Odmęt
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Krąg Painera (tom 1)
- Wydawnictwo:
- Czwarta Strona
- Data wydania:
- 2020-06-17
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-06-17
- Liczba stron:
- 496
- Czas czytania
- 8 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788366553194
- Tagi:
- literatura polska dziennikarz kryminał niebezpieczeństwo seryjny zabójca śledztwo wyścig z czasem polski kryminał
Dziennikarz Damian Wolczuk ma ogromnego pecha. Jego życie prywatne wali się w gruzy, później traci pracę i przegrywa proces o zniesławienie. W poszukiwaniu drugiej szansy rusza więc do Krakowa, gdzie planuje zacząć nowe życie. Nie jest mu jednak dane tam dotrzeć.
W środku nocy na rozkopanym odcinku drogi dochodzi do kraksy. Auto Wolczuka zostaje skasowane, sprawca zamieszania ucieka, a on sam udaje się do pobliskich Chęcin, gdzie czeka go nocleg w miejscowym ośrodku leczenia uzależnień.
Z czasem Damian Wolczuk dowiaduje się, że w miasteczku grasuje morderca, a do tego miejscowi przekazują sobie szeptem legendy o czającym się w okolicy złu. Giną kolejni ludzie i Wolczuk decyduje się przeprowadzić własne śledztwo, pod nosem policji i ekscentrycznego prokuratora, Arkadiusza Painera.
Wieść niesie, że w tym niepozornym miasteczku każdy ma swoje tajemnice.
Wolczuk spróbuje poznać je wszystkie…
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 575
- 461
- 99
- 23
- 18
- 14
- 13
- 10
- 9
- 7
OPINIE i DYSKUSJE
Moja pierwsza książka tego autora i od razu trafiła mi do gustu. Odpowiada mi, że akcja zanurza się w obyczajówce. Zaskakujący koniec. To co mi przeszkadzało to zbyt długie opisy bram, ulic i domów w Chęcinach:)
Moja pierwsza książka tego autora i od razu trafiła mi do gustu. Odpowiada mi, że akcja zanurza się w obyczajówce. Zaskakujący koniec. To co mi przeszkadzało to zbyt długie opisy bram, ulic i domów w Chęcinach:)
Pokaż mimo toZupełnie się nie spodziewałem, że ocenie tą książkę, aż tak wysoko szczególnie, że przeczytanie jej zajęło mi ponad miesiąc i w trakcie miałem okropny zastój czytelniczy w czym nie pomagał fakt, że książkę czytało mi się z początku naprawdę ciężko, gdyż zawiera ona mnóstwo dłużących mi się opisów, które często wydawały mi się nieco nie na temat, jednakże teraz uważam, że świetnie tworzyły one klimat całej historii i bez nich to nie było by to samo. Z początkiem nowego roku odzyskałem motywacje do czytanie i od tego czasu szło mi całkiem sprawnie i bardzo się wciągnąłem. Zdecydowanie podobała mi się fabuła, a także styl pisania autora. Pojawia się naprawdę mnóstwo wątków, a każda postać ma inne spojrzenie na śledztwo jak i również całą resztę, dlatego do samego końca nie miałem pojęcia kto jest mordercą, bo jak dla mnie mógł być nim praktycznie każdy, tak więc zakończenie dosyć mnie zaskoczyło co ogromnie sobie cenie w kryminałach. Kolejną rzeczą, która również przypadała mi do gustu w tej lekturze były liczne odniesienia do historii miasta, która swoją drogą jest całkiem ciekawa. Podsumowując książka bardzo mi się podobała i uważam, że dla miłośników wielowątkowych kryminałów z fajnymi plot twistami jest idealna ^^
Zupełnie się nie spodziewałem, że ocenie tą książkę, aż tak wysoko szczególnie, że przeczytanie jej zajęło mi ponad miesiąc i w trakcie miałem okropny zastój czytelniczy w czym nie pomagał fakt, że książkę czytało mi się z początku naprawdę ciężko, gdyż zawiera ona mnóstwo dłużących mi się opisów, które często wydawały mi się nieco nie na temat, jednakże teraz uważam, że...
więcej Pokaż mimo toKsiążka dobra, wciągająca widać sporo pracy w opisach i przy zbieraniu informacji. Niepotrzebnie postacie mają podobne imiona i momentami można się zgubić. Autor fajnie podsuwa ślepe tropy czytelnikowi. Natomiast widać kilka błędów fabularnych moim zdaniem da sie rozpoznać w którym momencie autor zmienił koncept na zakończenie i wątki "żydowskie" znikają i ten potencjał jest zmarnowany. Zakończenie bardzo zaskakuje ale do tego stopnia że to wręcz minus bo kryminał jednak powinien trzymać jakiś ciąg logiczny i brakuje poszlak wręcz czytelnik jest przekonany że na pewno nie może być zabójcą osoba która nim ostatecznie się okazuje bardzo mi sie to nie podobało.
