Jerzy Urban

Okładka książki Jerzy Urban Marta Stremecka, Jerzy Urban
Okładka książki Jerzy Urban
Marta StremeckaJerzy Urban Wydawnictwo: Czerwone i Czarne biografia, autobiografia, pamiętnik
367 str. 6 godz. 7 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo:
Czerwone i Czarne
Data wydania:
2013-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2013-01-01
Liczba stron:
367
Czas czytania
6 godz. 7 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377001080
Tagi:
wywiad-rzeka polityka komunizm PRL
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
244 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
14
14

Na półkach:

Książka wywiad z Jerzym Urbanem. Wysoko urodzonym Żydem, mistrzem słowa, wziętym Dziennikarzem, intelektualistą, ministrem, ateistą, wrogiem syjonizmu, ale i nurtu chrześcijańsko-narodowo-konserwatywnego, bliskim współpracownikiem Mieczysława Rakowskiego i Wojciecha Jaruzelskiego, kolegą Marka Hłaski, Agnieszki Osieckiej. Inicjatorem akcji charytatywnej „śpiwory i koce dla bezdomnych w Nowym Jorku”.

Książka wywiad z Jerzym Urbanem. Wysoko urodzonym Żydem, mistrzem słowa, wziętym Dziennikarzem, intelektualistą, ministrem, ateistą, wrogiem syjonizmu, ale i nurtu chrześcijańsko-narodowo-konserwatywnego, bliskim współpracownikiem Mieczysława Rakowskiego i Wojciecha Jaruzelskiego, kolegą Marka Hłaski, Agnieszki Osieckiej. Inicjatorem akcji charytatywnej „śpiwory i koce dla...

więcej Pokaż mimo to

avatar
597
268

Na półkach: ,

Urban to postać, którą szczerze lubię - czasem jest obsceniczny, ale czasami bardzo trafnie potrafi punktować kaczystowską dyktaturę. Książka ta jednak nie wpłynęła pozytywnie na mój obraz jego osoby - malował mi się raczej jako człowiek, który doszedł do swojej pozycji tylko dzięki układom i znajomościom w partii, bez charakteru, bez godności.

Urban to postać, którą szczerze lubię - czasem jest obsceniczny, ale czasami bardzo trafnie potrafi punktować kaczystowską dyktaturę. Książka ta jednak nie wpłynęła pozytywnie na mój obraz jego osoby - malował mi się raczej jako człowiek, który doszedł do swojej pozycji tylko dzięki układom i znajomościom w partii, bez charakteru, bez godności.

Pokaż mimo to

avatar
290
276

Na półkach: , , ,

Jerzy Urban jest na pewno postacią nietuzinkową przez niektórych znienawidzony i oskarżany o czyny, za które powinien być ukarany prawnie przez innych lubiany i ceniony ze względu na humor i inteligencję. Sam autor lubi wytwarzać skrajne emocje być nienawidzonym przez jednych kochanym przez innych. W swojej bigorafii opisuję swoje życie w charakterystyczny dla siebie dość luźny tonie, opsypując nas anegdotami i opowiadając naprawdę ciekawą historię. Nie pomija przy tym samej postaci założyciela NIE z wywiadu możemy wywnioskować jakim jest czlowiekiem. Obraz ten jest bardzo nie jednoznaczny, złożony i trudny do oceny. Sam nie wiem czy Jerzy Urban dla mnie jest bardziej cynicznym trollem czy kimś kto chciał dobrze, używając do tego niezbyt moralnych metod i ostatecznie zastając skutki odwrotne od spodziewanych. Książka rozmywa wiele mitów narosłych wokół Urbana, ale jednocześnie nie unika trudnych tematów.

Robota dziennikarska Stremackiej wypada całkiem fajnie, pytania są dość ciekawe, wywiad nie zmierza w jakieś nudne i nikogo nie interesujące strony tylko trzyma się tematów istotnych i tych mających jak najbardziej nakreślić nam postać naszego bohatera.

Myśle, że ciekawa lektura nawet dla tych, którzy słysząc te nazwisko cicho przeklinają pod nosem, bo można się dowiedzieć wielu ciekawych rzeczy i popatrzeć na wydarzenia kształtujące współczesną Polskę z zupełnie innej perspektywy.

Jerzy Urban jest na pewno postacią nietuzinkową przez niektórych znienawidzony i oskarżany o czyny, za które powinien być ukarany prawnie przez innych lubiany i ceniony ze względu na humor i inteligencję. Sam autor lubi wytwarzać skrajne emocje być nienawidzonym przez jednych kochanym przez innych. W swojej bigorafii opisuję swoje życie w charakterystyczny dla siebie dość...

