Nic oprócz strachu
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Komisarz Anna Lindholm (tom 1)
- Wydawnictwo:
- Czwarta Strona
- Data wydania:
- 2016-04-13
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-04-13
- Liczba stron:
- 563
- Czas czytania
- 9 godz. 23 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379763610
- Tagi:
- Anna Lindholm kryminał trylogia strach
Jeszcze nigdy strach nie był tak namacalny.
Szwecja. Miasto Ystad. To tutaj mieszka komisarz Anna Lindholm. Tu toczy się jej kariera policyjna oraz poukładane życie prywatne, u boku kochającego męża. Pewnego dnia jednak harmonia znika, bo dwie życiowe ścieżki Anny zaczynają się niebezpiecznie splatać…
Vidar – mąż Anny, ulega wypadkowi, w wyniku którego przestaje chodzić. Niedługo potem policjantka otrzymuje list z więzienia, z którego dowiaduje się, że zdarzeniu winny jest Narcyz – seryjny morderca, którego doprowadziła do skazania. Faktów jednak nie udaje się potwierdzić, bo Narcyz umiera otruty.
Anna natomiast zaczyna otrzymywać od tajemniczego nadawcy cytaty z utworów Oscara Wilde’a… Ból w odróżnieniu od przyjemności nie nosi maski.
Pierwsza część trylogii z komisarz Anną Lindholm to epicki kryminał z rozbudowaną warstwą obyczajową na miarę Camilli Läckberg.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Ciasto z trucizną
Dopadł mnie prawdziwy głód solidnego thrillera. Takiej książki, która za pomocą wykreowanego świata przedstawionego po prostu zmrozi mi krew w żyłach. Jednocześnie to moje pragnienie było bardzo, bardzo sprecyzowane. Nie miałem na myśli czegoś w rodzaju „American Psycho”, wolałem uniknąć masakry za pomocą siekiery. Poszukiwałem czegoś innego, tekstu, którego groza będzie nieoczywista, a narracja przeplatana strachem. Znalazłem. Na szczęście, bo poszukiwania bardzo się przedłużyły.
Zacznę od tego, co w „Nic oprócz strachu” Magdaleny Knedler mnie zachwyciło. Należy zwrócić szczególną uwagę na gęstą atmosferę narracji. Anna Lindholm, główna bohaterka powieści, zostaje wplątana w niezwykle rozbudowaną intrygę. Ciekawe jest to, że tajemnica ma korzenie w przeszłości, a jej dotychczasowe życie okazuje się być wyłącznie złudzeniem. Świat Anny Lindholm wywraca się powoli, ale z przerażają konsekwencją. Bohaterka zaczyna wątpić we własne zdolności detektywistyczne, ma wrażenie, że ktoś nią kierował tylko po to, aby osiągnąć sobie znany cel. I tutaj na scenę wkracza tytułowy strach. Anna Linholm czuje się osaczona, ze wszystkich stron. Nie może nikomu zaufać, absolutnie każdy może okazać się zdrajcą. Podejrzewa nawet swoich najbliższych, a wszystko zaczyna się, gdy na progu swojego domu główna bohatera znajduje niewinnie wyglądające ciasto. Nie dane jest jej spróbować i ocenić wypiek, ponieważ okazuje się, że ten prezent jest zatruty. I tu pojawia się przypadkowa ofiara, której tożsamości nie zdradzę. Zachęcam do lektury „Nic oprócz strachu”, aby odkryć kto poświęcił swoje życie, aby Anna Lindholm mogła odkryć mroczne tajemnice swojej przeszłości.
A teraz coś, co całkowicie mnie odrzuciło. Nie będę ukrywał, że nie jestem fanem książek Camilli Lackberg, a Magdalena Knedler wyraźnie inspiruje się twórczością tej właśnie autorki. Obyczajowy charakter „Nic oprócz strachu” po prostu wielokrotnie mnie odrzucił. Problem polega na złym rozłożeniu akcentów, co przekłada się na wyraźne wahania w strukturze powieści. W niektórych momentach miałem wrażenie, że przyszło mi czytać romans, na dodatek średnich lotów, a nie solidny thriller, jakim w innych chwilach okazywało się „Nic oprócz strachu”. Jest to pierwsza część trylogii poświęconej losom Anny Lindholm i liczę na to, że autorka odnajdzie sensowną równowagę. Doskonale rozumiem to, że dla wielu osób te romansowe wahania mogą okazać się elementem interesującym, wręcz pociągającym. Jednak ja uważam, że thrillerom nie jest po drodze z takimi rozwiązaniami, że ich nadmiar wyraźnie zaburza rytm narracji i niepotrzebnie wytrąca czytelnika z dusznej atmosfery narracji.
