Królów polskich przypadki
Wydawnictwo: Polska Oficyna Wydawnicza BGW historia
174 str. 2 godz. 54 min.
- Kategoria:
- historia
- Wydawnictwo:
- Polska Oficyna Wydawnicza BGW
- Data wydania:
- 1993-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1993-01-01
- Liczba stron:
- 174
- Czas czytania
- 2 godz. 54 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8370665365
- Tagi:
- historyczna królowie polscy opowiadania
Zbiór opowiadań i anegdot dotyczących Królów polskich
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 126
- 63
- 10
- 4
- 4
- 3
- 3
- 2
- 2
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Taki przyjemny lekki felietonik.
Taki przyjemny lekki felietonik.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toGawęda o królach i postaciach historycznych podana soczystym językiem.
Gawęda o królach i postaciach historycznych podana soczystym językiem.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKto pamięta felietony nieodżałowanego Stommy w “Polityce”, ten będzie wiedział, czego spodziewać się po tej książce. A i ten się tu zaskoczy trochę.
Prowadzi nas tu autor z właściwą sobie erudycką błyskotliwością poprzez poczet królów polskich. Ale prowadzi w sposób nieoczywisty i - jak na antropologa kulturowego przystało - przewrotny. Nie poznajemy hagiografii władców, a raczej oglądamy ich w jakimś szczególe, jakąś kontrowersję z nimi związaną bierzemy sobie na warsztat. I tym głównie tropem idzie autor, że świętych z piedestału utrąca, a pogardzanych czule głaszcze. I nie jest to jego własna licentia poetica, a poparta ocenami badaczy epok nowe odczytanie władców losów.
Bo czyż nie jest zadaniem antropologa i felietonisty zarazem, by w biogramach władców pogrzebać głębiej i pojątrzyć nawet nieco? To jak mikołejkowe “Żywoty świętych poprawione”. Zabawa intelektualna; piękno i wyrafinowanie języka literackiego.
Kto pamięta felietony nieodżałowanego Stommy w “Polityce”, ten będzie wiedział, czego spodziewać się po tej książce. A i ten się tu zaskoczy trochę.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toProwadzi nas tu autor z właściwą sobie erudycką błyskotliwością poprzez poczet królów polskich. Ale prowadzi w sposób nieoczywisty i - jak na antropologa kulturowego przystało - przewrotny. Nie poznajemy hagiografii władców, a...
W popularnym RPG Baldur's Gate 2 można było walczyć mieczem zwanym Wyrównywaczem, mieczem neutralności, stworzonym do niszczenia ekstremów i zbliżenia świata do harmonijnej równowagi. Takim właśnie mieczem napisana jest ta książka. Schemat dosyć szybko się ujawnia. Władcy naszego kraju, którzy mają bardzo dobry, albo przynajmniej przyzwoity pijar przedstawiani są od strony mniej chlubnej i odwrotnie, mniej znani, cenieni otrzymuja dodatkowe walory. Po tyłku dostaje się na przykład Chrobremu, Kazimierzowi Wielkiemu, Władysławowi Jagielle, Janowi III Sobieskiemu i wielu innym. Dostaje się prawdziwie, ale nie wiadomo czy słusznie. Z drugiej strony głaskani i pieszczeni są: Wacława II, Ludwik Węgierski, Michał Korybut Wiśniowiecki, czy Augustowi II i inni. Wyrownywacz nikogo nie oszczędza, tnie mądrze, przekonywująco.
Początkowo myślałem i myśl ta była mi wstrętną, że to kolejna próba relatywizacji wartości. Naruszenia i tak wątpliwej już struktury świata, gdzie prawda i fałsz, piękno i brzydota, dobro i zło są czytelnymi i rozpoznawalnymi właściwościami. A potem zrozumiałem. Nie chodzi bowiem o to, żeby bałwochwalczo wielbić, ale pomimo defektów typowo ludzkich cenić. Moja córka zadała mi pytanie: czy wiedząc co zrobił Roman Polański można mówić, że kręci dobre filmy? No właśnie. Kazimierz Wielki zgwałcił i....?
Ta książka to intrygujące interpretacje faktów historycznych parujące ze sobą dwa aspekty podmiotowości. Człowieka i władcy. Dobra i zła. Mądrości i szczęścia. Szlachetności i skuteczności.
