To powieść z gatunku political fiction, a w zasadzie historia alternatywna, w której para prezydencka ocalała w katastrofie lotniczej i jest ukrywana w jakiejś węgierskiej wiosce. To najpilniej strzeżona tajemnica państwowa, którą zna tylko prezes i kilku jego najbardziej zaufanych ludzi. Rzecz dzieje się w Polsce w latach 2010-18, a autor na tle rzeczywistych wydarzeń snuje swoją wizję, która najogólniej sprowadza się do tego, czy i w jaki sposób Lech Kaczyński mógłby wpływać na ich przebieg i rozwój.
Powieść nie aspiruje do miana jakiejś wielkiej literatury, ale trudno nie przyznać, że historia opowiedziana przez Konrada Knopa z jasno określonych pozycji, z wyraźnymi sympatiami i antypatiami, tworzy spójną całość, którą dobrze się czyta.
Z jednej strony to gratka dla miłośników wszelkiego rodzaju teorii spiskowych, zwłaszcza tych niespecjalnie kochających obecną władzę. Z drugiej - już słyszę te głosy oburzenia o profanacji, szarganiu świętości itp.
Książka, oczywiście, tylko dla tych pierwszych. Dla drugich prosta rada – nie czytać.

To powieść z gatunku political fiction, a w zasadzie historia alternatywna, w której para prezydencka ocalała w katastrofie lotniczej i jest ukrywana w jakiejś węgierskiej wiosce. To najpilniej strzeżona tajemnica państwowa, którą zna tylko prezes i kilku jego najbardziej zaufanych ludzi. Rzecz dzieje się w Polsce w latach 2010-18, a autor na tle rzeczywistych wydarzeń...