Dym
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- дым
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Władysława Bąka
- Data wydania:
- 1948-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1948-01-01
- Liczba stron:
- 248
- Czas czytania
- 4 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- Tłumacz:
- Tadeusz Stępniewski
- Tagi:
- literatura rosyjska klasyka
DYM z przedmową prof. K. W. Zawodzińskiego
Wielki pisarz, wielki realista Turgieniew ujawnia w powieści „Dym" znakomity talent satyryka, trafnie orientującego się w zamęcie walki, toczonej przed jego oczyma i bezstronnie a bezlitośnie odstania strony obu zwalczających się obozów, odwrotne stronę medalu każdego hasła politycznego, tak jak ono wcielało się w życie w przełomowych dla Rosji carskiej „sześćdziesiątych latach".
A jednocześnie nie przestaje być jednym z największych piewców miłości, jakich znaj; dzieje literatury powszechnej. Ze zdumiewającą sprawą odsłania rodzenie się, wzruszenia, cierpienia i klęskę miłości, zachowując mimo poezji włożonej w jej obraz, zdrowe realistyczne poczucie jej właściwego znaczenia w proporcjach życia i obowiązków szlachetnego człowieka.
Książka mimo gorzkiego tonu przeważającego w ciągu opowiadania podnosi w końcu na duchu, uszlachetnia najgłębszym sensem swoich konkluzji — Jasnych, choć przez autora nie podanych, i dlatego może stanowić równie porywającą jak korzystna dla rozwoju moralnego lekturę p; i c dzieży.
Dla dojrzałego zaś człowieka przeczytanie „Dymu" jest nie tylko przedziwna rozkoszą, od której niesposób. się oderwać i do której zawsze się wraca, ale również dopełnianiem obowiązku względem własnej kultury duchowej. Specjalnie, miłośnik literatury nie może pominąć utworu, bez którego jego wyobrażenia o najpierwszym przedstawicielu na Zachodzie wielkiego powieściopisarza rosyjskiego będę zawsze niezupełne.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 64
- 64
- 20
- 6
- 3
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
Cytaty
...tłusty jegomość, który miał się za ciężko chorego i szalenie inteligentnego, a był zdrowy jak byk i głupi jak but.
OPINIE i DYSKUSJE
Najlepsza znana mi powieść Turgieniewa. Ciekawe, często tragiczne postaci, miejsce akcji, dobrze pomyślana fabuła. Irena czy Potugin mogliby z powodzeniem znaleźć się w którejś z najlepszych powieści Dostojewskiego, a trudno o lepszą rekomendację.
W niedopowiedzeniach fabuły jest niepokój, który zapowiada psychoanalizę. Ot, główny bohater mógłby po prostu wymówić się od towarzystwa, w którym spotkał swą dawną ukochaną, i tym dać jej do zrozumienia, że nie chce jej widzieć. To byłoby zdrowe i rozsądne, ale różne podświadome mechanizmy nie pozwalają mu w pełni sobie uzmysłowić, co ta znajomość może oznaczać. Albo inaczej: podświadomie wie i tego sobie życzy, ale superego nie pozwoliłoby mu tego zaakceptować, więc to "przed sobą" ukrywa. Jak ujął rzecz sam Autor: "Natura nie troszczy się o logikę, o naszą ludzką logikę, rządzi się swoją własną, której my nie rozumiemy i nie chcemy uznać, póki się po nas, jak koło, nie przetoczy".
Jak w nauce przed Darwinem przez wiele dziesięcioleci pojawiały się zaczątki myśli ewolucyjnej, tak w literaturze przed Freudem pojawiały się zwiastuny psychoanalizy. Dostojewski i Nietzsche mają tu największe zasługi, ale, jak widać, i Turgieniew potrafił oddać atmosferę tej "góry lodowej", której większość znajduje się pod powierzchnią świadomości.
Ważny jest też wątek kulturowo-polityczny. Turgieniew wręcz karykaturalnie potraktował rosyjskie elity, przypisał im intelektualną nicość, co zapewne było nieco niesprawiedliwe. Trudno zrozumieć aspekt ideowy tej książki, nie znając w zarysie dziejów Rosji XIXw. Bardzo modni było wtedy słowianofilstwo, czyli - z grubsza - wiara w wartość i przyszłość ludu rosyjskiego (i słowiańskiego ogółem). Turgieniew atakuje, nawet zjadliwie wyśmiewa, ten ruch, będąc zwolennikiem szerszego wdrażania w Rosji cywilizacji Zachodu. Warto zresztą zauważyć, ze jako pisarz "nieprawomyślny" przez wiele lat nie miał wstępu do Rosji.
Swoją drogą zabarwiona zazdrością pogarda wobec "zgniłego Zachodu" (psychoanalitycy mieliby tu wiele do powiedzenia) nie jest niczym nowym - już wtedy bardzo chętnie się jej chwytała "głęboka rosyjska dusza", żeby jakoś usprawiedliwić bezpriedieł własnego kraju.
Najlepsza znana mi powieść Turgieniewa. Ciekawe, często tragiczne postaci, miejsce akcji, dobrze pomyślana fabuła. Irena czy Potugin mogliby z powodzeniem znaleźć się w którejś z najlepszych powieści Dostojewskiego, a trudno o lepszą rekomendację.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toW niedopowiedzeniach fabuły jest niepokój, który zapowiada psychoanalizę. Ot, główny bohater mógłby po prostu wymówić się od...
Turgieniew potrafi napisać dobrze złą książkę.
Turgieniew potrafi napisać dobrze złą książkę.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to"Dym" Iwana Turgieniewa.
