She-Hulk: Samotna Zielona Kobieta

Okładka książki She-Hulk: Samotna Zielona Kobieta Juan Bobillo, Paul Pelletier, Dan Slott
Okładka książki She-Hulk: Samotna Zielona Kobieta
Juan BobilloPaul Pelletier Wydawnictwo: Hachette Polska Cykl: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela (tom 34) Seria: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela komiksy
144 str. 2 godz. 24 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Wielka Kolekcja Komiksów Marvela (tom 34)
Seria:
Wielka Kolekcja Komiksów Marvela
Tytuł oryginału:
She-Hulk: Single Green Female
Wydawnictwo:
Hachette Polska
Data wydania:
2014-03-12
Data 1. wyd. pol.:
2014-03-12
Liczba stron:
144
Czas czytania
2 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377397831
Tłumacz:
Kamil Śmiałkowski
Tagi:
She-Hulk Avengers komiks
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Zaginione Fontanny Alfredo Álamo, Juan Bobillo
Ocena 6,3
Zaginione Font... Alfredo Álamo, Juan...
Okładka książki Deadpool Classic, tom 10 Juan Bobillo, Mitch Breitweiser, Evan Dorkin, Kyle Hotz, Alvin Lee, Buddy Scalera, Gail Simone, Daniel Way
Ocena 5,4
Deadpool Class... Juan Bobillo, Mitch...
Okładka książki Bird, t.3: Twarz Juan Bobillo, Carlos Trillo
Ocena 6,6
Bird, t.3: Twarz Juan Bobillo, Carlo...
Okładka książki Bird, t.2: Maska Juan Bobillo, Carlos Trillo
Ocena 6,4
Bird, t.2: Maska Juan Bobillo, Carlo...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Kapitan Ameryka: Nowy Porządek John Cassaday, John Ney Rieber
Ocena 6,0
Kapitan Ameryk... John Cassaday, John...
Okładka książki Superbohaterowie Marvela: Tajne Wojny, cz. 1 Jim Shooter, Mike Zeck
Ocena 5,9
Superbohaterow... Jim Shooter, Mike Z...
Okładka książki Hulk: Planeta Hulka, cz. 2 Aaron Lopresti, Carlo Pagulayan, Greg Pak
Ocena 7,4
Hulk: Planeta ... Aaron Lopresti, Car...
Okładka książki Poległy Syn: Śmierć Kapitana Ameryki John Cassaday, David Finch, Jeph Loeb, Ed McGuinness, John Romita Jr., Joseph Michael Straczynski, Leinil Francis Yu
Ocena 7,1
Poległy Syn: Ś... John Cassaday, Davi...
Okładka książki 1602 Neil Gaiman, Richard Isanove, Andy Kubert
Ocena 7,1
1602 Neil Gaiman, Richar...
Okładka książki Doktor Strange: Przysięga Marcos Martin, Brian K. Vaughan
Ocena 6,7
Doktor Strange... Marcos Martin, Bria...

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
104 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
3338
334

Na półkach: ,

Ależ to jest świetne! To taki komiksowy procedural - każdy zeszyt to w zasadzie osobna sprawa; pomysłowa, często z jakimś twistem, dużo humoru, a przede wszystkim korespondujące z tytułową bohaterką. Np zeszyt drugi, gdzie jej klient ma zupełnie inne spojrzenie na supermoce niż ona. Pojawiają się inni herosi, ale tylko gościnnie i nie przyćmiewają She-Hulk, ten tom to raczej poboczne i bardziej niszowe rejony uniwersum.
Niesamowite, że mając takiego samograja, scenarzyści serialu spieprzyli sprawę po całości. Na szczęście zawsze można sięgnąć po oryginał, który polecam.

