O ile Cody Lundin próbował przygotować mnie w swoim poradniku survivalowym "Gdy rozpęta się piekło" na kataklizm w miejscu zamieszkania, a jego porady mogły mi się przydać również w życiu codziennym, o tyle autor tego poradnika wyprowadził mnie z domu, z miasta, a nawet z kraju, by przygotować mnie do przeżycia w miarę bezpiecznej, zaplanowanej przygody w każdym miejscu na ziemi, w każdych warunkach i w każdej sytuacji, kiedy zechcę wyruszyć na wycieczkę, w podróż, bliską lub daleką wyprawę pod namiot czy choćby na grzyby do pobliskiego lasu. Jednak nie tylko. Również wtedy, a może zwłaszcza wtedy, gdy wszystkie plany pokrzyżują, a nawet całkowicie zniweczą, nieprzewidziane okoliczności.
Stąd dwojaki charakter tego outdoorowego poradnika. Z jednej strony pomaga zaplanować bardzo szczegółowo, wręcz drobiazgowo, każdy etap wyprawy od wizyty u lekarza i wyleczenia wszystkich zębów (według autora ból zęba głównego bohatera granego przez Toma Hanksa w filmie "Poza światem" to najbardziej realistyczny jego wątek),poprzez skompletowanie podstawowych zestawów survivalowych, których wykaz umieszcza na końcu książki, aż do nauki podstawowych, ale niezbędnych umiejętności, jak wiązanie węzłów, pierwsza pomoc medyczna czy rozniecanie ognia.
A z drugiej strony autor nadał poradnikowi charakter ostatniej deski ratunku, kiedy plany zawiodą, a sytuacja całkowicie wymknie się spod kontroli, stawiając mnie przed wyborem przeżycia lub śmierci. A ma do tego najlepsze rekomendacje napisane przez samo życie. Jest wieloletnim praktykiem ogarniętym pasją, autorem cyklu programów telewizyjnych Człowiek, który przetrwa wszystko, instruktorem kursów przetrwania, ale to, co mnie przekonało zupełnie, to przeżycie niejednej sytuacji ekstremalnej, w tym katastrofy lotniczej. Nie ma lepszego świadectwa jego umiejętności i wiedzy niż wyjście z tak skrajnej sytuacji. Jednak autor nie bazuje wyłącznie na własnych doświadczeniach. Jego porady i opisy pożądanych zachowań w nieprzewidzianych i niebezpiecznych okolicznościach, napisanych przez najbardziej nieprzewidywalnego scenarzystę, jakim jest samo życie, ilustrował dramatycznymi, ale ciekawymi z punktu widzenia przetrwania, autentycznymi opowieściami zwykłych ludzi, którym udało się przeżyć między innymi dzięki poradom autora. W tekście wyróżniało je szare tło. To właśnie te historie, konkretne uratowane istnienia ludzkie, zainspirowały autora do napisania tej książki. Skierowanej do wszystkich, a szczególnie do osób początkujących, zaczynających przygodę z survivalem, dlatego cała zgromadzona w nim wiedza autora, obejmuje wszystkie aspekty przetrwania od zaplanowania wyprawy, aż do zachowania się w sytuacji katastrofy, zebrane w piętnastu rozdziałach. A co najważniejsze, również w zilustrowanej formie przekazu do natychmiastowego wykorzystania, ćwiczenia, powtarzania, wypróbowania, nauczenia się czy zastosowania, jak w przypadku instrukcji posługiwania się kompasem. Nie nakazuje jednak sztywnego trzymania się wyznaczonych przez siebie zasad, podkreślając indywidualizm sytuacji i jej zmiennych warunków, a tym samym pomysłowość w wykorzystaniu jego sugestii lub wskazówek, które wyróżniał w tekście. Posunął się nawet do rady podpalenia lasu, jeśli taki sygnał pozwoliłby na lokalizację i uratowanie rozbitka. Zdaniem autora każdy pomysł się liczy, zwłaszcza ten niestandardowy, czasami nielogiczny, bo któryś z nich może uratować życie. Jak sam napisał w zakończeniu – "Podczas pisania zawsze starałem się wejść w rolę osoby niedoświadczonej, zagubionej i samotnej, potrzebującej podstawowej wiedzy o przetrwaniu, które by pozwoliła jej utrzymać się przy życiu".
W tym momencie przypomniało mi się nieśmiertelne pytanie, które czasami pojawia się w quizach – Jakie książki zabrałabyś ze sobą na bezludną wyspę? Jakichże to ja tytułów nie podawałam! Teraz, bogatsza o tę wiedzę, wiem, że jedną z nich byłby poradnik survivalowy. Chociażby ten. Wezmę go bez wahania w najbliższą podróż nie tylko dlatego, że jest fundamentalną bazą uniwersalnych sposobów pozwalających przetrwać i przeżyć w każdych warunkach i poradnikiem, który pomoże mi opanować podstawowe umiejętności, kiedy zawiedzie współczesna elektronika nawigacyjna, ale również dlatego, że w ostateczności może posłużyć za rozpałkę. I nie jest to z mojej strony ironia, ale niekonwencjonalne myślenie samego autora, który umieścił to słowo na ostatniej stronie książki.
Chociaż z drugiej strony, obym nigdy nie musiała stanąć przed takim wyborem – książka czy moje życie. Dla mnie, czytelniczki, to najgorszy z najgorszych koszmarów. No, ale, jak mawia znane powiedzenie – nie czas żałować róż, gdy płoną lasy!
naostrzuksiazki.pl

