Chiny od A do Z. Państwo Środka na każdą kieszeń
- Kategoria:
- literatura podróżnicza
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Akademickie Dialog
- Data wydania:
- 2014-09-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-09-01
- Liczba stron:
- 276
- Czas czytania
- 4 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788363778323
- Tagi:
- Chiny couchsurfing Pekin literatura podróżnicza wspomnienia z podróży
Dla ludzi kochających podróże couchsurfing stwarza zupełnie nowe możliwości. Pozwala nie tylko na poznanie mieszkańców i sekretów największych metropolii na świecie, ale również na zamieszkanie u mniej lub bardziej przeciętnego Francuza, Amerykanina, Rosjanina czy Chińczyka.
Z couchsurfingu korzystaliśmy od dawna, dlatego kiedy zdecydowaliśmy się na wyjazd do Chin, było jasne, że chcemy poznawać nie tylko ten fascynujący kraj, ale i jego mieszkańców. Wakacyjna odyseja powiodła nas między innymi przez Pekin, Xi’an, Czengdu, Szanghaj i Region Autonomiczny Mongolii Wewnętrznej – aż do granicy z Rosją – i niemal na każdym kroku towarzyszyli nam chińscy przyjaciele, których zyskaliśmy dzięki couchsurfingowi. Miesiąc to z pewnością za mało, aby poznać tak rozległy kraj jak Chiny, lecz miesiąc spędzony w chińskich domach wystarczył, by poznać codzienne zwyczaje i zrozumieć, jak bardzo nasze europejskie myślenie o świecie i życiu jest odległe od myślenia chińskiego.
Chcielibyście zacząć przygodę z couchsurfingiem? A może jesteście ciekawi jak funkcjonuje ta idea w odległym, azjatyckim kraju? Dowiecie się tego z naszej książki, a przy okazji zaczerpniecie garści informacji o chińskich zwyczajach, poznacie nieco historii i oprowadzimy was po Pekinie!
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 70
- 56
- 10
- 3
- 2
- 2
- 2
- 2
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Lubię czytać ksiązki podróżnicze. Uwielbiam Azję (Korea, Chiny, Japonia interesują mnie najbardziej) i bardo interesuję się historią. Dlatego też ta książka nie spodobała mi się w ogóle. "Nic odkrywczego" to odczucie subiektywne, no bo przecież dla kogoś kto pierwszy raz styka się z opowieścią o Chinach pewnie będzie tam mnóstwo informacji nowych i cennych. Druga sprawa, że wyrosłam już z podrózy za minimum kasy. Owszem, lubię podróżować niskobudżetowo, ale czytając tę książkę miałam wrażenie, że Autorzy 1) niezbyt dobrze ocenili stan posiadania i zle zaplanowali wydatki 2) frajdą dla Nich bylo spanie na klatkach schodowych (byle tanio lub za darmo). Poza tym odniosłam wrażenie, że znajomość kultury Azji ograniczała się do... no właśnie nie wiem czego... Według mnie, nie mieli pojęcia gdzie pojechali i czego mogą się spodziewać.
Może gdyby był to zwykly opiś podrózy dwóch studentów to OK, ale ta książka miała być (chyba) jakimś mini kompendium wiedzy- a to Panom nie wyszło.
Lubię czytać ksiązki podróżnicze. Uwielbiam Azję (Korea, Chiny, Japonia interesują mnie najbardziej) i bardo interesuję się historią. Dlatego też ta książka nie spodobała mi się w ogóle. "Nic odkrywczego" to odczucie subiektywne, no bo przecież dla kogoś kto pierwszy raz styka się z opowieścią o Chinach pewnie będzie tam mnóstwo informacji nowych i cennych. Druga sprawa, że...
więcej Pokaż mimo toOCENA – 7/10 BARDZO DOBRA
Kapitalna i lekka książka, napisana gawędziarsko z nutą humoru przez dwóch studentów Jakuba Staniszewskiego i Łukasza Szoszkiewicza, którzy jak na studentów przystało, podróżowali po Państwie Środka autostopem czy koleją o najniższym standardzie, opisując relację z tej eskapady z dowcipem i uśmiechem przybliżając nam obraz Chin dosłownie od środka.
