Miłość z widokiem na morze

W wakacje staram się czytać lekkie książki pasujące do leniwego nastroju, upalnych dni i szumu fal, z tego też powodu nie mogłam przegapić antologii wydanej przez Wydawnictwo Muza. "Miłość z widokiem na morze" to zbiór ośmiu opowiadań, w którym popularne polskie autorki przedstawiły swoje własne pomysły na wakacyjną miłość.

Zanim jednak przejdę do treści, poświęcę dosłownie jedno zdanie na okładkę, która doskonale wpasowała się w tematykę. Plaża, morze i zachód słońca obiecują nieśpieszny relaks i nie jest to obietnica na wyrost.

Wewnątrz czytelnik znajdzie przeróżne historie, śmieszne, smutne, a nawet z posmakiem kryminału. Bohaterki tych krótkich form literackich zaś nie są tylko pięknymi, młodymi nimfami pluskającymi się w naszym Morzu Bałtyckim, ale też kobietami w wieku średnim. Ten pomysł zaliczam na ogromny plus!

Antologię otwiera opowiadanie Nataszy Sochy - "Pokój z widokiem na morze". Można je z powodzeniem nazwać miniaturową polską wersją miłości w czasach pandemii. Zakończenie wywołało we mnie uśmiech i wypełniło serce nadzieją.

Drugie opowiadanie, autorstwa Magdaleny Witkiewicz, zatytułowane "Wyjątkowo zimny maj" jest moim ulubionym i pewnie jeszcze nie raz do niego wrócę! Historia dwojga ludzi, którzy mijając się w życiu, stracili mnóstwo czasu. Autorka pokazuje jak duma i brak komunikacji może zniszczyć najlepszy związek.

"Guaguanco" Magdy Knedler to historia byłej tancerki zmuszonej wybrać między ulotnymi wspomnieniami, a miłością, która w milczeniu czeka na swoją szansę. Kogo wskaże serce Olgi? Przekonajcie się sami.

Opowiadanie "Przygoda" autorstwa Agnieszki Krawczyk to historia aktorki ogrzewającej się w świetle przebrzmiałej sławy, a jednocześnie podejrzewającej wszystkich o złe intencje. Co z tego wyniknie?

Ilona Gołębiewska w opowiadaniu "Chwila zapoznania" ostrzega czytelniczki, co może się stać, jeśli szukając ukojenia, zdecydujemy się na otwarcie drzwi przeszłości. Czy warto zaryzykować wszystko dla momentu przyjemności?

Opowiadanie "Pomiędzy kartkami książek" napisane przez Agnieszkę Lingas-Łoniewską to historia z lekkim wątkiem kryminalnym. Dodatkowo to też ucieleśnienie teorii, że ulubione książki mogą rekomendować ludzi, których powinniśmy wpuścić do naszego życia.

Katarzyna Misiołek w historii "To, co najważniejsze" przekonuje czytelniczki, że miłość jest cenniejsza niż pieniądze i wygodne życie. I muszę przyznać tej tezie rację, zwłaszcza po tak ciepłym, wypełnionym pozytywnymi emocjami opowiadaniu.

Antologię zamyka opowiadanie "Jak dzień i noc" napisane przez Małgorzatę Wardę. Czy przeciwieństwa naprawdę się przyciągają? Czy dwoje całkowicie różnych ludzi może stworzyć udany związek? Przekonajcie się co na ten temat myśli autorka.

Podsumowując: „Miłość z widokiem na może” to książka z ciekawymi, lekkimi opowiadaniami. W sam raz na plażę lub do poczytania w lesie. Polskie morze opisane w każdej z powyższych historii wydaje się równie romantyczne, co egzotyczne zakątki.

W wakacje staram się czytać lekkie książki pasujące do leniwego nastroju, upalnych dni i szumu fal, z tego też powodu nie mogłam przegapić antologii wydanej przez Wydawnictwo Muza. "Miłość z widokiem na morze" to zbiór ośmiu opowiadań, w którym popularne polskie autorki przedstawiły swoje własne pomysły na wakacyjną miłość.

Zanim jednak przejdę do treści, poświęcę...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Polecam!
Miłość, często na początku nieśmiała, z czasem zamienia się w żar uczuć i namiętności. Pierwsze zauroczenia, flirty, wybuchy emocji porywają i wzruszają.

Bohaterki opowiadań zebranych w antologii "Miłość z widokiem na morze. Najpiękniejsze opowieści" spotykają miłość - taką, którą określa się jako prawdziwą i na całe życie. Beata osiągnęła wszystko: ma dobrą pracę, mieszkanie, urodę i stałego partnera. Jedyne, czego brakuje jej do pełni szczęścia, to wymarzony pierścionek zaręczynowy i powiększenie rodziny. Wszystko się zmienia, kiedy podczas spontanicznej wyprawy nad morze poznaje przystojnego blondyna oraz wesołą pięciolatkę.

