Brat przeciw bratu. Zamknięty w sobie cichy urzędnik kontra funkcjonariusz ABW, który zdradził. Gdzieś wysoko w strukturach władzy jest „kret”, którego działania mogą pozbawić państwo polskie potencjalnej przewagi i światowego prymatu na jednym z niewielu pól, na którym jest to jeszcze możliwe – produkcji grafenu, materiału przyszłości. Co wspólnego miała tajemnicza, choć z pozoru naturalna śmierć ojca braci ćwierć wieku wcześniej? Dokąd prowadzą pozostawione znaki? A w tle rozgrywka polskich służb specjalnych i Guoija Anquan Bu, wywiadu Chińskiej Republiki Ludowej.
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży.
Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni. Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie: • online • przelewem • kartą płatniczą • Blikiem • podczas odbioru W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę.
Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Bardzo lubię twórczość Stelara,ale ta książka była niestety dość nużąca, nie czułam tej akcji, emocji bohaterów. Za dużo dyskusji, wyjaśnień działania służb, opisów. Coś mi nie kliknięło po raz pierwszy z tym autorem.
Bardzo lubię twórczość Stelara,ale ta książka była niestety dość nużąca, nie czułam tej akcji, emocji bohaterów. Za dużo dyskusji, wyjaśnień działania służb, opisów. Coś mi nie kliknięło po raz pierwszy z tym autorem.
Nie jestem fanem powieści szpiegowskich, więc pewnie nie będę obiektywny, ale ta pozycja kompletnie do mnie nie przemawia. Tu po prostu nic się nie dzieje. Cała akcja sprowadza się do ciągłych pogaduch pomiędzy dwoma głównymi bohaterami. A to w aucie, a to w pokoju, a to jeszcze gdzieś i tak wkoło, snucie domysłów, podejrzeń itd. Zdecydowanie wole tego autora w wydaniu kryminalnym
Nie jestem fanem powieści szpiegowskich, więc pewnie nie będę obiektywny, ale ta pozycja kompletnie do mnie nie przemawia. Tu po prostu nic się nie dzieje. Cała akcja sprowadza się do ciągłych pogaduch pomiędzy dwoma głównymi bohaterami. A to w aucie, a to w pokoju, a to jeszcze gdzieś i tak wkoło, snucie domysłów, podejrzeń itd. Zdecydowanie wole tego autora w wydaniu...
Sięgając po "Intruza" nie spodziewałem się , że będzie to thriller szpiegowski . Może dlatego , że z zasady nie czytam reklamowych zachęt wydawcy . Ta dotycząca "Intruza" nie odbiega od normy i zaczyna się słowami :"Brat przeciw bratu" . Jeżeli przeczytacie tę książkę , to okaże się , że streszczeniodawca miał kłopoty ze zrozumieniem tekstu lub nie czytał go w ogóle . Historia zaczyna się dość dość banalnie : rozchwiany emocjonalnie urzędnik państwowy , wiodący nudne i nieszczęśliwe życie , dostaje wiadomość od dawno nie widzianego brata . Nie wie co o tym sądzić , więc po prostu ją lekceważy , ale informacja jest tylko zapowiedzią tego co ma go spotkać . Rzeczywistość jednak nie odpuszcza i wciąga go w wir zdarzeń przed którymi ostrzegał go brat . Główny bohater bezwiednie nagle znajduje się w centrum wywiadowczej rozgrywki , w którą zaangażowani są politycy , służby , obcy agenci i płatny zabójca . Z mojego opisu ktoś pochopnie mógłby wyciągnąć wniosek , że autor przesadził z ilością wątków , ale nic podobnego . Akcja jest logiczna i przejrzysta . Wprawdzie początek opisujący nudne życie bohatera ma dość powolne tempo , ale mocno przyśpiesza od momentu gdy do drzwi Adriana Wichy (główny bohater) , zapukał funkcjonariusz ABW . Jedynym rozczarowaniem jest zakończenie . Bardzo dramatyczne i niestety bardzo siermiężne . Akcja urywa się jak bździągwa przepołowiona łopatą na polu buraków i przypomina niechlubną tradycję tasiemcowych seriali telewizyjnych . Panie Marku każdy artysta wie , że ostatniemu akordowi należy dać wybrzmieć , a Pan nagle trzaska klapą od fortepianu i ucieka za kulisy jak facet cierpiący na rozwolnienie , po drodze krzycząc , że reszta po przerwie . Nieładnie .
