Przejażdżka

- Kategoria:
- horror
- Tytuł oryginału:
- Joyride/Weed species
- Wydawnictwo:
- Replika
- Data wydania:
- 2015-03-17
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-03-17
- Liczba stron:
- 304
- Czas czytania
- 5 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788376744360
- Tłumacz:
- Wiesław Marcysiak
- Inne
Książka nominowana w Plebiscycie Książka Roku 2015 lubimyczytać.pl w kategorii Horror.
Seks, psychologia i zbrodnia to typowe cechy znakomitej prozy Jacka Ketchuma. Podobnie jak dziwne zbiegi okoliczności, które przepełniają jego kolejne wyśmienite książki.
Wayne, barman i potencjalny zabójca, który zawsze tchórzy w ostatniej chwili, prawie dusi swoją dziewczynę podczas wspólnej wycieczki. Gdy ona ucieka, Wayne widzi parę, która popełnia brutalne morderstwo i rozpoznaje w jednym ze sprawców stałego klienta swego baru.
Trupa Howarda, zabitego przez byłą żonę Carole i jej nowego kochanka Lee, odnajduje w strumieniu młody skaut, zaciekawiony cuchnącymi zwłokami. Ścieżki bohaterów łączą się, gdy Wayne zmusza Lee i Carole do z pozoru pozbawionej celu, przerażającej przejażdżki!
Pełen rozbuchanych emocji i okropieństw dramat Ketchuma nieodparcie wciąga i pochłania czytelnika!
UWAGA! Do powieści dołączono opowiadanie "Chwasty".
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 543
- 366
- 143
- 10
- 9
- 7
- 5
- 5
- 5
- 4
Cytaty
Pomyślała, że życie to tylko odmierzony czas, naprawdę, a ty jesteś tylko miarką. Jakby ludzie byli jedynie zbiorem zegarków. Każdy nastawio...
RozwińTo zadziwiające, pomyślał. Nie można poruszać się w tym świecie, nie raniąc kogoś. Na każdym kroku.
OPINIE i DYSKUSJE
Książka liczy tylko 300 stron, w tym opowiadanie ,, Chwasty", a musiałam ja odłożyć kilka razy, żeby skończyć. Raz nawet usnęłam.
Książka liczy tylko 300 stron, w tym opowiadanie ,, Chwasty", a musiałam ja odłożyć kilka razy, żeby skończyć. Raz nawet usnęłam.
Pokaż mimo toPrzereklamowana. Polowałam na książkę bo miała być wielkim wow. Patrząc na wcześniejsze pozycje tego autora jak np. "Dziewczyna z Sąsiedztwa" liczyłam że i tutaj akcja wbija czytelnika w fotel jednak mimo kilku lekko krwawych i nieobliczalnych scen szału nie było.
Główny bohater zgodnie z zapowiedzią był wielkim psycholem.
Natomiast opowiadanie "Chwasty" wbija w fotel od pierwszych zdań. Czytasz z oczami pełnymi niedowierzania.
Przereklamowana. Polowałam na książkę bo miała być wielkim wow. Patrząc na wcześniejsze pozycje tego autora jak np. "Dziewczyna z Sąsiedztwa" liczyłam że i tutaj akcja wbija czytelnika w fotel jednak mimo kilku lekko krwawych i nieobliczalnych scen szału nie było.
więcej Pokaż mimo toGłówny bohater zgodnie z zapowiedzią był wielkim psycholem.
Natomiast opowiadanie "Chwasty" wbija w fotel od...
💀Pasy zapięte? No to w drogę.
Zabiorę Was dzisiaj w odrażającą podróż śladami szaleństwa, gdzie nawet najostrzejsze wiraże nie stanowią zagrożenia. Najwyższy bieg nie ogarnie, najszybsze tempo nie podoła, najbardziej brawurowy kierowca nie doścignie. Tę trasę wybrukowano seksem, zbiegami okoliczności, zbrodniami, torturami, tajemnicami i żądzami głównego Mr Psychopaty - Wayne'a... Brutalny, dziwny gostek, mówię Wam.💀
Jak ja lubię takie książki! Jakkolwiek to zabrzmi - to moje comfort ready. Niejednokrotnie się zastanawiałam, czy takie książki w ogóle można zaliczyć do tejże kategorii. No bo wiecie, one prędzej kojarzą się z milutkim kocykiem, miłością, serduszkami, jednorożcami i pumpkin latte. Jakimś Grejem, Blanką, Anią z Zielonego Wzgórza, kojącym romansem, powolnym obyczajem działającym jak plaster na zszargane nerwy, Mikołajkiem, albo innym słodziakiem. Tymczasem mnie zazwyczaj z zastoju czytelniczego, stresu życiowego i innego dołka ogólnego wyciągają horrory - najobleśniejsze z możliwych, odmóżdżające do potęgi entej, ociekające krwią i innymi najwymyślniejszymi płynami ustrojowymi. Idealnie jest, gdy historia pomimo swej brutalności została posypana konfetti w którym zaaplikowano również przebijające się gdzieniegdzie ścinki czarnego, lub suchego humoru. Do tego ciekawe portrety psychologiczne niebanalnych bohaterów i moje morale wracają na swoje miejsce. Tu się całkiem udało.