W popularnym RPG Baldur's Gate 2 można było walczyć mieczem zwanym Wyrównywaczem, mieczem neutralności, stworzonym do niszczenia ekstremów i zbliżenia świata do harmonijnej równowagi. Takim właśnie mieczem napisana jest ta książka. Schemat dosyć szybko się ujawnia. Władcy naszego kraju, którzy mają bardzo dobry, albo przynajmniej przyzwoity pijar przedstawiani są od...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to7/10
7/10
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toLudwika Stommę znam głównie jako felietonistę. Nie historyk, ale ogólnie rzecz biorąc humanista. Dobre preferencje do własnej wersji 'Pocztu królów polskich'. Wyszło świetnie!
Co my wiemy o polskich królach? Nic nie wiemy, same banały. Mieszko to Chrzest i Cedynia, Kazimierz to Polska murowana, Jagiełło to Grunwald, Sobieski to Chocim, Wiedeń i Marysieńska. Stomma miał chyba ideę odwrócenia każdego z tych stereotypów. Wyłania się schemat: jak króla dzisiejsza opinia uznaje za dobrego, to należy wskazać jego wady. Jak król ma złą opinię, to należy go usprawiedliwić. Oczywiste i fascynujące jednocześnie jest to, że Stomma chyba ma rację. Historia generalizuje i przekłamuje. Niesłusznie obwinia jednostki. Stomma wyciąga życie z mitów.
Zagląda na LC jakiś uczeń, który na lekcjach historii nie przysypia, a słucha z zainteresowaniem? Jeśli tak, to polecam mu tę książkę tym bardziej! Z zastrzeżeniem, by uważał na dzielenie się opiniami z panią psorką. Bo się może wnerwić. Chrobry i Jagiełło to bohaterowie, Korybut i August II to 'badguye', a Zygmunt August to los tragiczny. Tego uczy polska szkoła i polska kultura. Same bajki i przejaskrawienia!
Jedyne, z czym zgodzić się nie mogę, to uwzniaślanie Wacława II kosztem Łokietka. Tu prędzej uwierzę Cherezińskiej. Wizja środkowoeuropejskiego mocarstwa nie mogła się pod rządami takiego psychola, jak Wacław udać! A prawdopodobnie największy farciarz w historii Rzeczpospolitej, czyli Łokietek to jednak był porządny chłop. Stomma nie ma racji usprawiedliwiając Wacława.
Rewelacyjnie jest to wszystko opisane. Złośliwe, ironiczne i kpiarskie komentarza autora niejednokrotnie wywoływały u mnie salwy śmiechu. Zimny realizm i logika wywodu skłaniała do szacunku. Błyskotliwość porywała, celność opinii też doceniam. Faktycznie ze Stommy jest literat i humanista. Pióro niemożliwie celne!
Jeszcze jedna fajna refleksja Stommy. Dość oczywista, ale jednak warto przypominać. Upadek nie był winą królów. Jedni robili więcej, drudzy mniej, ale każdy stawał się zakładnikiem złotej wolności szlacheckiej. Psuć zaczęto wcześniej, ale prawdziwy upadek zaczął się od elekcji, czego komicznym wręcz symbolem stał się Henryk Walezy. Naprawdę zabrakło nam kandydata do nowej dynastii?! To był koniec. Habsburgowie, Bourbonowie, a potem i carowie rosyjscy decydowali o kształcie Europy, a w tym samym czasie polska szlachta demolowała kraj obsadzając na tronie jednego figuranta po drugim... Smutne.
Offtop. Ma ktoś jakiś pomysł na właściwe polskie Święto Narodowe? Bo dla mnie 3 Maj to porażka. Święto pustych słów, które wywołały II Rozbiór (bo się o treść Konstytucji Rosja wkurzyła). Ale co zamiast tego? Pomyślałem o Grunwaldzie i Chocimiu, ale to zbyt jednoznacznie uderza w obcy naród: odpowiednio Niemcy i Turcy. Więc może koronacja Łokietka i pozbieranie się po rozbiciu dzielnicowym? Byłby 20 stycznia. Ma ktoś lepszy pomysł?
Wiarygodny i inteligentny opis polskiej historii. Szczerze polecam! 8/10.
