Czarny Anioł. Opowieść o Ewie Demarczyk

Okładka książki Czarny Anioł. Opowieść o Ewie Demarczyk Ewelina Karpacz-Oboładze, Angelika Kuźniak
Okładka książki Czarny Anioł. Opowieść o Ewie Demarczyk
Ewelina Karpacz-OboładzeAngelika Kuźniak Wydawnictwo: Znak biografia, autobiografia, pamiętnik
250 str. 4 godz. 10 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo:
Znak
Data wydania:
2014-08-25
Data 1. wyd. pol.:
2014-08-25
Liczba stron:
250
Czas czytania
4 godz. 10 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324020492
Tagi:
Demarczyk piosenka artystka piosenkarka artystki artystki polskie polskie artystki artyści polscy polscy artyści Ewa Demarczyk
Średnia ocen

6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Portret artystki. Cztery akty reportażu biograficznego



1414 108 128

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
338 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
87
68

Na półkach:

Książka o wielkiej artystce, jej talencie i kaprysach. Dzięki relacjom wielu ludzi z otoczenia piosenkarki/aktorki, możemy poczuć klimat w jakim rodziła się i błyszczała jej gwiazda. Nie jest to bynajmniej hymn pochwalny, nie brak gorzkuch słów- cóż, prawdziwi artyści potrafią być trudni w obyciu. Smutna to historia., bo chyba trochę inaczej powinny kończyć się kariery tak znaczących postaci.

Książka o wielkiej artystce, jej talencie i kaprysach. Dzięki relacjom wielu ludzi z otoczenia piosenkarki/aktorki, możemy poczuć klimat w jakim rodziła się i błyszczała jej gwiazda. Nie jest to bynajmniej hymn pochwalny, nie brak gorzkuch słów- cóż, prawdziwi artyści potrafią być trudni w obyciu. Smutna to historia., bo chyba trochę inaczej powinny kończyć się kariery tak...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
287
57

Na półkach:

Miłe zaskoczenie tym zbiorem opowieści, recenzji i zdjęć z życia i twórczości Pani Demarczyk. Ocena tych faktów czy zachowań zostaję pozostawiona czytelnikowi, tak by była tu przestrzeń zarówno na zachwyt, jak i krytykę.
Finał życia wszyscy znamy, a jeśli nie - warto przeczytać ostatnie wywiady, informacje o sporze z władzami miast, a przede wszystkim o sytuacji po śmierci artystki. Książka nie sięga tak daleko, a jednak gdzieś jawi się zakończenie...

Miłe zaskoczenie tym zbiorem opowieści, recenzji i zdjęć z życia i twórczości Pani Demarczyk. Ocena tych faktów czy zachowań zostaję pozostawiona czytelnikowi, tak by była tu przestrzeń zarówno na zachwyt, jak i krytykę.
Finał życia wszyscy znamy, a jeśli nie - warto przeczytać ostatnie wywiady, informacje o sporze z władzami miast, a przede wszystkim o sytuacji po śmierci...

więcej Pokaż mimo to

avatar
435
347

Na półkach:

Portret artystki bezkompromisowej, oddanej sztuce. Myślę,że warto by sięgnęły po te pozycję wszystkie insta-artystki...

Portret artystki bezkompromisowej, oddanej sztuce. Myślę,że warto by sięgnęły po te pozycję wszystkie insta-artystki...

Pokaż mimo to

avatar
992
631

Na półkach:

'A może byśmy tak, najmilszy wpadli na dzień do Tomaszowa'

To oczywiście fragment nostalgicznego utworu Juliana Tuwima, sparafrazowanego przez Ewę Demarczyk. W tym mieście (lubelskie) poeta poznał swoją przyszłą żonę.

Artystki nie ma już dwa lata, ale biografia (jednak czy tak możemy nazwać przeciętną broszurkę liczącą zaledwie dwieście stron?) powstała wcześniej, bo w 2015 roku. Niestety, należy przyznać, iż na tym polu autorki poniosły sromotną porażkę, ponieważ wprawdzie jest to książka o Ewie, ale bez Ewy. Jeśli spodziewamy się, że otrzymamy sporą dawkę wiedzy na temat ówczesnego środowiska, to się srogo zawiedziemy. Np. o Piwnicy pod Baranami czy Piotrze Skrzyneckim ledwo wzmiankowano.

