Bona. Zmierzch Jagiellonów

Okładka książki Bona. Zmierzch Jagiellonów Magdalena Niedźwiedzka
Okładka książki Bona. Zmierzch Jagiellonów
Magdalena Niedźwiedzka Wydawnictwo: Prószyński i S-ka Cykl: Zmierzch Jagiellonów (tom 1) powieść historyczna
672 str. 11 godz. 12 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Cykl:
Zmierzch Jagiellonów (tom 1)
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2018-08-07
Data 1. wyd. pol.:
2018-08-07
Liczba stron:
672
Czas czytania
11 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381233156
Tagi:
literatura polska biografie wspomnienia Jagiellonowie historia epoka Jagiellonów
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
159 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1785
217

Na półkach: , , ,

Niestety, Cherezińska to to nie jest... A miałam chrapkę na całą trylogię... :/
Bohaterowie w realnym życiu fascynujący, o bogatej, złożonej osobowości i pogmatwanej historii, w rękach autorki stają się niestety figurami nudnymi jak flaki z olejem, bez wdzięku wymieniającymi między sobą drętwe linijki dialogów.
Królewicz Zygmunt, królewski syn i królewski brat, naonczas 34-letni ojciec trójki dzieci, czyli persona poważna i "w leciech", zachowuje się i brzmi w rozmowach jak rozkapryszone nastoletnie książątko. Zresztą język tych dialogów, jak również relacje pomiędzy postaciami są bardzo współczesne, bez podziału na klasy społeczne i hierarchie, co jest nie tylko anachronizmem, ale i poważnym błędem merytorycznym w kontekście powieści historycznej.
Nie pomaga także lektorka, w której interpretacji słowa Królowej-Matki Elżbiety Rakuszanki pasowałyby bardziej do przekupki z Kleparza niż jednej z najmądrzejszych i najbardziej wpływowych kobiet naszej historii.
Podsumowując, Bona, Zygmunt et consortes zasługują na lepszą książkę.

Niestety, Cherezińska to to nie jest... A miałam chrapkę na całą trylogię... :/
Bohaterowie w realnym życiu fascynujący, o bogatej, złożonej osobowości i pogmatwanej historii, w rękach autorki stają się niestety figurami nudnymi jak flaki z olejem, bez wdzięku wymieniającymi między sobą drętwe linijki dialogów.
Królewicz Zygmunt, królewski syn i królewski brat, naonczas...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2314
1185

Na półkach: , ,

Są takie typy książek, które zazwyczaj mnie rozczarowują, ale i tak do nich wracam, szukając w końcu takiej pozycji, która mnie podbije. Od kilku lat szukam dobrej, naprawdę porządnej, z researchem i szacunkiem dla faktów, powieści o polskich władcach, czegoś w stylu polskiej wersji Hilary Mantell. A skoro z Jadwigą Andegaweńską się nie udaje, postanowiłam sięgnąć do późniejszych czasów i przyjrzeć się Bonie Sforzy.

Włoską księżniczkę Bonę Sforzę poznajemy, gdy po śmierci ojca razem z matką zostają skazane na walkę o siebie i swój byt. Ambitna i surowa księżna Izabela od początku wychowuje córkę w przekonaniu, że najważniejsza jest ambicja i dbanie o własny los, a uczucia i dobro innych znajdują się na dalszym planie. W tym czasie książę Zygmunt Jagiellończyk prowadzi ułożone życie jednego z wielu synów króla i cieszy się miłością swojej kochanki Katarzyny Telniczanki i ich dzieci. Jednak gdy jego starci bracia umierają, zostaje zmuszony do przyjęcia korony, odprawienia partnerki i znalezienia żony z dobrej rodziny.

