Pomału zbliżam się do końca serii z Olivierem i Pią. Czym bliżej końca tym odnoszę wrażenie, że autorka coraz bardziej się rozkręca i pisze coraz bardziej opasłe tomiska. Nie żebym narzekała:)
Tym razem autorka całą akcję przenosi do rodzinnej miejscowości Oliviera. Jest to mała mieścina gdzie wszyscy się znają i plotki bardzo szybko się rozchodzą. Olivier będzie musiał zmierzyć się ze swoimi demonami z przeszłości. Tylko czy podoła i będzie chciał wracać do smutnej przeszłości?
Ktoś morduje niby przypadkowych mieszkańców tej mieściny. Okazuje się jednak, że podłożem do tych wszystkich morderstw jest tajemnica z przeszłości. Najprawdopodobniej ktoś z mieszkańców mści się za tamte wydarzenia i szuka zemsty.
Pia i Olivier będą musieli znaleźć pomysł na to, aby pewne fakty ze śledztwa za szybko nie wychodziły na jaw bo to spowoduje, że potencjalny morderca im umknie.
Ta część jak dla mnie była bardzo skupiona na przeszłości Oliviera i jego dzieciństwie. Mogłam bardziej go poznać i zrozumieć pewne jego zachowania w poprzednich częściach serii. Mimo, że bardzo opasły tom bo ponad 700 stron to czytało mi się bardzo dobrze. Może dlatego, że już polubiłam Pię i Oliviera i uwielbiam ich dialogi oraz sposób w jaki ze sobą współpracują. Jestem ciekawa co przyniesie 9 tom ponieważ Olivier ma się wycofać z życia zawodowego....Na razie nie chce mi się wierzyć bo za bardzo kocha pracę żeby zgnuśnieć w fotelu w kapciach:)

Pomału zbliżam się do końca serii z Olivierem i Pią. Czym bliżej końca tym odnoszę wrażenie, że autorka coraz bardziej się rozkręca i pisze coraz bardziej opasłe tomiska. Nie żebym narzekała:)
Tym razem autorka całą akcję przenosi do rodzinnej miejscowości Oliviera. Jest to mała mieścina gdzie wszyscy się znają i plotki bardzo szybko się rozchodzą. Olivier będzie musiał...

Kolejna bardzo dobra książka autorki. Nagle w małej miejscowości dochodzi do zbrodni, zaginięcia. W ciągu kilku dni giną lub zostają zamordowane kolejne osoby. Oliver von Bodenstein i Pia Sander prowadzą śledztwo, które sięga do wydarzeń sprzed czterdziestu dwóch lat, z którymi pewne powiązania miał komisarz von Bodenstein. Nie jest to łatwe śledztwo, wydarzenia z dzieciństwa Olivera mieszają się z aktualnymi wydarzeniami. Czy są ze sobą powiązane? Czy uda się rozwiązać zagadkę zaginięcia jedenastoletniego chłopca przed laty? Czy uda się jeszcze kogoś uratować? Kto okaże się winny? Czytajcie bo warto.

Kolejna bardzo dobra książka autorki. Nagle w małej miejscowości dochodzi do zbrodni, zaginięcia. W ciągu kilku dni giną lub zostają zamordowane kolejne osoby. Oliver von Bodenstein i Pia Sander prowadzą śledztwo, które sięga do wydarzeń sprzed czterdziestu dwóch lat, z którymi pewne powiązania miał komisarz von Bodenstein. Nie jest to łatwe śledztwo, wydarzenia z...

Genialny kryminał Nele Neuhaus, seria z szefem wydziału K11, Oliverem von Bodensteinem i jego współpracownicą Pią Sander. Para policjantów, która naprawdę da się lubić.
Śledczy zajmują się sprawą pożaru campingu w lesie otaczającym małe, niemieckie miasteczko. Pożar ten nie był nieszczęśliwym wypadkiem, a celowym podpaleniem, w skutek którego zginął mężczyzna. To nie jedyna ofiara, której okoliczności śmierci przyjdzie wyjaśniać komisarzom.
Śledztwa nie ułatwia lokalna ludność, zmowa milczenia i niechęć do ujawniania tajemnic panuje w miasteczku.
Sprawa wydaje się splatać z tragicznym wydarzeniem sprzed wielu lat, która dotknęła von Bodensteina osobiście- zaginięcie jego kolegi z dzieciństwa.
Nie należy się zniechęcać pokaźnymi gabarytami książki i tym, że momentami akcja spowalnia. Fabuła i klimat to na pewno wynagrodzą. N. Neuhaus należy do grona moich ulubionych autorów.

Genialny kryminał Nele Neuhaus, seria z szefem wydziału K11, Oliverem von Bodensteinem i jego współpracownicą Pią Sander. Para policjantów, która naprawdę da się lubić.
Śledczy zajmują się sprawą pożaru campingu w lesie otaczającym małe, niemieckie miasteczko. Pożar ten nie był nieszczęśliwym wypadkiem, a celowym podpaleniem, w skutek którego zginął mężczyzna. To nie...

morderstwa, wspomnienia z przeszłości ,dreszczyk emocji .książkę można tym razem zliczyć do kategorii obyczajowa z wątkiem sensacyjnym .imponująca objętość zapewnia dużo czytania.

morderstwa, wspomnienia z przeszłości ,dreszczyk emocji .książkę można tym razem zliczyć do kategorii obyczajowa z wątkiem sensacyjnym .imponująca objętość zapewnia dużo czytania.

