Świetna, wciągająca powieść SF. Właściwie opis wydawcy który zamieściłem z goodreads powinien być wystarczająca zachętą dla kogoś, kto zastanawia się nad podjęciem lektury.

Fabuła - choć prowadzona dwutorowo - jest odrobinę liniowa choć obfita w szczegóły, natomiast świat przedstawiony jest MAGNIFICENT! Świat, w którym rządzi ekstremalna forma kapitalizmu pożerająca naukę w imię korporacyjnej chciwości. Pewnie zjawiska możemy zaobserwować już dziś a więc książka wysyła idealne ostrzeżenie na temat tego, jak może wyglądać przyszłość, w której państwa narodowe przestaną istnieć, a realna władza nad kształtem świata oraz naszym codziennym życiem będzie spoczywała w rękach megakorporacji zrzeszonych w wydzielonych strefach ekonomicznych.

Bohaterowie a także ich przygody nie nużą i potrafią zainteresować czytelnika. Akcja pędzi dosyć szybko a wstawki wspomnień jednej z naszych głównych bohaterek - Jack - świetnie pokazują główne wydarzenia, które ukształtowały jej osobowość i poglądy. Moim zdaniem były one jednym z najciekawszych elementów książki.

To powieść przede wszystkim o tym, co to oznacza być wolnym. Obie ścieżki narracyjne są różnorodne z punktu widzenia prowadzenia narracji i dostarczają zarówno rozrywki jak i dawki filozoficznych przemyśleń w kwestiach ekonomicznych ale także społecznych takich jak stosunek do wartości ludzkiego życia w dobie samodzielnych, inteligentnych maszyn czy relacje interpersonalne na poziomie człowiek-maszyna (także te seksualne, co niektórych może odrzucić).

Tym samym w książce zostaje postawione najistotniejsze pytanie: Co czyni nas człowiekiem? Gdzie leży pierwiastek naszej wyjątkowości, który będzie nas odróżniał od świadomych maszyn? Czy jest on w mózgu, wspomnieniach, ludzkiej inteligencji (HUMINT) kształtowanej przez naszą kulturę, a może leży on u podstaw naszej seksualności i jest to jedyne kwestia indywidualnej, społecznej identyfikacji? Może maszyna również może stać się człowiekiem... jeśli wykształci ludzkie reakcje ale także emocje, które być może będą wynikać ze swojego oprogramowania, ale nie będą przez nie kontrolowane lecz rozwijane niezależnie w późniejszej fazie działania.
W końcu nasze uczucia też wynikają z pewnych uwarunkowań społecznych niezależnych od naszej wolnej woli (ponieważ kształtowały się na bardzo wczesnym etapie naszego rozwoju, podobnie jak formowanie oprogramowania u SI) np. miłość do rodziców.

Odpowiedzi być może tu nie znajdziemy, ale sama fabuła i relacja pierwszoosobowa bohaterów zapewnia nam idealną proporcję czystej rozrywki i intelektualnej frajdy. Polecam.

Świetna, wciągająca powieść SF. Właściwie opis wydawcy który zamieściłem z goodreads powinien być wystarczająca zachętą dla kogoś, kto zastanawia się nad podjęciem lektury.

Fabuła - choć prowadzona dwutorowo - jest odrobinę liniowa choć obfita w szczegóły, natomiast świat przedstawiony jest MAGNIFICENT! Świat, w którym rządzi ekstremalna forma kapitalizmu pożerająca naukę...