Jedne z moich ulubionych poradników o ww. Podoba mi się to, że jest napisany z perspektywy wrażliwej osoby. Czytając, czułam się, jakbym rozmawiała z kimś sobie bliskim.

Jedne z moich ulubionych poradników o ww. Podoba mi się to, że jest napisany z perspektywy wrażliwej osoby. Czytając, czułam się, jakbym rozmawiała z kimś sobie bliskim.

Książka z pewnością dodaje pewnej otuchy i zrozumienia osobom wysoko wrażliwym. Kilka razy znalazłam w niej zdania, z którymi się utożsamiam. Irytował mnie natomiast rozckliwiony ton książki i brak wyraźnego zaznaczenia, że zagadnienie WWO nie jest potwierdzone naukowo. Rady dla wrażliwców są dość banalne i uniwersalne (sen, dieta, ruch itp.),nie widzę w nich niczego odkrywczego. Poważnym problemem jest natomiast spłycanie i umniejszanie roli leków psychotropowych, co jest absolutnie niedopuszczalne! Autorka wspomina o objawach mogących wskazywać choćby na zaburzenia lękowe czy depresję, a nie tylko cechy "WWO", ale nigdzie nie zaleca czytelnikom konsultacji z psychologiem, psychiatrą w razie obaw o zdrowie psychiczne. Zamiast tego straszy czytelników lekami które "powodują utratę emocji i kreatywności".
Podsumowując, książka mało odkrywcza, dość banalna a w pewnych aspektach potencjalnie szkodliwa.

Książka z pewnością dodaje pewnej otuchy i zrozumienia osobom wysoko wrażliwym. Kilka razy znalazłam w niej zdania, z którymi się utożsamiam. Irytował mnie natomiast rozckliwiony ton książki i brak wyraźnego zaznaczenia, że zagadnienie WWO nie jest potwierdzone naukowo. Rady dla wrażliwców są dość banalne i uniwersalne (sen, dieta, ruch itp.),nie widzę w nich niczego...

Po książkę sięgnęłam bo pomyślałam, że może będzie o mnie... Takie przynajmniej miałam odczucie po lekturze kilku wyrywkowych fragmentów. Po lekturze całości - nie wiem. Niektóre kryteria hiper wrażliwości były bardzo "o mnie", ale niektóre - zupełnie nie.

Na początku myślałam, że autorka książki o takim tytule jest psychologiem, ale nie - to "zwykła" powieściopisarka, która dokonała autodiagnozy opisywanego w tej pozycji zjawiska. Trudno w tej sytuacji rozliczać ją z wprowadzenia takiego pojęcia, bo dokonała tego inna - i tutaj już naprawdę - psycholog.

Jednak czytając nie mogłam powstrzymać się od myśli, że to wszystko jest dobrze znane, tylko pod innymi nazwami - np. niedojrzałość emocjonalna, niskie poczucie wartości, introwersja, urazowość... Nie wiem, na ile istnieje potrzeba wprowadzania nowej "jednostki diagnostycznej", nie wiem jaki jest jej status w nauce, nie chce mi się szczerze mówiąc tego sprawdzać... To jest takie współczesne, że nie można już powiedzieć, że ktoś jest "przewrażliwiony", ani nawet "nadwrażliwy" - to są już dzisiaj słowa niemalże obraźliwe, dyskryminujące, a wypowiadający je wykazuje się... brakiem wrażliwości właśnie.

Miałam też wrażenie, że autorka dużo pisze po prostu o sobie; nie jestem pewna, na ile dane cechy muszą dotyczyć innych osób wysoko wrażliwych.

Na plus liczę, że książkę czytało się szybko, jest napisana wartkim i przystępnym językiem.

Po książkę sięgnęłam bo pomyślałam, że może będzie o mnie... Takie przynajmniej miałam odczucie po lekturze kilku wyrywkowych fragmentów. Po lekturze całości - nie wiem. Niektóre kryteria hiper wrażliwości były bardzo "o mnie", ale niektóre - zupełnie nie.

Na początku myślałam, że autorka książki o takim tytule jest psychologiem, ale nie - to "zwykła" powieściopisarka,...

Jedyną pomocną myślą w tej książce jest to, że osoby wysoko wrażliwe nie są chore lub jakieś nie takie. Zrozumienie tego faktu jest dla takich osób niezwykle ważne. Niestety poza tym ta książka to stek pseudonaukowych bzdur.