Wersję audio czyta Marek Prałat. Niby zawodowy aktor- głównie teatralny- a jest to jedno z najbardziej amatorskich profesjonalnych audiobooków, jakie poznałem. Literówki, błędy, maksymalnie irytujące przestoje. Czytał pan to w ogóle przed nagrywaniem? Część winy pewnie ponosi redakcja (brak tłumaczenia zwrotów łacińskich!),ale część obciąża lektora! Trzy sekundy pauzy przed każdym obcojęzycznym zwrotem, słyszalne błędy i wahania. 'Słuchalników' ostrzegam. Nagranie dobre, dźwięk dobry, ale narracja bardzo zła.
Ludwika Stommę znam głównie jako felietonistę. Nie historyk, ale ogólnie rzecz biorąc humanista. Dobre preferencje do własnej wersji 'Pocztu królów polskich'. Wyszło świetnie!
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCo my wiemy o polskich królach? Nic nie wiemy, same banały. Mieszko to Chrzest i Cedynia, Kazimierz to Polska murowana, Jagiełło to Grunwald, Sobieski to Chocim, Wiedeń i Marysieńska. Stomma miał...
fragment
fragment
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJakoś ostatnio wróciła mi faza na książki historyczne w różnej postaci - szczególnie powieści osadzone w czasach historycznych. Kto by pomyślał, że tak się stanie?
Poczet władców Polski od czasów owianych legendą aż do Stanisława Augusta Poniatowskiego to lista kilkudziesięciu imion. Na lekcjach historii doczepia się do nich daty i wydarzenia, procesy zachodzące w społeczeństwie, gospodarce i na arenie międzynarodowej. Jednak dla wielu z nas to wciąż są tylko imiona. Cóż znaczy Jak Olbracht dla przeciętnego Polaka? Z czym kojarzy się imię Aleksandra Jagiellończyka? Ta książka to zbiór opowieści, które mogą sprawić, że czytelnik zobaczy prawdziwych ludzi w miejsce postaci historycznych.
Książka podzielona jest na łatwe do połknięcia części. każda z nich poświęcona jest kolejnemu władcy Polski. Język jest bardzo przystępny, komentarz dowcipny, a wybrane historie pozwalają czytelnikowi albo poznać charakter i sposób działania danego króla, albo to, jak był postrzegany przez sobie współczesnych lub kronikarzy. Poza tym kolejne rozdziały ukazują też, jak przez wieki zmieniała się mentalność ludzi, kultora rycerska i szlachecka. Przy okazji możemy zapoznać się z odrobiną „gdybania” ze strony autora, gdzie pozwala on sobie na zastanowienie się, co by się stalo, gdyby pewe rzeczy przebiegły inaczej. Robi to w humorystyczny, ale też czasami przepojony nutą zawodu, sposób.
Opowieści wybrane do tego dzieła są pełne tego, co cechowało daną epokę, ale też pragnień, zawodów i namiętności ludzkich. Poza tym rozwiewają mity i steereotypy, które przyjęło się powtarzać na lekcjach historii. Przez to była to bardzo miła lektura, bo rysowała znaną historię Polski w nieco innych barwach.
Polecam ludzom, którzy interesują się dziejami Polski i historią Europy w ogóle. Także ludzie zazwyczaj stroniący od tej dziedziny mogą odkryć w tej pozycji ciekawą lekturę.
(http://dywagacjenadherbata.blogspot.com/2016/10/autor-ludwik-stomma-tytu-krolow.html)
Jakoś ostatnio wróciła mi faza na książki historyczne w różnej postaci - szczególnie powieści osadzone w czasach historycznych. Kto by pomyślał, że tak się stanie?
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPoczet władców Polski od czasów owianych legendą aż do Stanisława Augusta Poniatowskiego to lista kilkudziesięciu imion. Na lekcjach historii doczepia się do nich daty i wydarzenia, procesy zachodzące w...
Nie taka zła,na jaką wyglądała.Z książki dowiadujemy się dużo ciekawych przypadków,które zdarzyły się naszym władcom w minionych wiekach.Wiele ciekawych zdarzeń,o których nie wyczytamy w innych książkach.Słucha się dobrze,więc polecam:)
Nie taka zła,na jaką wyglądała.Z książki dowiadujemy się dużo ciekawych przypadków,które zdarzyły się naszym władcom w minionych wiekach.Wiele ciekawych zdarzeń,o których nie wyczytamy w innych książkach.Słucha się dobrze,więc polecam:)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZachwycająco nieszkolne.
Zachwycająco nieszkolne.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to