Półkozic

Okładka książki Półkozic Fazil Iskander
Okładka książki Półkozic
Fazil Iskander Wydawnictwo: Wydawnictwo Iskry literatura piękna
205 str. 3 godz. 25 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Созвездие kозлотура
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Iskry
Data wydania:
1971-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1971-01-01
Liczba stron:
205
Czas czytania
3 godz. 25 min.
Język:
polski
Tłumacz:
Jerzy Pomianowski
Tagi:
powieść satyra
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
3 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
708
189

Na półkach: ,

Zastanawiam się, co zostanie z czasów realnego socjalizmu, kiedy już opadnie bitewny kurz kontrreformacji postsocjalistycznej. Już wiemy, że PKiN nie obroni budownictwa socjalistycznego waląc się pod zmasowanym ogniem jedynie prawomyślnej narodowej prawicy. No więc, co w tej przedziwnej epoce ( socjalizmu, broń Panie Boże żebym nazwał dzisiejsze rządy mianem przedziwnych. Przeciwnie, wszystko w normie, nawet mamy ponadprzeciętną normalność) jakiś tam naukowiec za te 100 lat uzna za najważniejsze? I wydaje mi się, że krótka, nie będąca przecież arcydziełem, książka Fazila Iskandera odpowiada na to pytanie. Bo w epoce socjalizmu próbowaliśmy prześcignąć we współzawodnictwie cały świat z przyległościami, przechwalaliśmy się tym codziennie, ale jakoś komunistyczne partie nie zauważyły tej dziedziny w której socjalistyczne społeczeństwa pobiły na głowę, i sądzę że na wieczność wszystko i wszystkich, mianowicie: humor, żart, komizm. I to w całej rodzinie bratnich narodów, nawet w tak małym i zapomnianym górskim kraju jak Abchazja. Bo wbrew obecnej propagandzie, satyra była tą dziedziną, która rozkwitła niczym łąka na wiosnę i nikt nie próbował wykosić tej łąki. Oczywiście coś tam komuś cenzura przycięła, wygładziła, zakazała, ale nigdy nie niszczyła satyryka. I to znowu pojawia się porównanie z demokracją, w której jeśli już na kogoś ta demokracja się uweźmie to szczuć go będzie prasą i sądami do grobowej deski. A że pozwalano na bardzo wiele, to udowadnia Iskander. Okrutnie obszedł się z tą całą propagandą socjalistyczną, z konformizmem, niewydolnością systemu, z codziennymi absurdami, z chorymi zasadami, z działaczami małymi i większymi. Większymi, bo przecież całą aferę rozpoczęło zdanie wybitnego działacza, może nie ministra, ale zajmującego stanowisko nie mniejsze niż minister: „Ciekawy eksperyment, poniekąd…”.
I w tym zdaniu kryje się tajemnica satyry czasów socjalistycznych. Należało tak ośmieszyć socjalizm, żeby całe KC (Komitet Centralny) śmiało się, nie zdając sobie sprawy, że śmieją się z samych siebie ( Gogol !),czyli satyryk musiał wykazać się dużą dozą finezji i wyczucia. Rzecz jasna, dzisiaj ci, którzy nie mieli przyjemności macania się z ustrojem socjalistycznym mogą nie odkryć niektórych śmiesznostek i wyczuć całej zjadliwości, jednakże to co najważniejsze nie zmienia się niezależnie od epoki: ludzie, ich słabości i przyziemne pragnienia.

Zastanawiam się, co zostanie z czasów realnego socjalizmu, kiedy już opadnie bitewny kurz kontrreformacji postsocjalistycznej. Już wiemy, że PKiN nie obroni budownictwa socjalistycznego waląc się pod zmasowanym ogniem jedynie prawomyślnej narodowej prawicy. No więc, co w tej przedziwnej epoce ( socjalizmu, broń Panie Boże żebym nazwał dzisiejsze rządy mianem przedziwnych....

więcej Pokaż mimo to

avatar
603
68

Na półkach:

Zjadliwa satyra na miczurinizm i łysenkizm - abchaska gazeta w krótkiej notatce opisuje udaną krzyżówkę kozy z kaukaską kozicą górską, a potem włączają się tryby radzieckiej propagandy i usłużni dziennikarze tworzą kolejne reportaże o pożytkach z hodowli półkozica, oczywiście ignorując niepasujące do tezy fakty ("herbata dobra, ale wełna i mięso półkozica lepsze"). Przyjemne, choć Iskander lepiej sprawdza się w krótkich formach.

Zjadliwa satyra na miczurinizm i łysenkizm - abchaska gazeta w krótkiej notatce opisuje udaną krzyżówkę kozy z kaukaską kozicą górską, a potem włączają się tryby radzieckiej propagandy i usłużni dziennikarze tworzą kolejne reportaże o pożytkach z hodowli półkozica, oczywiście ignorując niepasujące do tezy fakty ("herbata dobra, ale wełna i mięso półkozica lepsze")....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    3
  • Chcę przeczytać
    2
  • Posiadam
    2
  • Teraz czytam
    1
  • 2018
    1
  • Posiadam i Chcę przeczytać
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Półkozic


Podobne książki

Przeczytaj także