Coś za coś

Okładka książki Coś za coś Grażyna Bąkiewicz
Okładka książki Coś za coś
Grażyna Bąkiewicz Wydawnictwo: Prószyński i S-ka Seria: Seria Biała literatura piękna
288 str. 4 godz. 48 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Seria Biała
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2007-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2007-01-01
Liczba stron:
288
Czas czytania
4 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374695732
Tagi:
coś
Średnia ocen

6,2 6,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,2 / 10
178 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
200
109

Na półkach:

To druga książka Grażyny Bąkiewicz, którą przeczytałam.
Ich wspólną cecha jest niewątpliwie lekkie wchodzenie w sferę rzeczy nierealnych, nierzeczywistych, trochę nie z tego świata.

Historia Julii - kobiety moim zdaniem lekko dziwnej. W sumie młoda osoba matka dorosłej córki Na początku wydaje mi się kompletną ofiarą losu, takim typem co sobie z niczym nie radzi (ciąża w wieku lat 16stu, praca dla kogoś bez większych ambicji, albo nawet żadnych). Gdy poznajemy ją lepiej okazuje się, że wcale taka nie jest. Jednak ciąży nad nią historia sprzed 3 lat oraz wyjazd córki, która dotychczas była całym jej życiem. Widzimy kobietę z pasją, która została przez te wydarzenia przerwana. Powoli, razem z Julią rozwiązujemy wszystkie tajemnice i odkrywamy przeszłość.

Teraz opinia. Ogólnie książka przeciętna. Historia dosyć zagmatwana, postaci rodem z trillerów.
Da się przeczytać i nawet jest spora chęć, żeby przeczytać dalej.

To druga książka Grażyny Bąkiewicz, którą przeczytałam.
Ich wspólną cecha jest niewątpliwie lekkie wchodzenie w sferę rzeczy nierealnych, nierzeczywistych, trochę nie z tego świata.

Historia Julii - kobiety moim zdaniem lekko dziwnej. W sumie młoda osoba matka dorosłej córki Na początku wydaje mi się kompletną ofiarą losu, takim typem co sobie z niczym nie radzi (ciąża w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
49
27

Na półkach:

Umieszczanie konkretnej książki w opinii określa dynamiczną stronę powolnie czytanej a kolejnej, dobrej nowości. Czekałam na akcent aby określić typ fabuły. Komuś polecę z moim uporem.

Umieszczanie konkretnej książki w opinii określa dynamiczną stronę powolnie czytanej a kolejnej, dobrej nowości. Czekałam na akcent aby określić typ fabuły. Komuś polecę z moim uporem.

Pokaż mimo to

avatar
133
122

Na półkach:

Ładny język i ciekawe spostrzeżenia. Dobrze się czyta. Odrealniona, trochę magiczna. Bardzo miła bohaterka. I coś ze świata speleologii.

Ładny język i ciekawe spostrzeżenia. Dobrze się czyta. Odrealniona, trochę magiczna. Bardzo miła bohaterka. I coś ze świata speleologii.

Pokaż mimo to

avatar
2446
2372

Na półkach:

Grażyna Bąkiewicz (ur. 1955) - historyk, nauczyciel, pisarka. Wikipedia:

"....W 1978 r. Ukończyła historię na Uniwersytecie Łódzkim... ...Ponad dwadzieścia lat pracowała w szkole jako nauczycielka historii. Po sukcesie w ogólnopolskim konkursie na bajkę (1985) zajęła się pisaniem, najpierw dla dzieci, potem dla młodzieży i dorosłych..."

Katarzyna Rakowska kończy swoją recenzje słowami (cała recenzja na:
http://lodz.wyborcza.pl/lodz/1,35135,4519681.html?disableRedirects=true ):

„.....Bąkiewicz poprzez losy Julii dowodzi, że na miejsce czegoś utraconego zawsze pojawia się coś innego (nawet dziecko!). Coś za coś, bo życie nie znosi pustki. I coś za coś, bo zawsze musimy być gotowi, by odkupić swe winy, nadrobić zaległości. Przesadzona jest jednak stawiana w końcowych partiach powieści teza, że z każdego nieszczęścia można wyciągnąć coś dobrego. Nie wszystko można zastąpić."