O ile Cody Lundin próbował przygotować mnie w swoim poradniku survivalowym "Gdy rozpęta się piekło" na kataklizm w miejscu zamieszkania, a jego porady mogły mi się przydać również w życiu codziennym, o tyle autor tego poradnika wyprowadził mnie z domu, z miasta, a nawet z kraju, by przygotować mnie do przeżycia w miarę bezpiecznej, zaplanowanej przygody w każdym miejscu na...

Ciekawa książka o przetrwaniu w trudnych warunkach. Podstawowa wiedza o najważniejszych rzeczach podczas wypraw w różnorakie tereny naszej planety. Książka zawiera też liczne wskazówki na co zwracać szczególną uwagę, co jest niebezpieczne i jak sie przed tym chronić. Na końcu fajny spis co należy mieć ze sobą aby przetrwać. Niektóre informacje powtarzały się na przestrzeni całej książki, jednak nie uważam tego za jakiś błąd - utrwalamy przez to te informacje.
Polecam miłośnikom bushcraftu.

Ciekawa książka o przetrwaniu w trudnych warunkach. Podstawowa wiedza o najważniejszych rzeczach podczas wypraw w różnorakie tereny naszej planety. Książka zawiera też liczne wskazówki na co zwracać szczególną uwagę, co jest niebezpieczne i jak sie przed tym chronić. Na końcu fajny spis co należy mieć ze sobą aby przetrwać. Niektóre informacje powtarzały się na przestrzeni...

Zdecydowanie najlepszy poradnik survivalowy jaki do tej pory przeczytałem.
Polecam każdemu miłośnikowi survivalu.
Lepszy według mnie od "Bushcraft, czyli sztuka przetrwania" Ray Mears, który uważam za bardzo dobry i "Szkoła przetrwania" Edward Michael „Bear” Gryllsa, którego książkę uważam za najsłabszą z pośród tych trzech, ale oczywiście zachęcam do przeczytania wszystkich, bo każdy z nich ma swoje w pewnych sprawach odmienne spojrzenie wynikające z doświadczeń i upodobań, ale też od każdego możemy dowiedzieć się czegoś nowego.

Zdecydowanie najlepszy poradnik survivalowy jaki do tej pory przeczytałem.
Polecam każdemu miłośnikowi survivalu.
Lepszy według mnie od "Bushcraft, czyli sztuka przetrwania" Ray Mears, który uważam za bardzo dobry i "Szkoła przetrwania" Edward Michael „Bear” Gryllsa, którego książkę uważam za najsłabszą z pośród tych trzech, ale oczywiście zachęcam do przeczytania...

Każda osoba zainteresowana tematyką powinna ją mieć w swoich zbiorach. Książka jest dobrym uzupełnieniem licznych filmów, których Les jest autorem i reżyserem. Mamy tu do czynienia z survivalem cywilnym, a nie wojskowym - więc wszystko jest w zgodzie z naturą, a nie na siłę. Tu liczy się wola i umiejętności, a nie tylko sprzęt.
Warto sięgnąć po inne książki tego autora, oraz oczywiście innych, aby mieć porównanie.

Każda osoba zainteresowana tematyką powinna ją mieć w swoich zbiorach. Książka jest dobrym uzupełnieniem licznych filmów, których Les jest autorem i reżyserem. Mamy tu do czynienia z survivalem cywilnym, a nie wojskowym - więc wszystko jest w zgodzie z naturą, a nie na siłę. Tu liczy się wola i umiejętności, a nie tylko sprzęt.
Warto sięgnąć po inne książki tego autora,...