Znajdziemy w tej książce dziesiątki cennych i trafnych porad, które pomogą nam podróżować i zwiedzać Chiny na własną rękę, co w cale nie jest takie proste, jak się okazało po zapoznaniu z tą lekturą. Tak czy owak to niezwykłe kompendium wiedzy dla globtrotera czy obieżyświata zainteresowanego niskobudżetową wyprawą w nieznany odległy kraj.
„CHINY OD A DO Z” to bardzo interesująca książka, warta przeczytania i poświęconego czasu. Nie będę ukrywał, że świetnie się bawiłem wspólnie z naszymi bohaterami, a co najważniejsze przemierzałem beztrosko Chiny, śmiejąc się nie raz z zabawnych sytuacji to rozpuku. Jeżeli lubisz poznawać obce kultury, życie w odmiennej rzeczywistości, interesują Cię Chiny to na pewno się nie zawiedziesz, dlatego z czystym sumieniem mogę polecić tę pozycję. Oby takich książek na naszym rynku wydawniczym było jak najwięcej. Pozdrawiam. Jack_
OCENA – 7/10 BARDZO DOBRA
więcej Pokaż mimo toKapitalna i lekka książka, napisana gawędziarsko z nutą humoru przez dwóch studentów Jakuba Staniszewskiego i Łukasza Szoszkiewicza, którzy jak na studentów przystało, podróżowali po Państwie Środka autostopem czy koleją o najniższym standardzie, opisując relację z tej eskapady z dowcipem i uśmiechem przybliżając nam obraz Chin dosłownie od...
To jest moja pierwsza książka o Chinach współczesnych, chociaż nawiązania do historii też tam znajdziemy. Chiny jakie znałam dotychczas to Mao, komunizm i metki z Made in Chiny. Przedstawione w książce doświadczenia autorów z couchsurfingu gdy musieli kontaktować się z Chińczykami i tymi niekoniecznie znającymi język angielski są dla mnie odkrywcze. Krótkie rozdziały pisane prostym językiem i często dowcipnie sprawiły, że chociaż nie wybieram się do Chin to przeczytałam książkę błyskawicznie i z przyjemnością. Panowie zachęcili mnie do zgłębienia tematu. A jest co zgłębiać.
To jest moja pierwsza książka o Chinach współczesnych, chociaż nawiązania do historii też tam znajdziemy. Chiny jakie znałam dotychczas to Mao, komunizm i metki z Made in Chiny. Przedstawione w książce doświadczenia autorów z couchsurfingu gdy musieli kontaktować się z Chińczykami i tymi niekoniecznie znającymi język angielski są dla mnie odkrywcze. Krótkie rozdziały...
więcej Pokaż mimo toKsiążki polskich podróżników zazwyczaj mi się nie podobają, ale ta książka jest wyjątkowa! Przyjemna, łatwa w lekturze, momentami śmieszna, przeczytałam przed podróżą do Chin - bardzo dużo przydatnych informacji i po powrocie przeczytałam drugi raz i bardzo się uśmiałam, bo sytuacje opisane przez autorów nie były mi obce.
Polecam! Ciekawsze niż klasyczne przewodniki.
Książki polskich podróżników zazwyczaj mi się nie podobają, ale ta książka jest wyjątkowa! Przyjemna, łatwa w lekturze, momentami śmieszna, przeczytałam przed podróżą do Chin - bardzo dużo przydatnych informacji i po powrocie przeczytałam drugi raz i bardzo się uśmiałam, bo sytuacje opisane przez autorów nie były mi obce.
Pokaż mimo toPolecam! Ciekawsze niż klasyczne przewodniki.
Po opisie, można się spodziewać, że to kolejny, pisany na szybko blog, skopiowany do wydania książkowego. Na szczęście nic bardziej mylnego. Owszem, jest trochę lekkich wpisów w stylu podróżniczego bloga, owszem jest lekko, owszem są osobiste wrażenia. Ale książka jest uporządkowana, dobrze napisana i przyjemna do czytania.
Jeśli ktoś szuka lekko i nieźle napisanego podstawowego wprowadzenia w podróżowanie po Chinach, to "Chiny od A do Z" są moim zdaniem znakomitym wyborem.
