Sympatyczna powieść przygodowa z elementami romansu. Główni bohaterowie to młode rodzeństwo Johanna i Karl zmuszone opuścić dom rodzinny po śmierci ojca i udać się do kraju matki - Rzeczpospolitej rządzonej przez Jana III Sobieskiego. W tym celu dziewczyna przebiera się za chłopca. Książka bardzo zgrabnie opisuje ich perypetie i tło historyczne. Aż szkoda, że nie ma więcej polskich pisarzy, którzy opisaliby te malownicze czasy.

Sympatyczna powieść przygodowa z elementami romansu. Główni bohaterowie to młode rodzeństwo Johanna i Karl zmuszone opuścić dom rodzinny po śmierci ojca i udać się do kraju matki - Rzeczpospolitej rządzonej przez Jana III Sobieskiego. W tym celu dziewczyna przebiera się za chłopca. Książka bardzo zgrabnie opisuje ich perypetie i tło historyczne. Aż szkoda, że nie ma więcej...

Całkiem zgrabnie opowiedzina historia rodzeństwa, uwikłanego w zdradę i szukającego sprawiedliwości. A w tle tego wszystkiego obrona Wiednia przez Jana III Sobieskiego.
Udane spotkanie z historią Polski.

Całkiem zgrabnie opowiedzina historia rodzeństwa, uwikłanego w zdradę i szukającego sprawiedliwości. A w tle tego wszystkiego obrona Wiednia przez Jana III Sobieskiego.
Udane spotkanie z historią Polski.

Mimo długości książkę czyta się całkiem przyjemnie. Wiele się dzieje, ale faktem jednak jest też, że to raczej prosta opowieść, a nie wiekopomne dzieło. Jest całkiem dobrze osadzona w historii, ale tu także wydaje mi się, że ta historia jest potraktowana popularnie, a nie realnie. Podsumowując - miło i rozrywkowo, lecz niczego wybitnego tu nie znajdziemy.

Mimo długości książkę czyta się całkiem przyjemnie. Wiele się dzieje, ale faktem jednak jest też, że to raczej prosta opowieść, a nie wiekopomne dzieło. Jest całkiem dobrze osadzona w historii, ale tu także wydaje mi się, że ta historia jest potraktowana popularnie, a nie realnie. Podsumowując - miło i rozrywkowo, lecz niczego wybitnego tu nie znajdziemy.

Moim tegorocznym odkryciem jest Iny Lorentz.Jest, to pseudonim pary autorskiej Iny Klocke i Elmara Wohlratha. Piszą naprawdę rewelacyjnie❤ Właśnie skończyłam ich drugą książkę "Niepokorna Husarka". Książka nawiązuje do przeprowadzonej w XVII wieku za czasów Jana III Sobieskiego Odsieczy Wiedenskiej.
Bliźniacy Johanna oraz Karl po smierci ojca i sfałszowaniu przez ich macochę oraz przyrodniego brata testamentu uciekają do Polski, Ojczyzny swojej matki aby znaleźć tam schronienie u swoich krewnych.Aby ułatwić sobie ucieczkę Johanna przebiera się za chłopca i razem z bratem zmieniają swoje imiona na Jana i Karola, jednocześnie przyjmując nazwisko po matce- Wyborski. Podczas ucieczki przyłączają się do grupy Polaków, na oczach których podczas walki wykazują się dużymi zdolnościami w walce. Ich sława dociera na dwór Jana III Sobieskiego, który doceniając ich zasługi oddaje ich pod opiekę jednego z największych dowódców- Adama Osmanskiego, który jest ich dalekim krewnym. Przybrana przez Johanne postać Jana Wyborskiego zyskuje ogromną sławę wśród polskich żołnierzy i tym samym dziewczyna brnie dalej w kłamstwie. Zarówno ona jak i jej brat zostają włączeni w szeregi polskiej Husarii, która wyrusza z odsieczą na Wiedeń....Wspaniała, chwytająca ze serce opowieść opisująca potężną, siedemnastowieczną Polskę, dwór Jana III Sobieskiego, polskich magnatów, Husarie, relacje łączące Polskę z sąsiadami....a to wszystko widziane oczami zagranicznych pisarzy - szczerze Wam polecam❤

Moim tegorocznym odkryciem jest Iny Lorentz.Jest, to pseudonim pary autorskiej Iny Klocke i Elmara Wohlratha. Piszą naprawdę rewelacyjnie❤ Właśnie skończyłam ich drugą książkę "Niepokorna Husarka". Książka nawiązuje do przeprowadzonej w XVII wieku za czasów Jana III Sobieskiego Odsieczy Wiedenskiej.
Bliźniacy Johanna oraz Karl po smierci ojca i sfałszowaniu przez ich...

