Baśnie: Wojna o pokój
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- Baśnie (tom 11)
- Seria:
- Klub Świata Komiksu
- Tytuł oryginału:
- Fables: War and Pieces
- Wydawnictwo:
- Egmont Polska
- Data wydania:
- 2013-05-06
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-05-06
- Data 1. wydania:
- 2008-11-25
- Liczba stron:
- 192
- Czas czytania
- 3 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788323761556
- Tłumacz:
- Krzysztof Uliszewski
- Tagi:
- baśnie fantasy
Kolejny tom popularnej serii, która co roku zdobywa Nagrodę Eisnera i ma ich już dwanaście. Zdaniem krytyków seria "Baśnie" dorównuje Gaimanowskiemu "Sandmanowi".
Baśniogród i Cesarstwo stoją na krawędzi wojny totalnej. Baśniogród pragnie absolutnej wolności, Cesarstwo natomiast przestało nakłaniać zbuntowanych Baśniogrodzian do powrotu w Strony Rodzinne i zamierza zupełnie unicestwić Baśniogród. Wkrótce rozegra się ostateczna bitwa. Baśniowi herosi są wyjątkowo zdeterminowani i dobrze przygotowani technicznie. Adwersarz wraz z drewnianymi żołnierzami wkrótce poczują moc najnowszej technologii - stalowych pocisków i laserowo naprowadzanych bomb. Jednak władca, który podbił setkę różnych światów, grając nieczysto, trzyma w rękawie jeszcze niejedną niespodziankę, która może zaskoczyć mieszkańców Baśniogrodu.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 167
- 64
- 52
- 30
- 16
- 8
- 5
- 4
- 3
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
I tak oto główna historia dobiegła końca. Nie wszystko skończyło się szczęśliwie. Jak nas do tego ten cykl przyzwyczaił. Bywały tomy lepsze i gorsze. Wątki fajniejsze i mniej fajne. Ale w ogólnym rozrachunku cykl mi się naprawdę podobał. Bohaterowie zapadli w pamieć. Niektórych bardzo polubiłem a innych mniej. Raczej większość była fajna. Co prawda na początku cyklu akcja szła powoli a potem zbyt szybko. Wolałbym aby było to rozłożone na jeszcze z 2 tomy czy coś takiego. No ale cóż...
"To już jest koniec, nie ma już nic,
Jesteśmy wolni, możemy iść."
W ty przypadku to dopiero początek. Co będzie po wojnie? Jak poradzą sobie bohaterowie? Co dalej? Czytając opinie raczej trafiałem na negatywne. I sam wolałbym skończyć cykl na tym tomie. Nie chciałbym aby coś co mi się podoba zostało popsute przez głupie decyzje autora. No ale chcąc nie chcąc sięgnę po kolejne tomy aby zobaczyć co w nich jest.
EDIT: Jak ktoś wspominał w swojej opinii "Plan wojny opracowany przez Baśniowców to po prostu majstersztyk" Całkowicie się zgodzę. Bardzo przyjemnie było na to patrzeć. A samo zakończenie było lekkim rozczarowaniem. Czy może nawet sporym. Wszystko przez co bohaterowie musieli przejść, wszystkie śmierci itd były przez jedna osobę - Dżeppetta. A na sam koniec wszystko mu wybaczają. No tak niezbyt mi to odpowiada.
I tak oto główna historia dobiegła końca. Nie wszystko skończyło się szczęśliwie. Jak nas do tego ten cykl przyzwyczaił. Bywały tomy lepsze i gorsze. Wątki fajniejsze i mniej fajne. Ale w ogólnym rozrachunku cykl mi się naprawdę podobał. Bohaterowie zapadli w pamieć. Niektórych bardzo polubiłem a innych mniej. Raczej większość była fajna. Co prawda na początku cyklu akcja...
więcej Pokaż mimo toKsiążę ma swoje królestwo w Stronach Rodzinnych i wszyscy wiedzą, że wojna jest tuż tuż. Kto pierwszy zaatakuje? Z poprzednich tomów wiem, że obie strony są zdeterminowane do prowadzenia wojny totalnej..
https://salomonik.eu/blog/przeczytane/2157-basnie-tom-11-wojna-o-pokoj#tab3
Książę ma swoje królestwo w Stronach Rodzinnych i wszyscy wiedzą, że wojna jest tuż tuż. Kto pierwszy zaatakuje? Z poprzednich tomów wiem, że obie strony są zdeterminowane do prowadzenia wojny totalnej..
Pokaż mimo tohttps://salomonik.eu/blog/przeczytane/2157-basnie-tom-11-wojna-o-pokoj#tab3
Jak dla mnie (piszę to tuż przed przeczytaniem ostatniego tomu) to jedna z najlepszych części całości. Być może akcja jest tu znacznie ważniejsza niż (nieliczne w serii) postmodernistyczne zabawy, ale jest to akcja najwyższych lotów. Plan wojny opracowany przez Baśniowców to po prostu majstersztyk, ale wiadomo, że nic nie może pójść idealnie i każda ze stron musi ponieść ofiary.
Jak dla mnie (piszę to tuż przed przeczytaniem ostatniego tomu) to jedna z najlepszych części całości. Być może akcja jest tu znacznie ważniejsza niż (nieliczne w serii) postmodernistyczne zabawy, ale jest to akcja najwyższych lotów. Plan wojny opracowany przez Baśniowców to po prostu majstersztyk, ale wiadomo, że nic nie może pójść idealnie i każda ze stron musi ponieść...
więcej Pokaż mimo toTo do czego seria dążyła od samego początku właśnie się wydarzyło. I to w jaki sposób! Ciężko jest udźwignąć ciężar budowania napięcia przez 10 tomów, ale myślę, że się to udało. Wartka, ciekawa akcja utrzymywała się przez cały czas czytania i nie pozwoliła na chwilę znudzenia. Zdecydowanie warte przeczytania.
