Kocie mojo, czyli jak być opiekunem szczęśliwego kota

Zdarza mi się obejrzeć coś Jacksona Galaxy na YouTube, to sympatyczny i kompetentny kociarz. Stąd też, gdy zobaczyłam jego książkę na półce, pomyślałam, że chętnie się z nią zapoznam (chociaż już znalazłam książkę dla kociarzy, którą uważam za najlepszą). I to okazało się błędem.
Formalnie nie mam jej wiele do zarzucenia, nawet powtórzenia i autoodwołania można traktować jako pozytywy. W środku są ramki, rysunki, treść urozmaicona, powinno być super. A jednak… język i sposób prezentacji informacji zupełnie do mnie nie przemawiają. Nie moje klimaty, jakiś taki infantylny i zarazem na pokaz, bardziej efektowny niż efektywny, przerost formy nad treścią, na siłę zabawny. To była męcząca lektura. Dużo informacji podstawowych, bardziej skierowana do tych, co dopiero chcą mieć kota lub mają, ale dotąd się nim nie interesowali. Dziwaczne metafory, zbędnie komplikujące treść. Przegadana. Możnaby to samo krócej.
Do tego nie jestem pewna poprawności informacji zawartych w książce, we wszystkich dotąd przeze mnie czytanych publikacjach (np. ostatnio „Kocie story“ K. Burdy, rozdział 5) podaje się, że koty akurat smaku słodkiego nie czują, a autor twierdzi, że jednak tak (rozdział 3). Jeśli wie to dzięki najnowszym badaniom naukowym, to wolałabym, żeby o tym poinformował. Z polskojęzycznych wiarygodnych źródeł internetowych Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu podaje informację, że koty nie czują słodkiego smaku.
Może to jednak tylko jedna głupia wpadka, ponieważ, podobnie jak K. Burda, autor informuje, że na dietę kota wolnożyjącego przede wszystkim składają się gryzonie, a nie ptaki, jak się (ze szkodą dla kotów) powszechnie uważa.
Za ciekawą informację uważam, że jedna mysz dostarcza kotu 30 kalorii.

Zdarza mi się obejrzeć coś Jacksona Galaxy na YouTube, to sympatyczny i kompetentny kociarz. Stąd też, gdy zobaczyłam jego książkę na półce, pomyślałam, że chętnie się z nią zapoznam (chociaż już znalazłam książkę dla kociarzy, którą uważam za najlepszą). I to okazało się błędem.
Formalnie nie mam jej wiele do zarzucenia, nawet powtórzenia i autoodwołania można traktować...

Najlepszy poradnik dla kociarza. Aktualny. Okładka miękka ze skrzydełkami. Papier dość dobry. Czcionka bardzo wyraźna. Liczne podkreślenia, zakreślenia, ramki, tła, a wszystko to dla przejrzystości tekstu, łatwego odnalezienia . Napisany prostym językiem zrozumiałym dla każdego, nawet dla dziecka. Fotografii wewnątrz brak, tylko na okładce i powtórzone to samo na wstępie. Dużo rysunków czarno – białych, ilustracji komiksowych, bardzo humorystyczne, ciekawe i ładne.

Jacksona Galaxy żadnemu kociarzowi chyba przedstawiać nie trzeba. Wszyscy znają go z programu
,,Kot z piekła rodem’’. Zaskarbił sobie sympatię widzów jako prowadzący program.

Autor zna się na kotach jak nikt inny i jego rady są bardzo celne.
Książka jest prawdziwą kopalnią wiedzy odnośnie zrozumienia kociego zachowania, opieki nad nim, potrzeb , pielęgnacji, żywienia, zabawy, wizyt u lekarza weterynarii.
Podpowiada jak uczynić kota zdrowym i szczęśliwym, tak żebyśmy i my byli przy tym zadowoleni.

Zamieszcza w tekście oprócz porad różne ciekawostki, fakty. Pisze z humorem a jednocześnie dosadnie co należy robić ,a czego nie.

Podaje na przykładach rysunkowych jak urządzić mieszkanie, by kot przypadkowo nie uszkodził nam sprzętu. Jeżeli przykładowo na jego drodze wskakiwania wyżej na półeczkę czy drapak znajduje się wazon, to prędzej czy później zostanie on stłuczony. To my mamy myśleć, a nie kot. Stwarzamy sobie salon , ale dostępny też dla kota. Musi być jedno i drugie zadowolone i nie mieć pretensji do drugiej strony.