Ewa Demarczyk debiutowała już jako studentka w akademickim kabarecie, choć komisja egzaminacyjna czyniła wszystko, aby młoda dama nigdy nie przekroczyła progu PWST. Ostatecznie batalia skończyła się pomyślnie dla naszej bohaterki. Z Piwnicą pod Baranami przynoszącą jej sławę, piosenkarka związana była przez dziesięć lat.

Nieznosząca kompromisów czy kochająca publiczność gwiazda estrady? Jaka była prawda? Z tej nieco nudnawej opowiastki tego się z pewnością nie dowiemy. Jest to obraz skąpy i niepełny, a szkoda. Zbyteczne są moim zdaniem archiwalne mocno wypowiedzi, które niczego do książki nie wnoszą.

Warto nadmienić, że Demarczyk wystąpiła gościnnie w dwóch filmach: Bariera Jerzego Skolimowskiego oraz w produkcji Zbyszek, poświęconej tragicznie zmarłemu Zbigniewowi Cybulskiemu.

Ostatni raz wykonawczyni Karuzeli z madonnami na scenie wystąpiła w 1999 roku w Poznaniu. Od tego momentu zapragnęła spokoju. Rozgoryczona protekcjonalnym traktowaniem (niezależnie czy to subiektywna bądź obiektywna opinia) o rodzinnym Krakowie mówiła: Kiedyś kochałam to miasto. Bardzo. Teraz już nie. Ewa Demarczyk odsunęła się, wycofała kompletnie z życia publicznego, nie pojawiła się nawet na pogrzebie swojego przyjaciela, Zbigniewa Wodeckiego. Irytowały ją nikczemność i wścibstwo. Pod koniec życia, ta wybitna osobowość rozczarowana otaczającymi ją ludźmi, usunęła się w cień i osiedliła w Wieliczce.

Przykre, że ta biografia dziennikarkom nie wyszła, ponieważ bohaterka opowieści zasługuje na znacznie więcej, nie na powierzchowne jej przedstawienie.

'A może byśmy tak, najmilszy wpadli na dzień do Tomaszowa'

To oczywiście fragment nostalgicznego utworu Juliana Tuwima, sparafrazowanego przez Ewę Demarczyk. W tym mieście (lubelskie) poeta poznał swoją przyszłą żonę.

Artystki nie ma już dwa lata, ale biografia (jednak czy tak możemy nazwać przeciętną broszurkę liczącą zaledwie dwieście stron?) powstała wcześniej, bo w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
235
206

Na półkach:

Opowieść o karierze, w okresie komuny i tuż po, Ewy Demarczyk. Krótkie wywiady z różnymi osobami , które w różny sposób zapamiętują te same wydarzenia. Lubię historię spisane przez Angeliki Kuźniak, choć do samej bohaterki reportażu nie zapałałam sympatią.

Opowieść o karierze, w okresie komuny i tuż po, Ewy Demarczyk. Krótkie wywiady z różnymi osobami , które w różny sposób zapamiętują te same wydarzenia. Lubię historię spisane przez Angeliki Kuźniak, choć do samej bohaterki reportażu nie zapałałam sympatią.

Pokaż mimo to

avatar
366
336

Na półkach:

Może niezbyt bogate źródło informacji o pieśniarce, ale warte przeczytania, szczególnie ostatnie rozdziały opisujące jak chamskie władze i "bezprawne prawo" a właściwie bezprawie, które w Polsce było prawem w tamtym okresie (a może i jest dalej??) przyczyniło się do ostatecznego wycofania się Demarczyk w 2000 roku ze sceny.

