Moim zdaniem najgorsza książka autorki. Na początku mnie wciągnęła ale potem baaardzo znużyła. Była przewidywalna i po prostu mało ciekawa. Jestem zawiedziona!

Moim zdaniem najgorsza książka autorki. Na początku mnie wciągnęła ale potem baaardzo znużyła. Była przewidywalna i po prostu mało ciekawa. Jestem zawiedziona!

Świetnie napisana powieść - zdecydowanie tendencja zwyżkowa w serii o Willu Trencie. Momentami "Zbrodniarz" jest nużący - szczególnie na początku to poczucie niepewności i zagubienia bohaterów mogło być lepiej rozegrane. Szkoda, że narrację nieco rozbija postać Sary - jej cukierkowatość i słodkość nie pasuje do tej całej gamy szarych, zdeprawowanych i moralnie wątpliwych postaci. "Zbrodniarz" ma też fantastyczny finał - gdzie jedno zdanie zmienia całe zakończenie. Oby więcej takich tomów.

Świetnie napisana powieść - zdecydowanie tendencja zwyżkowa w serii o Willu Trencie. Momentami "Zbrodniarz" jest nużący - szczególnie na początku to poczucie niepewności i zagubienia bohaterów mogło być lepiej rozegrane. Szkoda, że narrację nieco rozbija postać Sary - jej cukierkowatość i słodkość nie pasuje do tej całej gamy szarych, zdeprawowanych i moralnie wątpliwych...

Wrócił stary, dobry Will. Świetnie opowiedziana historia rodziców Trenta, nie spodziewałam się takiego obrotu spraw.

Wrócił stary, dobry Will. Świetnie opowiedziana historia rodziców Trenta, nie spodziewałam się takiego obrotu spraw.

Najnudniejsza książka jaką kiedykolwiek czytalam. Opisy Atlanty jakby autorka pisala przewidnik po miescie, rozwlekle, meczace, zbedne. Niesamowicie mnie intryguje co czytaja osoby, które to grafomanstwo oceniaja na 8 ba nawet i 10 punktow? Nie cierpie Sary tak bardzo jak ona Leny. Autorka nudzi w kazdym jednym tomie coraz bardziej. Kiedys myslalam, ze chcialabym zeby Will uwolnil sie od swojej toksycznej zony. Tylko nie po to, zeby wpadl w szpony tej swietoszkowatej, irytujacej Sary. Slaughter najpierw popelnila Hrabstwo Grant, serie nie do czytania. Teraz, kiedy wydawalo sie w pierwszych dwoch tomach, ze wyrobila sie, ze wreszcie stac ja na fajne postacie Willa, Amandy i Faith wrocila do kontynuacji Hrabstwa Grant, bo tym wlasnie jest dla mnie to czytadlo. Mdli od idealnosci Sary, nie wiem czy jest w literaturze druga postac, ktora tak irytuje. Przykro sie rozstawac z Willem ale nie siegne juz po kolejna "ksiazke" tej grafomanki.

Najnudniejsza książka jaką kiedykolwiek czytalam. Opisy Atlanty jakby autorka pisala przewidnik po miescie, rozwlekle, meczace, zbedne. Niesamowicie mnie intryguje co czytaja osoby, które to grafomanstwo oceniaja na 8 ba nawet i 10 punktow? Nie cierpie Sary tak bardzo jak ona Leny. Autorka nudzi w kazdym jednym tomie coraz bardziej. Kiedys myslalam, ze chcialabym zeby Will...

Pozycja ciekawa, czytało się dobrze, choć przeskoki w czasie, mimo podanych dokładnych dat były momentami trudne do "przełknięcia".
Powieść jest pozycją w serii o detektywie Trencie, jednak z każdą przeczytaną książką autorki, mam coraz silniejsze wrażenie, że głównymi bohaterami są kobiety. W książce Zbrodniarz autorka skupia się na początkach pracy dwóch Pań detektyw - w latach 70 XX wieku, kiedy prawa kobiet były "inne". Mimo że charakter obu bohaterek nie bardzo moim zdaniem pasuje do ich "wersji" współczesnej, to opis tego w jaki sposób mężczyźni patrzyli na kobiety policjantki w tamtym czasie jest opisany bardzo sugestywnie i prawdopodobnie.
Śledząc losy śledztwa Pań detektyw, równolegle dostajemy sporą dawkę informacji nt. detektywa Trenta zarówno z przeszłości jak i teraźniejszości.
Pomysł na tę historię a także realia historii z lat siedemdziesiątych zasługują na 10 punktów, jednak narracja i nie do końca spójni charakterologicznie z wcześniejszymi pozycjami autorki bohaterowie sprawili, że czytało mi się książkę trochę trudniej.

