Giordano Bruno. Męczennik nauki czy szarlatan?
- Kategoria:
- historia
- Seria:
- Piąty wymiar
- Wydawnictwo:
- Copernicus Center Press
- Data wydania:
- 2015-08-20
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-08-20
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788378861843
- Tagi:
- Giordano Bruno historia kościoła historia
Postać Giordana Bruna od ponad stulecia funkcjonuje w kulturze masowej jako podręcznikowy bez mała przykład „męczennika nauki”, który zginął z rąk wrogiego nauce Kościoła głosząc tezy Kopernika o ruchu Ziemi.
Jak w każdej mitologii także w micie męczenników nauki można odnaleźć całkiem spore ziarna prawdy. Kłopot w tym, że mit ten bardziej oddaje ducha dziewiętnastowiecznego antyklerykalizmu, którego jest wytworem, niż faktyczny stan rzeczy. Mity tego typu niczym krzywe zwierciadła ingerują głęboko w naszą zdolność postrzegania rzeczywistych relacji sprzed kilku stuleci zaburzając istotne proporcje. Deformacji ulega nie tylko obraz relacji Kościoła i religii do nauki, lecz także obraz samej postaci Bruna i jego wkładu w rozwój myśli naukowej.
Niniejsza praca pokazuje rezultaty zmagań współczesnej historii nauki z tym dziewiętnastowiecznym mitem. Dyskusja wybranych kwestii historyczno-naukowych jest poprzedzona omówieniem niezwykle bogatego i niejednoznacznego intelektualnego życiorysu Giordana Bruna. Tylko w ten sposób można przywrócić właściwe proporcje naruszone przez głęboko zakorzenione mity.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 9
- 8
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Bardzo przyjemnie czytało mi się tę króciutką książę. Sporo dowiedziałam się o samym Brunie i jego poglądach i za to tę książkę cenię. Jednak nie bardzo podoba mi się jej wydźwięk a mianowicie delikatna, ale odczuwalna chęć usprawiedliwienia skazania Bruna a przede wszystkim chęć udowodnienia, że nie była to śmierć w imię nauki czy też naukowca. Po pierwsze ten sam autor w innej swej książce dotyczącej okultyzmu w nauce w okresie przed oświeceniowym wykazuje, że wielu ówczesnych naukowców zajmowało się filozofią przyrody, teologią a nawet magią. Giordano Bruno nie stanowił wyjątku. Nauka nie była tak empiryczna i "czysta" jak dziś. Powoli wyłaniała się z filozoficznych i teologicznych przekonań. A na liście tego co zarzucano Brunowi pojawiają się zarówno jego przekonania metafizyczne jak i Kopernikanizm (niezależnie od tego jak i czy poprawnie go rozumiał, był to jeden z zarzutów). Po drugie Autor jako argument podają nie znaczny wpływ Bruna na współczesnych mu naukowców. Natomiast w przypisie sam przyznaje, że jeden z ówczesnych naukowców, który miał ogromny wpływ na to o kim się mówi, osoba, która wręcz była ludzkim naukowym jurnalem, wykreśliła Bruna ze swej listy naukowców i doniosła na niego. Krótko rzecz ujmując nie przekonuje mnie argumentacja autora. A usprawiedliwianie kościoła w takiej sprawie uważam za wręcz niesmaczne. Cenie jednak wiedzę historyczną autora i chętnie sięgnę po inne jego książki.
Bardzo przyjemnie czytało mi się tę króciutką książę. Sporo dowiedziałam się o samym Brunie i jego poglądach i za to tę książkę cenię. Jednak nie bardzo podoba mi się jej wydźwięk a mianowicie delikatna, ale odczuwalna chęć usprawiedliwienia skazania Bruna a przede wszystkim chęć udowodnienia, że nie była to śmierć w imię nauki czy też naukowca. Po pierwsze ten sam autor w...
więcej Pokaż mimo toOstatnia biografia - kończymy kwietniowe szaleństwo już trochę w maju.
Oj, niepoprawny - i to jak jeszcze - był teolog Giordano Bruno! I skończył, jak skończył - wszyscy wiemy jak (a przynajmniej ci z nas, którzy uczyli się w podstawówce do konkursów kopernikańskich…). Obecny papież pewnie powiedziałby, że “w tamtych czasach wszyscy tak heretyków na stosach palili”... Już za JP Niewiedziała było słabiej, bo wszystkich niepokornych teologów (a sporo ich było - wszak jedynym teologiem prawomyślnym był wówczas sam JP Wielki) wraz ze swym wiernym Josephem suspendowali i już; kłopot znikał, ale gdzie ów swąd tak miłego JHWH palonego tłuszczu?..