Tym co liczyli , na jak zwykle , znakomity kryminał radzę jednak przeczytać "Intruza" . Powieść choć sensacyjno-szpiegowska wciąga i budzi wiele emocji . Tylko 7 gwiazdek za "urwane" zakończenie , ale powieść jest godna polecenia . P.S. Osobiście wolałbym pana Baumana w roli lektora .
Sięgając po "Intruza" nie spodziewałem się , że będzie to thriller szpiegowski . Może dlatego , że z zasady nie czytam reklamowych zachęt wydawcy . Ta dotycząca "Intruza" nie odbiega od normy i zaczyna się słowami :"Brat przeciw bratu" . Jeżeli przeczytacie tę książkę , to okaże się , że streszczeniodawca miał kłopoty ze zrozumieniem tekstu lub nie czytał go w ogóle ....
Ciekawa i wydaje się, że dobra merytorycznie powieść szpiegowska. Niestety nie jest to zamknięta historia, a część większego cyklu, także końcówka zostawia pewien niedosyt.
Ciekawa i wydaje się, że dobra merytorycznie powieść szpiegowska. Niestety nie jest to zamknięta historia, a część większego cyklu, także końcówka zostawia pewien niedosyt.
Nic w tej pozycji mnie nie zainteresowało. Dobrnęłam do końca tylko dlatego, że czytał ją Krzysztof Gosztyła, którego bardzo lubię słuchać.
Historia została opowiedziana w sposób nieciekawy, bohaterowie nie dali się lubić na tyle, bym chciała im kibicować, a wymyślone wydarzenia były tak bardzo niewiarygodne, że trudno było w nie uwierzyć. Powieść kończy się w najbardziej kulminacyjnym momencie, ale mimo tego nie mam ochoty sięgnąć po kolejną część.
Nic w tej pozycji mnie nie zainteresowało. Dobrnęłam do końca tylko dlatego, że czytał ją Krzysztof Gosztyła, którego bardzo lubię słuchać.
Historia została opowiedziana w sposób nieciekawy, bohaterowie nie dali się lubić na tyle, bym chciała im kibicować, a wymyślone wydarzenia były tak bardzo niewiarygodne, że trudno było w nie uwierzyć. Powieść kończy się w najbardziej...
OPINIE i DYSKUSJE
Bardzo lubię twórczość Stelara,ale ta książka była niestety dość nużąca, nie czułam tej akcji, emocji bohaterów. Za dużo dyskusji, wyjaśnień działania służb, opisów. Coś mi nie kliknięło po raz pierwszy z tym autorem.
Bardzo lubię twórczość Stelara,ale ta książka była niestety dość nużąca, nie czułam tej akcji, emocji bohaterów. Za dużo dyskusji, wyjaśnień działania służb, opisów. Coś mi nie kliknięło po raz pierwszy z tym autorem.
Pokaż mimo toNie jestem fanem powieści szpiegowskich, więc pewnie nie będę obiektywny, ale ta pozycja kompletnie do mnie nie przemawia. Tu po prostu nic się nie dzieje. Cała akcja sprowadza się do ciągłych pogaduch pomiędzy dwoma głównymi bohaterami. A to w aucie, a to w pokoju, a to jeszcze gdzieś i tak wkoło, snucie domysłów, podejrzeń itd. Zdecydowanie wole tego autora w wydaniu kryminalnym
Nie jestem fanem powieści szpiegowskich, więc pewnie nie będę obiektywny, ale ta pozycja kompletnie do mnie nie przemawia. Tu po prostu nic się nie dzieje. Cała akcja sprowadza się do ciągłych pogaduch pomiędzy dwoma głównymi bohaterami. A to w aucie, a to w pokoju, a to jeszcze gdzieś i tak wkoło, snucie domysłów, podejrzeń itd. Zdecydowanie wole tego autora w wydaniu...
więcej Pokaż mimo tocałkiem niezła powieść szpiegowska, jednak wolę Stelara w wydaniu kryminalnym.
całkiem niezła powieść szpiegowska, jednak wolę Stelara w wydaniu kryminalnym.
Pokaż mimo to50/52
50/52
Pokaż mimo toBardzo sprawnie i przyjemnie napisana książka, taka trochę Mrozowa.
Bardzo sprawnie i przyjemnie napisana książka, taka trochę Mrozowa.
Pokaż mimo toNajlepszy polski autor. Jego książki czyta się z przyjemnością.
Najlepszy polski autor. Jego książki czyta się z przyjemnością.