Może niezbyt bogate źródło informacji o pieśniarce, ale warte przeczytania, szczególnie ostatnie rozdziały opisujące jak chamskie władze i "bezprawne prawo" a właściwie bezprawie, które w Polsce było prawem w tamtym okresie (a może i jest dalej??) przyczyniło się do ostatecznego wycofania się Demarczyk w 2000 roku ze sceny.

Pokaż mimo to

avatar
1937
223

Na półkach: , ,

O Ewie Demarczyk zapewne powstało wiele tekstów różnej wartości. O wartości tej pozycji stanowi fakt, że jej autorki nie wyrażają własnego zdania, nie oceniają postaci, nic praktycznie od siebie nie dodają, nie snują domysłów, co często zdarza się autorom biografii. Dają po prostu głos osobom, które panią Ewę znały bardzo dobrze, przyjaźniły się z nią czy współpracowały.

Niech ten krótki fragment książki da obraz fenomenu, jakim była Ewa Demarczyk:

„Jak się patrzy na te obecne gwiazdy, które strasznie muszą się natańczyć, strasznie dużo muszą się min narobić, żeby z tego był przebój, to się tęskni za tamtymi czasami. Ewie do zrobienia fenomenalnego spektaklu wystarczyła czarna sukienka i egipski makijaż. (…) Ona w czasie występu nawet nie mrugała oczami”*.

To zawsze wystarczyło, żeby publiczność nieruchomiała w oniemieniu i zachwycie. Jej interpretacje utworów wbijały w fotel. Miałam to szczęście, że jej kariera rozwijała się na moich oczach, choć nigdy niestety nie widziałam jej na żywo. Jako nastoletnie dziewczę, obok Beatlesów, Stonesów, Deep Purple czy Black Sabbath, słuchałam Demarczyk, i płytę z niezwykłą poezją, do której muzykę napisał również niezwykły Zygmunt Konieczny, zajechałam niemal „na śmierć”.
Do dziś od czasu do czasu śpiewa mi się w głowie i odczepić się nie chce: „Czy pamiętasz, jak ze mną tańczyłeś?…”, „…dla ciebie mały ogrodnik zasadził groszków tysiąc…”, „…jaki śmieszny jesteś pod oknem…”, „…A ty mi nic nie odpowiadasz i jesz zielone winogrona…”

* s. 113, wywiad z Tadeuszem Kwintą w 2002 roku

O Ewie Demarczyk zapewne powstało wiele tekstów różnej wartości. O wartości tej pozycji stanowi fakt, że jej autorki nie wyrażają własnego zdania, nie oceniają postaci, nic praktycznie od siebie nie dodają, nie snują domysłów, co często zdarza się autorom biografii. Dają po prostu głos osobom, które panią Ewę znały bardzo dobrze, przyjaźniły się z nią czy współpracowały.
...

więcej Pokaż mimo to

avatar
204
69

Na półkach:

Opowieść o wielkiej polskiej artystce, szerzącej naszą poezję poprzez znakomite interpretacje muzyczne. Miała trudny charakter, była tyranem pracy, mocno zaangażowana w każdy koncert. Miała wielkie grono swoich fanów i wielbicieli swojego talentu, którzy tłumnie przybywali na jej koncerty. Szkoda że tak mało nagrań pozostało po naszej narodowej diwie.

Opowieść o wielkiej polskiej artystce, szerzącej naszą poezję poprzez znakomite interpretacje muzyczne. Miała trudny charakter, była tyranem pracy, mocno zaangażowana w każdy koncert. Miała wielkie grono swoich fanów i wielbicieli swojego talentu, którzy tłumnie przybywali na jej koncerty. Szkoda że tak mało nagrań pozostało po naszej narodowej diwie.

Pokaż mimo to

avatar
1662
1653

Na półkach:

Lektura “Czarnego anioła...” wywołała we mnie uczucie żalu za niewykorzystaną szansę na międzynarodową karierę Ewy Demarczyk. Za skromną dyskografię i za to, że artystka wycofała się z życia publicznego. Szkoda, że nie zgodziła się na rozmowę z autorkami książki poświęconej jej życiu i twórczości. Może niełatwy charakter w połączeniu z dużą wrażliwością sprawił, że jej losy potoczyły się w taki, a nie inny sposób?