💀Ketchumowa "Dziewczyna z sąsiedztwa" nie należała do tej kategorii, kto czytał, ten wie, że to kawał mocnej literatury, która potrafi obedrzeć z ostatnich pozytywnych rozważań nad człowieczeństwem.
💀Ketchumowe "Jedyne dziecko", as well. Serce się krajało, smutek mnie osaczył, zmiażdżył mi serce niczym imadło, przemielił w maszynce do mięsa i zostawił roztrzęsioną z niedowierzaniem, że takie diabelskie zło pod postacią zwykłego człowieka gdzieś przechadza się obok mnie.
💀Ketchumowe książki pomimo swego ciężaru bardzo mnie jednak do siebie przyciągają. Zwykle bazują na prawdziwej historii - nie są jej odzwierciedleniem w proporcji 1:1, wiele osób nie lubi takich zabiegów. Autor nie pisze w sposób wyszukany, kwieciste opisy nie należą do jego mocnych stron, często celuje w niedopowiedzenia, krótkie i ucięte zdania. Przyznam, iż o wiele lepiej czyta się jego książki w oryginale, gdzie ten zabieg jest łatwiej przyswajalny. Chaos, surowość i prostota narracyjna jednak w przypadku tego typu grozy jest bardzo ciekawa, stanowi zupełnie odmienną szkołę, aniżeli chociażby nastrojowa i płynąca najpiękniejszym słowem groza gotycka.
Tutaj mamy nacisk na akcję. Jak już wspomniałam - jedziemy bez trzymanki, w różnych konfiguracjach, wyszukanych pozycjach. Wayne marzy o tym, by kogoś zadźgać, albo na przykład udusić. Może być też inny sposób - byleby zakończyć czyjś nudny żywot w celu podrasowania własnego, równie nędznego. Jak cudownie byłoby poczuć tę władzę... tak go poniosły te rozważania, że podczas stosunku ze swoją dziewczyną mało nie popłynął i nie poszedł o krok za daleko... Obraziła się, poszła do domu - a on przypadkiem zobaczył jak dwójka nieznajomych spełnia jego marzenie! Od tamtej pory ich nie opuszcza, postanawia ich zabrać na przejażdżkę!🚘🪓
Świetna, szybka, choć od połowy lekko już nużąca. Czerpiąca z prawdziwych wydarzeń. Choć nie należy do literatury wysokich lotów, od paskudnego tłumaczenia niczym u wujasa google paliły mi się przewody, zakończenie było mdłe, za tydzień prawdopodobnie o niej zapomnę - zrobiła to, czego od niej wymagałam. Była przyjemnym czytadełkiem i dostarczyła tej całej relaksacji.
Suspensowa ocena: 💀💀💀/5
💀Pasy zapięte? No to w drogę.
więcej Pokaż mimo toZabiorę Was dzisiaj w odrażającą podróż śladami szaleństwa, gdzie nawet najostrzejsze wiraże nie stanowią zagrożenia. Najwyższy bieg nie ogarnie, najszybsze tempo nie podoła, najbardziej brawurowy kierowca nie doścignie. Tę trasę wybrukowano seksem, zbiegami okoliczności, zbrodniami, torturami, tajemnicami i żądzami głównego Mr Psychopaty -...
Załączone opowiadanie, "Chwasty", spodobało mi się bardziej, aniżeli powieść. "Przejażdżkę" można przeczytać przy jednym siedzeniu, w takiej formie jest, wierzę, najlepsza. Jednak przewidywalna - oparta na prawdziwych wydarzeniach, więc czemu mielibyśmy się tutaj dziwić. Potrafi jednak zapewnić ciekawą dawkę emocji, weekendową rozrywkę. Ma swój klimat, nie można książce tego odmówić.
Załączone opowiadanie, "Chwasty", spodobało mi się bardziej, aniżeli powieść. "Przejażdżkę" można przeczytać przy jednym siedzeniu, w takiej formie jest, wierzę, najlepsza. Jednak przewidywalna - oparta na prawdziwych wydarzeniach, więc czemu mielibyśmy się tutaj dziwić. Potrafi jednak zapewnić ciekawą dawkę emocji, weekendową rozrywkę. Ma swój klimat, nie można książce...
więcej Pokaż mimo toLubię Jacka. Polecam
Lubię Jacka. Polecam
Pokaż mimo toJazda bez trzymanki! Uwielbiam!
Jazda bez trzymanki! Uwielbiam!
Pokaż mimo toŚwietna i przepełniona krwią oraz przemocą. Ketchum pokazał w niej prawdziwy kunszt swojego talentu. Akcja od początku do końca. Drugie krótsze opowiadanie pt Chwasty również godne polecenia. Ta książka jest wybitnym dziełem Ketchuma.