Przed chwilą pisałem notkę na temat "Kalendarzy" Gutowskiej – Adamczyk, które dostały od Państwa podobną ocenę (6,30 contra 6,22). Obie książki pochodzą ze skromnych zasobów Biblioteki w Toronto i tylko dlatego (jakaś moja obsesja z krytyką odpowiedzialnych za te zasoby !!) je przeczytałem. Obie książki reprezentują podobny poziom, a ich autorki tworzą dużo (na LC 22 contra 32) i są lubiane. Obie książki to nieszkodliwe c z y t a d ł a, więc konsekwencja nakazuje mnie postawić taką samą ocenę czyli 6/10

Grażyna Bąkiewicz (ur. 1955) - historyk, nauczyciel, pisarka. Wikipedia:

"....W 1978 r. Ukończyła historię na Uniwersytecie Łódzkim... ...Ponad dwadzieścia lat pracowała w szkole jako nauczycielka historii. Po sukcesie w ogólnopolskim konkursie na bajkę (1985) zajęła się pisaniem, najpierw dla dzieci, potem dla młodzieży i dorosłych..."

Katarzyna ...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1514
1083

Na półkach: , , ,

Książka ta dotrzymywała mi towarzystwa w weekend. Ledwo zaczęłam, wprowadziła zamieszanie w moim sercu. Jest w niej jakiś niepokój, poszukiwanie sensu i radości życia. Jest tajemnica i tragedia. Są emocje. Jest niezrozumienie i niedopowiedzenia. Warto przeczytać.

Książka ta dotrzymywała mi towarzystwa w weekend. Ledwo zaczęłam, wprowadziła zamieszanie w moim sercu. Jest w niej jakiś niepokój, poszukiwanie sensu i radości życia. Jest tajemnica i tragedia. Są emocje. Jest niezrozumienie i niedopowiedzenia. Warto przeczytać.

Pokaż mimo to

avatar
313
194

Na półkach:

"Przychodzili zawsze o tej samej porze. Mężczyzna i dziewczynka. Patrzyłam, jak wyłaniali się zza parkowego ogrodzenia, przechodzili przez ulicę, skręcali za kioskiem i znikali mi z pola widzenia. Ona uśmiechała się promiennie, on narzucał dystans. Było w nim coś tak mrocznego, dzikiego i nieprzystępnego, że czułam dreszcz, gdy się zbliżał. Czasami, gdy szybko podnosiłam wzrok, widziałam, jak odrywa ode mnie spojrzenie. Obserwował mnie."

Julia to samotna matka - samotna, bo sama wychowywała córkę - Zuzię, którą urodziła w młodym wieku i samotna - bo rok temu Zuzia postanowiła wyjechać do ojca. Bohaterka pracuje na ulicy jako "pomarańczowy kapturek" a z zamiłowania jest grotołazem. Podczas jednej z wypraw wgłąb jaskini ma miejsce tragiczny wypadek, w którym ginie koleżanka Julii. Od tego momentu Julia daje sobie spokój z jaskiniami

Pewnego dnia, wracając do mieszkania Julia jest świadkiem aresztowania swojego sąsiada - znanego pisarza. Kiedy przechodzi obok jego mieszkania, spogląda wewnątrz przez otwarte drzwi i dostrzega coś, co wywołuje w niej ogromne poruszenie. Coś, czego w ogóle nie spodziewała się zobaczyć a co wpływa na dalsze losy i postępowanie bohaterki.

Szybko okazuje się, że wypadek w jaskini sprzed kilku lat znowu daje o sobie znać. Kim jest tajemniczy sąsiad i jego córka? I co z tym wszystkim ma wspólnego Gaweł - jej partner, o którym tak naprawdę Julia nic nie wie.


Książka wywołała we mnie niemało emocji. Z jednej strony - historia, która zostaje przedstawiona ciepło i czasem z humorem, dzięki językowi jakim posługuje się bohaterka - poznajemy codzienne rozterki bohaterki, jej pracę, dowiadujemy się dużo o jej córce i "przyjaźni" z Zośką, z drugiej zaś strony - tajemnice, wypadek, śmierć... a w tym wszystkim małe dziecko - dziewczynka, która pozostaje bez rodziców.

To poruszająca historia, którą powinien przeczytać każdy, kto lubi towarzyszącą podczas czytania aurę tajemniczości, zaintrygowanie a zarazem preferuje lekturę łatwą, szybką i niewymagającą.

"Przychodzili zawsze o tej samej porze. Mężczyzna i dziewczynka. Patrzyłam, jak wyłaniali się zza parkowego ogrodzenia, przechodzili przez ulicę, skręcali za kioskiem i znikali mi z pola widzenia. Ona uśmiechała się promiennie, on narzucał dystans. Było w nim coś tak mrocznego, dzikiego i nieprzystępnego, że czułam dreszcz, gdy się zbliżał. Czasami, gdy szybko podnosiłam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
642
642

Na półkach:

Lekka lektura obyczajowa.

