World of Warcraft: Narodziny hordy

Dziś zabiorę Was ze sobą do świata Rzemiosła Wojny, gdzie honor i siła to najwyższe wartości. Na planetę której ludy żyjąc w harmonii z duchami ziemi, nie są świadome nadciągającego chaosu. Ich domem jest Draenor żyzny świat pośrodku ciemnej pustki kosmosu, zamieszkały przez klany Orków oraz inne ludy, które żyjąc obok siebie, walczą o miejsce w tym dzikim świecie. Osią historii opisanej w książce "World of Warcraft: Narodziny Hordy" jest opowieść o młodym Durotanie, który dorastając doświadcza życia przesyconego plemienną kulturą swego ludu. Jego wrodzona ciekawość oraz otwarty umysł, pozwala mu wyjść poza swój klan i zaprzyjaźnić się z Orgrimem Doomhammerem z którym wspólnie poznają lud Dranei. Niestety dobre dni mają wkrótce się odmienić, gdy nasz bohater stanie na czele klanu Mroźnych Wilków, losy splatane przez siły chaosu ruszą lawinę wydarzeń prowadzących do tragedii.

Tytuł gorąco polecam graczom World of Warcraft, szczególnie tym którzy swe serce związali z Hordą. Książka pióra Christie Golden niesamowicie przybliża nam świat za mrocznym portalem, nim Horda stała się Hordą.

Dziś zabiorę Was ze sobą do świata Rzemiosła Wojny, gdzie honor i siła to najwyższe wartości. Na planetę której ludy żyjąc w harmonii z duchami ziemi, nie są świadome nadciągającego chaosu. Ich domem jest Draenor żyzny świat pośrodku ciemnej pustki kosmosu, zamieszkały przez klany Orków oraz inne ludy, które żyjąc obok siebie, walczą o miejsce w tym dzikim świecie. Osią...

Mam wrażenie, że tą książkę napisał Ork.
Słychać w niej gniewne posapywania Orków, złość, wrzawę, żądzę krwi.
Wciągnięci w świat hordy poznajemy zwyczaje plemion Orków. Trochę to przypomina świat Indian. Plemie mroźnych wilków budzi postrach wśród górskich Orków.
Młody Durotan musi upolować wielką krwiorzerczą bestię, aby wejść w poczet dorosłych.
Poluje w lesie z Draką.
Czy da się połączyć zwaśnione plemiona w hordę?
Gra Warcraft była fenomenalna.
Film był gdzieś 7/10 - trochę brakowało fabuły, ale świetne efekty specjalne.
Tekst książki trochę też przypomina motyw przewodni filmu - tzn mało fabuły, ale niestety nie widać efektów specjalnych. Liczne onomatopeje pozwalają wczuć się w klimat hordy.

Mam wrażenie, że tą książkę napisał Ork.
Słychać w niej gniewne posapywania Orków, złość, wrzawę, żądzę krwi.
Wciągnięci w świat hordy poznajemy zwyczaje plemion Orków. Trochę to przypomina świat Indian. Plemie mroźnych wilków budzi postrach wśród górskich Orków.
Młody Durotan musi upolować wielką krwiorzerczą bestię, aby wejść w poczet dorosłych.
Poluje w lesie z...

Wprowadzenie do świata orków, ich rytuałów, wierzeń i zwyczajów. Kraina Draenoru pokazana zanim Płonący Legion postanowił zawładnąć duszami dumnych wojowników. Wciąga, szybko się czyta, polecam.

Wprowadzenie do świata orków, ich rytuałów, wierzeń i zwyczajów. Kraina Draenoru pokazana zanim Płonący Legion postanowił zawładnąć duszami dumnych wojowników. Wciąga, szybko się czyta, polecam.

Draka jest super .Fajna fantasty. Trochę już wiem o Orkach.Ebook

Draka jest super .Fajna fantasty. Trochę już wiem o Orkach.Ebook

Prawdę powiedziawszy spodziewałem się czegoś poważniejszego, a okazało się czytanką dla nastolatków. Poziom tekstu na bardzo niskim poziomie.

