Żelazne ciało Ninja

Okładka książki Żelazne ciało Ninja Ashida Kim
Okładka książki Żelazne ciało Ninja
Ashida Kim Wydawnictwo: poradniki
192 str. 3 godz. 12 min.
Kategoria:
poradniki
Wydawnictwo:
Liczba stron:
192
Czas czytania
3 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
8387025410
Średnia ocen

6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
15 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
338
333

Na półkach:

Kupiłem tę książkę na wpół dla beki, bo kojarzyłem autora jako mistrza bullshido, a na wpół dla ironicznego wystroju wnętrza - ile jest książek z tak wspaniale kiczowatą okładką? W końcu jednak nudziłem się na tyle żeby ją przeczytać. Czy było warto? Sam nie wiem. Spora część książki to banialuki pisane przez boomera nie zdającego sobie sprawy z tego, że jego opowiastki można wygooglować i zweryfikować. Niektóre rozdziały to całkowity bełkot - taka jakby transkrypcja nagrania jak pan Ashida pitoli o czymś co mu akurat do głowy przychodzi, ni to prowadzone medytacje, ni to wiersze. Jednak pomiędzy powyższymi można wyłuskać klika praktycznych rzeczy. Nie będą to rzeczy odkrywcze dla kogoś zaznajomionego z podstawami hatha jogi albo tai chi - takie podstawy podstaw jak np. powitania słońca. Można wyciągnąć kilka prostych ćwiczeń do urozmaicenia swoich sesji medytacyjnych. Raczej nie staniemy się nieśmiertelni, niewidzialni i co tam jeszcze autor twierdzi, ale może trochę zdrowsi i lepiej dotlenieni.

Kupiłem tę książkę na wpół dla beki, bo kojarzyłem autora jako mistrza bullshido, a na wpół dla ironicznego wystroju wnętrza - ile jest książek z tak wspaniale kiczowatą okładką? W końcu jednak nudziłem się na tyle żeby ją przeczytać. Czy było warto? Sam nie wiem. Spora część książki to banialuki pisane przez boomera nie zdającego sobie sprawy z tego, że jego opowiastki...

więcej Pokaż mimo to

avatar
170
170

Na półkach:

Trochę chyba niedoceniana (u nas) pozycja. A wydaje się, że w dosyć przystępny sposób porusza bardzo istotny temat, jakim niewątpliwie jest "zbudowanie" zdrowego i silnego organizmu ...
Bez pożywienia możemy obejść się przez jakiś czas, podobnie - choć już krócej - bez picia. Ale już bez powietrza zbyt długo "nie pociągniemy" - musi być z nami zawsze i wszędzie. Więc Autor przedstawia nam przeróżne ćwiczenia oddechowe, które - przy zastosowaniu opisywanych technik - powinny znacząco wpłynąć na nasze zdrowie...
Nie tylko te, powiedzmy - "ogólne". Bo w książce znajdziemy wiele podpowiedzi, jak pobudzić lub wzmocnić niektóre z (ważnych) wewnętrznych organów. Nie jest to przesadnie męczące fizycznie, bo praktycznie większość z ćwiczeń możemy wykonywać siedząc lub nawet leżąc. Najważniejsza jest tu bowiem technika oddechu, a także ułożenie rąk i nóg, oraz nacisk na konkretne miejsca. Wszystko to razem wziąwszy ma zapewnić właściwy obieg energii w naszym ciele, i jej odpowiednie "zagospodarowanie" przez nasz organizm.
Który, dzięki opisywanym ćwiczeniom i technikom - ma docelowo być tak silny, że niestraszny mu będzie "jad węża" czy "pazur tygrysa"...
Bo dawni, azjatyccy mistrzowie w opisywanej "dziedzinie", do tego właśnie dążyli. By ich ciała mogły przeciwstawić się (często) bezlitosnym siłom natury, i z powodzeniem stawić czoła potężnym mrozom, dokuczliwym upałom, czy innym tego typu niedogodnościom. A także, co nie mniej istotne, dzikim bestiom, czyhajacym w ukryciu na (nierzadko) samotnych wędrowców...
Równie ważna była wówczas skuteczność działania wobec innego człowieka. Bo niemal każdy był (potencjalnym) wrogiem, nim stał się (przyjaznym) kompanem. A odpowiednio "przygotowany psycho- fizycznie" organizm był nieocenionym orężem w konfrontacji z ewentualnym agresorem...
Dziś, póki co, nieczęsto stajemy w obliczu tego typu zagrożeń. Ale mocny organizm nadal jest w cenie. Bo świat, mimo licznych przeobrażeń, nie zawsze bywa przesadnie miłym czy bezpiecznym miejscem. A w tej właśnie książce znajdziemy wskazówki i podpowiedzi, jak z naszego organizmu uczynić swego rodzaju "machinę", sprawnie funkcjonującą każdego dnia. Bez względu na to, ile wiosen już mamy ...

Trochę chyba niedoceniana (u nas) pozycja. A wydaje się, że w dosyć przystępny sposób porusza bardzo istotny temat, jakim niewątpliwie jest "zbudowanie" zdrowego i silnego organizmu ...
Bez pożywienia możemy obejść się przez jakiś czas, podobnie - choć już krócej - bez picia. Ale już bez powietrza zbyt długo "nie pociągniemy" - musi być z nami zawsze i wszędzie. Więc Autor...

więcej Pokaż mimo to

avatar
70
45

Na półkach:

Ciekawy poradnik który uczy jak prawidłowo oddychać, leczyć się poprzez różne ustawianie dłoni i prawidłowy oddech.
Niestety dla takiego żółtodzioba jak ja treści jest zbyt dużo by ją całkowicie pojąć na zrozumienie tego wszystkiego trzeba lat albo i więcej.

Ciekawy poradnik który uczy jak prawidłowo oddychać, leczyć się poprzez różne ustawianie dłoni i prawidłowy oddech.
Niestety dla takiego żółtodzioba jak ja treści jest zbyt dużo by ją całkowicie pojąć na zrozumienie tego wszystkiego trzeba lat albo i więcej.

Pokaż mimo to

avatar
430
183

Na półkach: ,

Mieszanka chyba większości wschodnich systemów. Taki misz masz, że czasami aż smieszny.

Mieszanka chyba większości wschodnich systemów. Taki misz masz, że czasami aż smieszny.

Pokaż mimo to

avatar
27
27

Na półkach: ,

i'm blue dubi dubi di da

i'm blue dubi dubi di da

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    29
  • Przeczytane
    21
  • Posiadam
    9
  • Teraz czytam
    2
  • 2020
    1
  • Sztuki Walki = Japońskie [PL]
    1
  • Do kupienia
    1
  • Japonia
    1
  • Tak chi, systemy azjatyckie
    1
  • Książki P.
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Żelazne ciało Ninja


Podobne książki

Przeczytaj także