Kolejna część i znów Haley ładuje się w kłopoty .
Oczywiście stara się na własną rękę prowadzić dochodzenie ,i oczywiście temat przewodni to znów markowa torebka której nigdzie nie może kupić ;-)
Jak dla mnie to jest to dobra lektura na poprawe humoru,bo Haley jest czasem taka głupiutka z tymi swoimi domysłami ,ale i tak ją lubię .
Ewa dziękuje <3

Kolejna część i znów Haley ładuje się w kłopoty .
Oczywiście stara się na własną rękę prowadzić dochodzenie ,i oczywiście temat przewodni to znów markowa torebka której nigdzie nie może kupić ;-)
Jak dla mnie to jest to dobra lektura na poprawe humoru,bo Haley jest czasem taka głupiutka z tymi swoimi domysłami ,ale i tak ją lubię .
Ewa dziękuje <3

Kolejny tom świetnego cyklu, napisanego dla kobiet i o kobietach, choć przyznam, że czasem głupota głównej bohaterki potrafi nieco rozdrażnić. Ale i tak ją uwielbiam :) Natomiast w tym tomie zmiana imienia jednego z głównych bohaterów zaczęła mnie również drażnić - nie bardzo rozumiem, co miało to na celu. Czy niedopatrzenie tłumacza, czy wydawcy, faktem jest, że fatalnie to wygląda. Poza tym minusem, całość utrzymuje wcześniejszy klimat i jak dla mnie, czas z tą książką na pewno nie jest zmarnowany.A detektyw Jack - mmmmm.... :)

Kolejny tom świetnego cyklu, napisanego dla kobiet i o kobietach, choć przyznam, że czasem głupota głównej bohaterki potrafi nieco rozdrażnić. Ale i tak ją uwielbiam :) Natomiast w tym tomie zmiana imienia jednego z głównych bohaterów zaczęła mnie również drażnić - nie bardzo rozumiem, co miało to na celu. Czy niedopatrzenie tłumacza, czy wydawcy, faktem jest, że fatalnie...

Ee... To "ee..." bohaterów powtarzające się co drugą stronę doprowadzało mnie do szewskiej pasji. Książka, jak dla mnie, słaba - zwyczajnie nudna, bez "jaj". Poprzednio czytałam książkę w podobnym, wydawałoby się, stylu (czyli humorystyczny kryminał) naszej polskiej autorki Marty Obuch. Jak dla mnie - bez porównania, co pewnie ma wpływ na końcową ocenę historii o Haley i nawet odrobinę ją zaniża.
Tom "Torebki i strzelanina" nie jawi mi się niestety jako rasowy kryminał z przymrużeniem oka, a raczej jego bardzo lajtowa i niezbyt udana podróbka. Przypomina mi taki harleqin dla nastolatek...

Ee... To "ee..." bohaterów powtarzające się co drugą stronę doprowadzało mnie do szewskiej pasji. Książka, jak dla mnie, słaba - zwyczajnie nudna, bez "jaj". Poprzednio czytałam książkę w podobnym, wydawałoby się, stylu (czyli humorystyczny kryminał) naszej polskiej autorki Marty Obuch. Jak dla mnie - bez porównania, co pewnie ma wpływ na końcową ocenę historii o Haley i...

„Torebki i strzelanina” Doroty Howell to druga już powieść z serii „Torebkowej”. Nadal utrzymana w lekkim i kobiecym stylu opowiada przygody Haley, która przez swoją miłość do torebek ponownie wpada w kłopoty.

