Wciągająca lektura. Psychoterapeutka Grace uważa, że zawsze można przewidzieć wady partnera. Zaskoczone kobiety są według niej same sobie winne, bo "nie chciały wiedzieć". Okazuje się jednak, że jej własny mąż nie jest tym, za kogo go miała... Gorąco polecam.

Wciągająca lektura. Psychoterapeutka Grace uważa, że zawsze można przewidzieć wady partnera. Zaskoczone kobiety są według niej same sobie winne, bo "nie chciały wiedzieć". Okazuje się jednak, że jej własny mąż nie jest tym, za kogo go miała... Gorąco polecam.

Rewelacyjny zwiastun mini serialu HBO Od nowa skusił mnie oczywiście po sięgnięcie po pierwowzór.
Czyli powieść.

No i?

No i zastanawiam się, jak reżyser poradził sobie ze skróceniem tej historii i wyrzuceniem z niej całej przegadanej nudy i psychologicznego bełkotu. Bo gdyby wyrzucić to całe zamulające ględzenie, to tematyka i akcja mają duży potencjał.
Nie oglądałam jeszcze serialu - premiera chyba ok. 25 października, ale już widzę po trailerze, że będzie lepiej, niż w powieści.

Zdecydowanie.

Nie patrzcie na okładkę książki, jest okrutna. Środek jest dużo lepszy. Chociaż dwie pierwsze części to męka, potem dopiero wszystko się rozkręca. W miarę.
Ciekawam serialu! Powieść dla wytrwałych, ciekawych i chętnych.

Rewelacyjny zwiastun mini serialu HBO Od nowa skusił mnie oczywiście po sięgnięcie po pierwowzór.
Czyli powieść.

No i?

No i zastanawiam się, jak reżyser poradził sobie ze skróceniem tej historii i wyrzuceniem z niej całej przegadanej nudy i psychologicznego bełkotu. Bo gdyby wyrzucić to całe zamulające ględzenie, to tematyka i akcja mają duży potencjał.
Nie oglądałam...

Było w tej książce coś co mnie denerwowało, coś co być może nie pozwoliło tak dobrze zrozumieć założeń autora, oddać jego zamysłu.
W pewnym momencie miałam wrażenie kręcenia się w kółko, stania w tym samym miejscu, jakiejś stagnacji i skupienia się na elementach, które tylko zatrzymywały tę historię, zamiast „pchać” ją do przodu. Tym bardziej byłam zdziwiona gdyż po pierwszych stronach miałam wrażenie (i nadzieję),że będzie to bardzo dobra książka.
Nie była, a ja poczułam się zaskoczona i zniechęcona.
Nie udało mi się polubić głównej bohaterki, oczywiście nie jest to warunek podobania się książki, ale element pomocny, przekonujący i pozwalający spojrzeć na całość przychylniejszym okiem. Grace w swoim zachowaniu jest bardzo przewidywalna, bardzo rozwlekła, z jednej strony szczęśliwa dniem codziennym i sukcesem, z drugiej jej zachowania nie do końca pokazują determinację i usilne poszukiwanie wyjścia z sytuacji.
Dla mnie największym minusem książki jest jej rozciągnięcie. Ciągnące się niekiedy całymi stronicami opisy które nie wnoszą nic do całej historii. Być może stanowią uatrakcyjnienie treści, jednak ich nadmiar sprawia, że książka momentami bywa po prostu nudna, nieciekawa, kradnąca czas jaki można byłoby poświęcić na lekturę znacznie bardziej zajmującej historii.
Końcówka, która spina watki faktycznie godna jest zainteresowania, ale nie wiem ilu czytelników doczyta Nie chciałaś wiedzieć do ostatniej strony.

Było w tej książce coś co mnie denerwowało, coś co być może nie pozwoliło tak dobrze zrozumieć założeń autora, oddać jego zamysłu.
W pewnym momencie miałam wrażenie kręcenia się w kółko, stania w tym samym miejscu, jakiejś stagnacji i skupienia się na elementach, które tylko zatrzymywały tę historię, zamiast „pchać” ją do przodu. Tym bardziej byłam zdziwiona gdyż po...

Pierwsze wrażenie, kobieca intuicja nie zawodzi. Niestety, większość kobiet ją ignoruje i nie dopuszcza do głosu a to często kończy sie tragicznie dla związku. Kiedy okazuje się, że żyjemy w świecie iluzji i kłamstw, nie możemy się odnaleźć.
EDIT: serial niestety, rozczarowujący. Nicole Kidman, aktorka jednej miny, kompletnie zabiła emocje, więc książka zdecydowanie lepsza niż film!