Książka dobra, wciągająca widać sporo pracy w opisach i przy zbieraniu informacji. Niepotrzebnie postacie mają podobne imiona i momentami można się zgubić. Autor fajnie podsuwa ślepe tropy czytelnikowi. Natomiast widać kilka błędów fabularnych moim zdaniem da sie rozpoznać w którym momencie autor zmienił koncept na zakończenie i wątki "żydowskie" znikają i ten potencjał...
więcej Pokaż mimo toKiedy pierwszy raz spotkałem się z Łukawskim i jego Bezwładnością, autor zdobył mój kredyt zaufania. Postanowiłem więc przeczytać Odmęt, który rozpoczyna cykl o prokuratorze Painerze.
Odmęt to zupełnie inna historia, bardziej skomplikowana niż Bezwładność. Wymaga od czytelnika większej uwagi, gdyż w powieści jest wiele postaci, które są doskonale nakreślone, co na szczęście ułatwia ich zapamiętanie. Łukawski dobrze łączy wątki z przeszłości z teraźniejszymi, nie powoduje poczucia chaosu. Wszystko można spokojnie ogarnąć, jednak jak wspomniałem, wymaga to skupienia. Do tej wielowątkowej i intersującej fabuły Łukawski wplata wręcz wymalowane obrazy Chęcin. Daje to realne uczucie towarzyszenia postaciom w ich fabularnych dokonaniach. W trakcie lektury czytelnikowi towarzyszy poczucie napięcia, jednak momentami jest ono niwelowane niepotrzebnymi opisami, które niczego nie wprowadzają do książki. Jakby autor chciał popisać się swoją umiejętnością kreowania języka.
W prawdzie w pewnym momencie zacząłem domyślać się zakończenia, ale i tak uważam, że może ono okazać się dla wielu czytelników zaskakujące.
Myślę, że Odmęt to dobry kryminał, jednak twierdzę, że Bezwładność podobała mi się bardziej.
W fabule można odnaleźć kilka błędów związanych z pracą policji czy prokuratury. Nie powinny one mieć miejsca w powieściach kryminalnych, dlatego uważam, że należy obniżyć ocenę całości.
Ocena: 4/6
Kiedy pierwszy raz spotkałem się z Łukawskim i jego Bezwładnością, autor zdobył mój kredyt zaufania. Postanowiłem więc przeczytać Odmęt, który rozpoczyna cykl o prokuratorze Painerze.
więcej Pokaż mimo toOdmęt to zupełnie inna historia, bardziej skomplikowana niż Bezwładność. Wymaga od czytelnika większej uwagi, gdyż w powieści jest wiele postaci, które są doskonale nakreślone, co na...
Jest to moje pierwsze spotkanie z Łukawskim i nie ostatnie. Jednak zanim sięgnę po kolejne dzieło pisarza, to pojadę do Chęcin na spacer śladami Damiana Wolczuka.
W mojej opinii książka zasługuje na mocne 8 gwiazdek.
Jest to moje pierwsze spotkanie z Łukawskim i nie ostatnie. Jednak zanim sięgnę po kolejne dzieło pisarza, to pojadę do Chęcin na spacer śladami Damiana Wolczuka.
Pokaż mimo toW mojej opinii książka zasługuje na mocne 8 gwiazdek.
Moim postanowieniem noworocznym z 2022r. było zacząć czytać ksiązki autorów, których do tej pory nie czytałam, należy do nich m.in. Jacek Łukawski.
Trochę czasu minęło i przyszedł czas na "Odmęt". Zaczęłam czytać i po raz kolejny zadałam sobie pytanie, dlaczego tak długo zwlekałam, a potem przyszła refleksja, że przecież wszystko dzieje się wtedy, kiedy ma się dziać.
Książka mnie zachwyciła. I swoją historią i tempem akcji i jej zawiłościami. Przede wszystkim jednak, najbardziej zachwyciło mnie to, iż nic w niej nie było oczywiste, a autor zgrabnie pociągał nas to w lewą, to w prawą stronę i wodził nieustająco za nos.