Jedyną pomocną myślą w tej książce jest to, że osoby wysoko wrażliwe nie są chore lub jakieś nie takie. Zrozumienie tego faktu jest dla takich osób niezwykle ważne. Niestety poza tym ta książka to stek pseudonaukowych bzdur.

,

,

Bardzo dobra książka. Opiera się na równie dobrych książkach . Pomaga wiele zrozumieć. Takie książki są potrzebne by sobie przypominać.

Bardzo dobra książka. Opiera się na równie dobrych książkach . Pomaga wiele zrozumieć. Takie książki są potrzebne by sobie przypominać.

Wspaniała książka.
O tym jak wrażliwe dzieci są izolowane, tłamszone i wyszydzane przez rówieśników i nauczycieli. Autorka przeszła dokładnie to samo to co ja doświadczyłam w szkole i dorosłym życiu - przytłaczające i obezwładniające poczucie samotności i zagubienia Podobnie jak autorka zmieniłam się z wesołego, radosnego dziecka w kłębek nerwów. Wrażliwe dzieci nikomu nie sprawiają kłopotu - po prostu dostosowują się do otoczenia i dlatego nikt się nimi nie zajmuje. Dzięki książce zrozumiałam dlaczego automatycznie pochłaniam nastroje otoczenia. Dlaczego w sytuacjach stresowych "wyłączam się" i nie potrafię być asertywna. Pozwala to na obserwację swoich automatycznych reakcji. Tego typu książki powinny być obowiązkowe dla nauczycieli, którzy nie mają pojęcia o tym jak postępować z wrażliwymi dziećmi i wyrządzają tylko dlugoterminowe szkody. Bardzo długo szukałam odpowiedzi które znalazłam dopiero w tej książce.

Wspaniała książka.
O tym jak wrażliwe dzieci są izolowane, tłamszone i wyszydzane przez rówieśników i nauczycieli. Autorka przeszła dokładnie to samo to co ja doświadczyłam w szkole i dorosłym życiu - przytłaczające i obezwładniające poczucie samotności i zagubienia Podobnie jak autorka zmieniłam się z wesołego, radosnego dziecka w kłębek nerwów. Wrażliwe dzieci nikomu nie...

Książka trochę dobrze i trochę średnio pomaga wysoko wrażliwym. Więc niektórych książka porwie, a innych zniechęci. Trochę momentami czułam się książką zmęczoną.

Książka trochę dobrze i trochę średnio pomaga wysoko wrażliwym. Więc niektórych książka porwie, a innych zniechęci. Trochę momentami czułam się książką zmęczoną.

#1078 - Mówili, że jestem zbyt wrażliwa - Federica Bosco - Wydawnictwo Feeria
#228/52/2022

Książka ma 272 strony. Swoją premierę miała dnia 01.01.2019 roku.

Wysoka wrażliwość to utrapienie dla wielu ludzi, oraz dla osób z ich bliskiego otoczenia. Przeszkadza ona funkcjonować im w codziennych sytuacjach prywatnych i zawodowych.

Autorka przedstawia pomocne rozwiązania, które pomagają takim osobom przetrwać w nieprzyjaznym dla nich świecie, czy otoczeniu.

Często są one krytykowane i nierozumiane, bo trudno jest im odnaleźć się w panującym chaosie.

https://www.facebook.com/zaczytanaeliza/photos/a.1656801191286441/2982295695403644/

#1078 - Mówili, że jestem zbyt wrażliwa - Federica Bosco - Wydawnictwo Feeria
#228/52/2022

Książka ma 272 strony. Swoją premierę miała dnia 01.01.2019 roku.

Wysoka wrażliwość to utrapienie dla wielu ludzi, oraz dla osób z ich bliskiego otoczenia. Przeszkadza ona funkcjonować im w codziennych sytuacjach prywatnych i zawodowych.

Autorka przedstawia pomocne rozwiązania,...

Czasami wystarczy zajrzeć do spisu treści, żeby uniknąć tracenia czasu na lekturę.
Jak ktoś poleca regulowanie przepływów kosmicznych energii przez ciało (akupunktura) jako pomoc dla zbyt wrażliwych... Ech!

Czasami wystarczy zajrzeć do spisu treści, żeby uniknąć tracenia czasu na lekturę.
Jak ktoś poleca regulowanie przepływów kosmicznych energii przez ciało (akupunktura) jako pomoc dla zbyt wrażliwych... Ech!