Pierwsza połowa naprawdę mi się podobała. Przede wszystkim dlatego, że autorka nie zdecydowała się na perspektywę tylko Bony i przedstawienie jej małżeństwa z Zygmuntem Starym – bohaterom towarzyszymy dużo wcześniej, poznajemy myśli nie tylko Bony i Zygmunta, ale także Albrechta Hohenzollerna, braci Zygmunta czy jego dworzan. Dzięki temu całość nie jest tak jednokierunkowa i tworzy szerszy obraz epoki. Podobało mi się poświęcenie tyle miejsca życiu Bony we Włoszech i że autorka umieściła tu rodzinę Borgiów, z którą spowinowacili się Aragońscy i Sforzowie. Wiem, że niektórym przeszkadza to, że tytułowa bohaterka nie jest jedyną główną, ale dla mnie to był duży plus. Bardzo intrygująca jest relacja Bony z matką, która z jednej strony jest chłodna i surowa, budzi w córce poczucie odrzucenia, ale jednocześnie jest dla niej ukochaną osobą. Przekonuje mnie też koncepcja początku trudnego charakteru Bony w historii jej rodziny. Również relacje i intrygi na krakowskim dworze mnie kupiły, szczególnie te sceny, gdy Zygmunt jest jeszcze księciem i szuka swojego miejsca jako młodszy z braci oraz jako kreacja jako króla, który nie chciał przyjąć swojej roli. Język także oceniam pozytywnie, chociaż czasami zdarzały się zbyt współczesne wyrażenia, ale jest to kwestią subiektywną.

Niestety, w drugiej połowie książka zaczęła w moich oczach coraz mocniej spadać i ostatnie strony już mnie męczyły. To kolejna pozycja, gdzie najbardziej rażą mnie wątki miłosne (a zawsze myślałam, że jestem romantyczką, najwidoczniej jednak nie do końca). O ile początkowe młodzieńcze zauroczenie Bony kuzynem czy romans Zygmunta Starego z Telniczanką są sensowne, relacja królewskiej pary na początku też jest dobrze zarysowana, tak z czasem pojawia się coraz więcej par, które są w moim odczuciu wymuszone i niepotrzebne. Relacja Zygmunta Starego i Anny z Radziwiłłów została mnie dla mnie przesadnie rozdmuchana i przeciągnięta, ale najgorsze były rozterki sercowe Bony, która z jednej strony czuje pożądanie do Piotra Kmity, z drugiej kocha platonicznie swojego pasierba Jana, a z trzeciej czasami dochodzi do wniosku, że swojego męża trochę też. Szczególnie relacja z Kmitą mnie męczyła, wiecie już, że nie lubię tego typu zakazanych romansów i nie będę się powtarzać. W pewnym momencie znużyło mnie to, że gdy w jednej scenie pojawiały się osoby płci przeciwnej było pewne, że pojawi się jakiś erotyczny czy romantyczny podtekst między nimi. Zabrakło mi innych relacji, szczególnie Bony z jej dziećmi i pasierbicą Jadwigą. Pod koniec pojawiło się też trochę dziwnych teorii, odnośnie chociażby poronienia Bony. I o ile na początku relacja Bony i Zygmunta zapowiadała się dobrze i byłam w stanie uwierzyć, że tak kiedyś patrzyły na siebie aranżowane pary, bez wielkiej miłości, ale z pewnym przywiązaniem, tak z czasem ich relacja sprowadziła się do tego, że ona nazywa go tchórzem i słabeuszem, a on twierdzi, że i tak ją kocha. Ja rozumiem, że można unikać konfliktów, być pantoflarzem, ale wydaje mi się, że żaden facet długo nie zniósłby takiego traktowania.

Trudno mi ocenić tę książkę, bo początek naprawdę mi się podobał i prawie byłam pewna, że w końcu trafiłam na TĘ powieść o polskiej historii, którą będę mogła przy każdej okazji polecać. Niestety, dalszy ciąg mnie zawiódł i jest mi z tego powodu naprawdę przykro. Jednak do ostatniego rozdziału ,,Bona” miała też zalety, takie jak styl pisania czy wątek Hohenzollerna, więc nie mogę jej zbyt nisko ocenić ani całkowicie odradzić. Myślę, że fani polskiej historii mogą się nią zainteresować, ale z zastrzeżeniem, że pewne wątki lepiej brać z przymrużeniem oka.

,, Jest, po prostu jest. Wie, że czasem samo istnienie to naprawdę bardzo wiele.”

