Księgi magii, tom 1: Dobór składu

Okładka książki Księgi magii, tom 1: Dobór składu Jordan Boyd, Tom Fowler, Kat Howard
Okładka książki Księgi magii, tom 1: Dobór składu
Jordan BoydTom Fowler Wydawnictwo: Egmont Polska Cykl: Księgi Magii (tom 1) Seria: Sandman Uniwersum komiksy
160 str. 2 godz. 40 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Księgi Magii (tom 1)
Seria:
Sandman Uniwersum
Tytuł oryginału:
Books of Magic vol. 1: Moveable Type
Wydawnictwo:
Egmont Polska
Data wydania:
2020-11-12
Data 1. wyd. pol.:
2020-11-12
Liczba stron:
160
Czas czytania
2 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328198418
Tłumacz:
Paulina Braiter-Ziemkiewicz
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Nowa Fantastyka 495 (12/2023) Reginald Bretnor, Amal El-Mohtar, Justyna Hankus, Kat Howard, Michał Kłodawski, Redakcja miesięcznika Fantastyka, Clark Ashton Smith, Sohei, Frank R. Stockton
Ocena 6,8
Nowa Fantastyk... Reginald Bretnor, A...
Okładka książki Księgi magii, tom 3: Rozważanie możliwości David Barnett, Tom Fowler, Kat Howard, Craig Taillefer
Ocena 6,2
Księgi magii, ... David Barnett, Tom ...
Okładka książki Księgi magii, tom 2: Drugie quarto Jordan Boyd, Brian Churilla, Tom Fowler, Neil Gaiman, Kat Howard, Craig Taillefer
Ocena 6,2
Księgi magii, ... Jordan Boyd, Brian ...
Okładka książki Sandman Uniwersum Bilquis Evely, Max Fiumara, Sebastian Fiumara, Tom Fowler, Neil Gaiman, Nalo Hopkinson, Kat Howard, Mat Lopes, Simon Spurrier, Dominike Stanton, Dan Watters
Ocena 6,2
Sandman Uniwersum Bilquis Evely, Max ...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Superman. Amerykański Obcy Mark Buckingham, Jonathan Case, June Chung, Matthew Clark, Steve Dillon, Nick Dragotta, Tommy Lee Edwards, Alex Guimaraes, Jock, Joëlle Jones, Max Landis, Jae Lee, Lee Loughridge, Francis Manapul, Rod Reis, Rico Renzi, Rob Schwager, Evan Shaner, Ryan Sook, José Villarrubia
Ocena 7,5
Superman. Amer... Mark Buckingham, Jo...
Okładka książki Hellblazer. Garth Ennis 1 Steve Dillon, Garth Ennis, Mike Hoffman, Malcolm Jones III, David Lloyd, Mark McKenna, Mark Pennington, Will Simpson, Tom Sutton, Stan Woch, Tom Ziuko
Ocena 7,5
Hellblazer. Ga... Steve Dillon, Garth...
Okładka książki Czarny Młot - Tom 4 - Era zagłady. Część 2 Jeff Lemire, Dean Ormston, Rich Tommaso
Ocena 6,6
Czarny Młot - ... Jeff Lemire, Dean O...
Okładka książki DCEased. Nieumarli w świecie DC Stefano Gaudiano, Trevor Hairsine, Tom Taylor
Ocena 7,6
DCEased. Nieum... Stefano Gaudiano, T...
Okładka książki John Constantine. Hellblazer, tom 1: Znak cierpienia Jordie Bellaire, Matias Bergara, Aaron Campbell, Tom Fowler, Simon Spurrier, Craig Taillefer, Marcio Takara
Ocena 6,9
John Constanti... Jordie Bellaire, Ma...

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
28 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1175
1143

Na półkach:

Coraz częściej sięgam po uniwersum Sandmana. Nie jestem jego wielkim fanem i tak naprawdę powoli odkrywam cały świat wykreowany przez Neila Gaimana. Wiem, że późno, ale dotąd jakoś nie kusiło mnie aby tam częściej zaglądać. Czy żałuję? Nie, bowiem przez ten czas odkryłem wiele innych interesujących tytułów. Natomiast obecnie eksploracja uniwersum Sandmana daje mi tyle samo radości co przemierzanie światów stworzonych przez Lovecrafta i jego następców. Nie inaczej jest w przypadku pierwszego tomu Księgi Magii.

