Książka poświęcona geniuszowi malarstwa, opisom głównie katalońskich miasteczek, rozterkom głównego bohatera i jego losom w trakcie poszukiwania zaginionego obrazu Picassa. Jeżeli kogoś interesuje postać malarza, kawałek jego życia zwłaszcza w okresie młodości, kiedy przebywał w Horta de Sant Joan, historia tego miejsca oraz kilka ciekawostek o Wyspie Buda z tłem w postaci dziennikarza, który łatwego życia nie ma to polecam. Natomiast jeżeli ktoś szuka ciekawej przygody, ciągłej akcji, napięcia to tutaj wiele z tego nie znajdzie. Moim zdaniem książka jest ciekawa, ale mimo tego, że jest krótka to bardzo mi się dłużyła.

Książka poświęcona geniuszowi malarstwa, opisom głównie katalońskich miasteczek, rozterkom głównego bohatera i jego losom w trakcie poszukiwania zaginionego obrazu Picassa. Jeżeli kogoś interesuje postać malarza, kawałek jego życia zwłaszcza w okresie młodości, kiedy przebywał w Horta de Sant Joan, historia tego miejsca oraz kilka ciekawostek o Wyspie Buda z tłem w postaci...

Niby temat ciekawy, niby coś tam się dzieje, ale...coś mi jednak nie pasowało. Książka dłużyła mi się niemiłosiernie pomimo niewielkich gabarytów.
Poszukiwanie obrazu, który nie wiadomo czy istnieje jest dla mnie mocno naciągane. Kiedy minęło tyle lat od śmierci Picassa nagle współcześnie miałby ktoś odnaleźć brakujące dzieło.
Uważam, że można czas przeznaczyć na nieco ciekawszą lekturę niż "Sekret Picassa". Sięgając po nią czynisz to na własne ryzyko ;)

Niby temat ciekawy, niby coś tam się dzieje, ale...coś mi jednak nie pasowało. Książka dłużyła mi się niemiłosiernie pomimo niewielkich gabarytów.
Poszukiwanie obrazu, który nie wiadomo czy istnieje jest dla mnie mocno naciągane. Kiedy minęło tyle lat od śmierci Picassa nagle współcześnie miałby ktoś odnaleźć brakujące dzieło.
Uważam, że można czas przeznaczyć na nieco...

Literatura bardzo slabej jakości. Przeszkadzalo mi m.in. To, ze narrator powtarza ciągle to samo, takze ma się wrażenie, ze traktuje czytelnika jak kogoś, kto nie rozumie, co czyta.
Szkoda czasu.
PS. Jesli faktycznie jest to bestseller, to chyba dlatego, ze byl sprzedawany po zlotowce ;)

Literatura bardzo slabej jakości. Przeszkadzalo mi m.in. To, ze narrator powtarza ciągle to samo, takze ma się wrażenie, ze traktuje czytelnika jak kogoś, kto nie rozumie, co czyta.
Szkoda czasu.
PS. Jesli faktycznie jest to bestseller, to chyba dlatego, ze byl sprzedawany po zlotowce ;)

Szczerze powiedziawszy książka niesamowicie mnie znudziła, co może być również efektem tego ze do pasjonatów malarstwa raczej nie nalezę. Fabuła jak dla mnie szalenie nudna, chociaż trzeba przyznać ze nie jest przewidywalna przynajmniej w niektórych momentach. Książkę powiem szczerze przeczytałam do konca tylko i wyłącznie dlatego ze chciałam ja skończyć a nie dla tego ze mnie zaciekawiła, być może to również dlatego ze pierwszy raz miałam w dłoniach utwór tego autora. Jedyne co mi się podobało to opowiadanie umieszczone pod koniec ksiązki zatytułowane "Wodnik".
Co do całości książki przyznaję, że pomysł na książkę ciekawy, ale jego rozwinięcie całkowicie mnie rozczarowało. Dziwne motywacje bohaterów do działania, których chwilami nie rozumiałam, a nawet drażniły mnie ich zachowanie i strasznie irytowało.

Szczerze powiedziawszy książka niesamowicie mnie znudziła, co może być również efektem tego ze do pasjonatów malarstwa raczej nie nalezę. Fabuła jak dla mnie szalenie nudna, chociaż trzeba przyznać ze nie jest przewidywalna przynajmniej w niektórych momentach. Książkę powiem szczerze przeczytałam do konca tylko i wyłącznie dlatego ze chciałam ja skończyć a nie dla tego ze...