Ależ to jest świetne! To taki komiksowy procedural - każdy zeszyt to w zasadzie osobna sprawa; pomysłowa, często z jakimś twistem, dużo humoru, a przede wszystkim korespondujące z tytułową bohaterką. Np zeszyt drugi, gdzie jej klient ma zupełnie inne spojrzenie na supermoce niż ona. Pojawiają się inni herosi, ale tylko gościnnie i nie przyćmiewają She-Hulk, ten tom to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
219
22

Na półkach: ,

"Samotna zielona kobieta" to pierwsze sześć zeszytów przygód She-Hulk w nowej odsłonie. Wydanie zbiorcze to początek nowego rozdziału w jej życiu ponieważ zostaje ona wyrzucona z rezydencji Avengers oraz z obecnej pracy. Jednak młoda adwokatka się nie poddaje i stawia czoła prawdziwemu wyzwaniu. Trafia do wymarzonej kancelarii Goodman, Lieber, Kurtzberg & Holliway. Jak się szybko okazuje nie jest to zwykła kancelaria. Po pierwsze zajmuje się ona sprawami superbohaterów i superzłoczyńców, a na domiar tego w kancelarii ma być zatrudniona Jennifer Walters a nie szalona imprezowiczka She-Hulk. Pierwsze trzy sprawy przedstawione w komiksie to humorystyczne opowieści w których spotkamy zarówno znanych nam bohaterów z uniwersum Marvel jak i zupełnie nowych. Mamy tu sprawę Danger Mana - zwykłego pracownika, który wpada do radioaktywnego zbiornika, Spider-Man vs. J. J. Jameson - jest to chyba najzabawniejsza ze wszystkich opowieści, oraz tajemnicza śmierć w której będzie zeznawał duch. Trzeba przyznać, że każda ze spraw to osobna opowieść zasadniczo nie wpływająca na poprzednie. Dzięki temu tworzą zamkniętą całość.

Za scenariusz odpowiada Dan Slott, który trzeba przyznać świetnie bawi się konwencją humorystycznego spojrzenia na świat superbohaterów. Zadbał on również aby komiks był przystępny dla nowego czytelnika. Warto również zaznaczyć, że akcja nie rozgrywa się tylko i wyłącznie sali sądowej, ale nie uświadczymy tu również zmasowanej nawalanki jaką można spotkać w historiach pierwszego zielonego giganta w uniwersum Marvel. Głównie skupia się on na codziennych perypetiach Jennifer związanych z przeprowadzką, randkami czy imprezami. Ciekawym aspektem jest wykorzystanie komiksów Marvela jako dowodów w sprawach sądowych. Oczywiście jest to puszczenie oka w stronę czytelnika, oraz jedna z nielicznych serii gdzie bohaterowie mają świadomość tego, że ich perypetie są ilustrowane. Scenariusz został zilustrowany przez Paula Pelletiera oraz Juana Bobillo. Obaj panowie prezentują dość realistyczny styl rysowania, dobrze komponują kadry i nie skupiają się aż tak bardzo na szczegółach. Bobillo jednak pozwala sobie na pewne odchylenia i jego ilustracje bardziej przypominają serial animowany niż komiks. Dzięki temu lepiej się one komponują ze scenariuszem. Nie znaczy to, że Paul Pelletier źle rysuje. Po prostu jego rysunki w tym zestawieniu są poprawne. Warto również wspomnieć o okładkach poszczególnych zeszytów, które świetnie prezentują główną bohaterkę cyklu.

Niestety pomimo ciekawych rysunków i niby ciekawego scenariusza komiks nie zachwyca. Osobiście rozczarowałem się czytając go. Liczyłem bardziej na Jennifer z przygód Avengers czy F4. Niemniej nowa odsłona jest ciekawa, lecz nie wciąga tak bardzo jak inne serie z kuzynką Bannera. Owszem mamy tu dużo humoru zarówno słownego jak i sytuacyjnego, jednak to za mało. Zdecydowanie jest to komiks rozrywkowy, który może trafić w gust, lub też nie. Pomimo, że She-Hulk to typowa postać drugoplanowa, której solowe przygody nie wpływają na główny nurt uniwersum Marvel, jednak warto przynajmniej zapoznać się z małym skrawkiem jej przygód.

