Stacja Tokio Ueno
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- Seria z Żurawiem
- Tytuł oryginału:
- JR UENO-EKI KOEN-GUCHI
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego
- Data wydania:
- 2020-09-07
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-09-07
- Data 1. wydania:
- 2019-03-01
- Liczba stron:
- 160
- Czas czytania
- 2 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788323348566
- Tłumacz:
- Dariusz Latoś
- Tagi:
- Japonia
Przejmujący obraz Japonii, jakiej nie znamy.
Kazu nie żyje i jako duch nawiedza park w pobliżu stacji Tokio Ueno. Choć mężczyzna urodził się w tym samym roku, co cesarz – a to uznaje się za błogosławieństwo – jego życie było pełne bólu i nierzadko doskwierała mu samotność. Od kiedy przyjechał do Tokio, by jako robotnik pracować przy budowie obiektów sportowych na Igrzyska Olimpijskie w 1964 roku, zaczął tracić najbliższych, a pod koniec życia, po tragicznym tsunami w 2011 roku, zamieszkał w parku Ueno w ogromnym miasteczku bezdomnych. Czy po takim życiu Kazu zazna ukojenia?
Stacja Tokio Ueno pokazuje nieznane oblicze Japonii, w której bezdomność i bieda dotykają znacznej części społeczeństwa, zwłaszcza osób w podeszłym wieku. W swej przejmującej powieści Yu Miri oddaje głos wykluczonym, udowadniając, że literatura piękna ma ogromną moc uwrażliwiania na palące problemy społeczne.
Yu Miri potrafi pisać. W Japonii uważana jest jednocześnie za społeczną outsiderkę i gwiazdę literatury. Twórczy geniusz.
„New York Times”
Pisząc o ludziach z marginesu, Yu Miri wykazuje się dużą empatią i wrażliwością. Przez umieszczenie akcji swojej książki w parku Ueno odsłania hipokryzję japońskiego społeczeństwa, którego członkowie uchodzą za życzliwych, uczynnych i gościnnych. Jej pisarstwo – zwięzłe, dziwne i zapadające w pamięć – jest absolutnie wyjątkowe.
„The Spectator”
Yu Miri – japońska pisarka, dramatopisarka i eseistka koreańskiego pochodzenia. W swojej twórczości podejmuje aktualne problemy społeczne, opisuje przede wszystkim sytuację mniejszości etnicznych w Japonii. Po trzęsieniu ziemi i tsunami w 2011 roku przeprowadziła się do miasta Minamisōma w prefekturze Fukushima. Obecnie prowadzi audycję radiową – zaprasza do niej osoby, które przeżyły katastrofę. W 1997 roku otrzymała nagrodę im. Akutagawy za powieść Kazoku Sinema (Kino familijne).
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Czas, który się nie kończy
Własny dom. Cztery kąty, do których codziennie się wraca. Łóżko, w którym możemy ułożyć strudzone ciało. Zapach kawy o poranku. Wartość tych rzeczy zna jedynie ten, kto je stracił. A przecież, żeby nas ich pozbawić, wystarczy tak niewiele. Spojrzenie złego losu, dościgające nieświadomego niczego przechodnia i w jednej chwili znika wszystko, na czym nam tak zależało.
Japonia, w której rozrywa się akcja książki „Stacja Tokio Ueno”, nie jest krajem dobrobytu, lecz miejscem, gdzie problem bezdomności zamiatany jest pod dywan. W pięknym Parku Ueno bezdomni skazani są na niewidzialność. Władze przypominają sobie o nich jedynie wtedy, gdy trzeba Tokio przygotować na przejazd cesarza. Jakżeby mógł bowiem jaśnie pan równie przykre widoki oglądać?
Bądź jednak spokojny, drogi czytelniku, gdyż książka Yu Miri nie zawiera ckliwych opisów, przedstawiających codzienność biednych, a niewinnych bezdomnych. Narracja historii pozostaje poetycka, lecz oszczędna. Główny bohater Kazu snuje opowieść swego życia zza grobu, jako duch nawiedzający stację. Nic dziwnego, że jego relacja jest postrzępiona, przenosi nas poprzez poszczególne wydarzenia w czasie i przestrzeni.