Są takie typy książek, które zazwyczaj mnie rozczarowują, ale i tak do nich wracam, szukając w końcu takiej pozycji, która mnie podbije. Od kilku lat szukam dobrej, naprawdę porządnej, z researchem i szacunkiem dla faktów, powieści o polskich władcach, czegoś w stylu polskiej wersji Hilary Mantell. A skoro z Jadwigą Andegaweńską się nie udaje, postanowiłam sięgnąć do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
359
191

Na półkach:

Po przeczytaniu książki „Bona. Zmierzch Jagiellonów” czuję niedosyt. Mimo, że zawiera 672 strony nie wyczerpuje tematu.
Poznajemy Bonę w okresie jej dzieciństwa i życia na dworze w Mediolanie, gdzie doświadczyła dramatycznych przeżyć, zdrady, śmierci, intryg i kłamstwa. To ukształtowało jej postawę życiową i pragnienie wyrwania się z tych układów, wyjście za mąż za silnego i bogatego człowieka.

W drugiej części śledzimy jej życie w Polsce na dworze króla Zygmunta I zwanego Starym i jej starania by wpłynąć na politykę męża. Zygmunt, który był wiecznym marzycielem otaczał się grupą karierowiczów i spryciarzy nie potrafił podjąć samodzielnie decyzji. Ulegał wpływom fałszywych sprzymierzeńców co Bona wyraźnie dostrzegała. To ona toczy dyplomatyczna walkę z Habsburgami i ten wątek jest najbardziej uwypuklony w książce. Według mnie nie zostały tu szerzej ukazane dokonania Bony, jej chęć wzmocnienia władzy monarszej i reformy.
Ponadto książka kończy historię Bony w roku 1529. A co dalej, wszak Bona zmarła 1557 r. a król Zygmunt Stary 1548 r.

Po przeczytaniu książki „Bona. Zmierzch Jagiellonów” czuję niedosyt. Mimo, że zawiera 672 strony nie wyczerpuje tematu.
Poznajemy Bonę w okresie jej dzieciństwa i życia na dworze w Mediolanie, gdzie doświadczyła dramatycznych przeżyć, zdrady, śmierci, intryg i kłamstwa. To ukształtowało jej postawę życiową i pragnienie wyrwania się z tych układów, wyjście za mąż za silnego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
7
7

Na półkach:

Dobra historyczna książka, powiedzmy, że napisana po części tak jak lubię ,,od kuchni,,. Polecam.

Dobra historyczna książka, powiedzmy, że napisana po części tak jak lubię ,,od kuchni,,. Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
892
590

Na półkach:

W cyklu Zmierzch Jagiellonów Magdaleny Niedźwiedzkiej przyszedł czas na ,, Bonę " . Ponieważ wcześniej przeczytałam Radziwiłłównę i Annę Jagiellonkę zdecydowanie uważam ,, Bonę " za najciekawszą część cyklu. Może to wynika z faku, że życie królowej Bony jak i jej osobowość były barwne i ciekawe. Włoszka była prawdziwą perłą na Wawelu, wszyscy podziwiali jej odważne suknie, podkreślające kobiecość, urodę i grację. Ale Bona nie była tylko piękna, odznaczała się też nieprzeciętną inteligencją. Była zaangażowana w sprawy kraju , a jej spryt i przebiegłość sprawiały, że król pozostawał pod dużym wpływem swojej małżonki. Książka pomimo swej objętości nie była nudna , wciągnął mnie ten XVI wieczny świat polityki , sojuszów i konfliktów, romansów i zdrad .
Aż szkoda, że nie będzie kolejnych części :(

W cyklu Zmierzch Jagiellonów Magdaleny Niedźwiedzkiej przyszedł czas na ,, Bonę " . Ponieważ wcześniej przeczytałam Radziwiłłównę i Annę Jagiellonkę zdecydowanie uważam ,, Bonę " za najciekawszą część cyklu. Może to wynika z faku, że życie królowej Bony jak i jej osobowość były barwne i ciekawe. Włoszka była prawdziwą perłą na Wawelu, wszyscy podziwiali jej odważne suknie,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
109
48

Na półkach:

Bardzo się na tej książce zawiodłam. Więcej tu polityki ziem polskich, opisu królów itd. niż biografii samej Bony. Szkoda. Lektura okazała się długa i nudna.

Bardzo się na tej książce zawiodłam. Więcej tu polityki ziem polskich, opisu królów itd. niż biografii samej Bony. Szkoda. Lektura okazała się długa i nudna.