Pozycja ciekawa, czytało się dobrze, choć przeskoki w czasie, mimo podanych dokładnych dat były momentami trudne do "przełknięcia".
Powieść jest pozycją w serii o detektywie Trencie, jednak z każdą przeczytaną książką autorki, mam coraz silniejsze wrażenie, że głównymi bohaterami są kobiety. W książce Zbrodniarz autorka skupia się na początkach pracy dwóch Pań detektyw -...

Czy ten to potrzebował 576 stron? Matko jedyna, w żadnym wypadku, bo przez objętość były momenty, że robiła się męcząca. Nie mogę powiedzieć, że była nudna, bo trochę się różni od poprzednich tomów i tu dodatkowo przeszłość i teraźniejszość fajnie się splatają ze sobą, a w środku tego wszystkiego stoi postać Willa.

Fabularnie - naprawdę świetnie. I to ostatnie zdanie, przy którym szeroko rozdziawiłam paszczę. Nie spodziewałam się takiego obrotu spraw i już nie mogę się doczekać, co będzie dalej. Mogłaby tylko być troszkę krótsza.

Czy ten to potrzebował 576 stron? Matko jedyna, w żadnym wypadku, bo przez objętość były momenty, że robiła się męcząca. Nie mogę powiedzieć, że była nudna, bo trochę się różni od poprzednich tomów i tu dodatkowo przeszłość i teraźniejszość fajnie się splatają ze sobą, a w środku tego wszystkiego stoi postać Willa.

Fabularnie - naprawdę świetnie. I to ostatnie zdanie, przy...

Cała seria bardzo dobra, przyzwyczaiłam się do bohaterów, są realni, prawdopodobni. Z każdą częścią autorka coraz bardziej wnika w wątki międzyludzkie, w relacje, w emocje. Z każdą też dalszą częścią coraz bardziej te emocje i stany ludzkie analizuje. Nie wiem co będzie dalej ale czasem jedna scena jest formą totalnego rozkładania na czynniki pierwsze emocji bohaterów w niej uczestniczących. Póki co nie zmienia to oceny książki, która jakby nie było jest przede wszystkich książką sensacyjną, chyba.

Cała seria bardzo dobra, przyzwyczaiłam się do bohaterów, są realni, prawdopodobni. Z każdą częścią autorka coraz bardziej wnika w wątki międzyludzkie, w relacje, w emocje. Z każdą też dalszą częścią coraz bardziej te emocje i stany ludzkie analizuje. Nie wiem co będzie dalej ale czasem jedna scena jest formą totalnego rozkładania na czynniki pierwsze emocji bohaterów w...

audio - Filip Kosior
Swietna jak cała seria tej autorki. Trzyma w napięciu od pierwszej chwili.

audio - Filip Kosior
Swietna jak cała seria tej autorki. Trzyma w napięciu od pierwszej chwili.

Bardzo dobra seria. Jest to o tyle dziwne, że jest w książkach Slaughter trochę brutalności, a ja za tym nie przepadam. Tutaj jest to tak dobrze wplecione, że absolutnie nie razi.
Do tego wątek Willa jest świetny. Jak ktoś tak rzutki i inteligentny może być równocześnie taki nieporadny w życiu osobistym?? A może i dzięki temu jest ciekawie.
Bardzo polecam cały cykl! ;)

Bardzo dobra seria. Jest to o tyle dziwne, że jest w książkach Slaughter trochę brutalności, a ja za tym nie przepadam. Tutaj jest to tak dobrze wplecione, że absolutnie nie razi.
Do tego wątek Willa jest świetny. Jak ktoś tak rzutki i inteligentny może być równocześnie taki nieporadny w życiu osobistym?? A może i dzięki temu jest ciekawie.
Bardzo polecam cały cykl! ;)

Kolejny tom i tym razem tak duże rozczarowanie, że porzucam powieść w połowie. Retrospekcje zupełnie niewciągające, pisane jakby na siłę. We współczesnej linii czasowej zachowanie bohaterów jest niezrozumiałe i niewyjaśnione przez autorkę - rozumiem, że tajemnica, ale jeśli nie utożsamiam się już z lubianymi z poprzednich tomów postaciami, to znaczy, że coś poszło nie tak. Nawet ciekawość jak potoczą się losy sercowe bohaterów przestała być na tyle istotna, abym słuchał dalej, szkoda mi czasu na tę historię.

Kolejny tom i tym razem tak duże rozczarowanie, że porzucam powieść w połowie. Retrospekcje zupełnie niewciągające, pisane jakby na siłę. We współczesnej linii czasowej zachowanie bohaterów jest niezrozumiałe i niewyjaśnione przez autorkę - rozumiem, że tajemnica, ale jeśli nie utożsamiam się już z lubianymi z poprzednich tomów postaciami, to znaczy, że coś poszło nie tak....