To nie pierwsze moje spotkanie z Nele Neuhaus, a jednak czytałam i długo nie mogłam się wciągnąć. Na szczęście druga połowa była niesamowita.
Tym razem jest to historia, w którą osobiście wplątany jest policjant i główny bohater serii: Oliver von Bodenstein. Mianowicie kiedy ma on 11 lat dochodzi do zabójstwa jego przyjaciela Artura. Niestety ciało nie zostaje odnalezione, a wraz z chłopcem znika oswojony lisek Maxi. Po kilkudziesięciu latach w rodzinnej miejscowości Olivera zaczynają być zabijani ludzie. Najprawdopodobniej obie sprawy się ze sobą łączą. Policjanci z K11 robią wszystko, żeby wyjaśnić sprawę. Serdecznie polecam!

To nie pierwsze moje spotkanie z Nele Neuhaus, a jednak czytałam i długo nie mogłam się wciągnąć. Na szczęście druga połowa była niesamowita.
Tym razem jest to historia, w którą osobiście wplątany jest policjant i główny bohater serii: Oliver von Bodenstein. Mianowicie kiedy ma on 11 lat dochodzi do zabójstwa jego przyjaciela Artura. Niestety ciało nie zostaje odnalezione,...

Nele Neuhaus w skandynawskim stylu. Mała miejscowość, w której wszyscy znają swoje sekrety z przeszłości, budzi się po 42 latach, żeby odebrać zapłatę za przechowywanie tajemnic jej mieszkańców.

Neuhaus zbudowała fabułę wokół von Bodensteina i jego dzieciństwa, w którym wydarzyło się coś tragicznego. A wracamy do niego ze względu na obecną zbrodnię, której sprawcy szukają Oliver z Pią, a która, jak się łatwo domyśleć, wiąże się z wydarzeniami sprzed lat. Wokół śledczych giną kolejni ludzie, zdają się być ze sobą powiązani i chociaż nikt nie rozumie celowości tych morderstw, wszyscy rozumieją, że ma to źródło w historii z 1972 roku.

Dzięki umieszczeniu Olivera w centrum wydarzeń poznajemy lepiej jego życie, co bardzo mi się podobało, bo zwyczajowo w innych częściach jest ona raczej skrytą postacią. Podoba mi się też uwspółcześnienie pomysłu Agathy Christie na zamknięte społeczności, gdzie wiadomo, że zabił jeden z nich, ale wszyscy mówią, że nikt nie byłby do tego zdolny. Znają się od zawsze i nigdy o nikim nie byli w stanie pomyśleć, że mógłby kogoś zabić. Często też przyklejają łatkę komuś, kto wieki temu zrobił coś źle widzianego przez resztę mieszkańców i jeśli uznają kogoś za winnego zła tego świata, to na pewno tego, o kim od zawsze mówiło się, że jest dziwny. Za to uwielbiam kryminały skandynawskie i za to lubię Neuhaus.

Historia jest opowiadana w dwóch planach czasowych – 1972 i 2014 roku. Autorka prowadzi nas przez powieść bardzo klasycznie, konsekwentnie myląc tropy. Świetne jest to, że śledczy, prowadzący sprawę, sami tworzą różne wersje wydarzeń, a my w każdą wierzymy, bo wiemy tyle samo co oni, więc dla nas są wiarygodni. Rozwiązanie – mimo naprawdę wielu pomysłów na postać mordercy, które przewijają się w fabule – nie zawodzi. Jest spójne, mądrze pomyślane, nie spada nagle z nieba, co często w tak pokaźnych kryminałach ma miejsce.

W kryminałach ważne są osobowości bohaterów, a tutaj udało się autorce stworzyć wachlarz indywidualności, dzięki czemu łatwo się ich rozpoznaje i nie trzeba szukać po książce, skąd my ich właściwie znamy. Ale żeby jeszcze nam pomóc przed wejściem w pierwszy rozdział wydawca umieścił listę osób, jak w dramacie scenicznym.

Jak ja lubię Neuhaus! I chociaż nie czytałam jej od lat, to cieszę się, że po latach sięgam po tak fantastyczną książkę. Mimo objętości nie miałam żadnych problemów ze śledzeniem fabuły, odnajdywaniem się w bohaterach czy też z nudą. Powieść poprowadzona jest tak, że strony po prostu się przewraca.

Polecam miłośnikom kryminałów, którzy szukają dobrej rozrywki, tajemnicy i wciągającej historii.

Nele Neuhaus w skandynawskim stylu. Mała miejscowość, w której wszyscy znają swoje sekrety z przeszłości, budzi się po 42 latach, żeby odebrać zapłatę za przechowywanie tajemnic jej mieszkańców.

Neuhaus zbudowała fabułę wokół von Bodensteina i jego dzieciństwa, w którym wydarzyło się coś tragicznego. A wracamy do niego ze względu na obecną zbrodnię, której sprawcy szukają...

Mimo dużej objętości (ponad 700 stron!) czyta się szybko. Świetna !

Mimo dużej objętości (ponad 700 stron!) czyta się szybko. Świetna !

Świetny kryminał. Polecam

Świetny kryminał. Polecam

Bardzo mi się podobała. Stwierdziłam,że poprzednia część była dobra, ale ta chyba jeszcze lepsza.

Bardzo mi się podobała. Stwierdziłam,że poprzednia część była dobra, ale ta chyba jeszcze lepsza.

Bardzo dobra. Jedna z lepszych części w serii, a przecież cała seria trzyma bardzo przyzwoity poziom.

Bardzo dobra. Jedna z lepszych części w serii, a przecież cała seria trzyma bardzo przyzwoity poziom.