rozwińzwiń

Jimi Hendrix we Lwowie

Okładka książki Jimi Hendrix we Lwowie Andriej Kurkow
Okładka książki Jimi Hendrix we Lwowie
Andriej Kurkow Wydawnictwo: Noir sur Blanc literatura piękna
400 str. 6 godz. 40 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Львовская гастроль Джими Хендрикса
Wydawnictwo:
Noir sur Blanc
Data wydania:
2021-02-10
Data 1. wyd. pol.:
2021-02-10
Liczba stron:
400
Czas czytania
6 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788373927124
Tłumacz:
Magdalena Hornung
Tagi:
Lwów miasto muzyka Hendrix
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
24 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1045
997

Na półkach: , , , , , ,

Kolejna ciekawa, postmodernistyczna powieść o Lwowie. Tym razem wyłącznie współczesna, do tego z dość dużym ładunkiem humoru, niemal brytyjskiego.
Szybko można przyzwyczaić się do bohaterów, z których żaden nie otarł się nawet o lokalny mainstream. Felczer-kombinator, pracownica kantoru z nietypową alergią, były fryzjer, podstarzały hipis – oświetleniowiec, aktorka-społecznica i były kapitan KGB. No i postać autentyczna – pisarz Jurij Wynnyczuk, autor m.in. „Tanga śmierci”, gdzie z kolei występuje Andriej Kurkow.
I Lwów, jakże inny niż u Wynnyczuka czy Lema, w powieści nie lśni – wręcz przeciwnie. Dziurawe ulice pozwalają Tarasowi na zarobek, warunki mieszkaniowe bohaterów są delikatnie mówiąc średnie a miejsce spotkań – wcale nie abstynenckich – stanowi zbudowany z desek gołębnik na blokowisku. Drewniane klatki schodowe skrzypią, okna ledwie się trzymają, a sporo życia (m.in. higienicznego – wychodki i studnie) odbywa się na wewnętrznych podwórkach. Nikt kaską nie śmierdzi, ale i nie rozpacza z tego powodu. Jednym słowem atmosfera lekkiego tąpnięcia z nieprzystosowanymi, ale budzącymi sympatię bohaterami.
Jest więc zatem tło, są dramatis personae, nawet półtora wątku obyczajowego, no i oczywiście zazębiająca się intryga. Właściwa przedstawionemu miastu i jego atmosferze oraz głównym postaciom. I tak też rozwiązana. Bez udziału „superbohaterów” ale w sposób przywołujący uśmiech na twarzy czytelnika.
Jak w dawnym polskim serialu „Czarne chmury” większość rozdziałów kończy się w taki sposób, że od razu chce się czytać następny. No i są polonica – klienci Tarasa oraz jeden z bohaterów plus wzmianki o polskich kamienicach z mieszkaniami wysokimi na cztery metry.
Jednym słowem świetna, odstresowująca powieść o Lwowie i jego zwykłych mieszkańcach, napisana z nostalgią, humorem i niesamowitą życzliwością. Od razu – gdyby nie wojna – chciałoby się pojechać tam (koniecznie pociągiem) i pochodzić po ulicach i knajpach, licząc na spotkanie z Andriejem Kurkowem lub Jurijem Wynnyczukiem, a najlepiej z nimi obydwoma razem.
A skąd tam się wziął Jimi Hendrix – warto przeczytać.
Przeczytane w ramach marcowego wyzwania LC – książka zza wschodniej granicy

Kolejna ciekawa, postmodernistyczna powieść o Lwowie. Tym razem wyłącznie współczesna, do tego z dość dużym ładunkiem humoru, niemal brytyjskiego.
Szybko można przyzwyczaić się do bohaterów, z których żaden nie otarł się nawet o lokalny mainstream. Felczer-kombinator, pracownica kantoru z nietypową alergią, były fryzjer, podstarzały hipis – oświetleniowiec,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
834
149

Na półkach:

Od 1991 Lwów wchodzi w skład niepodległej Ukrainy. Wraz z ZSSR przeminął komunizm i jest kapitalizm. Miało być pięknie a jest inflacja, drożyzna i bezrobocie. Żeby jakoś przeżyć trzeba wykazać się dużą pomysłowością. Bohaterami powieści są zwykli ludzie uczestniczący w niezwykłych przygodach. Sytuacje, które mogłyby się zdarzyć przeplatają się z fantazją. Mistrzowskie sylwetki bohaterów, dużo humoru.
Przeczytaj koniecznie!