Dla mnie była to spora przeszkoda, która nieraz sprawiła, że zawiesiłem lekturę powieści. Na szczęście „Nic oprócz strachu” ratują pełne napięcia chwile rodem z solidnych thrillerów. Zachęcam do lektury, do zapoznania się z twórczością Magdaleny Knedler. Start trylogii jest dobry, ale nie porywający. Być może kolejne odsłony będą po prostu zachwycające.
Adrian Jaworek
Oceny
Książka na półkach
- 769
- 641
- 125
- 13
- 12
- 12
- 9
- 9
- 9
- 8
Cytaty
Bożonarodzeniowy nastrój panował tutaj już od początku grudnia i wtłaczał człowieka w inną rzeczywistość, w kolorowy bezczas wypełniony śpie...
RozwińPrzed śmiercią jeszcze raz przypomniała wnuczce, że ma nigdy nie słuchać tego, co mówią inni. Że zawsze powinna kierować się tylko tym, co p...
Rozwiń
OPINIE i DYSKUSJE
Patrząc na okładkę nie spodziewałam się, że będzie to książka z gatunku kryminału. Raczej sądziłam, że jakaś saga rodzinna z elementami romansu.
Jakie było moje zdziwienie gdy tylko zaczęłam czytać i od razu pojawił się wątek zabójstwa. W tle policjantka z rodzinnymi problemami, mężem inwalidą i kochającym kolegą z pracy. Nie ukrywam, że czytałam z zainteresowaniem bo co chwilę pojawiali się nowi bohaterzy i nowe ofiary. Niestety w pewnym momencie akcja przyhamowała i zaczęła się lekka nuda. Dopiero końcówka przybrała znowu tempa i zaczęło się coś dziać.
Powieść nie mogę napisać, że nieciekawa czy nudna bo bym skłamała. Jednak czegoś mi w tej powieści zabrakło. Sama nie potrafię powiedzieć czego... Może ten środek powieści był zbyt nudny i taki nijaki. Miałam wrażenie, że główna bohaterka się miota w kółko i nie potrafi iść dalej. Tak jakby autorka nie miała do końca pomysłu na ten środek. Początek i koniec bardzo fajny i ciekawy i gdyby cała książka utrzymała się na tym poziomie to myślę, że skradła by moje serce a tak to tylko 6 w ocenie całości.
Ponieważ cykl ten składa się z 3 części to zobaczymy co przyniesie druga część. Mam nadzieję że będzie lepiej niż było.
Patrząc na okładkę nie spodziewałam się, że będzie to książka z gatunku kryminału. Raczej sądziłam, że jakaś saga rodzinna z elementami romansu.
więcej Pokaż mimo toJakie było moje zdziwienie gdy tylko zaczęłam czytać i od razu pojawił się wątek zabójstwa. W tle policjantka z rodzinnymi problemami, mężem inwalidą i kochającym kolegą z pracy. Nie ukrywam, że czytałam z zainteresowaniem bo co...
Chyba jeszcze nigdy nie czytałam tak zakręconej książki. Tyle postaci i tyle wątków, które jakimś cudem się ze sobą łączyły, przyprawiało o ból głowy.
A najgorsze jest to, że motyw był tak pospolity, że aż nie do pomyślenia.
Dla mnie nie.
Chyba jeszcze nigdy nie czytałam tak zakręconej książki. Tyle postaci i tyle wątków, które jakimś cudem się ze sobą łączyły, przyprawiało o ból głowy.
Pokaż mimo toA najgorsze jest to, że motyw był tak pospolity, że aż nie do pomyślenia.
Dla mnie nie.
Przeczytane? Może raczej wymęczone. Przeze mnie. Nie lubię porzucać niedoczytanej książki i dlatego tak długo mi z nią zeszło. Początek był obiecujący. Ale potem było już gorzej. Dla mnie. Jakbym czytałam przygodową powieść dla młodzieży. Pani komisarz, która plecie na lewo i na prawo. Brak zupełnie psychologii, brak tytułowego strachu. No i ten język. Nużące paralelizmy. Zbędne wulgaryzmy. Mnie nie przypadła do gustu. Nie polubiłam głównej bohaterki i nie sięgnę po kolejne części. Ale poszukam innych książek Pisarki.
Przeczytane? Może raczej wymęczone. Przeze mnie. Nie lubię porzucać niedoczytanej książki i dlatego tak długo mi z nią zeszło. Początek był obiecujący. Ale potem było już gorzej. Dla mnie. Jakbym czytałam przygodową powieść dla młodzieży. Pani komisarz, która plecie na lewo i na prawo. Brak zupełnie psychologii, brak tytułowego strachu. No i ten język. Nużące paralelizmy....
więcej Pokaż mimo toAni przez chwilę nie odczułam zapowiadanej atmosfery strachu. Książka jest z gatunku obyczajowych z zagmatwanym na wpół prywatnym śledztwem prowadzonym przez główną bohaterkę.