więcej Pokaż mimo to

avatar
703
705

Na półkach: ,

Jerzy Urban u wielu z nas budzi skrajne odczucia. Bardzo aktywny skandalista i były rzecznik PRL-owskiego rządu w rozmowie z Martą Stremecką zdradza swoje sekrety i pokazuje czytelnikowi swoją drugą, bardziej ludzką twarz. Opisuje w skrócie swój życiorys oraz poszczególne szczeble kariery jakie przeszedł finalnie dochodząc do rzecznika rządu oraz redaktora naczelnego NIE. Ujawnia przy tym wiele ciekawych szczegółów z czasu komunistycznej władzy często nie znanych lub mało znanych. Autorka zadaje konkretne i rzeczowe pytanie na, które Urban konkretnie odpowiada. Co ważne Stremecka nie boi się ze swoim rozmówcą w kilku kwestiach nie zgadzać i wyraża przy tym swoje własne zdanie oraz opinię w zrozumiały sposób. Z całej rozmowy nasuwa się stwierdzenie, że Urban poza swoim charakterystycznym wyglądem i intrygującym sposobem bycia jest bardzo inteligentnym człowiekiem. Polecam.

Jerzy Urban u wielu z nas budzi skrajne odczucia. Bardzo aktywny skandalista i były rzecznik PRL-owskiego rządu w rozmowie z Martą Stremecką zdradza swoje sekrety i pokazuje czytelnikowi swoją drugą, bardziej ludzką twarz. Opisuje w skrócie swój życiorys oraz poszczególne szczeble kariery jakie przeszedł finalnie dochodząc do rzecznika rządu oraz redaktora naczelnego NIE....

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
34
22

Na półkach:

Niebanalna postać, niebanalny życiorys - ciekawa pozycja, warta uwagi.

Niebanalna postać, niebanalny życiorys - ciekawa pozycja, warta uwagi.

Pokaż mimo to

avatar
1796
385

Na półkach: , ,

Super wywiad.
Bardzo ciekawe opinie.

Wyzwanie LC na luty (ktos polecil)

Super wywiad.
Bardzo ciekawe opinie.

Wyzwanie LC na luty (ktos polecil)

Pokaż mimo to

avatar
108
23

Na półkach:

Jerzy Urban. Bez cenzury, ale i bez prowokacji, za to z dużą ilością wiedzy.

Jerzy Urban. Bez cenzury, ale i bez prowokacji, za to z dużą ilością wiedzy.

Pokaż mimo to

avatar
120
78

Na półkach:

Jerzy Urban - osoba, która zawsze budziła i nadal budzi kontrowersje.Człowiek, który żyje i mówi jak chce, ma za nic opinie innych i uwielbia szokować.Książka pozwala zrozumieć wybory Jerzego Urbana i pokazuje jaką drogę przeszedł zanim został rzecznikiem rządu czy twórcą ''Nie"- od idealisty można by rzec do komunisty.Bardzo ciekawa lektura, przypomina i przybliża fakty z czasów PRL o których się głośno nie mówi.Niezwykle szczery Urban pozwala nam poznać różne anegdoty i kulisy politycznych wydarzeń znanych z historii jak i osobistego życia.książka która zmusza do myślenia, o historii , Jerzym Urbanie,, polityce a nawet może o sobie samym.

Jerzy Urban - osoba, która zawsze budziła i nadal budzi kontrowersje.Człowiek, który żyje i mówi jak chce, ma za nic opinie innych i uwielbia szokować.Książka pozwala zrozumieć wybory Jerzego Urbana i pokazuje jaką drogę przeszedł zanim został rzecznikiem rządu czy twórcą ''Nie"- od idealisty można by rzec do komunisty.Bardzo ciekawa lektura, przypomina i przybliża fakty z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
801
801

Na półkach:

Wywiad-rzeka. W większości takich książek to od razu dostajemy przemyślenia/rady/złote cytaty/peany osoby odpowiadającej na pytania. A tu nie. Prywata jest tłem i jest przytaczana, kiedy wydarzenia tego wymagają, czyli dzieciństwo - okupacja. Urban jest tak jakby narratorem. Dowiadujemy się, jak wyglądała praca z Gomułką, Rakowskim, Gierkiem, Jaruzelskim, Millerem, Kanią, Kwaśniewskim i innymi. Hłasko lubił wypić i robić show, na które wszyscy czekali na różnych popijawach. Osiecka też miała sporo za uszami. Poznajemy drugą stronę (ciekawszą) prawie najważniejszych wydarzeń i osób w okresie PRL, wyborów z 1989 i prezydentury Kwaśniewskiego.

Wywiad-rzeka. W większości takich książek to od razu dostajemy przemyślenia/rady/złote cytaty/peany osoby odpowiadającej na pytania. A tu nie. Prywata jest tłem i jest przytaczana, kiedy wydarzenia tego wymagają, czyli dzieciństwo - okupacja. Urban jest tak jakby narratorem. Dowiadujemy się, jak wyglądała praca z Gomułką, Rakowskim, Gierkiem, Jaruzelskim, Millerem, Kanią,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
136
135

Na półkach:

Bardzo cenne żródło historii najnowszej. Niezwykle ciekawy życiorys, ważny punkt widzenia. Urban to przede wszystkim, świetny i błyskotliwy dziennikarz. Bezpośredni uczestnik historii najnowszej od lat 80'.