To do czego seria dążyła od samego początku właśnie się wydarzyło. I to w jaki sposób! Ciężko jest udźwignąć ciężar budowania napięcia przez 10 tomów, ale myślę, że się to udało. Wartka, ciekawa akcja utrzymywała się przez cały czas czytania i nie pozwoliła na chwilę znudzenia. Zdecydowanie warte przeczytania.
Pokaż mimo toNajlepszy w tej części jest koniec...wiemy, że nie będą żyli długo i szczęśliwie, a więc czytelnik w momencie gdy w zasadzie większość tego typu historii się kończy, już wie, że teraz dopiero się zacznie..
Najlepszy w tej części jest koniec...wiemy, że nie będą żyli długo i szczęśliwie, a więc czytelnik w momencie gdy w zasadzie większość tego typu historii się kończy, już wie, że teraz dopiero się zacznie..
Pokaż mimo toWielka konkluzja! Stało się, na równo połowę tej wybitnej serii Willingham nareszcie ujawnia wynik wojny, pod którą napięcie buduje od dobrych kilkudziesięciu numerów.
Kurde, Baśnie. Jakie to jest świetne. Nawet jeśli dostałem nie do końca to, czego oczekiwałem, to i tak bawiłem się przednio. Bo szczerze mówiąc, spodziewałem się raczej komiksu przepełnionego czystą walką, krzykami, krwią i armiami biegnącymi w swoją stronę. Oczywiście w pewnym momencie to dostałem, ale większość tego tomu to opowieść wyjątkowo strategiczna. Szczegółowe opisy działań wojennych, spisków i planów (choć momentami... uch, ledwo mi to przejdzie przez klawiaturę... nudne) bardzo dobrze sprawdzają się jako podbudowa napięcia i dają niezłe rozeznanie w tym, kto i jak dobrze przygotował się do starcia. A kiedy już do samego finału dochodzi, to następuje to, za co naprawdę kocham "Baśnie". Cała masa emocji, walka z Adwersarzem kapitalna, działania Uroczego satysfakcjonujące, a skutki konfliktu uderzają tam, gdzie powinny. Jest i smutek ( nic tak nie boli jak utrata ulubionego bohatera),i ciekawe rozwiązanie wątku Adwersarza, jest też humor, a ostatni panel faktycznie mógłby służyć jako doskonałe zakończenie serii... ale na szczęście nim nie jest.
Bardzo dobre zakończenie doskonałej historii. Wszyscy brawa dla pana Willinghama. Niektórzy twierdzą, że od tego momentu "Baśnie" to tylko równia pochyła, a to znaczy, że będą przynajmniej świetne. Jaram się!
Wielka konkluzja! Stało się, na równo połowę tej wybitnej serii Willingham nareszcie ujawnia wynik wojny, pod którą napięcie buduje od dobrych kilkudziesięciu numerów.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKurde, Baśnie. Jakie to jest świetne. Nawet jeśli dostałem nie do końca to, czego oczekiwałem, to i tak bawiłem się przednio. Bo szczerze mówiąc, spodziewałem się raczej komiksu przepełnionego czystą walką,...
Równo połowa serii już za mną. I to jest chyba idealny moment, żeby się z Baśniami pożegnać, bo najważniejszy wątek został tu bardzo zgrabnie zamknięty, a podobno potem z tomu na tom jest coraz gorzej... / Tak czy owak, brawa dla scenarzysty za fajnie obmyśloną intrygę i drobiazgowe opisy działań wojennych na ziemiach Adwersarza - dokładnie na coś takiego czekałem od początku cyklu i bardzo się cieszę, że wreszcie to dostałem. Do pełni czytelniczej satysfakcji brakowało mi chyba tylko napisu "THE END" pod ostatnim dwustronicowym kadrem epilogu.
Więcej o komiksach piszę na fb.com/polishpopkulture
Równo połowa serii już za mną. I to jest chyba idealny moment, żeby się z Baśniami pożegnać, bo najważniejszy wątek został tu bardzo zgrabnie zamknięty, a podobno potem z tomu na tom jest coraz gorzej... / Tak czy owak, brawa dla scenarzysty za fajnie obmyśloną intrygę i drobiazgowe opisy działań wojennych na ziemiach Adwersarza - dokładnie na coś takiego czekałem od...
więcej Pokaż mimo toTrochę rozczarował mnie koniec i sam fakt, że dalsze części Baśni nie będą już oparte na dobrej wojnie z Adwersarzem. Jakoś nawet niespecjalnie się czeka na następny tom.
Trochę rozczarował mnie koniec i sam fakt, że dalsze części Baśni nie będą już oparte na dobrej wojnie z Adwersarzem. Jakoś nawet niespecjalnie się czeka na następny tom.
Pokaż mimo toGenialny tom. I jak dla mnie koniec opowieści o Baśniogrodzie. Bo niestety kolejne przygody to była równia pochyła w dół...
Genialny tom. I jak dla mnie koniec opowieści o Baśniogrodzie. Bo niestety kolejne przygody to była równia pochyła w dół...
Pokaż mimo toŚwietne zakończenie wojny. Jestem ciekawy dalszych losów. Oby były równie ciekawe :)
Świetne zakończenie wojny. Jestem ciekawy dalszych losów. Oby były równie ciekawe :)
Pokaż mimo to