Dziady cz. III
- Kategoria:
- klasyka
- Tytuł oryginału:
- Dziady cz. III
- Wydawnictwo:
- NetPress Digital Sp. z o.o.
- Data wydania:
- 2008-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2008-01-01
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328416925
Sc. I tzw. więzienna: samotny więzień śpi w celi. Nad nim stoi anioł, który przepowiada mu wolność. Więzień budzi się, ale zapowiedź wolności nie cieszy go - wie, że w zniewolonym kraju nikt nie może czuć się wolny. Jest jednak gotów do wielkich czynów, na znak tej gotowości zmienia imię z „Gustaw” na „Konrad”.
Sc. II Wielka Improwizacja: w celi Konrada, która jest największa, zbierają się w Wigilię inni więźniowie. Tu opowiadają o swoim aresztowaniu, losie bliskich, innych więźniów. Jan Sobolewski opowiada o zsyłce na Syberię kolejnej grupy studentów. Wszyscy zostali oskarżeni o spisek przeciwko carowi, nikt ich nie bronił, śledztwo toczyło się w tajemnicy, zapadły bezprawne i niesprawiedliwe wyroki. Konrad wygłasza Wielką Improwizację - wyraz prometejskiego buntu przeciw takiemu losowi Polaków. Konrad żąda od Boga władzy nad swoim narodem, bo chce go uczynić wielkim. Posuwa się na granicę bluźnierstwa.
Sc. III Egzorcyzmy: do celi Konrada wchodzi ksiądz Piotr i odprawia egzorcyzmy, bo Konrad został opanowany przez szatana. Moralna czystość i pokora księdza pozwala mu zapanować nad diabłem, który zmuszony egzorcyzmami nie tylko opuszcza duszę Konrada, ale mówi, że Rollison - także więzień - może zostać uratowany, jeśli otrzyma przed śmiercią Komunię św.
Sc. IV Widzenie Ewy: w jednym z dworków młoda dziewczyna śni o tym, że stroi kwiatami obraz Matki Boskiej.
Sc. V Widzenie Księdza Piotra: w swojej celi ksiądz Piotr dostępuje zaszczytu poznania przyszłych losów Polski, która jako „Chrystus narodów” zbawi całą Europę przez swoją ofiarę.
Sc. VI Sen Senatora: szatani dręczą Senatora snami.
Sc. VII Salon warszawski: w Warszawie, w jednym z arystokratycznych salonów ma miejsce spotkanie towarzyskie. Zgromadzone przy stoliku damy narzekają, że odkąd senator Nowosilcow opuścił Warszawę i wyjechał do Wilna, nikt nie potrafi urządzić prawdziwego balu. Zgromadzeni przy drzwiach słuchają historii narodowego męczennika, Cichowskiego, którą opowiada Adolf. Scena kończy się znaną charakterystyką Polaków: „nasz naród jak lawa...”.
Sc. VIII Pan Senator (bal u Senatora): przed senatorem staje matka Rollisona, pani Rollison, która błaga, by zwrócił jej syna. Senator udaje, że nie wie, o kogo chodzi. Potem obiecuje się zająć sprawą. Następnie przesłuchuje księdza Piotra i udaje się na bal. W trakcie balu ginie Doktor, któremu śmierć przepowiedział ksiądz, a pani Rollisonowa wdziera się do sali balowej ze skargą, że jej syna wypchnięto przez okno z celi. Oskarża o to Nowosilcowa. Prowadzony na przesłuchanie Konrad mija się na schodach pałacu Nowosilcowa z księdzem Piotrem, który przepowiada mu wolność i ważną misję.
Sc. IX Noc Dziadów: Guślarz i tajemnicza kobieta widzą ducha z raną na czole. Kobieta rozpoznaje w nim ukochanego.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 6 753
- 565
- 431
- 114
- 106
- 77
- 49
- 47
- 46
- 42
OPINIE i DYSKUSJE
Zielonego pojęcia nie mam co tu się wydarzyło, zgubiłam się gdzieś po drodze, jest to według mnie najgorsza z części dziadów, totalnie nie przypadła mi do gustu
Zielonego pojęcia nie mam co tu się wydarzyło, zgubiłam się gdzieś po drodze, jest to według mnie najgorsza z części dziadów, totalnie nie przypadła mi do gustu
Pokaż mimo toKto wpadł na pomysł, że tak trudne dzieło będzie odpowiednie dla uczniów 2 klasy liceum?
Kto wpadł na pomysł, że tak trudne dzieło będzie odpowiednie dla uczniów 2 klasy liceum?