Po opisie, można się spodziewać, że to kolejny, pisany na szybko blog, skopiowany do wydania książkowego. Na szczęście nic bardziej mylnego. Owszem, jest trochę lekkich wpisów w stylu podróżniczego bloga, owszem jest lekko, owszem są osobiste wrażenia. Ale książka jest uporządkowana, dobrze napisana i przyjemna do czytania.
więcej Pokaż mimo toJeśli ktoś szuka lekko i nieźle napisanego...
Nic odkrywczego, ale czyta się lekko i przyjemnie.Szkoda, że autorzy nie pokusili się o zwykłe opisanie swoich przygód zamiast silić się na ambitny tekst. To moja pierwsza książka o Chinach, może dlatego też bardziej mi się podobała niż powinna - ze względu na ciekawostki o tym kraju. Pytanie brzmi - których z nich nie da się znaleźć samemu w internecie?
Nic odkrywczego, ale czyta się lekko i przyjemnie.Szkoda, że autorzy nie pokusili się o zwykłe opisanie swoich przygód zamiast silić się na ambitny tekst. To moja pierwsza książka o Chinach, może dlatego też bardziej mi się podobała niż powinna - ze względu na ciekawostki o tym kraju. Pytanie brzmi - których z nich nie da się znaleźć samemu w internecie?
Pokaż mimo toPewnie nie powinnam pisać opinii, bo nie przeczytałam książki w całości. Stwierdziłam po prostu, że szkoda na nią czasu. "Chiny od A do Z" napisało dwóch couchsurferów i jest to w zasadzie zapis ich perypetii w trakcie podróży okraszony kilkoma ciekawostkami. O ile ktoś nie zamierza korzystać z couchsurfingu w Chinach, zapewne niespecjalnie mu się ta publikacja przyda. Autorzy przeżywają przygody, jakie przydarzają się większości osób, które spędzają wakacje w dość odległym kulturowo miejscu, na co oczywiście nakłada się nieznajomość języka. I tak nie mogą się dogadać albo zamawiają jedzenie na chybił trafił. Do tego jest jeszcze trochę ciekawostek rodem z Wikipedii, praktycznych porad i obserwacji na temat różnic kulturowych, niestety dość spłyconych. Pada też kilka zaskakujących stwierdzeń, jak na przykład to, że nie sposób odróżnić tofu od mięsa (może i nie jadłam mięsa od piętnastu lat, ale jednak jakby ktoś podmienił na nie moje tofu, toby zauważyła, a poza tym w dzisiejszych czasach ludzie w Polsce już wiedzą, co to tofu). Wszystkie te informacje ułożono na kształt alfabetu, z tym że niektóre literki mają znaczniej więcej haseł niż inne. Podsumowując, naprawdę mogłam kupić lepszą książkę o Chinach.
Pewnie nie powinnam pisać opinii, bo nie przeczytałam książki w całości. Stwierdziłam po prostu, że szkoda na nią czasu. "Chiny od A do Z" napisało dwóch couchsurferów i jest to w zasadzie zapis ich perypetii w trakcie podróży okraszony kilkoma ciekawostkami. O ile ktoś nie zamierza korzystać z couchsurfingu w Chinach, zapewne niespecjalnie mu się ta publikacja przyda....
więcej Pokaż mimo toGłową i czaszką, prawie jak dupą i pośladkami, a masło jest maślane i ma konsystencję.... masła. Wasza Pani od polskiego pewnie się na kanapie przewraca, gdy widzi Wasze wypociny, ze szczególnym podkreśleniem błędów interpunkcyjnych. Ten tekścik... z jednej strony Sienkiewicz dla ubogich, z drugiej "nowomowa" dla zjadaczy paprykarza szczecińskiego w Ryanairze podczas WYPRAWY - a jakże! - do Pragi. Nie wspominając już nawet o rażącej niewiedzy, dezorientacji i demagogii. Mieszkam w Chengdu od jakiegoś czasu i z niczym, co tutaj nabazgrano nie mogę się zgodzić... choćbym nawet i może bardzo chciał.
Chłopaki... weźcie się najpierw za jeżdżenie autobusem w dobra stronę, a potem zróbcie wreszcie coś ciekawego dla odmiany... wtedy dopiero możecie chwycić za przysłowiowe "pióro", bo powyższego gówna (wybaczcie słownictwo, długo szukałem odpowiedniego określenia i wciąż to jest tym najdelikatniejszym) nie da się czytać.