Jeśli planujesz wybrać się na jakąś ekspedycję lub po prostu interesujesz się survivalem – ta książka jest dla Ciebie. Jest to bowiem profesjonalnie skonstruowany poradnik, poruszający najważniejsze kwestie, jakie wiążą się ze sztuką przetrwania w ekstremalnych warunkach. O wysokim poziomie tej książki świadczy fakt, że jej autorem jest znany Kanadyjczyk, ekspert w dziedzinie survivalu, współtwórca programu telewizyjnego „Człowiek, który przetrwa wszystko”.

Książka podzielona jest na rozdziały, z których każdy poświęcony jest innemu zagadnieniu. Można w niej znaleźć informacje przede wszystkim o tym, co koniecznie trzeba zrobić, jeszcze przed wyruszeniem w konkretne miejsce oraz co musi się znaleźć w naszym wyposażeniu. Trzeba wiedzieć, że ekwipunek zależy od terenu, w który się udajemy. Autor dostarcza nam również informacji jak postępować w przypadku konkretnej sytuacji pogodowej, jak również opisuje nam jakich zagrożeń i niebezpieczeństw możemy się spodziewać w poszczególnych regionach świata.

„Przetrwać wszystko” to teoretyczne przedstawienie praktycznych czynności, bez poznania których trudno byłoby sobie poradzić samemu w sytuacji kryzysowej. Podaje wiele szczegółowych informacji chociażby na temat tego jak posługiwać się kompasem, jak zbudować różnorakie schronienia, jak rozpalić ogień czy jak zdobyć wodę pitną… Jednak najważniejszym przesłaniem jest, aby w chwili zagrożenia wykrzesać w sobie wolę przetrwania oraz zapanować nad stresem.

Poradnik jest bardzo przejrzysty. Informacje pogrupowane są tematycznie, dlatego szybko można znaleźć interesującą nas rzecz. Autor zamieścił wiele zdjęć oraz specjalnych wskazówek (osobistych rad Strouda),co z całą pewnością czyni książkę jeszcze bardziej atrakcyjną. Wiele czynności opisanych jest „krok po kroku”, aby czytelnik mógł później samemu wykonać daną czynność, posiłkując się radami Strouda.

Książka zawiera naprawdę wiele ciekawostek, przez co nawet mnie – kobiecie, dla której najczęstszymi wyprawami są marsze na zakupy;P – ani przez chwilę nie wydawała się nudna. Bardzo spodobał mi się „test jadalności”, stworzony przez autora. Punkt po punkcie pisze on co należy robić, jeśli akurat nie mamy pod ręką nic do spożycia, a nie wiemy czy dany produkt nie jest trujący…

Les Stroud zamieścił w powyższej książce wiele porad i choćbym chciała to nie jestem w stanie ich teraz przytoczyć. Polecam lekturę nie tylko aktywnym podróżnikom, ale również wszystkim zainteresowanym poznaniem wszystkich możliwych sytuacji jakie mogą nam się wydarzyć chociażby podczas zwykłej wędrówki po lesie.

Jeśli planujesz wybrać się na jakąś ekspedycję lub po prostu interesujesz się survivalem – ta książka jest dla Ciebie. Jest to bowiem profesjonalnie skonstruowany poradnik, poruszający najważniejsze kwestie, jakie wiążą się ze sztuką przetrwania w ekstremalnych warunkach. O wysokim poziomie tej książki świadczy fakt, że jej autorem jest znany Kanadyjczyk, ekspert w...

Les Stroud to ekspert w dziedzinie survivalu, współtwórca programu "Człowiek, który przetrwa wszystko". Ponadto należy do prestiżowego stowarzyszenia The Explorers Club. Teraz powstała Jego książka-poradnik o tym, jak przetrwać w każdym miejscu na ziemii.

W "Przetrwać wszystko" dowiemy się jak dokładnie zaplanować wyprawę. Od czego zacząć, na co zwrócić szczególną uwagę. Les Stroud uświadamia nam, że na wyprawie, która z naszego punktu widzenia okazywała się prosta, może zdarzyć się wszystko i na to wszystko musimy być przygotowani.

Dowiadujemy się, jak ważne jest studiowanie mapy PRZED wyprawą.