Pokaż mimo toChciałbym napisać coś więcej, ale chyba żadne słowa nie będą w stanie oddać geniuszu Mickiewicza. Napiszę zatem jedynie "ARCYDZIEŁO".
Chciałbym napisać coś więcej, ale chyba żadne słowa nie będą w stanie oddać geniuszu Mickiewicza. Napiszę zatem jedynie "ARCYDZIEŁO".
Pokaż mimo toPrzepełniona symboliką i ciężka w odbiorze. Tragicznie się czytało ze względu na liczne archaizmy i dialogi w języku francuskim. W jednym przypisie tłumaczone były często wypowiedzi kilku bohaterów na raz, co było strasznie irytujące i mylące. Wystawiam 3 gwiazdki za ciekawą puentę.
Przepełniona symboliką i ciężka w odbiorze. Tragicznie się czytało ze względu na liczne archaizmy i dialogi w języku francuskim. W jednym przypisie tłumaczone były często wypowiedzi kilku bohaterów na raz, co było strasznie irytujące i mylące. Wystawiam 3 gwiazdki za ciekawą puentę.
Pokaż mimo toZemsta, zemsta, zemsta na wroga
Zemsta, zemsta, zemsta na wroga
Pokaż mimo toMuszę przyznać że moje pierwsze spotkanie z tą książką nie było udane, zauważyłam dwa dni przed wejściówką że muszę to zrobić, nie zdążyłam nawet pójść do biblioteki i skończyło się na czytaniu pdf-owej wersji z wolnych lektur. Nie wiem czy to kwestia presji czasu czy te dwa lata zrobiły aż taką różnicę ale bardzo opornie szła mi ta lektura. Nie byłam w stanie się skupić na niej, jedyne co we mnie budziły pogmatwane wypowiedzi bochaterów to frustrujące. Ostatnio jednak w ramach powtórek przed maturą przeczytałam jeszcze raz te książkę, niedość że szybciej bo była to kwestia mile spędzonego popołudnia a nie dwóch nerwowych nocy, z większym zrozumieniem to jeszcze z większym zadowoleniem. Jest to z pewnia lektura niełatwa do przeczytania aczkolwiek może porwać serce młodego człowiek. Zdecydowanie najlepsze w moim odczuciu fragmenty to mała improwizacja oraz wielka improwizacja. Konrad jest bardzo interesującym bochaterem. Może nie w kontekście ratowania ojczyzny ale w kontekście porywczością uczuć uważam że młodzi ludzie mogą się z nim identyfikować. Konrad wbrew pozorom jest postacią ponadczasową. Ponadto obecna w wielkiej improwizacji psychomachja nadaje utworowi bardzo ciekawy wręcz niepokojący klimat. Utwór pokazuje nam również przekrój ówczesnego społeczeństwa. Jest bardzo godnym ukoronowaniem cyklu.
Muszę przyznać że moje pierwsze spotkanie z tą książką nie było udane, zauważyłam dwa dni przed wejściówką że muszę to zrobić, nie zdążyłam nawet pójść do biblioteki i skończyło się na czytaniu pdf-owej wersji z wolnych lektur. Nie wiem czy to kwestia presji czasu czy te dwa lata zrobiły aż taką różnicę ale bardzo opornie szła mi ta lektura. Nie byłam w stanie się skupić na...
więcej Pokaż mimo toNie polecam, autor inhalował coś mocnego podczas tworzenia
Nie polecam, autor inhalował coś mocnego podczas tworzenia
Pokaż mimo toDziady, to dziady. Lubić ich nie trzeba, ale znać mimo wszystko warto.
Dziady, to dziady. Lubić ich nie trzeba, ale znać mimo wszystko warto.
Pokaż mimo toMasakra.... Lektura szkolna , z której nie zrozumiałam prawie nic bez streszczeń i analiz z nauczycielem. Ciężka w zrozumieniu i męcząca.
Masakra.... Lektura szkolna , z której nie zrozumiałam prawie nic bez streszczeń i analiz z nauczycielem. Ciężka w zrozumieniu i męcząca.
Pokaż mimo toTa część dziadów, mimo że ciekawa, to jednak nie aż tak jak część druga. Mimo wszystko przeczytałem chętnie. Oczywiście polecam każdemu kto lubi twórczość Mickiewicza.
Ta część dziadów, mimo że ciekawa, to jednak nie aż tak jak część druga. Mimo wszystko przeczytałem chętnie. Oczywiście polecam każdemu kto lubi twórczość Mickiewicza.
Pokaż mimo to