Pierwsze wrażenie, kobieca intuicja nie zawodzi. Niestety, większość kobiet ją ignoruje i nie dopuszcza do głosu a to często kończy sie tragicznie dla związku. Kiedy okazuje się, że żyjemy w świecie iluzji i kłamstw, nie możemy się odnaleźć.
EDIT: serial niestety, rozczarowujący. Nicole Kidman, aktorka jednej miny, kompletnie zabiła emocje, więc książka zdecydowanie lepsza...

Po „Nie chciałaś wiedzieć” sięgnęłam, gdy dowiedziałam się, że Nicole Kidman gra w miniserialu „Od nowa” („Undoing”) nakręconym na podstawie tej książki. Jest to historia terapeutki, którą zaskakuje życie. Niestety, bohaterka jest kobietą tak nieprzytomną, że nie sposób skupić się na jej niekończących się wywodach. Serial jednak obejrzę z ciekawości.

Po „Nie chciałaś wiedzieć” sięgnęłam, gdy dowiedziałam się, że Nicole Kidman gra w miniserialu „Od nowa” („Undoing”) nakręconym na podstawie tej książki. Jest to historia terapeutki, którą zaskakuje życie. Niestety, bohaterka jest kobietą tak nieprzytomną, że nie sposób skupić się na jej niekończących się wywodach. Serial jednak obejrzę z ciekawości.

Nuda !!!

Nuda !!!

Ciezko wypowiedzieć sie i obronić ksiazke, po przeczytaniu wielu negatywnych komentarzy pod jej adresem.
Fakt, fabuła jest takim troche bezsensownym gadaniem o niczym. I ma sie wrazenie niejednokrotnie, ze to wszystko jest niepotrzebne... za duzo informacji i zbędnych faktów. Ale na koncu, w ostatnich rozdziałach przeszedłem tak zwany „flashback” i odnalazłem sens każdej opowiedzianej sytuacji w książce. Niby mało znaczące komitety rodzicielskie w szkole, bale charytatywne, zaproszenia goście; porzuceni, zapomnieni przyjaciele..to wszystko wraca. Ja odnalazłem pewna wartość tej książki: Warto sie przyjrzeć swojemu zyciu, przyjrzeć sie priorytetom i ludziom, którym pozwala sie wkroczyć do naszego zycia.
Jedyny i największy minus jaki mam myśląc o tej książce (i tu ogromne pretensje do wydawcy i zespołu korekty) to ogromna ilość literówek. Czytałem wydanie I, czarna owca Warszawa 2015. Mam nadzieje, ze jesli sa inne wydania to sa one poprawione, bo te które czytałem jest zatrważająco zle przygotowanym wydaniem!

Ciezko wypowiedzieć sie i obronić ksiazke, po przeczytaniu wielu negatywnych komentarzy pod jej adresem.
Fakt, fabuła jest takim troche bezsensownym gadaniem o niczym. I ma sie wrazenie niejednokrotnie, ze to wszystko jest niepotrzebne... za duzo informacji i zbędnych faktów. Ale na koncu, w ostatnich rozdziałach przeszedłem tak zwany „flashback” i odnalazłem sens każdej...

Nuda, nawet nie dokończyłam, bo nie byłam w stanie. Żal mi czasu na takie słabe książki.

Nuda, nawet nie dokończyłam, bo nie byłam w stanie. Żal mi czasu na takie słabe książki.

Serio? Od samego początku człowiek wie że życie pani psycholog okaże się fikcją. Nuda. Przewidywalnosc. Szkoda czasu.

Serio? Od samego początku człowiek wie że życie pani psycholog okaże się fikcją. Nuda. Przewidywalnosc. Szkoda czasu.

Zdecydowanie nie zgadzam się na nazwanie tej książki thrillerem. Brak tu praktycznie wszelkich cech tego gatunku, moim zdaniem to obyczajówka, z niesamowicie rozciągniętą akcją (a raczej jej brakiem),dłużyznami i nudnymi scenami. Gdyby wyciąć połowę książki, to dużo by na tym zyskała, jak również na tym, by wątek męża został mocniej zarysowany i ciekawiej poprowadzony. A tak, to jest zmarnowany potencjał, trochę szkoda.

Zdecydowanie nie zgadzam się na nazwanie tej książki thrillerem. Brak tu praktycznie wszelkich cech tego gatunku, moim zdaniem to obyczajówka, z niesamowicie rozciągniętą akcją (a raczej jej brakiem),dłużyznami i nudnymi scenami. Gdyby wyciąć połowę książki, to dużo by na tym zyskała, jak również na tym, by wątek męża został mocniej zarysowany i ciekawiej poprowadzony. A...