"W trakcie studiowania mapy przed wyruszeniem na wyprawę możesz - dla przykładu - zauważyć, że wzdłuż szlaku bądź rzeki, którą będziecie podążać, biegnie droga. Taka obserwacja może okazać się bezcenna, gdyby zdarzyło wam się wpaść w tarapaty: pół dnia marszu na wschód dzieli mnie od drogi, a być może od ocalenia. Możesz również odnotować obecność charakterystycznych elementów krajobrazu: mostów, budynków, a może nawet skupisk ludzkich. Nigdy nie dowiedziałbyś się tego, gdybyś nie przestudiował mapy, zanim gdzieś się zapodziała bądź popłynęła z nurtem rzeki wraz z resztą ekwipunku."

W książce umieszczono także kilka zestawów survivalowych, czyli tego co nam kiedyś może uratować życie. Zwracana jest nam uwaga na to, że każdy zestaw należy dostosować do rejony w który się wybieramy. Inny zestaw potrzebny będzie nam na pustyni a inny w dżungli.

Poznajemy też ważne rzeczy które mogą nam pomóc w trakcie wyprawy np.

jak zbudować ognisko sygnalizacyjne,
jak zdobyć wodę,
jak rozpalić ogień,
jak zbudować schronienie,
jak zdobywać pożywienie.

Jest to kilka rzeczy, które znajdziemy w książce. W "Przetrwać wszystko" znajdziecie o wiele więcej pomocnych porad, przykładów, które mogą uratować nam życie. Wszystko opatrzone jest mnóstwem zdjęć, które ułatwiają nam zrozumienie technik stosowanych przez Stroud'a.

Podsumowując, książka jest bardzo przydanym poradnikiem z którym zapoznać powinny się osoby, które planują podróże w najróżniejsze zakamarki świata. Wszystko co znajduję się w tej pozycji jest przydatne. Dodatkowo zdjęcia pomagają nam zrozumieć poszczególne kroki np. przy rozpalaniu ogniska. Napisana jest przystępnym językiem, co ułatwia czytanie. Jedyny zarzut to za mały rozmiar czcionki ale oczywiście jest to tylko moje zdanie.

Moja ocena: 4/6

Les Stroud to ekspert w dziedzinie survivalu, współtwórca programu "Człowiek, który przetrwa wszystko". Ponadto należy do prestiżowego stowarzyszenia The Explorers Club. Teraz powstała Jego książka-poradnik o tym, jak przetrwać w każdym miejscu na ziemii.

W "Przetrwać wszystko" dowiemy się jak dokładnie zaplanować wyprawę. Od czego zacząć, na co zwrócić szczególną uwagę....

Twardy realistyczny survival. Tak można opisać sztukę przetrwania po Stroud'owemu. Znajdziecie tu tylko najpotrzebniejsze rzeczy opisane w łatwy do zrozumienia sposób. Ja osobiście w końcu się dowiedziałem jak dokładnie, krok po kroku rozpalić ogień łukiem ogniowym, albo przygotować bawełnę do rozpalania ognia nowoczesnym krzesiwem (lub krzemieniem i stalowym krzesiwem). Zanim jednak wyruszycie na jakąkolwiek wyprawę survivalową radzę przeczytać jeszcze książki innych autorów.

Twardy realistyczny survival. Tak można opisać sztukę przetrwania po Stroud'owemu. Znajdziecie tu tylko najpotrzebniejsze rzeczy opisane w łatwy do zrozumienia sposób. Ja osobiście w końcu się dowiedziałem jak dokładnie, krok po kroku rozpalić ogień łukiem ogniowym, albo przygotować bawełnę do rozpalania ognia nowoczesnym krzesiwem (lub krzemieniem i stalowym krzesiwem)....

Sztuka przetrwania

Żyjąc w XXI wieku żyjemy w świecie o wiele bezpieczniejszym i przyjaznym niż nasi przodkowie sprzed stuleci. Sklepy oferują pożywienie, odzież, służą nam przeróżne technologie, informatyka ułatwia życie, technika skróciła trasy podróży. W razie potrzeby możemy liczyć na służby ratunkowe, które przyniosą pomoc w pożarze, powodzi czy kłopotach zdrowotnych. Ale są wśród nas śmiałkowie, którzy w życiu potrzebują określoną dawkę adrenaliny, którzy kochają sporty ekstremalne. Dla nich idealne wakacje to nie te oferowane przez biura podróży w wygodnych hotelach, w luksusowych kurortach z nagłowkiem all exlusive. Oni chcą dziczy, przygody, życia na krawędzi. Cóż survival to nie tylko przygoda, to mierzenie się z siłami natury, z żywiołami. To próba wytrzymałości własnego ciała, ducha. Przeżycie udanej przygody z daleka od cywilizacji licząc tylko na siebie to wcale nie takie łatwe wyzwanie. Aby skończyło się dla nas pomyślnie trzeba się do niego przygotować. Za nic w świecie - NIGDY- nie wolno lekceważyć sił natury, bo prawda jest taka, że to ona karty rozdaje, a my wobec niej jesteśmy niczym pyłki na wietrze.

