Dzikie pola socjalizmu czyli kowbojskie Bieszczady
Wydawnictwo: Carpathia historia
237 str. 3 godz. 57 min.
- Kategoria:
- historia
- Wydawnictwo:
- Carpathia
- Data wydania:
- 2015-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-01-01
- Liczba stron:
- 237
- Czas czytania
- 3 godz. 57 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788362076451
- Tagi:
- Bieszczady
Ta książka nie posiada jeszcze opisu.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 22
- 20
- 7
- 4
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Naprawdę lubie Bieszczady, chodzę po Bieszczadach od początku lat 2000, ale w tej książce nie potrafiłem znaleźć nic dla Siebie. Patrząc na opinie innych to nie jestem jedyny. Cóż seria książek tego autora wydawała się być łakomym literackim kąskiem, ale .... niestety ja już nie sięgnę po żadną inną książkę autora.
Naprawdę lubie Bieszczady, chodzę po Bieszczadach od początku lat 2000, ale w tej książce nie potrafiłem znaleźć nic dla Siebie. Patrząc na opinie innych to nie jestem jedyny. Cóż seria książek tego autora wydawała się być łakomym literackim kąskiem, ale .... niestety ja już nie sięgnę po żadną inną książkę autora.
Pokaż mimo toPrzeczytałam prawie do końca. To jest pozycja tylko dla miłośników Bieszczad. Ktoś, kto tam nie był i nie pokochał, to raczej nie przeczyta. Język jest taki prosty, ale opowieści całkiem, całkiem. Udało mi się troszkę zanurzyć w te stare, dzikie Bieszczady, o których już dawno zapomniano.
Przeczytałam prawie do końca. To jest pozycja tylko dla miłośników Bieszczad. Ktoś, kto tam nie był i nie pokochał, to raczej nie przeczyta. Język jest taki prosty, ale opowieści całkiem, całkiem. Udało mi się troszkę zanurzyć w te stare, dzikie Bieszczady, o których już dawno zapomniano.
Pokaż mimo toAutor w książce opisuje jak nurkował pod tratwami przy brzegu Sanu w latach 50tych. Miał wtedy 6 lat! To przecież musiała być piękna szczeniackość! Żadnych wyrzutni torped w przenośnym kuferku i zdalnie sterowanych dronów z amunicją i dźwiękiem. Żadnych konsol, apek i lekcji na teamsach i zoomie. Żadnych memów z kotkami. Nie istniały granice, ani szerokie horyzonty. Jabłonie były zdziczałe, a ludzie półdzicy. Niektóre dzieci szły na dno, niektóre z pewnością wypływały na powierzchnię. Nikogo pewnie specjalnie to nie obchodziło. Wszyscy też mieli na pewno ordery uśmiechu sklecone z liści, ułamanych gałęzi i zbielałych kostek martwych zwierząt. Dajcie mi cofnąć się w czasie!
Autor w książce opisuje jak nurkował pod tratwami przy brzegu Sanu w latach 50tych. Miał wtedy 6 lat! To przecież musiała być piękna szczeniackość! Żadnych wyrzutni torped w przenośnym kuferku i zdalnie sterowanych dronów z amunicją i dźwiękiem. Żadnych konsol, apek i lekcji na teamsach i zoomie. Żadnych memów z kotkami. Nie istniały granice, ani szerokie horyzonty....
więcej Pokaż mimo toKolejna książka o Bieszczadach tym razem pokazuje jak zdobywano i próbowano żyć w tym miejscu zapomnianym przez Boga i ludzi. Sporo ciekawych historii jak i ludzkich życiorysów, ludzi którzy po II WŚ jaki po akcji Wisła na nowo zdobywali Bieszczady.
Kolejna książka o Bieszczadach tym razem pokazuje jak zdobywano i próbowano żyć w tym miejscu zapomnianym przez Boga i ludzi. Sporo ciekawych historii jak i ludzkich życiorysów, ludzi którzy po II WŚ jaki po akcji Wisła na nowo zdobywali Bieszczady.
Pokaż mimo toJest taki problem z Andrzejem Potockim. Mianowicie bardzo chce być kronikarzem/gawędziarzem, ale nieszczególnie ma coś do powiedzenia, nie na tyle przynajmniej, żeby napisać ciekawą książkę. Stoi to w zupełnym przeciwieństwie do Krzysztofa Potaczały, którego należy uznać za właściwego kronikarza bez tendencji do gaworzenia ot tylko po to, żeby sobie pogawędzić.
Jest taki problem z Andrzejem Potockim. Mianowicie bardzo chce być kronikarzem/gawędziarzem, ale nieszczególnie ma coś do powiedzenia, nie na tyle przynajmniej, żeby napisać ciekawą książkę. Stoi to w zupełnym przeciwieństwie do Krzysztofa Potaczały, którego należy uznać za właściwego kronikarza bez tendencji do gaworzenia ot tylko po to, żeby sobie pogawędzić.
Pokaż mimo to