Świetna i przepełniona krwią oraz przemocą. Ketchum pokazał w niej prawdziwy kunszt swojego talentu. Akcja od początku do końca. Drugie krótsze opowiadanie pt Chwasty również godne polecenia. Ta książka jest wybitnym dziełem Ketchuma.
Pokaż mimo toCieszę się, że udało mi się dorwać na olx czy allegro tą niedrukowaną już książkę Ketchuma. Wcześniej nie miałam ochoty jej czytać, jakoś nie przykuła mojej uwagi. Cieszę się jednak, że się zdecydowałam, bo bardzo przypadła mi do gustu.
Tom zawiera powieść ,,Przejażdżka'' i opowiadanie ,,Chwasty''. ,,Przejażdżka'' wzorowana jest na dziełach innych twórców, i zawiera pomysły oparte na prawdziwych wydarzeniach. Jack Ketchum pisze o tym w posłowiu. Podoba mi się bardzo koncept, czyli socjopatyczny, bezduszny, obojętny na wszystko morderca, w zestawieniu z ludźmi którzy zabili, ale zrobili to z konieczności i wcale nie czują się z tym dobrze. Gdy ich drogi się spotykają, książka staje się niezwykle ciekawa pod względem psychologicznym. Do tego styl autora, czyli niezbyt rozwinięte opisy, oszczędny język, a jednak bogate przemyślenia bohaterów. Potrafi być to dużo bardziej wymowne, niż krwawe opisy morderstw czy gwałtów.
To, co jeszcze podoba mi się w ,,Przejażdżce'' to krótkie opisy życia i przeżyć ofiar mordercy - dzięki temu czytelnik widzi ich jako ludzi, którzy do tej pory wiedli życie, z którego byli zadowoleni, stają się oni bardziej ludzcy i namacalni. Bardzo fajny zabieg, który dodaje kolorów i charakteru.
,,Chwasty'' są bardziej brutalne, bardziej gwałtowne od ,,Przejażdżki''. Bardzo podoba mi się to opowiadanie. Sam pomysł, że kobieta i mężczyzna razem porywają, gwałcą i mordują kobiety, jest dosyć oryginalny i autor świetnie poprowadził tę historię. Opowiadanie jest niepokojące, ponieważ pokazuje, że ludzie się nie zmieniają, a świat pełen jest niebezpiecznych ludzi. Przeczytałam jednym tchem i chciałabym częściej spotykać takie opowiadania.
Cieszę się, że udało mi się dorwać na olx czy allegro tą niedrukowaną już książkę Ketchuma. Wcześniej nie miałam ochoty jej czytać, jakoś nie przykuła mojej uwagi. Cieszę się jednak, że się zdecydowałam, bo bardzo przypadła mi do gustu.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTom zawiera powieść ,,Przejażdżka'' i opowiadanie ,,Chwasty''. ,,Przejażdżka'' wzorowana jest na dziełach innych twórców, i zawiera pomysły...
Ketchum jest autorem specyficznym. "Przejażdżka" jak inne powieści autora ma dosyć ciężki temat. Pokazuje do jakich rzeczy mogą posunąć się ludzie, często bez konkretnej przyczyny... Nie jest to najlepsza książka Ketchuma, ale osobiście czytało mi się ją "dobrze" (chociaż do chyba nie do końca pasujące słowo),akcja ma dobre tempo od samego początku, więc zanim się obejrzymy, już kończymy czytać historię.
Ketchum jest autorem specyficznym. "Przejażdżka" jak inne powieści autora ma dosyć ciężki temat. Pokazuje do jakich rzeczy mogą posunąć się ludzie, często bez konkretnej przyczyny... Nie jest to najlepsza książka Ketchuma, ale osobiście czytało mi się ją "dobrze" (chociaż do chyba nie do końca pasujące słowo),akcja ma dobre tempo od samego początku, więc zanim się...
więcej Pokaż mimo toMoim zdaniem "Przejażdżka" nie jest najmocniejszą powieścią w dorobku Ketchuma. Takie pozycje autora jak "Dziewczyna z Sąsiedztwa" czy "Poza Sezonem" wgniatały w fotel. Przy nich "Przejażdżka" jest powieścią po prostu dobrą. Jakoś nie wczułem się w historię opowiedzianą przez Ketchuma. Bohaterowie powieści nie przekonali mnie do siebie, przez co w dużej mierze ich los był mi obojętny. Plusem książki jest dodatkowe opowiadanie pt. "Chwasty",które z kolei jest naprawdę dobre.
Moim zdaniem "Przejażdżka" nie jest najmocniejszą powieścią w dorobku Ketchuma. Takie pozycje autora jak "Dziewczyna z Sąsiedztwa" czy "Poza Sezonem" wgniatały w fotel. Przy nich "Przejażdżka" jest powieścią po prostu dobrą. Jakoś nie wczułem się w historię opowiedzianą przez Ketchuma. Bohaterowie powieści nie przekonali mnie do siebie, przez co w dużej mierze ich los był...
więcej Pokaż mimo to