Wbrew powszechnie panującej opinii to nie głoszenie herezji kopernikańskiej stało się przyczyną potępienia i zabicia myśliciela; dużo poważniejszymi przewinami było kwestionowanie dogmatów trynitarnych i w ogóle osobowości Syna i Ducha. A jeszcze idea nieskończonego wszechświata i wielu światów… W ogóle to pogląd na Boga miał teolog bardzo niechrześcijański - jakiś neoplatoński raczej pogląd na transcendencję?.. Spłonął więc raczej za herezje religijne (6 z 8 zarzutów z oskarżenia),niż za nieprawomyślności “naukowe” (2/8 zarzutów),w tym głoszenie kopernikanizmu. Mit Bruna-naukowca jest w zasadzie wymysłem antypapiestwa i antyklerykalizmu XIX wiecznego (podsycanego jeszcze ówczesnymi włoskimi nacjonalizmami); współcześni jeśli o Giordano Brunie mówili, to często w kontekście krytycznym.
Zresztą głosicielem poglądów Kopernika stał się G. Bruno niejako przez przypadek; pasowały mu idee astronoma do ogólnych własnych poglądów teologicznych. O ile bowiem uchodzi Bruno za jednego z najświatlejszych filozofów i najoryginalniejszych myślicieli epoki Renesansu, o tyle naukowiec z niego żaden: nie posługiwał się dla formułowania swych poglądów ani matematyką, ani doświadczeniem, ani obserwacjami. Pewne rzeczy po prostu “zakładał”, od razu i nie wiedzieć skąd właściwie “wiedział”. Mało tego - dziś poglądy jego nazwalibyśmy skrajnie nienaukowymi, gdy twierdził, że zarówno matematyka utrudnia prawdziwie naukowe poznanie (na tym opierał zresztą swą krytykę Kopernika, uważając go bardziej za “matematyka” niż “naukowca”),jak i w tym poznaniu nie można posługiwać się i wierzyć też zmysłom (pobudzają wprawdzie rozum, ale wiedzy prawdziwej nie dają). Prawdziwą wiedzę osiąga się poprzez intelekt spekulatywny (metafizyczne rozumowanie i dowodzenie). Mamy więc bardziej późnego spadkobiercę Platona czy Arystotelesa, niż rewolucjonistę bliskiego dziś dominującemu empiryzmowi naukowemu.
Książka jest raczej rozszerzonym biogramem, niż biografią pełnoskalową sensu stricte. I właściwie odpowiada jedynie na pytanie postawione już w tytule - czy można mianowicie traktować Giordano Bruno jako męczennika nauki? Lektura niezbyt angażująca intelektualnie i nie wymagająca szczególnego aparatu pojęciowo-poznawczego do zapoznania się z nią. Do przeczytana w popołudnie i do zachęcenia się do szerszych poszukiwań w zakresie tworzenia się współczesnej metody naukowej.
Ostatnia biografia - kończymy kwietniowe szaleństwo już trochę w maju.
więcej Pokaż mimo toOj, niepoprawny - i to jak jeszcze - był teolog Giordano Bruno! I skończył, jak skończył - wszyscy wiemy jak (a przynajmniej ci z nas, którzy uczyli się w podstawówce do konkursów kopernikańskich…). Obecny papież pewnie powiedziałby, że “w tamtych czasach wszyscy tak heretyków na stosach palili”... Już...
Świetne jednak wstydliwe fakty dla pretensjonalnych osób, że świata nauki. Po przeczytaniu tego chciałoby się powiedzieć: Giordano Bruno, masz na co zasłużyłeś.
Aż trudno się ocknąć z narracji tej książki. Bywa jednak, że czasem trzeba przedstawić takie fakty a nie inne.
Świetne jednak wstydliwe fakty dla pretensjonalnych osób, że świata nauki. Po przeczytaniu tego chciałoby się powiedzieć: Giordano Bruno, masz na co zasłużyłeś.
Pokaż mimo toAż trudno się ocknąć z narracji tej książki. Bywa jednak, że czasem trzeba przedstawić takie fakty a nie inne.