Les Stroud z pochodzenia Kanadyjczyk jest prawdziwym mistrzem survivalu. Współtwórca programu "Człowiek, który przetrwa wszystko" napisał dla odważnych wspaniałą książkę. Można o niej zaryzykować określenie elementarz czy kompedium survivalu. Krok po kroku autor wprowadza nas w tajniki wiedzy przetrwania, która w pewnych miejscach i czasie jest bezcenna, by przeżyć. Okazuje się, że wyprawa mająca dostarczyć nam przygody i wrażeń musi być szczegółowo zaplanowana. Ma to na celu uniknięcie pułapek. Samodzielność na łonie natury sporo kosztuje. I tu nie można lekceważyć wiedzy na temat danego miejsca, ale poznać "wroga" możliwie jak najdokładniej. By dać sobie radę na odludziu nieobcą musi być nam mapa i kompas. Należy dobrze przemyśleć, co znajdzie się w naszym bagażu. Jak się ubierzemy, co weźmiemy do jedzenia, jakie sprzęty okażą się nam niezbędne. Trzeba znać zasady pierwszej pomocy, umieć poradzić sobie z rozpaleniem ognia, zbudowaniem szałasu. Należy poznać tajniki szukania wody, pożywienia, nawigacji. Stroud szczegółowo opisuje co jest konieczne w różnych strefach geograficznych - bo wiadomo inaczej będzie na pustyni, inaczej w krainie zimy i śniegu. Wskazówki są bardzo wyraziste i konkretne. Napisane prostym zrozumiałym językiem, czasem zaskakują pomysłowością. Aż niewiarygodne jak wiele może zależeć od tego jak się ubierzemy, jakie włożymy buty!
Książka jest niezwykle ciekawa i pełna rozmaitych wskazówek, które mogą ułatwić nie tylko ekstremalną przygodę, ale np. wędrówkę po górskich szlakach. Zdecydowanie lepiej idzie się w butach z podeszwą vibram niż w tenisówkach.
Jak się w praktyce okazuje dobrze jest znać survivalowe sztuki. Nigdy nie wiadomo kiedy nam się przydadzą. Dlatego gorąco polecam sięgnięcie po książkę "Przetrwać wszystko". Ciekawie podana wiedza nie nuży, ale czyta się szybko i z ciekawością. Z pewnością książka zaciekawi tych, którzy lubią wędrówki z dala od cywilizacji, odludne obozy i życie bliżej natury niż cywilizacji.

Sztuka przetrwania

Żyjąc w XXI wieku żyjemy w świecie o wiele bezpieczniejszym i przyjaznym niż nasi przodkowie sprzed stuleci. Sklepy oferują pożywienie, odzież, służą nam przeróżne technologie, informatyka ułatwia życie, technika skróciła trasy podróży. W razie potrzeby możemy liczyć na służby ratunkowe, które przyniosą pomoc w pożarze, powodzi czy kłopotach...

Fajna książka, nie tylko o survivalu.
Teksty w niej zawarte pomogły mi przetrwać po zerwanym związku, gdy nie mogłem dojść do siebie. Poza tym przeczytałem ją dwa razy i wiem, że kolejne kilka razy znów ją przeczytam.

Fajna książka, nie tylko o survivalu.
Teksty w niej zawarte pomogły mi przetrwać po zerwanym związku, gdy nie mogłem dojść do siebie. Poza tym przeczytałem ją dwa razy i wiem, że kolejne kilka razy znów ją przeczytam.

Książka jak najbardziej godna polecenia . Wiele ciekawych wniosków i rad dotyczących przetrwania w niebezpiecznych warunkach .

Książka jak najbardziej godna polecenia . Wiele ciekawych wniosków i rad dotyczących przetrwania w niebezpiecznych warunkach .