Pełna recenzja książki na stronie:
https://moznaprzeczytac.pl/czarny-aniol-opowiesc-o-ewie-demarczyk-agnieszka-kuzniak-ewelina-karpacz-oboladze/

Lektura “Czarnego anioła...” wywołała we mnie uczucie żalu za niewykorzystaną szansę na międzynarodową karierę Ewy Demarczyk. Za skromną dyskografię i za to, że artystka wycofała się z życia publicznego. Szkoda, że nie zgodziła się na rozmowę z autorkami książki poświęconej jej życiu i twórczości. Może niełatwy charakter w połączeniu z dużą wrażliwością sprawił, że jej losy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
416
211

Na półkach: , , , ,

Angelika Kuźniak, Ewelina Karpacz-Oboładze "Czarny anioł. Opowieść o Ewie Demarczyk"

Przeczytanie tej książki było moim czytelniczym marzeniem. I spełniło się!
Przyznam, że jak zobaczylam objętość tej pozycji, to trochę miałam mieszane uczucia. Jak można napisać o tak wielkiej Artystce, jaką niewątpliwie była Pani Ewa Demarczyk, w stu dziewięćdziesięciu stronach. Przemknęło mi nawet przez myśl, że pewnie będą to jakieś ogólne informacje o życiu i karierze jednej z moich ulubionych piosenkarek. Oj, mooocno się pomyliłam!!

Jest to książka nietuzinkowa i intrygująca. Ale co się dziwić - przecież sama Demarczyk właśnie taka była. Nieprzewidywalna, wyjątkowa, perfekcyjna aż do przesady, tajemnicza, ale do tego niesamowicie utalentowana i wrażliwa. Co ciekawe, jedna z opowiadających o niej osób (a było ich aż siedemdziesiąt!!) stwierdziła,że Demarczyk była wrażliwa. Gdyby nie była, to prawdopodobnie wykonywałaby bardziej przyziemny zawód, a nie byłaby artystką. Oczywiście słowa nie są dosłowne, ale sens ich dokładnie taki był. Trudno się nie zgodzić.

Angelika Kuźniak, Ewelina Karpacz-Oboładze nie skupiają się wyłącznie na karierze swojej bohaterki. Próbują także pokazać, jaka była prywatnie. Nie jest to jednak łatwe, bo artystka nie chce opowiadać o swoim prywatnym życiu.

Jedno jest pewne, z tej pozycji wyłania się potret kobiety silnej, upartej i niezależnej, która jeśli coś robiła, to zawsze na sto a nawet tysiąc procent. Nie znosiła bylejakości. Wymagała nie tylko od siebie, ale także od innych, co wielokrotnie powodowało sytuacje konfliktowe między nią, a osobami, z którymi współpracowała.

Dla mnie ta pozycja była fenomenalna. Jestem przekonana, że zostanie w mojej pamięci na bardzo długo.
Polecam ją serdecznie nie tylko wielbicielom talentu Ewy Demarczyk, poezji śpiewanej, ale również tym, którzy mają ochotę oddać się lekturze z wysokiej półki. Ta bez dwóch zdan do takiej należy.

Angelika Kuźniak, Ewelina Karpacz-Oboładze "Czarny anioł. Opowieść o Ewie Demarczyk"

Przeczytanie tej książki było moim czytelniczym marzeniem. I spełniło się!
Przyznam, że jak zobaczylam objętość tej pozycji, to trochę miałam mieszane uczucia. Jak można napisać o tak wielkiej Artystce, jaką niewątpliwie była Pani Ewa Demarczyk, w stu dziewięćdziesięciu stronach....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    446
  • Chcę przeczytać
    282
  • Posiadam
    129
  • Biografie
    14
  • Teraz czytam
    11
  • Chcę w prezencie
    10
  • 2015
    9
  • Muzyka
    8
  • 2019
    7
  • 2018
    7

Cytaty

Więcej
Angelika Kuźniak Czarny Anioł. Opowieść o Ewie Demarczyk Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także