Pokaż mimo toaudio
słaba, za dużo wykładu, za mało akcji
audio
Pokaż mimo tosłaba, za dużo wykładu, za mało akcji
Sięgając po "Intruza" nie spodziewałem się , że będzie to thriller szpiegowski . Może dlatego , że z zasady nie czytam reklamowych zachęt wydawcy . Ta dotycząca "Intruza" nie odbiega od normy i zaczyna się słowami :"Brat przeciw bratu" . Jeżeli przeczytacie tę książkę , to okaże się , że streszczeniodawca miał kłopoty ze zrozumieniem tekstu lub nie czytał go w ogóle .
Historia zaczyna się dość dość banalnie : rozchwiany emocjonalnie urzędnik państwowy , wiodący nudne i nieszczęśliwe życie , dostaje wiadomość od dawno nie widzianego brata . Nie wie co o tym sądzić , więc po prostu ją lekceważy , ale informacja jest tylko zapowiedzią tego co ma go spotkać . Rzeczywistość jednak nie odpuszcza i wciąga go w wir zdarzeń przed którymi ostrzegał go brat . Główny bohater bezwiednie nagle znajduje się w centrum wywiadowczej rozgrywki , w którą zaangażowani są politycy , służby , obcy agenci i płatny zabójca .
Z mojego opisu ktoś pochopnie mógłby wyciągnąć wniosek , że autor przesadził z ilością wątków , ale nic podobnego . Akcja jest logiczna i przejrzysta . Wprawdzie początek opisujący nudne życie bohatera ma dość powolne tempo , ale mocno przyśpiesza od momentu gdy do drzwi Adriana Wichy (główny bohater) , zapukał funkcjonariusz ABW .
Jedynym rozczarowaniem jest zakończenie . Bardzo dramatyczne i niestety bardzo siermiężne . Akcja urywa się jak bździągwa przepołowiona łopatą na polu buraków i przypomina niechlubną tradycję tasiemcowych seriali telewizyjnych .
Panie Marku każdy artysta wie , że ostatniemu akordowi należy dać wybrzmieć , a Pan nagle trzaska klapą od fortepianu i ucieka za kulisy jak facet cierpiący na rozwolnienie , po drodze krzycząc , że reszta po przerwie . Nieładnie .
Tym co liczyli , na jak zwykle , znakomity kryminał radzę jednak przeczytać "Intruza" . Powieść choć sensacyjno-szpiegowska wciąga i budzi wiele emocji . Tylko 7 gwiazdek za "urwane" zakończenie , ale powieść jest godna polecenia .
P.S.
Osobiście wolałbym pana Baumana w roli lektora .
Sięgając po "Intruza" nie spodziewałem się , że będzie to thriller szpiegowski . Może dlatego , że z zasady nie czytam reklamowych zachęt wydawcy . Ta dotycząca "Intruza" nie odbiega od normy i zaczyna się słowami :"Brat przeciw bratu" . Jeżeli przeczytacie tę książkę , to okaże się , że streszczeniodawca miał kłopoty ze zrozumieniem tekstu lub nie czytał go w ogóle ....
więcej Pokaż mimo toCiekawa i wydaje się, że dobra merytorycznie powieść szpiegowska. Niestety nie jest to zamknięta historia, a część większego cyklu, także końcówka zostawia pewien niedosyt.
Ciekawa i wydaje się, że dobra merytorycznie powieść szpiegowska. Niestety nie jest to zamknięta historia, a część większego cyklu, także końcówka zostawia pewien niedosyt.
Pokaż mimo toNic w tej pozycji mnie nie zainteresowało. Dobrnęłam do końca tylko dlatego, że czytał ją Krzysztof Gosztyła, którego bardzo lubię słuchać.
Historia została opowiedziana w sposób nieciekawy, bohaterowie nie dali się lubić na tyle, bym chciała im kibicować, a wymyślone wydarzenia były tak bardzo niewiarygodne, że trudno było w nie uwierzyć. Powieść kończy się w najbardziej kulminacyjnym momencie, ale mimo tego nie mam ochoty sięgnąć po kolejną część.
Nic w tej pozycji mnie nie zainteresowało. Dobrnęłam do końca tylko dlatego, że czytał ją Krzysztof Gosztyła, którego bardzo lubię słuchać.
więcej Pokaż mimo toHistoria została opowiedziana w sposób nieciekawy, bohaterowie nie dali się lubić na tyle, bym chciała im kibicować, a wymyślone wydarzenia były tak bardzo niewiarygodne, że trudno było w nie uwierzyć. Powieść kończy się w najbardziej...