Mam nadzieję, że się nie obrazicie, ale okładka tego tomu od razu skojarzyła mi się z postacią Harry'ego Pottera. To był odruch i w trakcie lektury wcale nie minął. Tyle tylko, że Timothy Hunter, nasz protagonista i główny bohater, jest o wiele, wiele bardziej ciekawą osobą niż chłopiec z blizną w kształcie błyskawicy na czole. Stracił matkę, ojciec jest inwalidą i spędza większość dnia przed telewizorem, natomiast w szkole ma ciągle pod górkę. W końcu dostaje szansę i może stać się kimś. Musi wybrać między magią a zwykłym życiem, co w jego sytuacji stawia go w oczywistej sytuacji. Jednak magia nie jest prosta w obsłudze i każdy czyn ma swoje konsekwencje. Często bardzo poważne.

Timothy zdecydowanie przypadł mi do gustu jako bohater. Nie jest kryształowo czysty, doskonały czy szlachetny. Kierują nim bardzo przyziemne pobudki, jak próba odnalezienia zaginionej matki, chęć pomocy ojcu czy sprawienie aby osiłki nie znęcały się nad nim w szkole. Jest zwykłym chłopakiem o przerażającym darze, który użyty pod wpływem emocji, np. strachu, potrafi nieść spustoszenie. I dlatego chłopak dla wielu osób jest śmiertelnym zagrożeniem.

Podobne historie już kiedyś spotkałem w książkach, grach czy filmach, ale nadal lubię ten temat. Szczególnie natomiast właśnie takie podejście do niego, gdzie protagonista jest rozdarty i strach sprawia, że boi się używać własnego daru. Z drugiej strony walczy z swymi słabościami, próbuje pomagać, ma bezinteresowne odruchy. Nie jest zły, a jedynie jego czyny nieraz potrafią być przez niego nieprzemyślane. Podjęte pod wpływem impulsu. I to, prędzej czy później, niesie za sobą poważne konsekwencje.

Właśnie dlatego mam zamiar wracać do tej serii oraz zgłębić całe uniwersum Sandmana. Timothy mnie kupił, właśnie swoją "szarością" przeciętnego nastolatka z "zwykłymi" problemami. I mam nadzieję, ze ta magia potrwa bardzo długo.

Coraz częściej sięgam po uniwersum Sandmana. Nie jestem jego wielkim fanem i tak naprawdę powoli odkrywam cały świat wykreowany przez Neila Gaimana. Wiem, że późno, ale dotąd jakoś nie kusiło mnie aby tam częściej zaglądać. Czy żałuję? Nie, bowiem przez ten czas odkryłem wiele innych interesujących tytułów. Natomiast obecnie eksploracja uniwersum Sandmana daje mi tyle samo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
405
405

Na półkach:

Zapewne niektórych czytelników zdziwi fakt, że postać z okładki komiksu, czyli młody czarodziej Timothy Hunter ma już ponad trzydzieści lat. Neil Gaiman wymyślił tego chłopaka, który miał się stać największym magiem w Uniwersum DC pod koniec lat osiemdziesiątych, a w styczniu 1990 roku ukazała się pierwsza część miniserii “Księgi Magii”. Miniseria wyewoluowała następnie w regularną serię w ramach imprintu Vertigo, której jednak nie dane było poznać polskim czytelnikom.
Cała recenzja: https://tinyurl.com/k6j8jfka

Zapewne niektórych czytelników zdziwi fakt, że postać z okładki komiksu, czyli młody czarodziej Timothy Hunter ma już ponad trzydzieści lat. Neil Gaiman wymyślił tego chłopaka, który miał się stać największym magiem w Uniwersum DC pod koniec lat osiemdziesiątych, a w styczniu 1990 roku ukazała się pierwsza część miniserii “Księgi Magii”. Miniseria wyewoluowała następnie w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1510
899

Na półkach: , , ,

Komiks, ktory ma za zadanie przedstawic nam bohatera i jest wstepem do historii, miejmy nadzieje, ciekawej.
Tom pierwszy to opowiesc dla nastolatkow. Mam nadzieje, ze w dalszej czesci historii bedzie duzo lepiej, bo poki co jest zbyt dziecinnie.
Kreska bardzo ladna, cieszy oko, najwiekszy atut tego komiksu.

Komiks, ktory ma za zadanie przedstawic nam bohatera i jest wstepem do historii, miejmy nadzieje, ciekawej.
Tom pierwszy to opowiesc dla nastolatkow. Mam nadzieje, ze w dalszej czesci historii bedzie duzo lepiej, bo poki co jest zbyt dziecinnie.
Kreska bardzo ladna, cieszy oko, najwiekszy atut tego komiksu.