Haley Randolph – 24 latka z nogami, których pozazdrościłaby jej nie jedna top modelka, jest uzależniona od kupowania markowych i luksusowych torebek. W swojej (nie)skromnej kolekcji zdążyła już nabyć rarytasy tj. Prada czy Luis Vuiton. I wciąż jej mało. By pozwolić sobie na to wszystko, oprócz pracy w kancelarii prawnej, dorabia w domu towarowym. Po traumatycznych przeżyciach stara się ponownie wrócić do normalności. Jednak nic z tego. Torebki znów górą. Kiedy odnajduje zwłoki ważnej osobistości w bagażniku mercedesa, wie, że o spokoju może teraz tylko pomarzyć. Kiedy pojawiają się dwaj detektywi, Haley od razu rozumie, że tym razem nie prędko uda jej się wszystko wyjaśnić i wyjść z twarzą. I nową torebką…

Resztę recenzji można przeczytać TUTJ - http://dlalejdis.pl/artykuly/torebkowa_afera

Ocena:5/6
larysa-recenzuje.blogspot.com

„Torebki i strzelanina” Doroty Howell to druga już powieść z serii „Torebkowej”. Nadal utrzymana w lekkim i kobiecym stylu opowiada przygody Haley, która przez swoją miłość do torebek ponownie wpada w kłopoty.

Haley Randolph – 24 latka z nogami, których pozazdrościłaby jej nie jedna top modelka, jest uzależniona od kupowania markowych i luksusowych torebek. W swojej...

„Torebki i strzelanina” podtrzymują poziom poprzednich części, a nawet go przewyższają. Więcej humoru i więcej dramatyzmu dają o sobie znać. Świetnie bawiłam się przy lekturze, zaangażowałam się w los głównej bohaterki i nie mogłam oderwać się od tej książki! Jednak jedna rzecz nadal mnie zastanawia. Otóż chłopak Haley ma tutaj na imię Tim, a w poprzednich częściach jakimś dziwnym trafem nazywał się Ty... dziwne co? Niestety od początku do końca denerwowało mnie to, bo już zbytnio przyzwyczaiłam się do Ty'a, natomiast bohaterowie nie powinni raczej tak nagle zmieniać imienia. Lecz to jedyne co mnie irytowało i jestem zadowolona z sięgnięcia po tę pozycję. Polecam ten utwór w szczególności osobom gustującym w komediach. Pasjonaci kryminałów również powinni znaleźć coś dla siebie, zaś miłośnicy dobrych książek będą usatysfakcjonowani, dlatego zachęcam do zapoznania się z historią Haley.

„Torebki i strzelanina” podtrzymują poziom poprzednich części, a nawet go przewyższają. Więcej humoru i więcej dramatyzmu dają o sobie znać. Świetnie bawiłam się przy lekturze, zaangażowałam się w los głównej bohaterki i nie mogłam oderwać się od tej książki! Jednak jedna rzecz nadal mnie zastanawia. Otóż chłopak Haley ma tutaj na imię Tim, a w poprzednich częściach jakimś...

Haley znowu wpada w tarapaty. Tym razem w bagażniku odkrywa zwłoki kobiety, w dodatku rywalki od torebkowych prywatek. Napisana w ciut innym stylu, aż zastanowiłam się, czy to nie "wina" tłumaczki. Sprawdziłam i okazało się, że wszystkie części tłumaczyła p. Barbara Tkaczow.
Troszkę inny styl, ale fabuła i przygody bohaterki utrzymane w podobnym tonie humorystycznym i zagmatwanym. Idealna lektura na urlop

Haley znowu wpada w tarapaty. Tym razem w bagażniku odkrywa zwłoki kobiety, w dodatku rywalki od torebkowych prywatek. Napisana w ciut innym stylu, aż zastanowiłam się, czy to nie "wina" tłumaczki. Sprawdziłam i okazało się, że wszystkie części tłumaczyła p. Barbara Tkaczow.
Troszkę inny styl, ale fabuła i przygody bohaterki utrzymane w podobnym tonie humorystycznym i...

Może być...ciekawa byłam końca...czyta się szybko i lekko ale treść sama w sobie taka sobie

Może być...ciekawa byłam końca...czyta się szybko i lekko ale treść sama w sobie taka sobie

Kolejna część przygód Haley. Niesamowite, że wszystkie części jej niefortunnych przygód niezmiennie trzymają super poziom. Rozbawia do łez, bardzo miła rozrywka na wieczór ;-)

Kolejna część przygód Haley. Niesamowite, że wszystkie części jej niefortunnych przygód niezmiennie trzymają super poziom. Rozbawia do łez, bardzo miła rozrywka na wieczór ;-)