PS. Ciekaw jestem, czy "samochodowe zabiegi lecznicze" jednego z bohaterów powieści to prawda czy fikcja.

Od 1991 Lwów wchodzi w skład niepodległej Ukrainy. Wraz z ZSSR przeminął komunizm i jest kapitalizm. Miało być pięknie a jest inflacja, drożyzna i bezrobocie. Żeby jakoś przeżyć trzeba wykazać się dużą pomysłowością. Bohaterami powieści są zwykli ludzie uczestniczący w niezwykłych przygodach. Sytuacje, które mogłyby się zdarzyć przeplatają się z fantazją. Mistrzowskie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
431
430

Na półkach:

Byliście we Lwowie? Jeśli nie, to straciliście naprawdę wiele! Samo stare miasto zapiera dech w piersiach - stare kamienice, klimatyczne uliczki, urokliwe kawiarnie z najpyszniejszymi słodyczami w tej części Europy i stragany, na których można kupić wszystko (dosłownie!). Ale prawdziwym sercem Lwowa są ludzie - Ukraińcy i Polacy, niektórzy z nich pamiętają naprawdę odległe czasy...
𝗔𝗻𝗱𝗿𝗶𝗲𝗷 𝗞𝘂𝗿𝗸𝗼𝘄 zabrał mnie w niesamowitą, pełną przedziwnych wydarzeń podróż do Lwowa, w której realizm i zwyczajność przeplatają się z fantazją!

We Lwowie dzieją się dziwne rzeczy. I nie mam wcale na myśli nadgarstka Jimiego Hendrixa, który złożono w symbolicznym nagrobku (KGB, hipisi i te sprawy, wiadomo!) na Cmentarzu Łyczakowskim. Nad miastem pojawiają się mewy, a w powietrzu unosi się charakterystyczny zapach morza...

„Jimi Hendrix we Lwowie” to jednak z najmniej oczywistych książek jakie miałam okazję czytać. I jestem nią zachwycona! Lekkie, zabawne i zamaszyście pióro Autora jest jak magiczna różdżka - wszystko, co wychodzi spod niego wydaje się być na granicy rzeczywistości. Niesamowicie spodobał mi się styl, w jakim Kurkow przedstawia fabułę powieści i kreuje bohaterów. Każdy z nich jest wyjątkowy, to istna plejada charakterów - hipisi, byli oficerowie KGB, typki spod ciemnej gwiazdy. I najważniejszy (moim zbadaniem) bohater, Lwów! Miasto, które żyje, którego serce bije w charakterystycznym rytmie. Miasto, które ma szczególna historię - piękną i równocześnie przerażającą, w którego ciemnych uliczkach drzemią sekrety, o jakich nie śniło się nikomu... Czułam zapach ulic, po których przechadzali się bohaterowie; oczami wyobrazi widziałam każdy, nawet najdrobniejszy szczegół, który został opisany w sposób tak niesamowity, że można pomylić go z obrazem! Szaleństwo, prawda? Ale taka właśnie jest powieść „Jimi Hendrix we Lwowie”.
Jedyna w swoim rodzaju! Piękna w każdy możliwy sposób! Uwielbiam...kocham tę książkę!

Byliście we Lwowie? Jeśli nie, to straciliście naprawdę wiele! Samo stare miasto zapiera dech w piersiach - stare kamienice, klimatyczne uliczki, urokliwe kawiarnie z najpyszniejszymi słodyczami w tej części Europy i stragany, na których można kupić wszystko (dosłownie!). Ale prawdziwym sercem Lwowa są ludzie - Ukraińcy i Polacy, niektórzy z nich pamiętają naprawdę odległe...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    100
  • Przeczytane
    24
  • Posiadam
    10
  • Literatura ukraińska
    4
  • 2022
    2
  • Ukraina
    2
  • Wyzwanie LC 2022
    1
  • Teraz czytam
    1
  • Kupione-2021
    1
  • 1.1. Proza narracyjna
    1

Cytaty

Więcej
Andriej Kurkow Jimi Hendrix we Lwowie Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także