W innym opowiadaniu Marianna i Karol mają dorosłą córkę, a ponieważ ich małżeństwo nie należy do szczęśliwych, postanawiają się rozstać. Podczas terapii godzą się na ostatnie wspólne wakacje - jednak w ośrodku, w którym przebywają, wykryto wirusa. Małżeństwo przez dwa tygodnie musi pozostać zamknięte w małym pokoju z widokiem na morze.

Bohaterowie stoją przed decyzjami, które zaważą na ich przyszłości - czasem muszą zdobyć się na odważne kroki. Wybierają własną drogę, przeżywają chwile zapomnienia, przywołują niezwykłe dla nich wspomnienia i ponownie odkrywają sens życia oraz to, co dla nich najcenniejsze.

Kazda miłośc związana jest z morzem, tam rozkwita, odradza sie, umacnia...kazde opowiadanie jest inne, ale tak samo wciagajace...
Uwielbiam takie krótkie opowiadania, zapewne poszukam kolejnych...

Polecam!
Miłość, często na początku nieśmiała, z czasem zamienia się w żar uczuć i namiętności. Pierwsze zauroczenia, flirty, wybuchy emocji porywają i wzruszają.

Bohaterki opowiadań zebranych w antologii "Miłość z widokiem na morze. Najpiękniejsze opowieści" spotykają miłość - taką, którą określa się jako prawdziwą i na całe życie. Beata osiągnęła wszystko: ma dobrą...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

To zbiór ośmiu opowiadań ukazujących różne oblicza miłości, m.in.:
- pierwsza, młodzieńcza miłość
- miłość dojrzała, nadwyrężona zębem czasu i pasmem niedopowiedzeń oraz wzajemnych żali
- związek na odległość, który ma szansę przetrwać jedynie dzięki wzajemnemu zaufaniu
- miłość po stracie, która może być równie silna jak ta pierwsza.
Cudowne, emocjonalne historie. Posiadające głębsze przesłanie. Idealne na lato gdyż wszystkie umiejscowione są nad polskim morzem.

To zbiór ośmiu opowiadań ukazujących różne oblicza miłości, m.in.:
- pierwsza, młodzieńcza miłość
- miłość dojrzała, nadwyrężona zębem czasu i pasmem niedopowiedzeń oraz wzajemnych żali
- związek na odległość, który ma szansę przetrwać jedynie dzięki wzajemnemu zaufaniu
- miłość po stracie, która może być równie silna jak ta pierwsza.
Cudowne, emocjonalne historie....

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Chyba najsłabsza z antologii, które czytałam. Ze względu na opowiadanie Pani Magdy Witkiewicz daję gwiazdkę więcej, pozostałe przeciętne. Nie zapadły mi niestety w pamięć...

Chyba najsłabsza z antologii, które czytałam. Ze względu na opowiadanie Pani Magdy Witkiewicz daję gwiazdkę więcej, pozostałe przeciętne. Nie zapadły mi niestety w pamięć...

Pokaż mimo to

Cóż, czasami potrzebujemy się upewnić, że to co prawie niemożliwe, jednak jest możliwe; a gdy w tle słyszymy szum fal, patrzymy na zachód słońca, lub brodzimy w zimnej falującej wodzie - wtedy wszystko jest możliwe.
I o tym są te historyjki; całkiem sympatyczne i budujące, w sam raz na długie, szare, jesienne wieczory.

Cóż, czasami potrzebujemy się upewnić, że to co prawie niemożliwe, jednak jest możliwe; a gdy w tle słyszymy szum fal, patrzymy na zachód słońca, lub brodzimy w zimnej falującej wodzie - wtedy wszystko jest możliwe.
I o tym są te historyjki; całkiem sympatyczne i budujące, w sam raz na długie, szare, jesienne wieczory.

Pokaż mimo to

Była to pierwsza antologia z opowiadaniami jaką miałam okazję przeczytać. Teraz czeka na mnie kilka kolejnych, w tym świątecznych i jestem ich bardzo ciekawa!
.
Miłość z widokiem na morze, to zbiór opowiadań, w których, jak możemy się domyślić, w większości dzieją się one w nadmorskich miejscowościach, a morze, plaża, odgrywają dużą rolę :)
Już patrząc na okładkę, chcemy się zatopić w takich słonecznych historiach, poczuć słońce ogrzewającą naszą skórę, tym bardziej właśnie teraz, kiedy na dworze zimno i często ponuro.
.
Mamy tu osiem autorek, których nazwiska mniej lub bardziej kojarzymy.
Czy są to najpiękniejsze opowieści, jak napisano na okładce? Aż tak daleko bym nie szła, ale wszystkie czytało się przyjemnie, nie było żadnej, która by mi się nie podobała.
Moje top 3 to zdecydowanie historie spod pióra Magdaleny Witkiewicz, Katarzyny Misiołek oraz Małgorzaty Wardy.
Było w nich coś szczególnie uroczego i pięknego, chociaż nie zabrakło bólu, smutku i niewłaściwych decyzji.
.
Myślę, że takie antologie, to fajna sprawa, zawsze chętnie przeczytamy chociaż krótki tekst ulubionych autorów, a przy okazji możemy poznać nowych :)