"Samotna zielona kobieta" to pierwsze sześć zeszytów przygód She-Hulk w nowej odsłonie. Wydanie zbiorcze to początek nowego rozdziału w jej życiu ponieważ zostaje ona wyrzucona z rezydencji Avengers oraz z obecnej pracy. Jednak młoda adwokatka się nie poddaje i stawia czoła prawdziwemu wyzwaniu. Trafia do wymarzonej kancelarii Goodman, Lieber, Kurtzberg & Holliway. Jak się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
471
438

Na półkach: ,

Był to mój pierwszy komiks o zielonej kobiecie - She-Hulk i sądzę,że dobrze przedstawił mi całą sytuację Jennifer Walters.
Opowiadał on o życiu adwokatki i superbohaterki w jednym.
Gdy dostała pracę w nowej firmie zajmującej się ludźmi z nadprzyrodzonymi lub nowo otrzymanymi mocami - zaczynała coraz więcej rozumieć.
Weszła dobitnie do świata superbohaterów i poznała nowego - Danger Mana,któremu próbowała pomóc odnaleźć się w nowym ciele.
Jen próbuje poznać nowych znajomych z pracy - poznaje Mallory Book - kobietę,która chce by She-Hulk zaczęła zmieniać się w pracy mimo tego,że nie może.Zdaje się fałszywa ale okazuje się dobrą osobą.W komiksie pojawiają się również Thing i Spider-Man,którzy nadają bardziej,że tak powiem,superbohaterowego klimatu,za co jestem wdzięczna bo na początku trudno było ogarnąć samą She-Hulk i jej świat.
Kiedy z więzienia udaje się uciec najgorszym złoczyńcom - Jennifer musi ratować sytuację jako swoje drugie wcielenie.Jak zwykle udaje jej się wymierzyć sprawiedliwość i pokonać zło.
Naprawdę dobry komiks,polecam.

Był to mój pierwszy komiks o zielonej kobiecie - She-Hulk i sądzę,że dobrze przedstawił mi całą sytuację Jennifer Walters.
Opowiadał on o życiu adwokatki i superbohaterki w jednym.
Gdy dostała pracę w nowej firmie zajmującej się ludźmi z nadprzyrodzonymi lub nowo otrzymanymi mocami - zaczynała coraz więcej rozumieć.
Weszła dobitnie do świata superbohaterów i poznała nowego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
180
32

Na półkach: ,

Komiks w zasadzie humorystyczny. Osadzony w Marvelu, ale tak jakby trochę na boku głównych wydarzeń. W fajny sposób pokazuje styk świata superbohaterskiego ze zwyczajnym gdzie za imprezowanie wylatuje się najfajniejszego akademika na świecie, rodzą się biurowe miłości, każdy może pozwać do sądu każdego o wszystko. Pozwy wręcza zmiennokształtny, zielona dwumetrowa kobieta broni lub oskarża w sądzie gdzie na świadka można powołać ducha. Smaczków jest mnóstwo, a podane to wszystko naprawdę zgrabnie i dowcipnie. Taka lżejsza wersja wcześniejszego tomu WKKM "Marvels".

Komiks w zasadzie humorystyczny. Osadzony w Marvelu, ale tak jakby trochę na boku głównych wydarzeń. W fajny sposób pokazuje styk świata superbohaterskiego ze zwyczajnym gdzie za imprezowanie wylatuje się najfajniejszego akademika na świecie, rodzą się biurowe miłości, każdy może pozwać do sądu każdego o wszystko. Pozwy wręcza zmiennokształtny, zielona dwumetrowa kobieta...

więcej Pokaż mimo to

avatar
274
22

Na półkach: , ,

Samotna Zielona Kobieta nie jest nadęta i śmiertelnie poważna jak Avengers czy X-Men. To pozycja nastawiona na humor słowny i sytuacyjny, będąca świetną odskocznią od komiksów z epickimi walkami na śmierć i życie jakich pełno w WKKM.

Z odpowiednim nastawieniem, będziesz się świetnie bawił, drogi czytelniku, i słowo bawił jest tu kluczowe. Gorąco polecam, choćby dla samego zeszytu #4, ze Spider-Man'em i J-J'em.