Świetnie się czyta. Pełna przygód i trochę historii ☺ za czasów Jana Sobieskiego. Momentami miałam wrażenie że czytam Sienkiewicza

Świetnie się czyta. Pełna przygód i trochę historii ☺ za czasów Jana Sobieskiego. Momentami miałam wrażenie że czytam Sienkiewicza

Duet pisarski publikujący pod nazwiskiem Iny Lorentz śmiało można określić tytułem współczesnego Sienkiewicza w niemieckim wydaniu. Zresztą powieść "Niepokorna husarka" zawiera tyle nawiązań do "Trylogii", że nie sposób ich nie zauważyć. Już sama fabuła trąci dziełem polskiego powieściopisarza: mamy w niej ucieczki, mistyfikacje, zmiany tożsamości, historie miłosne, wielkich bohaterów i zdrajców. A wszystko rozgrywa się na tle polskiej historii, a dokładniej w czasach odsieczy wiedeńskiej i panowania Jana III Sobieskiego. Oto rodzeństwo bliźniąt (Johanna i Karl) po śmierci ojca zostaje oszukane przez swoją macochę, która chce zawładnąć spadkiem po mężu i pozbyć się pasierbów. W tym celu Johanna ma być wydana za mąż za starca, a jej brat zamknięty w klasztorze. Aby uniknąć takiego losu bliźnięta uciekają do rodziny matki, która była Polką. Dziewczyna przebiera się za chłopca i tkwi w tym kostiumie przez lata, wsławiając się na placu boju w walkach z Tatarami i Turkami. Akcja jest nieco naiwna, ale wdzięcznie zaprezentowana, a rozwiązania fabularne zadowolą wszystkich miłośników opowieści spod znaku płaszcza i szpady oraz baśni, bo całość trochę baśń przypomina. Jednak przyjemność z czytania jest duża, a przy okazji można przypomnieć sobie co nieco historii Polski sarmackiej.

Duet pisarski publikujący pod nazwiskiem Iny Lorentz śmiało można określić tytułem współczesnego Sienkiewicza w niemieckim wydaniu. Zresztą powieść "Niepokorna husarka" zawiera tyle nawiązań do "Trylogii", że nie sposób ich nie zauważyć. Już sama fabuła trąci dziełem polskiego powieściopisarza: mamy w niej ucieczki, mistyfikacje, zmiany tożsamości, historie miłosne,...

Niemieccy autorzy opisali czasy Jana III Sobieskiego i nawet nie pokręcili faktów i wydarzeń historycznych - to plus. Minusem zaś jest, bardzo prosto i przewidywalnie opisana cała historia. - Szkoda też, że bez upiększeń językowych danej epoki.
Czyta się za to szybko i nic nie może umknąć, choć dzieje się sporo. Nie zdradzę zatem wielkiej tajemnicy, że na koniec wszyscy "głowni aktorzy", żyli długo i szczęśliwie.

Niemieccy autorzy opisali czasy Jana III Sobieskiego i nawet nie pokręcili faktów i wydarzeń historycznych - to plus. Minusem zaś jest, bardzo prosto i przewidywalnie opisana cała historia. - Szkoda też, że bez upiększeń językowych danej epoki.
Czyta się za to szybko i nic nie może umknąć, choć dzieje się sporo. Nie zdradzę zatem wielkiej tajemnicy, że na koniec wszyscy...

Z pewnością nie arcydzieło. Czy książka zgodna z prawdą historyczną - nie wiem. Ale przyjemna to była wędrówka w czasach króla Jana III Sobieskiego. Ze szczególnym zainteresowaniem przeczytałam fragment o obronie Wiednia i odsieczy.


Książka jest owocem pary autorskiej Ingrid Klocke i Elmara Wohlrathapara. I tu moje pełne zaskoczenie, podziw i podziękowanie dla pisarzy za osadzenie akcji między innymi w Polsce. Da się napisać książkę historyczną bez naszpikowania tekstu mnóstwem nazwisk? da się. Polskim pisarzom przychodzi to z trudem.

