Lektura to ciekawa, pożywna, niemniej nie rzucająca na kolana. To naprawdę interesujący szkic historyczny dotyczący spraw w sumie nie tak dawnych. Kto, z kim, dlaczego? Dla człowieka interesującego się historią i polityką konkluzje ogólne nie są szczególnie odkrywcze, szczególnie te podsumowujące cała książkę, niemniej kilka ciekawych informacji dzięki tej publikacji przyswoiłem i uświadomiłem sobie jak niektóre, z pozoru naprawdę nieistotne, pierdoły potrafią zmienić losy świata. Wiedza ciekawa i cenna, wnioski ogólne jednak niespecjalnie odkrywcze, przynajmniej dla mnie. Ogólnie warto ale czy trzeba? Moim skromnym nie.

Lektura to ciekawa, pożywna, niemniej nie rzucająca na kolana. To naprawdę interesujący szkic historyczny dotyczący spraw w sumie nie tak dawnych. Kto, z kim, dlaczego? Dla człowieka interesującego się historią i polityką konkluzje ogólne nie są szczególnie odkrywcze, szczególnie te podsumowujące cała książkę, niemniej kilka ciekawych informacji dzięki tej publikacji...

Nie spojrzałem na podtytuł i początkowo wydawało mi się, że to będą jakieś rozważania filozoficzne, ale chodziło o coś zupełnie innego. Książka zmarłego niedawno filozofa, historyka idei, nauczyciela akademickiego, Marcina Króla, „Klęska rozumu”, w skrócie i uproszczeniu pokazuje, jak wiele najważniejszych wydarzeń w historii najnowszej, wynikało z ludzkiej głupoty, uprzedzeń, osobistych sympatii i antypatii, przypadku, niedoinformowania itp., a nie ze zdrowego rozsądku i realistycznej oceny sytuacji. Ale najgorsze jest to, że konsekwencje wielu z nich ponosimy do dziś i na pewno jeszcze długo.
 
W książce Króla nie chodzi o to, jacy durni byli nasi przodkowie, ale o konkluzję znacznie gorszą: tacy jesteśmy, my, ludzie. A lektura przypomniała mi słowa Winstona Churchilla: „Demokracja to najgorszy system, ale nie wymyślono nic lepszego”. Dlaczego najgorszym? To już ja, nie Churchill: bo opiera się na błędnym założeniu, że większość jest rozsądna.

Nie spojrzałem na podtytuł i początkowo wydawało mi się, że to będą jakieś rozważania filozoficzne, ale chodziło o coś zupełnie innego. Książka zmarłego niedawno filozofa, historyka idei, nauczyciela akademickiego, Marcina Króla, „Klęska rozumu”, w skrócie i uproszczeniu pokazuje, jak wiele najważniejszych wydarzeń w historii najnowszej, wynikało z ludzkiej głupoty,...

E book

Najlepsza książka historyczna (a także dotykająca wątków typowo społecznych) ostatniego roku.

Poza ogromem wiedzy, który dostajemy tu niejako mimo woli i mając wrażenie, że czytamy po prostu opowieść, dostajemy także doskonały obraz tego jak przypadkowe bywają czasami ludzkie wybory.

Wspaniała pozycja, napisana przez wybitnego myśliciela i wspaniałego historyka.

E book

Najlepsza książka historyczna (a także dotykająca wątków typowo społecznych) ostatniego roku.

Poza ogromem wiedzy, który dostajemy tu niejako mimo woli i mając wrażenie, że czytamy po prostu opowieść, dostajemy także doskonały obraz tego jak przypadkowe bywają czasami ludzkie wybory.

Wspaniała pozycja, napisana przez wybitnego myśliciela i wspaniałego historyka.

Bardzo dobrze się to czyta.
Jednak z racji skomplikowania tematów i wydarzeń podejmowanych w książce, warto pamiętać, że to konkretne ujęcie jest wynikiem interpretacji tylko jednego „mózgu”, choć niewątpliwie jest oparte na szerokiej wiedzy historycznej. Ale jednak interpretacji jednoosobowej. A ponieważ mamy tu tyle kuriozalnych treści, warto na temat każdego tematu sięgać również po inne materiały uznanych autorów po to, aby wyrobić sobie możliwie szerokie i obiektywne spojrzenie na problem.
Polecam.

