Stara Pinakoteka w Monachium
- Kategoria:
- sztuka
- Seria:
- Arcydzieła Malarstwa
- Tytuł oryginału:
- Miunchienskaja Pinakotieka
- Wydawnictwo:
- Arkady
- Data wydania:
- 2013-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-01-01
- Liczba stron:
- 599
- Czas czytania
- 9 godz. 59 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788321348100
- Tłumacz:
- Janusz Derwojed
- Tagi:
- malarstwo europejskie malarstwo zbiory albumy Monachium muzealnictwo
Zbiory Starej Pinakoteki powstały dzięki kolekcjonerskiej pasji kilku linii i kilku pokoleń panującego w Bawarii rodu Wittelsbachów, jednego z najstarszych rodów niemieckich. Na losy kolekcji miały wpływ rozmaite czynniki: zainteresowanie lub brak zainteresowania poszczególnymi malarzami czy szkołami, moda i osobiste upodobania kolekcjonerów, na koniec zwykły przypadek. Istotną rolę odegrały również wydarzenia historyczne: wojny, sekularyzacja, przejście władzy do innej linii rodu, kiedy zabrakło spadkobiercy. Tych, którzy stworzyli podwaliny zbiorów, interesowało malarstwo im współczesne. W wieku XVII kolekcjonerzy zachwycali się artystami włoskimi poprzedniego stulecia i malarstwem barokowym, zapomnieli o własnych artystach czasów wcześniejszych, a malarzy włoskich i niderlandzkich XV wieku nie znali. Dopiero na początku XIX wieku, w epoce romantyzmu, na fali powszechnego zainteresowania średniowieczem zwrócili się ku malarstwu niemieckiemu z czasów przed Dürerem i ku wczesnemu malarstwu niderlandzkiemu. Trzeba tu wspomnieć o nabytej przez Ludwika I kolekcji Boisserée, składającej się wyłącznie z dzieł "starych" twórców niderlandzkich i niemieckich. Pod koniec XIX wieku zwrócono uwagę na sztukę późnego renesansu i manieryzmu. Malarze francuscy i hiszpańscy nie cieszyli się większymi względami, a najcenniejsze nabytki malarstwa tych szkół pochodzą z XX wieku. Tworzenie kolekcji zapoczątkowali w 1528 roku książę Wilhelm IV von Wittelsbach (panował 1508-1550) i jego małżonka księżna Jacobaea von Baden. Postanowili ozdobić Lusthaus, letni pawilon w ogrodzie Rezydencji, serią obrazów o tematyce biblijnej i historycznej, które sławiłyby heroiczne czyny wybitnych mężów i cnoty niezwykłych kobiet. Pracowali nad tą serią najznamienitsi ówcześni artyści niemieccy, reprezentujący główne ośrodki artystyczne południowych Niemiec: Albrecht Altdorfer (Ratyzbona),Hans Burgkmair starszy i Jörg Breu (Augsburg),Barthel Beham (Norymberga),Melchior Feselen, Abraham i Hans Schöpferowie (Monachium) i inni. W 1529 roku Altdorfer ukończył swe słynne arcydzieło Bitwa Aleksandra, pierwszy obraz kolekcji. Cały cykl, składający się z 16 obrazów, był gotowy około 1540 roku. Do dziś zachowało się 14 tych obrazów- 11 znajduje się w jednej z sal Pinakoteki, 3 są w Muzeum Narodowym w Sztokholmie.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 6
- 3
- 3
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Świetny album z bardzo dobrymi reprodukcjami, ale jako lektura zawodzi. Same opisy obrazów (z czego większośc to 2-3 zdania, chociaż zdarzają się dłuższe zajmujące kilka stron) są dobre, ale nie poszerzają zbytnio wiedzy, co najwyżej mogą służyć jako wstęp. Warto zakupić jeśli chcemy tylko popatrzeć.
Świetny album z bardzo dobrymi reprodukcjami, ale jako lektura zawodzi. Same opisy obrazów (z czego większośc to 2-3 zdania, chociaż zdarzają się dłuższe zajmujące kilka stron) są dobre, ale nie poszerzają zbytnio wiedzy, co najwyżej mogą służyć jako wstęp. Warto zakupić jeśli chcemy tylko popatrzeć.
Pokaż mimo to