Samotna Zielona Kobieta nie jest nadęta i śmiertelnie poważna jak Avengers czy X-Men. To pozycja nastawiona na humor słowny i sytuacyjny, będąca świetną odskocznią od komiksów z epickimi walkami na śmierć i życie jakich pełno w WKKM.

Z odpowiednim nastawieniem, będziesz się świetnie bawił, drogi czytelniku, i słowo bawił jest tu kluczowe. Gorąco polecam, choćby dla samego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
356
160

Na półkach:

Środa i kolejny tom WKKM. I po "Spider-Manie: Blue" kolejne pozytywne zaskoczenie. Bo czego oczekiwałem po Shulkie ? Opowiastki o zabarwieniu feministycznym do tego o drugoplanowej, damskiej wersji Hulka.
A otrzymałem zabawny i naprawdę niezły komiks. Historie w "Samotnej zielonej kobiecie" nie są specjalnie ze sobą powiązane, aczkolwiek nie jest to wadą. Wprost przeciwnie- sprawia to, że opowieść jest dynamiczne, a przez kartky komiksu przedziera się masa superbohaterów jak i ich adwersarzy. Na szczególną uwagę zasługuje tu proces pomiędzy Spider-manem a Jamesonem oraz końcowa historia z więzieniem Yellowjacketa.
Za kreske odpowiadają dwaj autorzy- moim zdaniem jednak przez pierwsze zeszyty grafika wpasowuje się lepiej w luźny styl komiksu, choć dalej mamy również porządny warsztat.
Na koniec- "She-Hulk: Samotna zielona kobieta" to dość nieoczekiwany sukces, moim zdaniem warty uwagi. Mimo, że wydarzenia nie są tak kluczowe dla całego uniwersum jak "Upadek Avengers" czy Saga Phoenix historia jest godna uwagi, chociażby dlatego aby przekonać się , że zielona kuzynka Bruce'a Bannera to całkem fajna kobitka :)

Środa i kolejny tom WKKM. I po "Spider-Manie: Blue" kolejne pozytywne zaskoczenie. Bo czego oczekiwałem po Shulkie ? Opowiastki o zabarwieniu feministycznym do tego o drugoplanowej, damskiej wersji Hulka.
A otrzymałem zabawny i naprawdę niezły komiks. Historie w "Samotnej zielonej kobiecie" nie są specjalnie ze sobą powiązane, aczkolwiek nie jest to wadą. Wprost przeciwnie-...

więcej Pokaż mimo to

avatar
220
44

Na półkach: ,

Przezabawne. Najlepsza była akcja z przebieraniem się za kurczaki, płakałem przy tym ze śmiechu. Ogólnie zarówno She-Hulk jak i Spider-Man sypią tu świetnymi tekstami, ale oczywiście nie tylko oni. Kurczę, jak na razie to był chyba najlepszy komiks z WKKM.

Przezabawne. Najlepsza była akcja z przebieraniem się za kurczaki, płakałem przy tym ze śmiechu. Ogólnie zarówno She-Hulk jak i Spider-Man sypią tu świetnymi tekstami, ale oczywiście nie tylko oni. Kurczę, jak na razie to był chyba najlepszy komiks z WKKM.

Pokaż mimo to

avatar
775
162

Na półkach: ,

Najsłabszy komiks jaki czytałem, co by dużo nie mówić, jest po prostu nudny.

Najsłabszy komiks jaki czytałem, co by dużo nie mówić, jest po prostu nudny.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    144
  • Posiadam
    65
  • Chcę przeczytać
    59
  • Komiksy
    34
  • Wielka Kolekcja Komiksów Marvela
    11
  • Komiks
    7
  • Marvel
    7
  • WKKM
    7
  • 2014
    5
  • Ulubione
    5

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki She-Hulk: Samotna Zielona Kobieta


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Thorgal Saga: Wendigo. Tom 02 Fred Duval, Corentin Rouge
Ocena 7,0
Thorgal Saga: ... Fred Duval, Corenti...

Przeczytaj także