Książkę czytałam wiele lat temu, chyba jeszcze w czasach późnej podstawówki i już wtedy wywarła na mnie dobre i niezapomniane wrażenie. To jedna z tych książek, do których się wraca i za każdym razem odkrywa się w niej coś nowego. Niby prosta, niby opowiada o codziennych sprawach i rozterkach jej bohaterów, ale w taki nostalgiczny i wyciskający łzy sposób. Sposób, który sprawia, że choć na chwilę chcielibyśmy przenieść się do świata bohaterów. Sposób, który sprawia, że zaczynamy tęsknić do lat które już nie wrócą i do lat, które już minęły.
W tle koniec wojny, ale to nie znaczy, że skończyło się życie. Życie trwa uparcie i stwarza nowe problemy i radości.
Dla mnie to przede wszystkim historia miłości - różnych odcieni miłości. Bo i Olga, i Tymon a nawet Jaśnie Pani kochają w tak wielu odcieniach.
Piękna książka, obyczajowa, która pokazuje, że samo życie pisze piękne scenariusze.

Plus za to, że mogłam towarzyszyć bohaterom tej książki przez wiele lat ich życia.

Książkę czytałam wiele lat temu, chyba jeszcze w czasach późnej podstawówki i już wtedy wywarła na mnie dobre i niezapomniane wrażenie. To jedna z tych książek, do których się wraca i za każdym razem odkrywa się w niej coś nowego. Niby prosta, niby opowiada o codziennych sprawach i rozterkach jej bohaterów, ale w taki nostalgiczny i wyciskający łzy sposób. Sposób, który...

Wzruszająca historia miłosna, jednak smutna historia.

Wzruszająca historia miłosna, jednak smutna historia.

Ocaliłam książkę przed niechybnym spoczęciem na stosie makulatury. Ot, ktoś wyrzucał, to wzięłam. Spodziewałam się peanów na cześć PRL i KC PZPR, ale bardzo się pomyliłam.
Dawno nie czytałam powieści obyczajowej, więc zaskoczeniem dla mnie było pochłonięcie jej w dwa wieczory i okraszenie jej moimi łzami.
Smutny, a nawet tragiczny los pokolenia wojny i trudnego okresu po niej. Polecam.

Ocaliłam książkę przed niechybnym spoczęciem na stosie makulatury. Ot, ktoś wyrzucał, to wzięłam. Spodziewałam się peanów na cześć PRL i KC PZPR, ale bardzo się pomyliłam.
Dawno nie czytałam powieści obyczajowej, więc zaskoczeniem dla mnie było pochłonięcie jej w dwa wieczory i okraszenie jej moimi łzami.
Smutny, a nawet tragiczny los pokolenia wojny i trudnego okresu po...

Uwielbiam wracać do twórczości Fleszarowej-Muskat wiedząc, że każda kolejna książka, po którą sięgam będzie prawdziwą ucztą literacka. I tak właśnie jest, mimo, że tematy podejmowane przez autorkę są trudne, wybory bohaterów niejednoznaczne, a historie miłosne nie zawsze kończą się szczęśliwie to właśnie to mnie do tych książek przyciąga. Wiem, że nie będzie lukrowania, że zakończenie niekoniecznie mi się spodoba, że jeszcze po zakończeniu czytania będę "przeżywać", ale według mnie to jest jest właśnie miara dobrej i wartościowej książki, czyli takiej, która nie pozostawia czytelnika obojętnym, która skłania do myślenia, analizowania, dyskutowania. Ogromnie polecam nie tylko tę książkę autorki, ale również inne.

Uwielbiam wracać do twórczości Fleszarowej-Muskat wiedząc, że każda kolejna książka, po którą sięgam będzie prawdziwą ucztą literacka. I tak właśnie jest, mimo, że tematy podejmowane przez autorkę są trudne, wybory bohaterów niejednoznaczne, a historie miłosne nie zawsze kończą się szczęśliwie to właśnie to mnie do tych książek przyciąga. Wiem, że nie będzie lukrowania, że...

