Noblista

Okładka książki Noblista Marcin Wolski
Okładka książki Noblista
Marcin Wolski Wydawnictwo: Zysk i S-ka Cykl: Trylogia optymistyczna (tom 2) kryminał, sensacja, thriller
336 str. 5 godz. 36 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Trylogia optymistyczna (tom 2)
Wydawnictwo:
Zysk i S-ka
Data wydania:
2008-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2008-01-01
Liczba stron:
336
Czas czytania
5 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375061659
Tagi:
sensacja historia PRL lustracja
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
127 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
116
58

Na półkach:

Mam wrażenie że książkę napisał intelektualista gentelnem, jest poprawna, grzeczna. Czyta się ją lekko, choć chwilami trąca małą naiwnością i klimatem kryminałów lat 80-tych ubiegłego wieku. Nawet trup jest kulturalny- nie za dużo krwi, żadnych wywalonych wnętrzności czy innych wstrząsających widoków.

Mam wrażenie że książkę napisał intelektualista gentelnem, jest poprawna, grzeczna. Czyta się ją lekko, choć chwilami trąca małą naiwnością i klimatem kryminałów lat 80-tych ubiegłego wieku. Nawet trup jest kulturalny- nie za dużo krwi, żadnych wywalonych wnętrzności czy innych wstrząsających widoków.

Pokaż mimo to

avatar
240
239

Na półkach: ,

No cóż.
Dobre oderwanie od kryminałów wspołczesnych.
Patrzac z dystansu mam wrażenie ze autor wiele rzeczy pozaszywał w podtekstach, miedzy wierszami.
Jakby wciąż trwały lata 70te.
Cenzura.
Wiele rzeczy niezwykle aktualnych
jako metafory i oczywiscie miedzy wierszami.
Mnie się podobało.

No cóż.
Dobre oderwanie od kryminałów wspołczesnych.
Patrzac z dystansu mam wrażenie ze autor wiele rzeczy pozaszywał w podtekstach, miedzy wierszami.
Jakby wciąż trwały lata 70te.
Cenzura.
Wiele rzeczy niezwykle aktualnych
jako metafory i oczywiscie miedzy wierszami.
Mnie się podobało.

Pokaż mimo to

avatar
90
90

Na półkach:

Książka o Autorytecie. Czyli o kimś wyjątkowym. W przestrzeni publicznej, mediach. Autorytet nie zajmuje się sprawami błahymi.
Syn jednego z Autorytetów powiedział: "szkoda, że nie widzieliście tego Autorytetu w domu."
Zdarza się, że Autorytet ma piątą żonę albo porzuca żonę z dziećmi dla młodszej o połowę. Ale jakie to ma znaczenie, kiedy świat go potrzebuje
Kto zazwyczaj kreuje Autorytety? Media.
W książce mamy do czynienia Autorytetem. Autor dobrze pokazał jak się ich kreuje z udział służb tajnych mniej lub więcej. Moim zdaniem książka jest dobra. Pokazuje mechanizmy. i Trzeba lubić styl pisania Marcina Wolskiego.
A co do Autorytetów to najlepiej rozejrzeć się wokół i blisko.

Książka o Autorytecie. Czyli o kimś wyjątkowym. W przestrzeni publicznej, mediach. Autorytet nie zajmuje się sprawami błahymi.
Syn jednego z Autorytetów powiedział: "szkoda, że nie widzieliście tego Autorytetu w domu."
Zdarza się, że Autorytet ma piątą żonę albo porzuca żonę z dziećmi dla młodszej o połowę. Ale jakie to ma znaczenie, kiedy świat go potrzebuje
Kto zazwyczaj...

więcej Pokaż mimo to

avatar
542
523

Na półkach: , ,

Szału nie ma. Styl autora przemawia do mnie i bardzo dobrze mi się go czyta. Gorzej z fabułą. Choć bywa ciekawie, to cała historia nie urzeka. Mógłbym nawet powiedzieć, że jestem nieco zdegustowany. Mam wrażenie, że czytam już którąś z kolei książkę, której fabułę mógłbym streścić: mężczyzna koło czterdziestki z rozchwianym życiem rodzinnym wpada na trop afery związanej z transformacją ustrojową. Trup wokół ściele się gęsto im bardziej bohater węszy, ale jemu nic się nie dzieje. A nawet przytrafia mu się historia erotyczno-miłosna.
Mnie takie historie nie do końca interesują, i czuję rozgoryczenie, że Pan z tak lekkim piórem pisze takie głupotki. Dziwi mnie, że pisarz celujący w konserwatywnego czytelnika posługuje się takimi zabiegami. Zresztą nie on jeden...

Chętnie sięgnę po inną książkę autora - a nuż trafię na bohatera - wiernego kochającego męża?

Szału nie ma. Styl autora przemawia do mnie i bardzo dobrze mi się go czyta. Gorzej z fabułą. Choć bywa ciekawie, to cała historia nie urzeka. Mógłbym nawet powiedzieć, że jestem nieco zdegustowany. Mam wrażenie, że czytam już którąś z kolei książkę, której fabułę mógłbym streścić: mężczyzna koło czterdziestki z rozchwianym życiem rodzinnym wpada na trop afery związanej z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
739
606

Na półkach: ,

Tradycyjnie kawał dobrej rozrywki. Jedyne czego mi brakło to tradycyjnego poczucia humoru autora.