Mamy tu trochę błędów młodości i ich konsekwencji, ciut ludzkiej zawiści i odrobinę intryg, a nawet zemstę przygotowywaną latami. Do tego powolne dochodzenie do siebie po stracie bliskich i próbę układania sobie życia na nowo na gruzach tego, co się kiedyś zawaliło. Przyznaję, że po zaskakującym początku (szacun dla tego, kto prawidłowo odgadł kim tak naprawdę zajmuje się główna bohaterka!) spodziewałam się sporej dawki humoru, jednak w tym akurat punkcie zdecydowanie się rozczarowałam. Jeśli ktoś się chce pośmiać, to nie tędy droga. Pomimo tego jednak, książkę czytało się szybko, miło i przyjemnie. Nawet jeśli czasem trudno uwierzyć w nadmierne nagromadzenie mniej lub bardziej szczęśliwych zbiegów okoliczności.

Za plus uznaję, że autorka darowała sobie skomplikowane analizy psychologiczne i nie roztrząsa drobiazgowo przyczyn każdego jednego kroku stworzonych postaci w domyśle podając za wytłumaczenie fakt, że ludzie czasem robią głupoty, a na niektóre życiowe niespodzianki zwyczajnie nie są przygotowani. Dzięki temu unikamy mdłej literackiej papki, otrzymujemy za to bohaterów z krwi i kości. Czasem wrednych, czasem tchórzliwych, czasem uciekających przed odpowiedzialnością, czasem naiwnych, ale prawdziwych.

Chętnie sięgnęłabym po ciąg dalszy.

Lekka lektura obyczajowa.

Mamy tu trochę błędów młodości i ich konsekwencji, ciut ludzkiej zawiści i odrobinę intryg, a nawet zemstę przygotowywaną latami. Do tego powolne dochodzenie do siebie po stracie bliskich i próbę układania sobie życia na nowo na gruzach tego, co się kiedyś zawaliło. Przyznaję, że po zaskakującym początku (szacun dla tego, kto prawidłowo odgadł kim...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1616
1470

Na półkach:

To niesamowita powieść o różnych smakach codzienności (wczesnym macierzyństwie, samotności, miłości, przyjaźni, nienawiści, zdradzie, o życiowych pasjach...),okraszona dużą dawką humoru i samokrytycyzmu.
A sama główna bohaterka Julia? - trochę niedojrzała, jak na swoje 36 lat, zwariowana, uczuciowa, ryzykantka - chciałoby się mieć taką przyjaciółkę.
W książce towarzyszymy Julii przez około rok, w czasie którego dowiaduje się jak działa prosta życiowa zasada "coś za coś", a w zasadzie powinno być "ktoś za kogoś": czasem ktoś nas opuszcza, ale w zamian pojawia się ktoś nowy, zajmując opuszczone miejsce.
Polecam.

To niesamowita powieść o różnych smakach codzienności (wczesnym macierzyństwie, samotności, miłości, przyjaźni, nienawiści, zdradzie, o życiowych pasjach...),okraszona dużą dawką humoru i samokrytycyzmu.
A sama główna bohaterka Julia? - trochę niedojrzała, jak na swoje 36 lat, zwariowana, uczuciowa, ryzykantka - chciałoby się mieć taką przyjaciółkę.
W książce towarzyszymy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
20
20

Na półkach:

Czytało się lekko i przyjemnie. Bez fascynacji i wypieków na twarzy. Ot taka przyjemna historyjka w bujanym fotelu w letni wieczór...

Czytało się lekko i przyjemnie. Bez fascynacji i wypieków na twarzy. Ot taka przyjemna historyjka w bujanym fotelu w letni wieczór...

Pokaż mimo to

avatar
78
75

Na półkach:

Przeczytałam, bo wypożyczyłam

Przeczytałam, bo wypożyczyłam

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    254
  • Chcę przeczytać
    127
  • Posiadam
    39
  • 2012
    8
  • Ulubione
    6
  • Literatura polska
    5
  • Chcę w prezencie
    3
  • Literatura kobieca
    2
  • Teraz czytam
    2
  • Z biblioteki
    2

Cytaty

Więcej
Grażyna Bąkiewicz Coś za coś Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także