Bardzo dobrze się to czyta.
Jednak z racji skomplikowania tematów i wydarzeń podejmowanych w książce, warto pamiętać, że to konkretne ujęcie jest wynikiem interpretacji tylko jednego „mózgu”, choć niewątpliwie jest oparte na szerokiej wiedzy historycznej. Ale jednak interpretacji jednoosobowej. A ponieważ mamy tu tyle kuriozalnych treści, warto na temat każdego tematu...

Bardzo wartościowa książka, a zwłaszcza ostatni rozdział poświęcony demokracji. Autor broni tezy, że na historię ma wpływ w dużym stopniu przypadek i ludzka głupota. Momentami zdania wielokrotnie złożone, które trudno się czyta.

Bardzo wartościowa książka, a zwłaszcza ostatni rozdział poświęcony demokracji. Autor broni tezy, że na historię ma wpływ w dużym stopniu przypadek i ludzka głupota. Momentami zdania wielokrotnie złożone, które trudno się czyta.

Marcin Król udowadnia, że większość decyzji, które wpłynęły na losy świata, było podejmowanych nie do końca racjonalnie, a często decydował przypadek i niekompetencja ludzi mających wielką władzę. Pozwala to w innym świetle spojrzeć na takie wydarzenia jak: rewolucja francuska, proces w Norymberdze, konferencje w Wersalu, Monachium czy Teheranie...

Marcin Król udowadnia, że większość decyzji, które wpłynęły na losy świata, było podejmowanych nie do końca racjonalnie, a często decydował przypadek i niekompetencja ludzi mających wielką władzę. Pozwala to w innym świetle spojrzeć na takie wydarzenia jak: rewolucja francuska, proces w Norymberdze, konferencje w Wersalu, Monachium czy Teheranie...

Znakomita książka, w przystępny sposób prezentująca zawiłości i złożoność historii. Jedna decyzja, jeden zjazd polityków i ustawiona historia na sto lat do przodu. Książka o krótkowzroczności polityków i tzw. mężów stanu. Najwyższy czas wyciągnąć wnioski z historii.

Znakomita książka, w przystępny sposób prezentująca zawiłości i złożoność historii. Jedna decyzja, jeden zjazd polityków i ustawiona historia na sto lat do przodu. Książka o krótkowzroczności polityków i tzw. mężów stanu. Najwyższy czas wyciągnąć wnioski z historii.

Podtytuł, "Kulisy najważniejszych wydarzeń w historii najnowszej", nieźle oddaje treść. Spodobało mi się, że Autor za najważniejsze w historii uznaje nie wyniki bitew, lecz... słowa. Dowodzi tego, rozpatrując kilka wydarzeń na przestrzeni ostatnich czterech wieków. Król nie patrzy na liczbę czołgów (czy innych armat) lecz na ludzi spotykających się przy stole i negocjujących pokój. Później, kiedy już bitewny kurz opadnie. Przemawia do mnie takie podejście.

Uważam, że przemyślenia Autora są głębokie i interesujące. W zestawieniu z rozważaniami, jakie znaczenie mogą mieć upodobania lub osobowość tego czy tamtego reprezentanta paktującej strony, stosy trupów na polu walki wyglądają raczej prymitywnie. A jakie byłyby skutki konferencji w Teheranie, gdyby Roosevelt albo Stalin inaczej traktowali wypowiadane i usłyszane słowa?

Więcej szczegółów tutaj: http://finklaczyta.blogspot.com/2016/12/kleska-rozumu-ciekawe-podejscie-do.html

Podtytuł, "Kulisy najważniejszych wydarzeń w historii najnowszej", nieźle oddaje treść. Spodobało mi się, że Autor za najważniejsze w historii uznaje nie wyniki bitew, lecz... słowa. Dowodzi tego, rozpatrując kilka wydarzeń na przestrzeni ostatnich czterech wieków. Król nie patrzy na liczbę czołgów (czy innych armat) lecz na ludzi spotykających się przy stole i...

Ciekawa analiza najważniejszych kluczowych dla 19 i 20 wieku konferencji i spotkań z zupełnie innej perspektywy niż typowe podręczniki do historii.

Ciekawa analiza najważniejszych kluczowych dla 19 i 20 wieku konferencji i spotkań z zupełnie innej perspektywy niż typowe podręczniki do historii.

Bardzo ciekawa książka o dyplomacji, o polityce, o podejmowaniu decyzji przez polityków. Przekrój przez XIX i XX wiek. Polecam.

Bardzo ciekawa książka o dyplomacji, o polityce, o podejmowaniu decyzji przez polityków. Przekrój przez XIX i XX wiek. Polecam.