Stangret Jaśnie Pani - To kolejna piękna, pełna wzruszeń, wciągająca od pierwszych stron książka - Stanisławy Fleszarowej Muskat.
Książkę gorąco polecam, szczególnie dla tych, którzy lubią historię, a w tle wzniosłe uczucia, na pewno nie będzie to czas stracony.

Stangret Jaśnie Pani - To kolejna piękna, pełna wzruszeń, wciągająca od pierwszych stron książka - Stanisławy Fleszarowej Muskat.
Książkę gorąco polecam, szczególnie dla tych, którzy lubią historię, a w tle wzniosłe uczucia, na pewno nie będzie to czas stracony.

piękna książka

piękna książka

Tytuł i ilustracje okładek niektórych wydań tej powieści mogą sugerować, że będzie to historia z XIX wieku lub przełom XIX i XX. Chyba najbardziej trafna jest okładka niniejszego wydania, gdyż pokazuje ruiny zniszczonej Warszawy po Powstaniu Warszawskim z 1944 roku i od tego tematu zaczyna się opowieść losów bohaterów wioski i dworu w Łęgowie. Przybycie nieznajomej, która uciekła z obozu z Pruszkowa , ucieczka Niemców przed zbliżającymi się Rosjanami, zajęcie dworu i parcelacje majątków z nastaniem nowej władzy aż do roku 1974.
Właściwie jest to opowieść o wielkiej i niespełnionej miłości na tle przemian społecznych i obyczajowych, jakie dokonują się wokół . Główni bohaterowie, to porzystojny wdowiec z dwójką dzieci, stangret pani z pałacu i uciekinierka z obozu, żona lotnika walczącego w RAF-ie, i właśnie ten wątek wyciśnie piętno na ich życiu.
Tymon, prosty człowiek, skończywszy tylko parę klas ,nieco szorstki , szukający pocieszenia w ramionach różnych wioskowych kobiet, zmienia życie pod wpływem miłości do Olgi, szlachcianki z Warszawy. Olga, wzbudza irytację, jeżeli patrzymy na nią przez pryzmat miłości Tymona.
Jeżeli jednak spojrzymy na nią oczyma kobiety, która ciągle czeka na powrót męża z wojny, można nabrać do niej szacunku, lecz trwanie w tym przez dwadzieścia lat jest naiwnością czy pobożnym życzeniem?!
Refleksyjna powieść, pisana prostym językiem, wiele przemyśleń na temat sytuacji powojennej Polski, które są ponadczasowe. " Czy ludzie, którym dana była władza,...., zastanawiają się nad tym, do czego jej użyli? Co zostawiają po swoim jej sprawowaniu? Czy nie żal im, że mogli coś zrobić, a nie zrobili? Że pozwolili się unosić niemrawemu prądowi dni bez ambicji, bez właściwego rozumienia swoich powinności? ".
Ten cytat Autorki z 1989 roku dedykuję pewnej już nie rządzącej obecnie w Polsce partii !

Tytuł i ilustracje okładek niektórych wydań tej powieści mogą sugerować, że będzie to historia z XIX wieku lub przełom XIX i XX. Chyba najbardziej trafna jest okładka niniejszego wydania, gdyż pokazuje ruiny zniszczonej Warszawy po Powstaniu Warszawskim z 1944 roku i od tego tematu zaczyna się opowieść losów bohaterów wioski i dworu w Łęgowie. Przybycie nieznajomej,...