Prawdę powiedziawszy spodziewałem się czegoś poważniejszego, a okazało się czytanką dla nastolatków. Poziom tekstu na bardzo niskim poziomie.

Jako gracz WoWa chciałem sprawdzić przynajmniej jedną powieść z uniwersum. Czytało się dobrze i lekko. Niemniej pozycja niczym nie zachwyca i niczym się nie wyróżnia. Jest to przeciętna literatura ale jak na adaptację gry wideo jest dobrze.

Jako gracz WoWa chciałem sprawdzić przynajmniej jedną powieść z uniwersum. Czytało się dobrze i lekko. Niemniej pozycja niczym nie zachwyca i niczym się nie wyróżnia. Jest to przeciętna literatura ale jak na adaptację gry wideo jest dobrze.

Lektura lekka, czyta się szybko. Wartka dobrze napisana fabuła. Pozycja obowiązkowa szczególnie dla wielbicieli uniwersum Warcrafta :)

Lektura lekka, czyta się szybko. Wartka dobrze napisana fabuła. Pozycja obowiązkowa szczególnie dla wielbicieli uniwersum Warcrafta :)

Bardzo prosta,
lekka i przyjemna lektura. Doceniam fakt, że nazwy własne nie zostały przetłumaczone, jak ma to miejsce w najnowszych wydaniach, więc książkę czyta się z łatwością, a starzy bohaterowie uniwersum nazywają się dokładnie tak samo, jak na początku przygody z grą.
Niestety rzuca się w oczy niedbały wydruk-moje wydanie miało literówki prawie na każdej stronie. Dla fanów serii to pozycja obowiązkowa, wprowadzająca w świat gry i tłumacząca same początki uniwersum Warcrafta.

Bardzo prosta,
lekka i przyjemna lektura. Doceniam fakt, że nazwy własne nie zostały przetłumaczone, jak ma to miejsce w najnowszych wydaniach, więc książkę czyta się z łatwością, a starzy bohaterowie uniwersum nazywają się dokładnie tak samo, jak na początku przygody z grą.
Niestety rzuca się w oczy niedbały wydruk-moje wydanie miało literówki prawie na każdej stronie....

To była dobra lektura! Poznałem świat Warcrafta jeszcze na dyskietkach, wiele lat temu :) Po książkę sięgnąłem niedawno i była to bardzo dobra decyzja. Dostosowałem się do zalecanej chronologii i była to pierwsza powieść z mojego cyklu :)
Przedstawiony świat Orków, przedstawiona geneza nadchodzącego konfliktu. Bardzo dobry tytuł - zarówno dla weteranów tego świata jak i dla tych, dla których będzie to pierwsza styczność z Warcraftem :)

To była dobra lektura! Poznałem świat Warcrafta jeszcze na dyskietkach, wiele lat temu :) Po książkę sięgnąłem niedawno i była to bardzo dobra decyzja. Dostosowałem się do zalecanej chronologii i była to pierwsza powieść z mojego cyklu :)
Przedstawiony świat Orków, przedstawiona geneza nadchodzącego konfliktu. Bardzo dobry tytuł - zarówno dla weteranów tego świata jak i...

Ta pozycja bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Czytam wszystkie książki z uniwersum Warcrafta jakie wpadną mi w ręce z mojego ogromnego sentymentu do tej gry i szczerze mówiąc o ile gra jest cudowna to książki są raczej słabo napisane. Jednakże ,,Narodziny Hordy" są inne, napisane o wiele lepiej niż książki innych autorów, lekko się ją czyta, można się spokojnie przenieść do Outlandu.

Ta pozycja bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Czytam wszystkie książki z uniwersum Warcrafta jakie wpadną mi w ręce z mojego ogromnego sentymentu do tej gry i szczerze mówiąc o ile gra jest cudowna to książki są raczej słabo napisane. Jednakże ,,Narodziny Hordy" są inne, napisane o wiele lepiej niż książki innych autorów, lekko się ją czyta, można się spokojnie przenieść do...