Liryki 1930-1964

Okładka książki Liryki 1930-1964 Julian Przyboś
Okładka książki Liryki 1930-1964
Julian Przyboś Wydawnictwo: Państwowy Instytut Wydawniczy Seria: Biblioteka Poetów [Państwowy Instytut Wydawniczy] poezja
208 str. 3 godz. 28 min.
Kategoria:
poezja
Seria:
Biblioteka Poetów [Państwowy Instytut Wydawniczy]
Wydawnictwo:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania:
1972-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1972-01-01
Liczba stron:
208
Czas czytania
3 godz. 28 min.
Język:
polski
Tagi:
poezja polska
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Awangarda jest rewolucyjna albo nie ma jej wcale Marek Krystian Emanuel Baczewski, Miron Białoszewski, Bartek Biedrzycki, Zbigniew Bieńkowski, Marianna Bocian, Roman Bromboszcz, Jan Brzękowski, Stanisław Czycz, Tytus Czyżewski, Cezary Domarus, Stefan Flukowski, Darek Foks, Konrad Góra, Jerzy Górzański, Bruno Jasieński, Tymoteusz Karpowicz, Julian Kornhauser, Kuba Kozioł, Ryszard Krynicki, Jalu Kurek, Krystyna Miłobędzka, Stanisław Młodożeniec, Joanna Orska, Tadeusz Peiper, Julian Przyboś, Tadeusz Różewicz, Marcin Sendecki, Andrzej Sosnowski, Anatol Stern, Stanisław Swen-Czachorowski, Debora Vogel, Aleksander Wat, Adam Ważyk, Adam Wiedemann, Witold Wirpsza, Rafał Wojaczek, Bohdan Zadura
Ocena 7,1
Awangarda jest... Marek Krystian Eman...
Okładka książki Julian Przyboś. Pisma rozproszone Julian Przyboś, praca zbiorowa
Ocena 0,0
Julian Przyboś... Julian Przyboś, pra...
Okładka książki Zawrót głowy. Antologia polskich wierszy filmowych Mateusz Andała, Marek Krystian Emanuel Baczewski, Tomasz Bąk, Edward Balcerzan, Marcin Baran, Stanisław Barańczak, Kacper Bartczak, Miron Białoszewski, Miłosz Biedrzycki, Dominik Bielicki, Zbigniew Bieńkowski, Jacek Bierut, Wojciech Bonowicz, Piotr Bratkowski, Władysław Broniewski, Jan Brzękowski, Wojciech Brzoska, Andrzej Bursa, Maria Cyranowicz, Michał Czaja, Józef Czechowicz, Stanisław Czycz, Tytus Czyżewski, Cezary Domarus, Julia Fiedorczuk, Darek Foks, Konstanty Ildefons Gałczyński, Rafał Gawin, Zuzanna Ginczanka, Stanisław Grochowiak, Mariusz Grzebalski, Jacek Gutorow, Marcin Hamkało, Zbigniew Herbert, Jarosław Iwaszkiewicz, Genowefa Jakubowska-Fijałkowska, Kamila Janiak, Piotr Janicki, Jerzy Jankowski, Jerzy Jarniewicz, Bruno Jasieński, Mieczysław Jastrun, Radosław Jurczak, Adam Kaczanowski, Tymoteusz Karpowicz, Bożena Keff, Piotr Kępiński, Barbara Klicka, Bartosz Konstrat, Szczepan Kopyt, Jakub Kornhauser, Julian Kornhauser, Ryszard Krynicki, Jalu Kurek, Ewa Lipska, Zbigniew Machej, Piotr Macierzyński, Tomasz Majeran, Natalia Malek, Jakobe Mansztajn, Paweł Marcinkiewicz, Maciej Melecki, Stanisław Młodożeniec, Andrzej Niewiadomski, Klara Nowakowska, Bronka Nowicka, Grzegorz Olszański, Antoni Pawlak, Maria Pawlikowska-Jasnorzewska, Tadeusz Pióro, Lech Piwowar, Adam Pluszka, Marta Podgórnik, Jacek Podsiadło, Halina Poświatowska, Michał Pranke, Julian Przyboś, Tomasz Pułka, Maciej Robert, Tadeusz Różewicz, Tomasz Różycki, Robert Rybicki, Bartosz Sadulski, Marcin Sendecki, Jerzy Skolimowski, Rafał Skonieczny, Krzysztof Śliwka, Szymon Słomczyński, Antoni Słonimski, Dariusz Sośnicki, Andrzej Sosnowski, Anatol Stern, Dariusz Suska, Marcin Świetlicki, Anna Świrszczyńska, Wisława Szymborska, Maciej Taranek, Julian Tuwim, Witold Wandurski, Aleksander Wat, Adam Ważyk, Adam Wiedemann, Kazimierz Wierzyński, Wojciech Wilczyk, Agnieszka Wolny-Hamkało, Wacław Wolski, Wiktor Woroszylski, Maciej Woźniak, Grzegorz Wróblewski, Bohdan Zadura, Urszula Zajączkowska, Filip Zawada
Ocena 6,2
Zawrót głowy. ... Mateusz Andała, Mar...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
4 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
746
700