Opisane w zasadzie zostało wszystko szczegółowo, poparte przykładami, nawet relacje domowe kot – pies, przyjęcie do stada nowego członka. Wypowiedzi są rzetelne i wyczerpujące. Lepiej przedstawić się nie da.

Najbardziej podoba mi się 10 kuwetowych przykazań:
1/będziesz miał jedną kuwetę na kota+1
2/kuwety muszą stać w różnych starannie wybranych miejscach
3/nie będziesz kamuflował królowej gąbek zapachowych
4/będziesz przestrzegał żwirkowego prawa zdrowego rozsądku
5/nie będziesz bezmyślnie napełniał kuwety
6/będziesz czcił właściwą kuwetę
7/nie będziesz zakrywał
8/nie będziesz używał worków do kuwety
9/będziesz utrzymywał kuwetę w czystości
10/pozwolisz kotu wybrać kuwetę

Jest to naprawdę super poradnik. Lepszego nie spotkałam.
Z czystym sercem mogę polecić do stosowania, czytania i pośmiania się również.

Najlepszy poradnik dla kociarza. Aktualny. Okładka miękka ze skrzydełkami. Papier dość dobry. Czcionka bardzo wyraźna. Liczne podkreślenia, zakreślenia, ramki, tła, a wszystko to dla przejrzystości tekstu, łatwego odnalezienia . Napisany prostym językiem zrozumiałym dla każdego, nawet dla dziecka. Fotografii wewnątrz brak, tylko na okładce i powtórzone to samo na wstępie....

Bardzo pomocna książka w zrozumieniu swojego mruczka i zapewnienia mu dobrostanu.

Bardzo pomocna książka w zrozumieniu swojego mruczka i zapewnienia mu dobrostanu.

Dobra pozycja jedynie dla kocich nowicjuszy.

Jeśli jednak siedzisz dużo na różnych kocich forach, to za wiele nowego się nie dowiesz. Mam wrażenie, że jeśli "ścisnęłoby" się tę książkę tylko do istotnych informacji bez lania wody i niezbyt ciekawych anegdotek, to byłaby ona o 1/2 lub 2/3 krótsza.

Dobra pozycja jedynie dla kocich nowicjuszy.

Jeśli jednak siedzisz dużo na różnych kocich forach, to za wiele nowego się nie dowiesz. Mam wrażenie, że jeśli "ścisnęłoby" się tę książkę tylko do istotnych informacji bez lania wody i niezbyt ciekawych anegdotek, to byłaby ona o 1/2 lub 2/3 krótsza.

Bardzo dobra pozycja dla osób posiadających koty i dla wszystkich, którzy chcą zgłębić temat ich posiadania! :)

Bardzo dobra pozycja dla osób posiadających koty i dla wszystkich, którzy chcą zgłębić temat ich posiadania! :)

Jason Galaxy opowiada o kociej naturze, jak ją rozumieć i szanować. Naprawdę warto przeczytać, żeby inaczej spojrzeć na zachowania, które mogą nas np. denerwować w naszych kotach.

Bardzo lekka książka, ale równocześnie pełna porad i możliwych rozwiązań wielu problemów. Niektóre części pomijałam, bo zupełnie mnie nie dotyczyły, ale możliwe, że kiedyś wrócę.

Wiele wiedziałam, ale wyciągnęłam też trochę nowych pomysłów, które zamierzam przetestować.

Jason jest w swoich radach nienachalny. Nie przekazuje ich jako jedyną prawdę objawioną. Bierze pod uwagę różne scenariusze, a nie tylko ten czarno-biały. Np. nie poleca suchej karmy czy domów wychodzących, ale nie stawia takich właścicieli na równi z mordercami, tylko mimo wszystko daje dodatkowe rady jeśli ktoś zostanie przy tych nawykach. Kontrastuje to z fanatycznym podejściem wielu osób na kocich grupach na fb (ale to zrozumieją tylko ci, którzy zobaczyli co tam się dzieje). Dlatego się z nich wypisałam i wolę mieć książkę z konkretami.

Jason Galaxy opowiada o kociej naturze, jak ją rozumieć i szanować. Naprawdę warto przeczytać, żeby inaczej spojrzeć na zachowania, które mogą nas np. denerwować w naszych kotach.

Bardzo lekka książka, ale równocześnie pełna porad i możliwych rozwiązań wielu problemów. Niektóre części pomijałam, bo zupełnie mnie nie dotyczyły, ale możliwe, że kiedyś wrócę.

Wiele...