Z pewnością nie arcydzieło. Czy książka zgodna z prawdą historyczną - nie wiem. Ale przyjemna to była wędrówka w czasach króla Jana III Sobieskiego. Ze szczególnym zainteresowaniem przeczytałam fragment o obronie Wiednia i odsieczy.


Książka jest owocem pary autorskiej Ingrid Klocke i Elmara Wohlrathapara. I tu moje pełne zaskoczenie, podziw i podziękowanie dla pisarzy...

Powieści historyczne to gatunek trudny - z jednej strony mają wciągnąć czytelnika w wir opisywanych wydarzeń, z drugiej zaś powinny trzymać się prawdy historycznej a nie traktować ją jako luźną inspirację. Z tym wśród współczesnych pisarzy nie jest łatwo bo fikcja literacka jest często bardziej atrakcyjna od faktów.

Iny Lorenz, duetowi niezwykle płodnych pisarzy skrywającymi się pod tym pseudonimem, udało się znaleźć złoty środek bo ich książka "Niepokorna husarka" to wciągająca opowieść przygodowa spod znaku płaszcza i szpady dobrze oddająca polskie realia w czasach panowania Jana III Sobieskiego. Punktem kulminacyjnym tej historii jest Odsiecz Wiedeńska podczas której polskie wojska pokonały armią Imperium Osmańskiego pod wodzą wezyra Kara Mustafy.

Bohaterami książki są bliźnięta Johanna i Karl von Allersheim które po śmierci swego ojca uciekają z rodzinnej posiadłości przed knowaniami macochy i przyrodniego brata. Ich celem jest odnalezienie rodziny ze strony matki (która była Polką) by oddać się po jej opiekę. Aby uczynić ucieczkę mniej niebezpieczną Johanna przebiera się za chłopca i razem z bratem dociera do Polski. Jako Jan i Karol Wyborscy (przybierają nazwisko po dziadku) rozpoczynają poszukiwania swoich krewnych w które angażuje się sam król. Rodzeństwo trafia pod opiekę Adama Osmańskiego, dzielnego wojownika wspierającego władcę w jego planach militarnych. Okoliczności nie sprzyjają zrzucenia przez Johannę męskiego przebrania dlatego ramię w ramię z bratem staje się husarzem (a właściwie husarką) szykującym się do wojny z Turkami.

Motyw kobiety żołnierza który ukrywa swoją płeć i na równi z mężczyznami walczy w pierwszym szeregu to w literaturze temat nie nowy. "Niepokorna husarka" nie jest więc utworem który zaskakuje oryginalnością. Jednak żywiołowa narracja, ciekawie nakreślone sylwetki bohaterów (w tym postaci historycznych) sprawia że książkę czyta się z dużą przyjemnością. Nie mogło oczywiście zabraknąć wątku romansowego, co mnie osobiście nie porwało bo ja z tego gatunku mało romantycznych raczej jestem.
Na plus należy zaliczyć trzymanie się prawdy historycznej a także swoisty hołd i uznanie jaki autorzy oddali geniuszowi Jana III Sobieskiego. Ciekawa jest również końcowa analiza która pokazuje że Wiktora Wiedeńska była, o ironio, początkiem końca Rzeczpospolitej szlacheckiej.

Książkę czyta się szybko choć mnie nużyły odrobinę wątki obyczajowe, szczególnie pod koniec gdy miłość buchała z każdej kolejnej przeczytanej strony. Mimo to zachęcam do lektury. Każda forma przybliżania naszej historii zasługuje na uwagę.

Powieści historyczne to gatunek trudny - z jednej strony mają wciągnąć czytelnika w wir opisywanych wydarzeń, z drugiej zaś powinny trzymać się prawdy historycznej a nie traktować ją jako luźną inspirację. Z tym wśród współczesnych pisarzy nie jest łatwo bo fikcja literacka jest często bardziej atrakcyjna od faktów.

Iny Lorenz, duetowi niezwykle płodnych pisarzy...

Jak zwykle bywa z powieścią znanej pary autorskiej, książkę czyta się z przyjemnością.

Jak zwykle bywa z powieścią znanej pary autorskiej, książkę czyta się z przyjemnością.