Ani przez chwilę nie odczułam zapowiadanej atmosfery strachu. Książka jest z gatunku obyczajowych z zagmatwanym na wpół prywatnym śledztwem prowadzonym przez główną bohaterkę.
Pokaż mimo toDoskonała książka! Bardzo bardzo polecam :)
Doskonała książka! Bardzo bardzo polecam :)
Pokaż mimo toZgrabna intryga kryminalna , główne postaci wyraziste , drugoplanowe również . Nie ma tu supermenów i wonder women za to są całkiem (no może nie do końca) normalni ludzie ze swoimi wadami , fobiami i śmiesznostkami . Życie osobiste głównej bohaterki jest nieco pogmatwane , ale poznajemy je w związku z toczącym się dochodzeniem i oba te plany ciągle się przenikają . Tyle o zaletach , do wad zaliczyłbym nieco nudnawe dialogi i trochę naiwną fabułę . Niemniej powieść czyta się nieźle , wciąga , ale zakończenie autorka przedwcześnie sama zdradza .
Zgrabna intryga kryminalna , główne postaci wyraziste , drugoplanowe również . Nie ma tu supermenów i wonder women za to są całkiem (no może nie do końca) normalni ludzie ze swoimi wadami , fobiami i śmiesznostkami . Życie osobiste głównej bohaterki jest nieco pogmatwane , ale poznajemy je w związku z toczącym się dochodzeniem i oba te plany ciągle się przenikają . Tyle o...
więcej Pokaż mimo toBardzo dobry polski kryminał. Akcja jest bardzo rozbudowana o czym świadczy m.in. grubość książki.
Główną bohaterką jest Anna - Polka z Helu mieszkająca w Szwecji. Policjantka ale też renowatorka mebli, prowadząca wraz z mężem warsztaty stolarskie. Oprócz męża ważną rolę odgrywa kolega po fachu - policjant, ale także gosposia (świetnie wykreowana postać),ojciec ze szwedzką macochą, przyjaciel z młodości oraz matka i siostra.
Wszystkich tych postaci losy są mocno pokręcone i związane nierozerwalnie ze sobą.
Annę bardzo polubiłam, podobało mi się jej poczucie humoru, cięte riposty oraz dystans do siebie.
Powieść czasami przezabawna, momentami dosłownie parskałam śmiechem, czasami nudnawa i przydługa. Ogólnie czyta się dobrze i lekko.
Już biorę się za kolejną część sagi o komisarz Annie Lindholm.
Bardzo dobry polski kryminał. Akcja jest bardzo rozbudowana o czym świadczy m.in. grubość książki.
więcej Pokaż mimo toGłówną bohaterką jest Anna - Polka z Helu mieszkająca w Szwecji. Policjantka ale też renowatorka mebli, prowadząca wraz z mężem warsztaty stolarskie. Oprócz męża ważną rolę odgrywa kolega po fachu - policjant, ale także gosposia (świetnie wykreowana postać),ojciec ze...
Moja pierwsza książka pani Magdaleny Knedler. Z pewnością nie ostatnia (mam cały cykl wypożyczony) chociaż spodziewałam się kryminału a otrzymałam mocno rozbudowaną obyczajówkę z wątkiem kryminalnym. Nie mniej jednak książka nie jest zła, czytało mi się dobrze. Niestety komisarz Anna Lindholm nie podbiła mojego serca. jakoś nie mogłam jej polubić. Mam nadzieję, że w następnej pozycji to się zmieni. Pomysł na fabułę podobał mi się, ale pani komisarz brakuje pazura.
Moja pierwsza książka pani Magdaleny Knedler. Z pewnością nie ostatnia (mam cały cykl wypożyczony) chociaż spodziewałam się kryminału a otrzymałam mocno rozbudowaną obyczajówkę z wątkiem kryminalnym. Nie mniej jednak książka nie jest zła, czytało mi się dobrze. Niestety komisarz Anna Lindholm nie podbiła mojego serca. jakoś nie mogłam jej polubić. Mam nadzieję, że w...
