Listy z Wielkopolski
- Kategoria:
- literatura piękna
- Cykl:
- pociag nr (tom 12)
- Wydawnictwo:
- Komograf
- Data wydania:
- 2016-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-01-01
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788364739514
Napisz do mnie list.
Nie byłoby tej publikacji, gdyby nie osoba wielkiego pasjonata podróżowania koleją, a zarazem twórcy poszukującego, inicjatora-koordynatora nietuzinkowych projektów wydawniczych, Piotra Goszczyckiego. To on porywa się na tematy nienależące do łatwych i banalnych. Tak, jak "Listy z Wielkopolski". A okazja do zaproszenia Autorów z różnych zakątków Polski była wyjątkowa: w 2016 roku przypada 1050 rocznica Chrztu Polski; wydarzenie to miało miejsce na ziemi wielkopolskiej. Data ta ma znaczenie symboliczne i stanowi zaczątek procesu chrystianizacji naszego kraju. Do tej symboliki odwołuje się już motyw na okładce - ów jednorożec, chrześcijański symbol czystości i niewinności. Goszczycki wrócił do tych miejsc, klimatów, przestrzeni. Przemierzył swoim ukochanym środkiem lokomocji Wielkopolskę wzdłuż i wszerz, był pod wrażeniem mijanych pejzaży, ziem skąpanych w zieleni, ludzi szczerych, chętnych do podzielenia się swoimi spostrzeżeniami. Piotr udokumentował ową wielkopolską odyseję w formie listów, które przesłał pod różne adresy z nadzieją na niebanalne odpowiedzi. Szacunek należy się wszystkim Autorom, choćby z jednego tylko względu: zmierzyli się z epistolografią, sztuką trudną i, co tu kryć, zanikającą w dzisiejszych czasach wszechpanującego pośpiechu i posługiwania się w mowie i piśmie skrótami oraz kodami. Poczułem wyraźną ulgę, że taka forma intymnego kontaktu z drugim człowiekiem jest jeszcze możliwa...
W literaturze nieczęsto zdarza się takie twórcze współ- działanie różnych środowisk dla osiągnięcia celu nadrzędnego - w tym przypadku: promocji regionu. Wyłania się bowiem z tych listów sympatia a nawet uwielbienie dla Wielkopolski, ba, nawet dla, nazwijmy to, wielkopolskości, tak, to prawdziwa emanacja ziemi wielkopolskiej i tego, co nasze, polskie w ogóle. To - oprócz tego oczywistego, edukacyjnego - olbrzymi walor "Listów.".
Z czystym sumieniem polecam Państwu lekturę "Listów z Wielkopolski"!
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 2
- 2
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Epistolografia, to sztuka pisania listów odręcznie. Dzisiaj wyparta przez elektroniczne e-maile, sms-y, czy inne tego typu messengery. I faktycznie patrząc przez pryzmat współczesnych, ogólnodostępnych środków przekazu, doręczycielskich, czy form pisania wiadomości, listy odręczne zaczną stawać się powoli sztuką.
Co mnie najbardziej zachwyciło w tej publikacji, to niewymuszony ton, poufałość, bliskie relacje z adresatami. Autor, Piotr Goszczycki znany ze swej wyjątkowej i nietypowej pasji, jaką jest podróżowanie koleją, za obszar swoich podróży wybiera nasz kraj, nasze rodzime tereny, często docierając nie do słynnych, czy znanych zakątków. On odkrywa tereny, o których nie wszyscy nawet słyszeli.
Cel Jego ostatniej podróży zamyka się w tytułowej książce, opisującej przepiękne obiekty architektury sakralnej, z bogatą historią ściśle związaną z historią Polski, naszej narodowości. Taką właśnie krainą historyczną jest Wielkopolska. Podróż pociągami ma swoje uroki i wady, które raczej odnoszą się do komfortu korzystających z tego typu środka transportu. Uroki odbiera się różnie. To nie tylko możliwość poznania kogoś, przeprowadzenia ciekawej konwersacji, ale też obserwacji różnych obrazów, zarówno tych zmieniających się za oknem, niczym klatka po klatce kadrów krajobrazu oraz podpatrywania życia współpodróżnych.
Całość na:
http://nietypowerecenzje.blox.pl/2017/01/8222Listy-z-Wielkopolski8221-Piotr-Goszczycki.html
Epistolografia, to sztuka pisania listów odręcznie. Dzisiaj wyparta przez elektroniczne e-maile, sms-y, czy inne tego typu messengery. I faktycznie patrząc przez pryzmat współczesnych, ogólnodostępnych środków przekazu, doręczycielskich, czy form pisania wiadomości, listy odręczne zaczną stawać się powoli sztuką.
więcej Pokaż mimo toCo mnie najbardziej zachwyciło w tej publikacji, to...
Pociąg z Wrocławia do Gliwic jedzie, aż dwie godziny. Trasę znam na pamięć, więc zabijam czas czytając książki.
"Listy z Wielkopolski" dostałem od autora - mojego przyjaciela i wydawcy. Przyznam szczerze, że tego typu literatura nie jest moją domeną. Szczególnie przez rocznicę, która jest mottem przewodnim.
Książka ma dość specyficzną konstrukcję. Listów do nadawcy pisanych przez Piotra i odpowiedzi. Ten sympatyczny schemat sprawdza się podczas czytania. O czym są listy?
Głównie o podróżny i walorach mijanych miast. Czasami trafiają się różne pytania.
Książka jest nacechowana dużym potencjałem religijnym. Miejscami nie trafiał on do mnie.
Autor nie zawsze zagłębia się we wszystkie ciekawostki danej miejscowości. W dość bliskim mi Wągrowcu pominął " pseudo bifurkacje".
Nie ze wszystkimi twierdzeniami autora się zgadzałem. W Wolsztynie pisać o szynobusach?
Lektura wywołała zadumę i postawiła parę pytań. Skutecznie umiliła czas podróży. I jest dobrze.
Pociąg z Wrocławia do Gliwic jedzie, aż dwie godziny. Trasę znam na pamięć, więc zabijam czas czytając książki.
więcej Pokaż mimo to"Listy z Wielkopolski" dostałem od autora - mojego przyjaciela i wydawcy. Przyznam szczerze, że tego typu literatura nie jest moją domeną. Szczególnie przez rocznicę, która jest mottem przewodnim.
Książka ma dość specyficzną konstrukcję. Listów do nadawcy...