Kazu przyszedł na świat w tym samym roku, co cesarz. Jego syn zaś urodził się tego samego roku, co cesarski następca. Losy bohatera, w odróżnieniu od życia władcy, przepełnione są jednak trudem i znojem. Żeby zapewnić utrzymanie rodzinie, musi udać się do stolicy i pracować przy budowie obiektów sportowych na Igrzyska Olimpijskie w 1964 roku. Od tej pory na każdym kroku towarzyszyć mu będzie ból i strata.
Powieść składa się z wielu migawek, na których uchwycone zostaje piękno przyrody. Jakże wspaniały musi być przecież Park Ueno, gdy kwitną wiśnie! Przechodzący tamtędy ludzie dyskutują o swoich problemach, planach, zdając się nie dostrzegać tego, co się dookoła dzieje. Z ich perspektywy problem biedy i bezdomności nie istnieje.
Pisarka wielokrotnie przyglądała się życiu bezdomnych, szczególnie tych, co opuścili swoje domostwa w innym rejonie kraju i przenieśli się do Tokio, pragnąc poprawić sytuację materialną najbliższych. „Stację Tokio Ueno” należy odczytać więc jako dzieło zaangażowane społecznie, aczkolwiek mówiące o trudnych problemach w bardzo zawoalowany, nienachalny sposób.
Powieść Yu Miri to poruszająca historia, która drąży powoli, acz głęboko w czytelniczej duszy. Być może nie wstrząśnie nami od razu, lecz jej siła tkwi w subtelności i prostocie, a w takie głosy coraz częściej pragnę się wsłuchiwać.
Ewa Szymczak
Oceny
Książka na półkach
- 672
- 418
- 89
- 36
- 15
- 15
- 14
- 11
- 10
- 9
Opinia
Ostatnio przeżywam fascynację Japonią i kulturą japońską, więc z wielką chęcią wypożyczyłam moja pierwsza książkę z "Serii z żurawiem". Czy jestem zadowolona z tego wyboru? Dość, ale chyba spodziewałam się więcej.
Głównym plusem tej krótkiej powieści, to na pewno próba zobrazowania przez autorkę, problemu bezdomności w największych ośrodkach Japonii, często spowodowana nie tylko złymi decyzjami życiowymi, ale też po prostu przeciwnościami losu i przyrody ( jak np. tsunami). Ludzki dramat toczy się dosłownie na oczach mieszkańców miast, którzy odwracają wzrok lub dosłownie patrzą przez, na nieszczęście i biedę tych, którzy tłoczą się w plastikowych szałasach, pozostawieni sami sobie, często na pewną śmierć.
Drugi problem, który autorka stara się nam zobrazować, to dramat ludzi z biedniejszych regionów Japonii, którzy za przysłowiowym chlebem wyjeżdżają zarabiać do wielkich miast, często jeżdżąc tak prawie trzydzieści lub czterdzieści lat. Nie znają przez to swoich rodzin, nie mają znajomych, zapominają jak wygląda ich wioska. Wszystko opiera się na zarobku ( skąd inąd skromnym) aby utrzymać często wielopokoleniową rodzinę.
Sens książki był szlachetny i miał potencjał, ale jednak za częste przeskakiwanie z tematu na temat i czasami opisy raczej nie związane z tematem, odebrały mi przyjemność z czytania książki. Pojedyncze zdania tworzyły piękne sentencje, ale reszta twórczości wyglądała trochę tak, jakby autorka chciała koniecznie wspomnieć o wszystkich pomysłach, które miała na tę książkę, ale nie starczyło już jej stron.
Wpis zamieszczam w ramach wyzwania czytelniczego WyPożyczone.
http://www.rudymspojrzeniem.pl/2020/12/wyzwanie-czytelnicze-wypozyczone-2021.html
Ostatnio przeżywam fascynację Japonią i kulturą japońską, więc z wielką chęcią wypożyczyłam moja pierwsza książkę z "Serii z żurawiem". Czy jestem zadowolona z tego wyboru? Dość, ale chyba spodziewałam się więcej.
więcej Pokaż mimo toGłównym plusem tej krótkiej powieści, to na pewno próba zobrazowania przez autorkę, problemu bezdomności w największych ośrodkach Japonii, często spowodowana nie...