więcej Pokaż mimo tohttps://zielony-pokoik.blogspot.com/2020/08/kulturalnie-magdalena-knedler-nic.html
https://zielony-pokoik.blogspot.com/2020/08/kulturalnie-magdalena-knedler-nic.html
Pokaż mimo to; Nie masz wpływu na to, co myślą lub robią inni, ale masz pełną kontrolę nad sobą. ;
Magdalena Knedler ; Nic oprócz strachu ; (wydawnictwo czwarta Strona ),jest pierwszą częścią epickiej powieści kryminalnej którą słusznie uznano za podobieństwo do Camilii Lackberg, za styl i charakter. Po cóż zatem kopiować czyiś warsztat, skoro można wyrobić własny? A być może uznać to warto za brak pomysłu na siebie, a gdzieś tam w tyle głowy powstał pomysł by rozbudować fabułę która groteskowo podsunie nam na myśl to ów podobieństwo. Książka podobała mi się mimo wszystko, za wartką akcję której ciągle było pełno, nie nudna, acz chwilami męcząca, stawiająca w kółko te same pytania, z obawy że w końcu czytelnik pogubi się w wątkach? Rozbudowana fabuła która pokazała złączony problem nie tyle narcystyczny o którym przeczytacie, co nitki które łączą ze sobą nie tylko bohaterkę powieści z osobami jej najbliższymi, co postawi wiele pytań odnośnie zazdrości, bycia katem ofiary, osobą zastraszoną która z obawy o własne życie, posunie się do drakońskich czynów, by przeplatać wszystko cytatami z utworów Oscara Wilde'a, dając upust miłości podsycanej tęsknotą i obawami kochanków.
W Szwecji, w mieście Ystad, gdzie żyje w raz z mężem komisarz Anna Lindholm, która wiedzie spokojne, szczęśliwe życie, aż do chwili kiedy pewnego dnia udaje się naszej bohaterce złapać mordercę który zakatował dziesięć kobiet, słusznie nazywając go Narcyzem. Jego ofiary były ucieleśnieniem piękna, a jego fascynowały osoby które mógł podziwiać. Pamiętajmy że Narcyz był bohaterem mitologii, który zakochał się w we własnym odbiciu i umarł z żalu, gdy przekonał się, że żywi tak wielkie uczucie do kogoś, kto nie istnieje. Mianem osobowości narcystycznej możemy nazwać taką konstrukcję osobowości, która opiera się na systemie dobry - zły, czarny - biały oraz nastawiony jest na poczucie własnej wyjątkowości przy jednoczesnym umniejszaniu znaczenia innych ludzi. Kiedy został skazany, dochodzi do wypadku w którym omal nie ginie Anna i jej mąż który został częściowo sparaliżowany. Poczucie winy, nie moc która sprawia że Vidar nie może pogodzić się z kalectwem, doprowadza częściowo do rozpadu małżeństwa, aż do chwili kiedy pani komisarz otrzymuje anonimowy placek. Chwile później zostaje otruty arszenikiem Narcyz który umiera w celi, a w międzyczasie Anna otrzymuje cytaty z utworów Oscara Wilde'a głoszące słowa o karze na kochankach. Co mogą w tłumaczeniu oznaczać, do jakich wniosków Anna dojdzie włączając do sprawy nadkomisarza Ingvara? Czystym zrządzeniem losu pojawia się nagle kolega z lat dzieciństwa Lajon w domu Anny, który okaże się prawdziwym przyjacielem dziewczyny na którego będzie mogła liczyć w dochodzeniu sprawy. A ta nabiera tępa w momencie kiedy Anna wyjeżdża do Polski na ślub siostry. Tam zostaje także otruty jej mąż którego niestety nie udaje się uratować, w krótce po nim umiera słynna śpiewaczka operowa. Jakie powiązania mają ze sobą te wszystkie osoby? Kim okaże się mąż siostry Anny? Dlaczego arszenik?
Powieść która daje szczyptę miłości, zakochania, a jednocześnie jest zagubioną wersją kochanków których łączy śmierć, odrzucenie i próba udowodnienia sobie iż chciałoby się być najlepszą wersją siebie, nie dając szansy na żaden kompromis. Jeśli lubicie kryminały w kobiecym stylu, zapraszam. Mnie zabrakło tej męskiej , stanowczej części, mrocznej, pisanej z pazurem która zaciekawia, wprowadza w świat tajemnic, okraszonej niewysublimowanym językiem.
; Nie masz wpływu na to, co myślą lub robią inni, ale masz pełną kontrolę nad sobą. ;
więcej Pokaż mimo toMagdalena Knedler ; Nic oprócz strachu ; (wydawnictwo czwarta Strona ),jest pierwszą częścią epickiej powieści kryminalnej którą słusznie uznano za podobieństwo do Camilii Lackberg, za styl i charakter. Po cóż zatem kopiować czyiś warsztat, skoro można wyrobić własny? A być może uznać to...