Na półkach: ,

Zafascynowany słowem "wokół", odkrywam po raz tysięczny jego znaczenie. Staram się wyjrzeć na zewnątrz znanego mi świata i podważyć skorupę mojej niewiedzy. W tym wszystkim rola poezji Juliana Przybosia wydaje się być ogromna. Jej horyzontów nic nie zasłania, przestrzeń opasująca mniej lub bardziej zrozumiałe zjawiska jest czytelna, niemal przeźroczysta. Niebo polskiego poety naelektryzowane "świtami napowietrznymi" i napęczniałe od "nadobłocznego lotu", stwarza wrażenie ciężkiej słowotwórczej pracy kogoś, komu zależało na stworzeniu jak największej ilości lirycznych zakrętów. Słowa niby nieważkie ale mające ciężar największych tragedii XX wieku. Do koron drzew fruną, ponad chmury pędzą, wytryskują ku słońcu. Żeby być coraz wyżej i wyżej, aby zobaczyć właśnie wszystko z góry, być poza tym i jednocześnie stanowić centrum każdej myśli. Potęga tej poezji jest niezmierzona.

Otwierając mi oczy na przestrzeń i blask, Julian Przyboś wpędził mnie w niemały kłopot. W jaki sposób można ogarnąć wszystkimi swoimi zmysłami ten potężny i wybudowany z emocji gmach? Nie wystarczy przecież starego świata aby zdążyć z przyjściem nowego. Za mało czasu na odnalezienie w mglistych znaczeniach tego, co kształtuje moje istnienie. Jednak warto się cieszyć tym, co wyczuwalne już po pierwszym spojrzeniu na karty tej książki. Płomiennymi zachodami słońca, zapachami wsi i łopotem tych wszystkich małych i wielkich wierszy, dbających o odrzucenie milczenia. Ponieważ poezja Przybosia chce mówić, pragnie zaangażowania na miarę czasów, w których przyszło jej się urodzić. To nie jest twórczość pochylonych karków. Pomimo częstego przemierzania wiejskich pejzaży w samotności, pragnie uruchomienia w ludziach chęci do czynu.

A jednak wyostrzyły się moje zmysły, począwszy od smaku ciszy a skończywszy na barwach armatnich wystrzałów, dojrzało coś we mnie większego, niż zazwyczaj w tego typu poetyckich przygodach. Może to przebudzenie z zimowego marazmu, wyrwane z korzeniami przez poezję zieleniejących polnych zagonów. W każdym razie warto z Przybosiem odzyskać wzrok i spojrzeć aż po widnokrąg. Ponieważ słowik ponagla noc. Nie warto tracić czasu, już można bosą stopą rozgarniać ziemię, płoszyć skowronki w zbożu, czas na prostoduszne piękno. Przy odrobinie szczęścia można też wyhodować radość z odkrytych źródeł spokoju. Możliwości jest wiele, tak jak krajobrazów zawartych w tym tomie poezji. Jednak zbyt łatwo też być nie powinno, ponieważ przekopanie się przez rojowisko znaczeń wymaga wysiłku przebrnięcia przez świat spowity nie tak odległą smutną przeszłością a jednocześnie już pobudzony nadzieją przyszłości.

Julian Przyboś zrewolucjonizował wyobraźnię, spiętrzenie jego metafor wygląda nadzwyczaj awangardowo. I takie chyba jest, agresywnie prze do przodu, zmienności się nie obawia a za cel bierze stare i warte wyburzenia style. Często brzmi futurystycznie. Może nie zauważyłem u niego tak bliskiej futuryzmowi oszczędności środków, jednak wynalazczością mu z pewnością dorównuje. To właśnie w jego poezji pełno jest płomieni i powietrza, fascynacja żywiołowością wprowadza nowe i nieznane mi dotąd ulotne wizje. Cóż, można tylko przystanąć i się zadziwić nad tymi wyciąganymi z zanadrza słowami, zaczerpniętymi z potrzeby bycia wolnym. Julian Przyboś jest zawsze tam, gdzie dojrzewa człowieczeństwo i to jest chyba największy atut jego wrażliwej poetyki.

Zafascynowany słowem "wokół", odkrywam po raz tysięczny jego znaczenie. Staram się wyjrzeć na zewnątrz znanego mi świata i podważyć skorupę mojej niewiedzy. W tym wszystkim rola poezji Juliana Przybosia wydaje się być ogromna. Jej horyzontów nic nie zasłania, przestrzeń opasująca mniej lub bardziej zrozumiałe zjawiska jest czytelna, niemal przeźroczysta. Niebo polskiego...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    5
  • Posiadam
    5
  • Przeczytane
    5
  • FORMA: Poezja
    1
  • • 🚬 Poezja
    1
  • • 📴 Literatura współczesna
    1
  • Poezja
    1
  • Literatura polska
    1
  • CZAS POWSTANIA: XX wiek
    1
  • 1999
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Liryki 1930-1964


Podobne książki

Przeczytaj także