„Stangret Jaśnie Pani” Stanisławy Fleszarowej-Muskat to książka której akcja rozgrywa się w czasie II wojny światowej i niedługo po jej zakończeniu. Książka została wydana tuż po śmierci autorki w 1989 r. Tytułowa bohaterka, piękna Olga Asarowicz, po ucieczce z obozu w Pruszkowie, szuka schronienia przed Niemcami w okolicznych wsiach. Jest warszawianką z dobrze sytuowanej rodziny, wykształconą, której mąż lotnik walczy nad Anglią. Trafia do miejsca gdzie przed wojną bywała w okolicznych dworkach z rodzicami, ale teraz mieszkańcami są Niemcy. Musi szukać schronienia w chłopskiej chacie, to jedyny ratunek w tych trudnych czasach. Trafia do chaty Tymona Dudy, wdowca z dwojgiem dzieci, Zuzanką i Adasiem, stangreta Jaśnie Pani. Bo niedaleko jest ogromny, stary pałac łęgowski, w którym nadal mieszka polska szlachcianka, tytułowa „Jaśnie Pani”. Tymon postanawia odprowadzić Olgę do dworu wiedząc, że Jaśnie Pani będzie najlepiej wiedziała jak ukryć uciekinierkę z Warszawy. We dworze rezyduje Austriak któremu właścicielka pałacu postanawia przedstawić Olgę jako swoją kuzynkę z Krakowa. Plan się udaje i odtąd Olga zostaje na stałe w pałacu. Olga często jednak odwiedza chatę Dudy, chcąc się odwdzięczyć za okazaną jej pomoc przez Zuzankę i Tymona. Najważniejszą sprawą dla Olgi jest doczekanie się powrotu męża. Nie ma od niego żadnej wiadomości, nie wie czy żyje. Wierzy, że kiedy wojna się skończy mąż powróci do kraju i żony. Austriak z pałacu to dobry Niemiec, przymyka oczy na to co dzieje się w pałacu. A mimo to, oficer niemiecki z pobliskiego dworu dowiaduje się o ukrywaniu warszawiaków i Jaśnie Pani zostaje aresztowana. Przed wywózką do obozu ratuje ją miejscowy lekarz, młodzieńcza i jedyna miłość starszej pani. Bo miłości w tej powieści jest dużo. Tymon zakochał się w Oldze, Olga kocha męża, starsza pani kocha lekarza. Fleszarowa-Muskat pokazała wiele odcieni miłości, miłości dojrzałej, trudnej do zaakceptowania, niespełnionej, tej wiernej i wyczekującej, nieprzekupnej.
To właśnie urzeka w książkach Stanisławy Fleszarowej-Muskat. Opowiada o sprawach codziennych, o kłopotach i radościach, miłościach spełnionych i tych pogmatwanych, o marzeniach których spełnienie było niemożliwe i o tych którymi los niespodziewanie nas obdarza.
Wojna się skończy, życie bohaterów nadal będzie trwać. Jak potoczą się ich losy? Odpowiedź można znaleźć jedynie na kartach tej pięknej książki.

„Stangret Jaśnie Pani” Stanisławy Fleszarowej-Muskat to książka której akcja rozgrywa się w czasie II wojny światowej i niedługo po jej zakończeniu. Książka została wydana tuż po śmierci autorki w 1989 r. Tytułowa bohaterka, piękna Olga Asarowicz, po ucieczce z obozu w Pruszkowie, szuka schronienia przed Niemcami w okolicznych wsiach. Jest warszawianką z dobrze sytuowanej...

Lata temu zaczytywałam się w książkach autorki, przeczytałam chyba wszystko. Teraz wracam do tych książek i dalej czytuję je z przyjemnością, nic nie straciły z atrakcyjności. „Stangret jaśnie pani” to jedna z tych powieści. Historia niespełnionej miłości opowiedziana na tle zmian społecznych i obyczajowych odradzającej się po latach wojny Polski. Barwnie przedstawione postawy i zachowania ludzi wobec zmieniającej się rzeczywistości, a mimo dość spokojnej wydawało by się narracji postawy głównych bohaterów wzbudzają wiele emocji. I jeszcze jedna refleksja na zakończenie - wojna potrafiła zniszczyć życie nawet tych co przeżyli.

Lata temu zaczytywałam się w książkach autorki, przeczytałam chyba wszystko. Teraz wracam do tych książek i dalej czytuję je z przyjemnością, nic nie straciły z atrakcyjności. „Stangret jaśnie pani” to jedna z tych powieści. Historia niespełnionej miłości opowiedziana na tle zmian społecznych i obyczajowych odradzającej się po latach wojny Polski. Barwnie przedstawione...

Świetna powieść

Świetna powieść