Tradycyjnie kawał dobrej rozrywki. Jedyne czego mi brakło to tradycyjnego poczucia humoru autora.

Pokaż mimo to

avatar
958
871

Na półkach:

I tak oto autor mojej ulubionej audycji radiowej („60 minut na godzinę”) zmajstrował kapitalną powieść sensacyjną. Jest to thriller szczególny i wyjątkowy, ma bowiem ograniczony „termin przydatności do spożycia” oraz ściśle określony, i też niezbyt rozległy, zasięg terytorialny.
 
Wiktor Leśniewski, młody pracownik naukowy Instytutu Historii PAN, rozstaje się ze swoją dziewczyną, Magdaleną, która wkrótce ginie w wypadku drogowym. Porzucony kochanek podejrzewa, że przyczyną zerwania była fascynacja Magdaleny pisarzem, Henrykiem Barskim i – co tu dużo mówić – po prostu romans młodej dziewczyny z siedemdziesięcioletnim mistrzem pióra.
 
Wiktor, wykorzystując swoje kontakty w IPN i kierowany niezbyt czystymi, choć pewnie zrozumiałymi w tej sytuacji intencjami, postanawia „prześwietlić” Barskiego, sprawdzić, czy kreowany przez salony literackie na laureata Nagrody Nobla pisarz faktycznie ma tak czyste ręce, że może z podniesionym czołem przyjmować hołdy, jako autorytet moralny w kraju, w którym kolejne lustracje demaskują całe gromady agentów bezpieki wśród ludzi, o których wcześniej nikt złego słowa by nie pomyślał, a co dopiero powiedział.
 
Wiktor, wraz ze swoim doktorantem, pracownikiem IPN, rozpoczyna prywatne śledztwo. Początkowo wydaje się, że Barski jest faktycznie zupełnie „czysty”. Młodzi historycy rzeczywiście nie znajdują żadnych kompromitujących starszego pisarza materiałów czy dokumentów. Aż do chwili, gdy…
Ano właśnie. Przeciętna powieść zmienia się w jednym momencie (no, powiedzmy, ze chodzi o kilka kartek) w wulkan wyrzucający z siebie sensacyjne fajerwerki rodem z powieści Ludluma czy Morella.
 
Wspomniałem o pewnych czasoprzestrzennych ograniczeniach książki Wolskiego. Zawiera ona historię tak bardzo polską, że wątpię, czy byliby w stanie ją zrozumieć na przykład Amerykanie. Podobnie jest zresztą z filmami w typowo polskiej konwencji: „Miś”, „Rejs”, „Alternatywy 4”.
Ponadto fabuła oparta jest na dość specyficznych wydarzeniach, nastrojach i klimatach, jakie panowały w Polsce w pierwszych latach XXI wieku. Nie jest wykluczone, że za lat piętnaście tej historii nie będą dobrze rozumieli nawet sami Polacy – chyba, że pasjonujący się historią polityczną Polski lat 2002-2007.

I tak oto autor mojej ulubionej audycji radiowej („60 minut na godzinę”) zmajstrował kapitalną powieść sensacyjną. Jest to thriller szczególny i wyjątkowy, ma bowiem ograniczony „termin przydatności do spożycia” oraz ściśle określony, i też niezbyt rozległy, zasięg terytorialny.
 
Wiktor Leśniewski, młody pracownik naukowy Instytutu Historii PAN, rozstaje się ze swoją...

więcej Pokaż mimo to

avatar
200
3

Na półkach:

Wszystko idzie dobrze aż tu nagle prosto z dupy pojawia się mafia. I to wschodnia, a jakże.

Wszystko idzie dobrze aż tu nagle prosto z dupy pojawia się mafia. I to wschodnia, a jakże.

Pokaż mimo to

avatar
1169
380

Na półkach:

Ta książka wydała mi się nieporadna na swojski (polski) sposób.

Ta książka wydała mi się nieporadna na swojski (polski) sposób.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
2260
2197

Na półkach: ,

Po przeczytaniu Nieprawego łoża trzeba koniecznie sięgnąć po Noblistę.

Po przeczytaniu Nieprawego łoża trzeba koniecznie sięgnąć po Noblistę.

Pokaż mimo to

avatar
75
69

Na półkach:

Dziwna książka. Niby łatwo się czytało, ale w sumie całość słabiutka i naiwna.

Dziwna książka. Niby łatwo się czytało, ale w sumie całość słabiutka i naiwna.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    175
  • Chcę przeczytać
    52
  • Posiadam
    42
  • Literatura polska
    8
  • Ulubione
    3
  • Wolski Marcin
    3
  • Teraz czytam
    2
  • Marcin Wolski
    2
  • 2013
    2
  • 2014
    2

Cytaty

Więcej
Marcin Wolski Noblista Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także