Książkę tą wypatrzyłam w Biedronce, podczas niedawnej promocji ( książki za 4, 99 zł ). Jest promowana jako "światowy bestseller", ale w Polsce chyba nie cieszy się dużą popularnością. Przykuła moją uwagę swoim tytułem, a po przeczytaniu opisu nie miałam wątpliwości co do jej zakupu. Niedługo potem zabrałam się za jej czytanie.

Bohaterowie tejże powieści momentami zachowywali się tak dziwnie, że po prostu nie mogłam zrozumieć, dlaczego postępują tak, a nie inaczej. Szczególnie główny bohater i jeszcze pewna postać, której imienia czy odegranej roli nie będę wspominać, by Wam tutaj przypadkiem nie zaspoilerować. Postępowali tak absurdalnie, że miałam ochotę krzyczeć "Hej, przecież jesteś dorosły! Znajdź jakieś inne wyjście z tej sytuacji, niż takie postępowanie". Właśnie przez to bohaterowie niekiedy mnie irytowali swoim szczeniackim i prostackim zachowaniem. Uff, wyrzuciłam to z siebie.

Czytając, odniosłam wrażenie, że pozycja ta przypomina bardziej opowiadanie niż powieść, którą można wydać. I to nie tylko dlatego, że liczy ona zaledwie 197 stron, lecz także dlatego, że napisana jest dość prostym stylem. Język, który w owej książce występuje również taki jest. Może tak miało być, a może przyczyną jest to, że "Sekret Picassa" prawdopodobnie skierowany jest do młodszych odbiorców.

Cała akcja toczy się głownie w hiszpańskiej Horcie de Sant Joan, gdzie przybywa nasz główny bohater. W książce możemy znaleźć dużo ciekawostek na temat tego miasteczka. Oprócz tego znajdziemy sporo informacji o samym Picassie. Nie mówię, że nie było fajnie dowiedzieć się czegoś nowego, ale chwilami ilość tych wiadomości mnie przytłaczała i muszę się przyznać z wielkim bólem: omijałam te fragmenty.

Co do reszty - raczej nie mam zastrzeżeń. No dobra, oprócz jednej rzeczy - oczywiście musiał tam znaleźć się pewien wątek, który jest w większości książek, szczególnie tych dla młodzieży ( mam nadzieję, że wiecie, o jaki mi chodzi ). Poza tym, miło było poczytać o zmaganiach Leo w sprawie znalezienia obrazu i o jego przygodach, jeśli tak to ujmę.

Nie żałuję zakupu tej książki, ponieważ kupiłam ją na promocji, ale jak już chyba wywnioskowaliście z mojej recenzji: tak, zawiodłam się. Po opisie liczyłam na coś bardziej lepszego i dopracowanego, a musiałam się zadowolić tym, co dostałam: przypominającą opowiadanie pozycją z bardzo irytującymi bohaterami i niekiedy nudnawą fabułą ze względu na nadmiar ciekawostek.

Książkę tą wypatrzyłam w Biedronce, podczas niedawnej promocji ( książki za 4, 99 zł ). Jest promowana jako "światowy bestseller", ale w Polsce chyba nie cieszy się dużą popularnością. Przykuła moją uwagę swoim tytułem, a po przeczytaniu opisu nie miałam wątpliwości co do jej zakupu. Niedługo potem zabrałam się za jej czytanie.

Bohaterowie tejże powieści momentami...

Podobne do "Pana Samochodzika"

Podobne do "Pana Samochodzika"

Całkiem przyjemnie się czytało choć czasami bohaterowie i zdarzenia wydawały się dziwne. Nie wykluczone, że sięgnę po inne tytuły tego autora.

Całkiem przyjemnie się czytało choć czasami bohaterowie i zdarzenia wydawały się dziwne. Nie wykluczone, że sięgnę po inne tytuły tego autora.

Jak dla mnie szkoda czasu. Naiwna.

Jak dla mnie szkoda czasu. Naiwna.

Wątki bardzo ciekawe, szczególnie jeśli człowiek interesuje się malarstwem Picassa.

Wątki bardzo ciekawe, szczególnie jeśli człowiek interesuje się malarstwem Picassa.