Pokaż mimo to

avatar
863
845

Na półkach:

Przeciętny Polak wie o niej tyle, że była żoną Zygmunta Starego, pochodzi z Włoch i jej zawdzięczamy pojawienie się na polskich stołach warzyw.
A jesli ktoś chce lepiej poznać tę postać, to zachęcam do zmierzenia się z nieomal 700 stronowym tomem, własnie dotyczącym Bony.
Autorka początkowo przenosi nas do Mediolanu do roku 1500, gdzie rozgrywają się dramatyczne wydarzenia związane z wygnaniem Lodovica Sforza z Mediolanu oraz ucieczką izabeli Aragonskiej wraz z córką na Bari.
Drugi wątek dotyczy oczywiście wydarzeń w Polsce, gdzie rządzi Zygmunt Stary. Do głosu dochodzą także członkowie zakonu krzyżackiego, chętni do skubnięcia jakiejś części kraju.
Autorka dużo poświeciła czasu wątkowi pobytu Bony w stronach rodzinnych i pokazała jak kształtował się jej charakter, jako kobiety, co w późniejszych latach pozwoliło zostać jej wybitną postacią polskiego dworu.
I jesli kotś uważa, że obecnie w politycenie ma nic innego tylko przepychanki o władzę, to tu zdecydowanie lepiej nie było.
Ja nie przepadam za dużą iloscią postaci w ksiazkach, a tu ich jest sporo i to trochę mi przeszkadzało w czytaniu, ale trudno się dziwić, przecież to powieść historyczna i na to nie mamy wpływu. Już się szykuję na kolejny tom :)

Przeciętny Polak wie o niej tyle, że była żoną Zygmunta Starego, pochodzi z Włoch i jej zawdzięczamy pojawienie się na polskich stołach warzyw.
A jesli ktoś chce lepiej poznać tę postać, to zachęcam do zmierzenia się z nieomal 700 stronowym tomem, własnie dotyczącym Bony.
Autorka początkowo przenosi nas do Mediolanu do roku 1500, gdzie rozgrywają się dramatyczne wydarzenia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
345
25

Na półkach:

Okropność! Umęczyłam to "dzieło" prawie do polowy ale nie zdzierżę ani strony więcej. A miałam ambitny plan na wszystkie części.

Okropność! Umęczyłam to "dzieło" prawie do polowy ale nie zdzierżę ani strony więcej. A miałam ambitny plan na wszystkie części.

Pokaż mimo to

avatar
1306
1281

Na półkach: , , ,

Słuchało się rewelacyjnie. Świetny portret Bony, ale także Albrechta Hohenzollerna i Zygmunta Starego. Przyjemna podróż przez szesnastowieczną Polskę,

Słuchało się rewelacyjnie. Świetny portret Bony, ale także Albrechta Hohenzollerna i Zygmunta Starego. Przyjemna podróż przez szesnastowieczną Polskę,

Pokaż mimo to

avatar
295
212

Na półkach: ,

"BONA" Magdaleny Niedźwiedzkiej ,to książka o wielkich czasach renesansu , wojnach ,bezwzględnej polityce i kobiecie -królowej Polski i wielkiej księżnej litewskiej , którą życie nauczyło jak skrywać uczucia. Książkę najlepiej czytać niespiesznie ,powoli delektując się czasami gigantów ,którzy dzielili między sobą Europę . "BONA" to pierwsza książka z serii ZMIERZCH JAGIELLONÓW ,po następną sięgnę na pewno.

"BONA" Magdaleny Niedźwiedzkiej ,to książka o wielkich czasach renesansu , wojnach ,bezwzględnej polityce i kobiecie -królowej Polski i wielkiej księżnej litewskiej , którą życie nauczyło jak skrywać uczucia. Książkę najlepiej czytać niespiesznie ,powoli delektując się czasami gigantów ,którzy dzielili między sobą Europę . "BONA" to pierwsza książka z serii ZMIERZCH...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    196
  • Przeczytane
    191
  • Posiadam
    40
  • Teraz czytam
    15
  • 2019
    10
  • Powieść historyczna
    5
  • Historia
    5
  • Historia Polski
    4
  • 2021
    4
  • Ulubione
    4

Cytaty

Więcej
Magdalena Niedźwiedzka Bona. Zmierzch Jagiellonów Zobacz więcej
Magdalena Niedźwiedzka Bona. Zmierzch Jagiellonów Zobacz więcej
Magdalena Niedźwiedzka Bona. Zmierzch Jagiellonów Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także