Świetnie napisana książka. Jest to ogólnie podręcznik postępowania z kotem, a w szczegółach - jak kochać kota. Napisana przystępnym językiem, nie tylko dla naukowców, zawiera wiele przydatnych rad do zastosowania bez specjalnego przygotowania. Pełna empatii, miłości i chęci pomocy wszystkim potrzebującym - czy to samym kotom, czy też ich opiekunom. Ja sama wiele nowego wyniosłam dla siebie i swojego sierściuszka.

Świetnie napisana książka. Jest to ogólnie podręcznik postępowania z kotem, a w szczegółach - jak kochać kota. Napisana przystępnym językiem, nie tylko dla naukowców, zawiera wiele przydatnych rad do zastosowania bez specjalnego przygotowania. Pełna empatii, miłości i chęci pomocy wszystkim potrzebującym - czy to samym kotom, czy też ich opiekunom. Ja sama wiele nowego...

Książka napisana bardzo prostym językiem, tak prostym, że większą treść zrozumiałoby dziecko, wręcz infantylnym jak dla mnie. Osobiście wolę książki ciut bardziej naukowe, ale to pewnie wynika z mojego sporego doświadczenia.
Poza tym w książce znajdziemy dużo przydatnych i wartościowych informacji i rad o tym jak stać się opiekunem szczęśliwego kota, dosłownie. Jako psia behawiorystka zyskałam sporo nowych, cennych informacji, których nie wiedziałam w kwestii kotów którymi aż tak się nie interesuję. W rozdziale ostatnim niestety sporo powtórek z wcześniejszej części książek, więc koglaby być krótsza.
Jedyne do czego muszę się przyczepić to zalecane przez autora stosowanie dwustronnych taśm czy zbiorników z powietrzem w celu oduczenia kota np. skakania na meble, niestety ale to działania awersyjne. Poza tym że wszystkim innym się zgadzam.

Książka napisana bardzo prostym językiem, tak prostym, że większą treść zrozumiałoby dziecko, wręcz infantylnym jak dla mnie. Osobiście wolę książki ciut bardziej naukowe, ale to pewnie wynika z mojego sporego doświadczenia.
Poza tym w książce znajdziemy dużo przydatnych i wartościowych informacji i rad o tym jak stać się opiekunem szczęśliwego kota, dosłownie. Jako psia...

Bardzo pomocna książka, którą będę z pewnością polecać znajomym (i nie tylko). Napisana przystępnym językiem, nie jest przytłaczająca, ale zabawna i pełna konkretów. Świetna lektura na początek, jeżeli wcześniej nie zgłębiało się bardziej tematu kociej natury.
Książka uwrażliwia, ponieważ tłumaczy dlaczego pewne rzeczy należy robić i na co zwracać szczególną uwagę. Czytało się z przyjemnością.

Niektóre porady Jacksona ciężko według mnie zastosować w mieszaniu o małym metrażu. W temacie kuwetowym autor odnosi się głównie do klientów mieszkających w domach. Warto więc ten temat małej przestrzeni i kota jeszcze dodatkowo zresearchować.

Bardzo pomocna książka, którą będę z pewnością polecać znajomym (i nie tylko). Napisana przystępnym językiem, nie jest przytłaczająca, ale zabawna i pełna konkretów. Świetna lektura na początek, jeżeli wcześniej nie zgłębiało się bardziej tematu kociej natury.
Książka uwrażliwia, ponieważ tłumaczy dlaczego pewne rzeczy należy robić i na co zwracać szczególną uwagę. Czytało...

Dobra, ale okropnie odrzucało mnie "showmaństwo" Jacksona, to jego wymyślanie pojęć, celebryckie podejście do tematu. Na dłuższą metę było męczące. Książka to typowy poradnik, ale jeśli chodzi o wyróżniki, to zawiera świetny opis wprowadzania do domu nowego zwierzęcia (kota/psa). Akurat tego potrzebowałam, i akurat pozwoliło mi to zrozumieć jak działa kot i z czym wiąże się wprowadzanie mu różnorodności gatunkowej na chatę.

Dobra, ale okropnie odrzucało mnie "showmaństwo" Jacksona, to jego wymyślanie pojęć, celebryckie podejście do tematu. Na dłuższą metę było męczące. Książka to typowy poradnik, ale jeśli chodzi o wyróżniki, to zawiera świetny opis wprowadzania do domu nowego zwierzęcia (kota/psa). Akurat tego potrzebowałam, i akurat pozwoliło mi to zrozumieć jak działa kot i z czym wiąże się...