Bajka o Wojnie
- Kategoria:
- literatura dziecięca
- Wydawnictwo:
- Bajka
- Data wydania:
- 2015-05-06
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-05-06
- Liczba stron:
- 36
- Czas czytania
- 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788361824817
Za siedmioma morzami, nad siedmioma rzekami rosło piękne miasto…
Wojna to imię małej Japonki z miasta nad siedmioma rzekami. Wojna miała tatę, mamę i młodszego braciszka. Tata bardzo kochał i rozpieszczał swoją córeczkę i był dumny z syna, który kiedyś miał zostać dzielnym żołnierzem. Wojna bardzo zazdrościła bratu. Kochała tatę, Cesarza i wojskowe parady. Matka Wojny nie lubiła ani Cesarza, ani wojskowych parad, choć nikomu o tym nie mówiła. Kiedy tata popłynął za morze, aby walczyć i zwyciężać, kazała dziewczynce oszczędzać jedzenie, zajmować się braciszkiem i pracować w ogródku. Wojna stała się smutna i bardzo tęskniła za tatą… Marzyła, że gdy wróci, będzie miał na swoim mundurze prawie tyle medali, Ile Cesarz…
Któregoś dnia nad miasto nadleciał samolot i zrzucił bombę. To miasto to Hiroszima, a bomba to Little Boy.
„Bajka o Wojnie” przedstawia tragedię Hiroszimy widzianą oczami dziecka, począwszy od naiwnej dziecięcej fascynacji militaryzmem, aż do strasznej zagłady miasta 6 sierpnia 1945 roku i związanego z nią indywidualnego poczucia winy.
Prostej, oszczędnej w słowa, a zarazem bajkowej narracji towarzyszą szlachetne ilustracje Piotra Fąfrowicza. To książka dla dzieci i dorosłych, z niezwykle ważnym i aktualnym przesłaniem – że każda wojna jest zła.
Kończąc opowieść, Joanna Rudniańska pisze, że Wojna zmieniła imię.
Teraz nazywa się Pokój.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 24
- 10
- 5
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Bardzo ciężka książka o przerażającej treści, jak jej sama tematyka skrywana za pomocą symboli. Nawet trudno nazwać ją bajką. Opowieść, która ma pomóc rodzicom w rozmowach z dziećmi o wojnie. Książka ukazała się w czasie, gdy jeszcze nie toczyły się walki na Ukrainie, tylko trwał względny spokój. 2015 rok był datą , w którym wydano książkę . Jest to dokładnie 70 lat od 6 sierpnia 1945 roku, kiedy zrzucono pierwszą na świecie bombę atomową ,,Little Boy’’ na Hiroszimę. Pierwszy przypadek użycia broni atomowej do działań zbrojnych.
Główna bohaterka ma na imię Wojna. W Japonii istnieje zwyczaj nadawania imienia dziecku , które ma mu przynosić szczęście. Przed II wojną światową wielu Japończyków cieszyło się z wojny ,jakoby miałaby przynieść im niezwykłe korzyści i nową lepszą przyszłość. Imię Wojna było wtedy bardzo popularne.
Dzieci też były wychowywane w tym duchu. Imponowały im mundury, medale , karabiny. Potrafiły całymi dniami bawić się mieczami i zabawkową bronią.
Wojna i tragedia po wybuchu bomby widziana jest tu oczami małej dziewczynki.
Wojna nie może dać szczęścia. Wojna to zło, spustoszenie, przemoc, śmierć.
Japończycy zrozumieli to dosyć późno . Już większość dzieci po wojnie, otrzymało imiona Kazuko czyli Dziecko Pokoju.
Nie dopuśćmy do tego ,aby w naszym kraju mogło zdarzyć się tak coś potwornego, co w tej chwili dzieje się za naszą granicą.
Czasem warto ponieść wyrzeczenia ,aby był pokój i spokój.
Teraz jest najbardziej odpowiedni moment aby wydarzenia sprzed lat jak i te współczesne połączyć jakąś niewidzialną nicią i wszystko wytłumaczyć dzieciom.
Uczcijmy minutą ciszy poległych bohaterów w walce o niepodległość Ukrainy oraz cywilne ofiary tej wojny.
Bardzo ciężka książka o przerażającej treści, jak jej sama tematyka skrywana za pomocą symboli. Nawet trudno nazwać ją bajką. Opowieść, która ma pomóc rodzicom w rozmowach z dziećmi o wojnie. Książka ukazała się w czasie, gdy jeszcze nie toczyły się walki na Ukrainie, tylko trwał względny spokój. 2015 rok był datą , w którym wydano książkę . Jest to dokładnie 70 lat od 6...
więcej Pokaż mimo toNiesamowita, pełna metafor, opowieść. Czy świat wojny można przedstawić w taki sposób, aby edukować? Aby pokazać część odczuć z jakimi wojna się zmaga i wywołuje? Wojna jest zawsze czyimś dzieckiem. Rozwija się z pragnieniami, tych którzy ją stworzyli, by pewnego dnia ich przerosnąć. Jest jak pożądanie, miłość, cierpienie. Jest cieniem, który rośnie wraz z naszą obojętnością. Książka nie jest dla dzieci. Jej ocena jednak nie powinna wynikać z interpretacji dla kogo jest przeznaczona. Jeśli chcemy przeczytać ją dzieciom, wymaga to najpierw dużego wstępu z naszej strony, czym jest wojna. Dla dorosłych jest to jednak opowieść, która pozwala się zatrzymać i spojrzeć, czy małe wojny, które tworzymy w swoim życiu, nie przykryją tego, co na prawdę istotne.
Niesamowita, pełna metafor, opowieść. Czy świat wojny można przedstawić w taki sposób, aby edukować? Aby pokazać część odczuć z jakimi wojna się zmaga i wywołuje? Wojna jest zawsze czyimś dzieckiem. Rozwija się z pragnieniami, tych którzy ją stworzyli, by pewnego dnia ich przerosnąć. Jest jak pożądanie, miłość, cierpienie. Jest cieniem, który rośnie wraz z naszą...
więcej Pokaż mimo toMoja ocena tej książki wynika z obserwacji mojej córki i Jej zdania po wysłuchaniu tej opowieści. A zdanie brzmiało - mamo ja jej nie rozumiem. I tu się zgadzam z moją córką. To nie jest książka dla dzieci. Ja, jako dorosła, zrozumiałam. Podobało mi się wydanie, ilustracje, ale dziecko miało duży problem ze zrozumieniem tej bajki. Polecam dla dużo większych dzieci lub dla dorosłych.
Moja ocena tej książki wynika z obserwacji mojej córki i Jej zdania po wysłuchaniu tej opowieści. A zdanie brzmiało - mamo ja jej nie rozumiem. I tu się zgadzam z moją córką. To nie jest książka dla dzieci. Ja, jako dorosła, zrozumiałam. Podobało mi się wydanie, ilustracje, ale dziecko miało duży problem ze zrozumieniem tej bajki. Polecam dla dużo większych dzieci lub dla...
więcej Pokaż mimo to