Pokaż mimo to

avatar
228
85

Na półkach: ,

„Tylko dla dorosłych” – znaczek znajdujący się na dole tylnej części okładki kolejnego tomu komiksowego z Uniwersum Sandmana „Księgach Magii”, jest dla mnie zupełnie niepotrzebny. Ja bym wręcz rekomendował ten tytuł młodszym czytelnikom. Może nie dzieciom, bo niewiele zrozumieją, ale młodzież już jak najbardziej będzie miała frajdę z lektury. Nie ma tu wiele brutalności, nie ma krwawych scen, owszem zdarzają się nieco mocniejsze graficznie epizody, ale myślę, że mieszczą się w ramach tego, co młodzi ludzie powinni oglądać. A umówmy się, w dobie internetu, dostępność wszelkich dziwactw i rzeczy niestosownych jest ogromna i ograniczona jedynie chęciami i wyobraźnią szukającego. Tutaj wydawca odbiera sobie sam pewną część czytelników. A szkoda.
Bohaterem „Ksiąg magii” jest Tim Hunter, londyńczyk mieszkający jedynie z ojcem, ponieważ matka Tima zniknęła kilka lat temu, i o ile jego tata pogodził się z jej odejściem, chłopak nie daje za wygraną i próbuje na wszelkie sposoby uzyskać o niej jakieś informacje. Na pewno pomoże mu w tym fakt, że pewnego dnia jego nowa nauczycielka, Pani Rose, opowiada mu o pewnej przepowiedni, wedle słów której, Tim ma predyspozycje aby zostać najpotężniejszym czarnoksiężnikiem na świecie. W szarym i smutnym życiu szkolnego odludka i klasowej ofermy, taka informacja jest jak dar z niebios. Ale żeby tak się stało, Tim musi nauczyć się magii od podstaw, zaczynając od tajemniczej księgi podarowanej mu przez nauczycielkę. Ale jak to zwykle bywa, nie może być zbyt słodko. O chłopaku i jego zdolnościach wiedzą także siły zła, głównie w postaci Zimnego Płomienia, organizacji która nie cofnie się przed niczym, aby go powstrzymać. Tim jest jednak zmotywowany i powoli zaczyna przemieniać się z gnębionego i zaszczutego chłopaczka, w tryskającego potężnymi mocami młodego czarodzieja. Intryguje mnie również postać Hettie, bezdomnej dobrej znajomej Tima. Mam przeczucie graniczące z pewnością, że odegra ona istotną rolę w życiu chłopca, a to jak siebie przedstawia, to jedynie teatrzyk dla ciekawskich oczu 😉
Poznając tę historię, bardzo szybko doszedłem do dwóch wniosków. Po pierwsze: znajdziemy tu bardzo dużo zbieżności z Harrym Potterem. Główny bohater nie dość, że jest bardzo podobny wizualnie, to też na początku swojej magicznej drogi jest trochę ciamajdowaty i przygaszony przez innych. Towarzyszy mu również jak w przypadku postaci stworzonej przez Rowling, sowa. Co prawda odgrywa inną rolę, ale jednak jest to to samo zwierzę, a wybór mamy całkiem spory. Wątek poszukiwania matki także w jakimś stopniu pokrywa się z przygodami Harry’ego – tęsknota, chęć zobaczenia jej. W szkole pomaga i opiekuje się nim nauczycielka – uśmiech w stronę postaci Hagrida z serii Rowling. I pewnie można by tak wymieniać jeszcze długo. Po drugie: akcja gna szalenie szybko. Na 160 stronach poznajemy naprawdę sporą część całej historii, nie ma czasu na przestoje, nasz bohater uczy się i zdobywa nowe umiejętności w zastraszającym tempie, a oprócz tego nie brakuje akcji i walk. Widać również zmiany w jego charakterze i zachowaniu. Jak tak sobie o tym myślę, to uznaję to chyba za ukłon właśnie w stronę młodszych czytelników, bo jak wszyscy wiemy, młodzież nie lubi dłużyzn, nie ma czasu na całe strony rozmów, dywagacji i przekomarzań między bohaterami. Liczy się akcja! A to komiks zdecydowanie nastawiony na dynamikę i sporą dawkę przeróżnych dziwnych zdarzeń i sytuacji. Czekałem na jakieś mocniejsze nawiązanie do Sandmana, ale nie czuję tu tego onirycznego, sennego klimatu głównej serii stworzonej przez Neila Gaimana. Fajnie, że pojawiło się Śnienie – tutaj musze przyznać, że z ciekawością śledziłem losy Tima i ciekaw byłem jak odbierze ten świat i jak sobie w nim poradzi.
Podsumowując – „Dobór składu” to komiks na jedno posiedzenie, bo wciąga i czyta się go bardzo szybko. Grafiki stworzone przez Toma Fowlera świetne, doskonale dopasowane do klimatu historii. Podobnie jak kolory, uwydatnione zwłaszcza w świecie Śnienia, ale i w naszej rzeczywistości bardzo dobrze dobrane przez Jordana Boyda. Sama historia, której twórczynią jest Kat Howard jest niestety prosta, czerpie z popkultury pełnymi garściami, ale zarówno jej bohaterowie jak i sama akcja są przyjemne i zjadliwie podane.
Ciekaw jestem kolejnych przygód Tima, mam nadzieję, że scenarzystka nieco bardziej pogmatwa jego losy i wprowadzi więcej akcji do Śnienia, ale i bez tego na pewno sięgnę po następne tomy Uniwersum Sandmana, bo to po prostu przyjemnie spędzony czas.