Początek wydawał się wręcz banalny. Młody człowiek - Damian Wolczuk, jedzie do Krakowa, w któym zamierza zacząć nowe życie. Zaczyna pracę w jednej z krakowskich gazet, a drzwi ma mu otworzyć bardzo gorący artukuł, na którego wydanie ma może trzy dni. Po tym terminie historia w nim opisana przestanie być aktualna. Do tego kobieta jego życia, boleśnie go zraniła,więc tym bardziej chce wykorzystać swoją szansę. Niestety jego podróż zostaje brutalnie przerwana przez wypadek samochodowy, podczas którego jego auto ulega poważnemu uszkodzeniu i Damian musi pozostać w Chęcinach. Na jego szczęście w pobliżu znajduje się Alicja, która mu z chęcią pomaga. Młoda kobieta, znajduje mu pokój w klasztorze, i tym samym młody dziennikarz, zostaje skazany na małą mieścinę.
Chęciny, mała miejscowość, okazuje się dla niego wcale nie taka nudna i przewidywalna. Wręcz przeciwnie. Z dnia na dzień, dzieje się coraz więcej, a Damian zostaje rzucony w wir wydarzeń. Przede wszystkim, najwazniejsze jest, że odnaleziono wóz, który go potrącił. Jakby było tego mało - wszyscy którzy byli w tym samochodzie....nie żyją, a ich śmierć jest niezwykle tajemnicza.
Śledztwo prowadzi Dariusz Kryński, z którym Damian szybko się zaprzyjaźnia. Przyjaźń ta nie jest bezinteresowna i dziennikarz szybko uzyskuje od Dariusza wszystkie potrzebne mu informacje. Sam zaś oznajmia, iż jest śledzony i boi się o swoje życie. Policjant mu wierzy, ale nie tylko on. Wierzy mu również prokurator Arkadiusz Painer, który miał juz z Damianem do czynienia, wiele lat wcześniej.
Ich drogi zazębiają się, jakby los specjalnie pokierował ich do tej miejscowości, nad którą górują ruiny pięknego zamku, tak aby domknąć wszystkie historie.
Ta książka nie pozwala na nudę. Damian, jako piekielnie inteligenty facet, umiejętnie wszystkimi kieruje - nami również. Raz mamy go za bohatera, raz za jego przeciwieństwo, Innym razem mu współczujemy, a innym nienawidzimy. Emocji nie brakuje, a końcówka książki pokazuje, iż autor jest mistrzem w manipulowaniu nimi. Do tego dochodzi nieustające pytanie, kim jest morderca, który jakby przemyka pod nosem policji i prokuratora, a jednemu Damianowi wydaje się, iż wie kim on jest i jak bardzo jest niebezpieczny.
Pytanie tylko, czy aby na pewno jest to takie oczywiste?????
Moim postanowieniem noworocznym z 2022r. było zacząć czytać ksiązki autorów, których do tej pory nie czytałam, należy do nich m.in. Jacek Łukawski.
więcej Pokaż mimo toTrochę czasu minęło i przyszedł czas na "Odmęt". Zaczęłam czytać i po raz kolejny zadałam sobie pytanie, dlaczego tak długo zwlekałam, a potem przyszła refleksja, że przecież wszystko dzieje się wtedy, kiedy ma się...
Zawiła i strasznie wydłużana książka. Dobrze, że lubię kryminały, bo poddałabym się po 100 stronach
Zawiła i strasznie wydłużana książka. Dobrze, że lubię kryminały, bo poddałabym się po 100 stronach
Pokaż mimo toMoże nie powinnam oceniać tej ksiązki , bo nie lubię fabuły skonstruowanej wokół mordercy, który ma głębokie zaburzenia psychiczne. Nie przekartkowałam jej w ksiegarni, bo trudno odbierać sobie radość z czytania, mam więc za swoje.
Może nie powinnam oceniać tej ksiązki , bo nie lubię fabuły skonstruowanej wokół mordercy, który ma głębokie zaburzenia psychiczne. Nie przekartkowałam jej w ksiegarni, bo trudno odbierać sobie radość z czytania, mam więc za swoje.
Pokaż mimo toDobrze sie czyta, akcja wartka, ale tak jak w poprzednim tomie dość szybkim można się domyśleć z grubsza rozwiązania zagadki tzw."kto zabił" co zdecydowanie odejmuje uroku.
Dobrze sie czyta, akcja wartka, ale tak jak w poprzednim tomie dość szybkim można się domyśleć z grubsza rozwiązania zagadki tzw."kto zabił" co zdecydowanie odejmuje uroku.
Pokaż mimo toGratka zwłaszcza dla czytelników mieszkających nieopodal Kielc, przechadzających się też po murach ruin zamku w Chęcinach. Dobra intryga, nieodgadnione zakończenie
Gratka zwłaszcza dla czytelników mieszkających nieopodal Kielc, przechadzających się też po murach ruin zamku w Chęcinach. Dobra intryga, nieodgadnione zakończenie
Pokaż mimo to