We wstępie swojej książki pt. "Chiny od dupy strony. Państwo Środka dla żebraków" zapomnieliście przeprosić wszystkich czytelników za stracone dwadzieścia złotych - czy ile tam to bebelucho kosztuje w tych "dobrych księgarniach" - i zmarnowane kupe czasu na przeczytanie tego ... (ah, znowuż to aż samo sie ciśnie na usta...),a także obiecać wszystkim fanom, że klawiatura bedzie służyć tylko napisaniu maila mamusi, że wzieliscie darmowy prysznic w hostelu Traffic Inn.
Panowie i Panie z Wydawnictwa Dialog, DLACZEGO?!?!?!? Od decyzji o wydaniu tej książki, jedyną gorszą jest ta Fiata odnośnie wypuszczenia Multipli...
Głową i czaszką, prawie jak dupą i pośladkami, a masło jest maślane i ma konsystencję.... masła. Wasza Pani od polskiego pewnie się na kanapie przewraca, gdy widzi Wasze wypociny, ze szczególnym podkreśleniem błędów interpunkcyjnych. Ten tekścik... z jednej strony Sienkiewicz dla ubogich, z drugiej "nowomowa" dla zjadaczy paprykarza szczecińskiego w Ryanairze podczas...
więcej Pokaż mimo toKsiążka napisana lekkim piórem i z humorem. Szkoda jednak, że zawiera trochę niesprawdzonych (błędnych) informacji o rzeczywistości Chin.
Książka napisana lekkim piórem i z humorem. Szkoda jednak, że zawiera trochę niesprawdzonych (błędnych) informacji o rzeczywistości Chin.
Pokaż mimo toNa początku sądziłam, że to kolejna publikacja w stylu "jak dostaliśmy się z punktu A do punktu B". Nic bardziej mylnego. "Chiny od A do Z" to raczej zbiór ciekawostek o Państwie Środka (chociażby zawiera informację o tym dlaczego chiński horoskop ma taką a nie inną kolejność zwierząt; o czym Chińczycy najbardziej lubili czytać na blogach; czy też skąd wzięła się nazwa znanej przeglądarki "firefox"),cennych wskazówek, które ułatwią nam zwiedzanie, pozwolą zaoszczędzić wiele pieniędzy i nerwów oraz historii z życia wziętych, przybliżających nam samym autorów.
Forma książki przypomina nam przewodnik. Rozdziały są uporządkowane alfabetycznie, gdzie rzucone zostaje słowo-klucz określające, czego możemy się spodziewać w danym fragmencie (np. Panda i wszystko co się jej tyczy). Tematy są dość luźno ze sobą powiązane, dzięki temu możemy opuścić fragment dla nas nieciekawy i oczywiście wrócić do niego później;). Taka forma zainteresuje poszukiwacza cennych rad jak i osobę głodną wiedzy oraz inspiracji do podróży.
Ze względu na to, iż jestem wzrokowcem, ważny jest dla mnie wygląd książki. Niestety mamy tutaj mało zdjęć i do tego czarno-białych... A szkoda, bo podejrzewam, iż chłopaki zrobili milion naprawdę cudownych fotografii, a tak mało z nich trafiło do książki.
Podsumowując. Książkę czyta się szybko i przyjemnie. Jest pełna cennych rad, ciekawostek oraz nieco tłumaczy nam, odmienne od naszego, myślenie Chińczyków. Ubolewam tylko nad ubogą zawartością zdjęć. Jeżeli chłopacy zabiorą się za napisanie kolejnej lektury, z miłą chęcią po nią sięgnę - oby miała tylko więcej fotek. Jak dla mnie 7/10
Na początku sądziłam, że to kolejna publikacja w stylu "jak dostaliśmy się z punktu A do punktu B". Nic bardziej mylnego. "Chiny od A do Z" to raczej zbiór ciekawostek o Państwie Środka (chociażby zawiera informację o tym dlaczego chiński horoskop ma taką a nie inną kolejność zwierząt; o czym Chińczycy najbardziej lubili czytać na blogach; czy też skąd wzięła się nazwa...
więcej Pokaż mimo to