„Tylko dla dorosłych” – znaczek znajdujący się na dole tylnej części okładki kolejnego tomu komiksowego z Uniwersum Sandmana „Księgach Magii”, jest dla mnie zupełnie niepotrzebny. Ja bym wręcz rekomendował ten tytuł młodszym czytelnikom. Może nie dzieciom, bo niewiele zrozumieją, ale młodzież już jak najbardziej będzie miała frajdę z lektury. Nie ma tu wiele brutalności,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
469
421

Na półkach: , , ,

Nigdy nie czytałem jeszcze nic z uniwersum Sandmana, ale zainteresowało mnie wykorzystanie świata stworzonego przez Neila Gaimana, którego twórczość wciąż jest dla mnie niewiadomą.

Tim Hunter to nastolatek, któremu zgodnie z tajemniczą przepowiednią przeznaczone jest być najpotężniejszym magiem na świecie. Problem w tym, że na chwilę obecną chłopak nie potrafi z niej korzystać.

Dręczony przez koszmary nie może spać, co odbija się niekorzystnie na jego życiu szkolnym, którego nie ułatwia również problem z nawiązywaniem kontaktów z innymi.

Wydaje się, że jedynymi sprzymierzeńcami Tima jest Hettia, bezdomna, która stale poszukuje nowych "skarbów" oraz Doktor Rose, nauczycielka Tima, która stara się go ochronić przed złym wpływem Zimnego Płomienia.

Pierwszy tom nie zdradza wiele, ale jestem ciekawy co będzie dalej. Tim mimo swojej niezdarności jest postacią, którą da się lubić. Wiele wątków wciąż jest nierozwiązanych, a po lekturze mam chyba jeszcze więcej pytań niż miałem na początku. Pojawia się kilka ciekawych postaci i inny, bardzo ciekawy świat.

Sama okładka i sowa, która pojawia się w historii przypomina innego bardzo znanego czarodzieja, jednak te historie nie mają ze sobą nic wspólnego.

Podobała mi się warstwa graficzna - łączące się ze sobą kadry, całostronicowe ilustracje i ciekawa kreska, która dodaje całej historii klimatu.

Polecam sięgnąć po ten komiks fanom magii, świetnie sprawdzi się również dla starszej młodzieży. Ja zdecydowanie chętnie sięgnę po dalsze przygody Tima.

Nigdy nie czytałem jeszcze nic z uniwersum Sandmana, ale zainteresowało mnie wykorzystanie świata stworzonego przez Neila Gaimana, którego twórczość wciąż jest dla mnie niewiadomą.

Tim Hunter to nastolatek, któremu zgodnie z tajemniczą przepowiednią przeznaczone jest być najpotężniejszym magiem na świecie. Problem w tym, że na chwilę obecną chłopak nie potrafi z niej...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    38
  • Chcę przeczytać
    28
  • Posiadam
    13
  • Komiksy
    8
  • 2023
    4
  • Komiks
    4
  • 2021
    3
  • Fantasy
    2
  • 2020
    2
  • Fantastyka
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Księgi magii, tom 1: Dobór składu


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Thorgal Saga: Wendigo. Tom 02 Fred Duval, Corentin Rouge
Ocena 7,0
Thorgal Saga: ... Fred Duval, Corenti...

Przeczytaj także