Była to pierwsza antologia z opowiadaniami jaką miałam okazję przeczytać. Teraz czeka na mnie kilka kolejnych, w tym świątecznych i jestem ich bardzo ciekawa!
.
Miłość z widokiem na morze, to zbiór opowiadań, w których, jak możemy się domyślić, w większości dzieją się one w nadmorskich miejscowościach, a morze, plaża, odgrywają dużą rolę :)
Już patrząc na okładkę, chcemy...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Miałam chwilowy zryw na romantyczne opowiadania, rzucały się w oczy, bo w ostatnim czasie tych antologii trochę popowstawało, jednak co za dużo... to wiadomo. Mam już wrażenie, że czytam w kółko jedno i to samo, inne są tylko nazwiska autorek oraz imiona bohaterów. Zdecydowany przeciętniak, bardzo naiwny i chyba już mam takich dość.
Morze mam na co dzień, ale choć lubię te klimaty, to tu nawet to do mnie nie przemawia...

PS.
Uwaga do p. Misiołek (może to przeczyta), droga Pani, Malbork nie leży nad Wisłą, aż oczy bolą od takich błędów. Swoją drogą, czy jakaś redakcja nie powinna tego poprawić przed drukiem, jeśli autorka jest taka nieogarnięta?!

Miałam chwilowy zryw na romantyczne opowiadania, rzucały się w oczy, bo w ostatnim czasie tych antologii trochę popowstawało, jednak co za dużo... to wiadomo. Mam już wrażenie, że czytam w kółko jedno i to samo, inne są tylko nazwiska autorek oraz imiona bohaterów. Zdecydowany przeciętniak, bardzo naiwny i chyba już mam takich dość.
Morze mam na co dzień, ale choć lubię te...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Szum morskich fal, delikatna orzeźwiająca bryza, rozgrzany piasek pod stopami, energetyzujące promienie słońca. To wszystko pośród naszych bohaterek ośmiu opowiadań. Historie miłosne te pierwsze i te dojrzałe. Każde z tych opowiadań w innym charakterze, pisane przez inną osobę. Razem tworzą niezapomnianą przygodę w otoczeniu nadmorskiej przyrody.

Książka zachwyciła mnie klimatem. Przeniosła mnie do urokliwych, nadbałtyckich miejscowości. Autorki znane chyba wszystkim, choć przyznam, że było to moje pierwsze spotkanie z ich twórczością. Książkę ze względu na swój wakacyjny charakter idealnej czyta się letnią porą.

Opowiadaniem, które zrobiło na mnie największe wrażenie, było "Pomiędzy kartkami książek" autorstwa Agnieszki Lingas-Łoniewskiej. Historia młodej bibliotekarki, z wyjątkowo bujną wyobraźnią i zamiłowaniem do kryminałów, może dla tego tak mocno przypadło mi do gustu.
"To co najważniejsze" Katarzyny Misiołek, oraz "Jak dzień i noc" Małgorzaty Warda także mocno zapadły mi w pamięć.

Cztery z ośmiu opowiadań były dla mnie ciekawe, przy reszcie się nudziłam. Zdecydowanie lepiej poczuła klimat opowiadań "Grzesznego lata", natomiast "Miłość z widokiem na morze" z pewnością znajdzie swoich zwolenników szczególnie wśród dojrzalszych czytelników.

Szum morskich fal, delikatna orzeźwiająca bryza, rozgrzany piasek pod stopami, energetyzujące promienie słońca. To wszystko pośród naszych bohaterek ośmiu opowiadań. Historie miłosne te pierwsze i te dojrzałe. Każde z tych opowiadań w innym charakterze, pisane przez inną osobę. Razem tworzą niezapomnianą przygodę w otoczeniu nadmorskiej przyrody.

Książka zachwyciła mnie...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Lekkie i przyjemne historie. Idealne na lato, a w szczególności na wakacje nad morzem. Polecam!

Lekkie i przyjemne historie. Idealne na lato, a w szczególności na wakacje nad morzem. Polecam!

Pokaż mimo to

Przyjemne opowiadania o miłości, z pięknymi widokami i opisami.

Przyjemne opowiadania o miłości, z pięknymi widokami i opisami.

Pokaż mimo to