Nie jest to może literatura najwyższych lotów, ale mimo wszystko warto poświęcić jej chwilę. Trierweiler opisuje nie tylko swoje problemy uczuciowe z obecnym prezydentem Francji, ale także, pośrednio, mechanizmy władzy widziane od kulis, z perspektywy pierwszej damy. Właśnie to jest najciekawsze w tej książce. Pomijając więc całą skandalizującą otoczkę i komentarze oraz zarzuty wobec autorki warto przyjrzeć się temu, co mówi ona o świecie polityki i o roli kobiet towarzyszących głowom państw.

Nie jest to może literatura najwyższych lotów, ale mimo wszystko warto poświęcić jej chwilę. Trierweiler opisuje nie tylko swoje problemy uczuciowe z obecnym prezydentem Francji, ale także, pośrednio, mechanizmy władzy widziane od kulis, z perspektywy pierwszej damy. Właśnie to jest najciekawsze w tej książce. Pomijając więc całą skandalizującą otoczkę i komentarze oraz...

Książka nie jest tak ckliwa jaką mogłaby by być. Utrzymana w dość dobrym tempie bez zanudzających szczegółów. Jest to bradziej relacja kobiety "wściekłej", znającej swoją wartość niż kobiety "ofiary" i może dzięki temu w tej relacji nie ma przesadnego rozrzewnienia.Książka zawiera kilka sugestywnych ocen i przemyśleń na temat funkcjonowania świata polityki i życia w Pałacu Elizejskim. Nie zapominajmy, że książkę napisała doświadczona dziennikarka zatem nie możemy zarzucić jej banalnego stylu. Z historii tej wyłania się nieźle "skrojony" obraz dwóch egocentryków; zadziornej, skupionej na sobie kobiety z ambicjami i słabego meżczyzny, prezydenta bez charyzmy.

Książka nie jest tak ckliwa jaką mogłaby by być. Utrzymana w dość dobrym tempie bez zanudzających szczegółów. Jest to bradziej relacja kobiety "wściekłej", znającej swoją wartość niż kobiety "ofiary" i może dzięki temu w tej relacji nie ma przesadnego rozrzewnienia.Książka zawiera kilka sugestywnych ocen i przemyśleń na temat funkcjonowania świata polityki i życia w Pałacu...