Ciekawie przypomina, jak sam pisał teksty kabaretowi Pietrzaka, i jaka była intencja "Hymnu Solidarności":

"Niezbyt udane, tu znów Passent bił mnie talentem na głowę. Ale towarzysko związałem się z jego kabaretem, zresztą Pietrzak był wtedy uroczym, rozrywkowym i bystrym facetem. Tam pewnego wieczoru usłyszałem piosenkę „Żeby Polska była Polską”. Byłem zdumiony tak jawnym podlizywaniem się władzy, a Pietrzak mówi: „Wiesz, to dla cenzury, żeby był jakiś konstruktywny akcent na końcu programu”. Takie oto były okoliczności powstania późniejszego hymnu „Solidarności”.

Ocena Wałęsy, chyba do dnia dzisiejszego jest trafna:

"Toeplitz, Górnicki, profesor Wiatr. Jako taki nieformalny doradca uczestniczyłem w rozmowach z „Solidarnością” i Wałęsą i myślę, że ta rozmowa i otoczenie, w jakiej się odbywała, ostatecznie przesądziła o mojej trwałej niechęci do „Solidarności”. Zobaczyłem przed sobą nadętą marionetkę, zresztą do dziś Wałęsa ma ten sam rodzaj nadymania się."

Ciekawa wypowiedź Wałęsy o stanie wojennym, oddająca chyba ówczesny klimat:

"Sam Wałęsa też nie zapanował. Wie pani, co powiedział Cioskowi, który przyjechał do niego do Gdańska po wprowadzeniu stanu wojennego? „Jezus Maria, co by to było, gdybyście nie wprowadzili stanu wojennego, ja już nad niczym nie panuję, moi by mnie wyrzucili”.

Urban rozprawia się z legendą ministra Wilczka:

"Taki Wilczek na przykład. No, wydawał mi się wspaniały. Po pierwsze zachwycił mnie, kiedy powiedział, że żadne KC go nie interesuje, że partia w dupę może go pocałować, jak wyraził się dosłownie. Po drugie był za likwidacją wszelkich ograniczeń dla gospodarki prywatnej i za ustawą o przepływie kapitałów. To były jego dwa projekty, wprowadzone pod jego naciskiem, chociaż buntował się aparat partyjny. Byłem zachwycony. Tylko że potrafił tylko tyle. Okazało się, że ma wąskie horyzonty gospodarcze i nie wie, co z tym dalej zrobić. Nie był ekonomistą, tylko chemikiem, który dorobił się na jakichś proszkach, więc nie miał żadnej spójnej wizji gospodarki. Zresztą potem wyszło, że w ogóle nie nadawał się do robienia interesów. Został pełnomocnikiem PZPR do lokowania pieniędzy i wszystkie niemal pogubił. Sam niemal został w biedzie, nie umiał robić interesów w nowej rzeczywistości."

Urban o nacjonaliźmie:

"Potem tendencja nacjonalistyczna zaczęła być silna w życiu politycznym. Nacjonalizm stawał się siłą antydemokratyczną, antyeuropejską i zaczął nabierać form organizacyjnych, wchodzić do Sejmu. To był początek podziałów politycznych, które dziś mają kulminację. Wówczas zacząłem krzyczeć, że nacjonalizm jest główną groźbą dla państwa polskiego. Kiedy zaczęła się narodowa tromtadracja, uznałem, że projekt europejski to jest to, bo państwo narodowe było powodem wszystkich nieszczęść w historii, a polski nacjonalizm jest ohydny, jego objawy są śmieszące. Pisałem, że nie jestem entuzjastą Polski, tylko jej niewolnikiem, bo nie znam innych języków i pracuję w polszczyźnie, której jestem więźniem. Drażniłem, ale w istocie rzeczy nie jestem nihilistą narodowym. To uformowanie się polityczne w pewien skrajny kostium, przesadnie krzykliwy wobec tego, co naprawdę myślę, bo przecież nie potrafię mieszkać poza Polską dłużej niż dwa, trzy tygodnie. Czuję się całkowicie wyobcowany w jakimkolwiek innym kraju. Całe życie siedzę w Polsce i siedziałbym cicho, gdyby lud smoleński nie machał tymi biało-czerwonymi sztandarami."

Bardzo cenne żródło historii najnowszej. Niezwykle ciekawy życiorys, ważny punkt widzenia. Urban to przede wszystkim, świetny i błyskotliwy dziennikarz. Bezpośredni uczestnik historii najnowszej od lat 80'.

Ciekawie przypomina, jak sam pisał teksty kabaretowi Pietrzaka, i jaka była intencja "Hymnu Solidarności":

"Niezbyt udane, tu znów Passent bił mnie talentem na głowę....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    313
  • Chcę przeczytać
    172
  • Posiadam
    73
  • Teraz czytam
    10
  • 2013
    7
  • Ulubione
    7
  • Polityka
    5
  • Chcę w prezencie
    4
  • Biografie
    4
  • Polityka
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Jerzy Urban


Podobne książki

Przeczytaj także