Półtora wieku temu to była głośna powieść. A i Turgieniew był pisarzem czytanym i cenionym nie tylko w Rosji. Wielu europejskich krytyków stawiało Turgieniewa wyżej od współczesnych mu francuskich pisarzy realistów.
Czas jednak dość niemiłościwie obszedł się z klasyczną prozą. I wśród moich młodych znajomych (o uczniach nie wspominam) nie znalazłem nikogo, kto by Turgieniewa czytał.
Po pierwsze, problemy społeczne ówczesnej Rosji, o których pisał Turgieniew, nie tylko są czymś historycznym i zapomnianym, lecz w takim ujęciu, jak uczynił to Turgieniew - anachronicznym. Inne jest społeczeństwo, dekoracje, wyzwania, język.
Owszem, pewne dylematy czy wybory moralne pozostają niezmienne. Tyle tylko, że jeśli sprowadzimy tylko do sfery obyczajowej powieść Turgieniewa, to pozostanie z niej tylko jeden, ważny, ale nie najważniejszy, wymiar. I, obawiam się, większość czytelników przyjmie "Dym" jako po prostu powieść o nieudanym, gorzkim romansie, o zdradzie uczuć czy wręcz o femme fatale.
Dla osób, które znają rosyjski, na pewno przyjemność sprawi czytanie w oryginale gdyż język Turgieniewa, chociaż dzisiaj też trochę anachroniczny i nudny, pozostaje przecież wciąż wspaniałym językiem wysokiej literatury.
"Dym" Iwana Turgieniewa.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPółtora wieku temu to była głośna powieść. A i Turgieniew był pisarzem czytanym i cenionym nie tylko w Rosji. Wielu europejskich krytyków stawiało Turgieniewa wyżej od współczesnych mu francuskich pisarzy realistów.
Czas jednak dość niemiłościwie obszedł się z klasyczną prozą. I wśród moich młodych znajomych (o uczniach nie wspominam) nie...
Powieść I.Turgieniewa pt."Dym",być może nie należy do szczytowych osiągnięć literatury rosyjskiej a nawet nie jest takim osiągnięciem w przypadku twórczości Turgieniewa,to mimo wszystko zaliczyć ją trzeba do pozycji ,których nie powinno zabraknąć w biblioteczce miłośnika twórczości tego pisarza,skądinąd ponad przeciętnego,rzekłbym nawet charyzmatycznego,potrafiącego w jemu tylko wiadomy sposób wprowadzić czytelnika w specyficzny klimat ,mający w sobie powiew Wielkiej Literatury rosyjskiej wraz z jej słowiańskim duchem,jak i obcymi naleciałościami przyswojonymi w czasie pobytu autora "Dymu" w Europie Zachodniej.Powyższe dzieło ,lakonicznie mówiąc może posłużyć w dużej mierze jako przestroga aby nie łapać zbyt wielu srok za ogon,bo w konsekwencji pozostanie nam tylko wróbel i to nie w garści,lecz na dachu. W moim odczuciu główny bohater powieści zasłużył sobie na los,który go spotkał,bowiem mając nauczkę związaną z konsekwencjami wejścia do nieodpowiedniej rzeki, wszedł do niej powtórnie a jak wiemy z doświadczenia,wchodzenie dwa razy do tej samej rzeki nie przynosi pożądanych efektów.Czy Litwinow ,główny bohater powieści wyciągnie wnioski z lekcji,którą otrzymał od życia i dostanie od losu jeszcze jedna szansę?,odpowiedzi należy poszukać na stronach powieści Turgieniewa ,powieści ze wszech miar wartościowej i przyjemnej w lekturze. Polecam.
Powieść I.Turgieniewa pt."Dym",być może nie należy do szczytowych osiągnięć literatury rosyjskiej a nawet nie jest takim osiągnięciem w przypadku twórczości Turgieniewa,to mimo wszystko zaliczyć ją trzeba do pozycji ,których nie powinno zabraknąć w biblioteczce miłośnika twórczości tego pisarza,skądinąd ponad przeciętnego,rzekłbym nawet charyzmatycznego,potrafiącego w jemu...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNiestety, ze wszystkich powieści Turgieniewa, które dotychczas czytałam, ta wydaje mi się najmniej wdzięczna.
Cała fabuła kręci się wokół głównego bohatera i jego pierwszej miłości. Niestety, choć z początku wydawało się, że mogła zakończyć się szczęśliwie, to potem los się odwraca. Kobieta jego życia nie jest zbyt stała i nie ma zamiaru poświęcić się łączącemu ich uczuciu całkowicie. Jednocześnie nie chciałaby tracić związku, który łączy ją z głównym bohaterem, więc, no cóż, próbuje złapać dwie sroki za ogon.
Nie wiem jak innym czytelnikom, ale mnie ta historia wydaje się zbyt banalna i, co najgorsze, nie doczekałam się żadnej dziwnej zmiany, przemiany bohatera, czegokolwiek. W takim wypadku można naprawdę czuć się zawiedzionym, szczególnie jeżeli powieść jest napisana przez takiego pisarza jak Turgieniew, po którym spodziewałam się wiele więcej. Nie ratuje "Dymu" również piękny styl, ciekawie wykreowani bohaterowie, czy niezwykłe opisy.
Spokojnie można sobie tę lekturę odpuścić...
Niestety, ze wszystkich powieści Turgieniewa, które dotychczas czytałam, ta wydaje mi się najmniej wdzięczna.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCała fabuła kręci się wokół głównego bohatera i jego pierwszej miłości. Niestety, choć z początku wydawało się, że mogła zakończyć się szczęśliwie, to potem los się odwraca. Kobieta jego życia nie jest zbyt stała i nie ma zamiaru poświęcić się łączącemu ich...
Oczywiście wciąż zachwyca lekkie piór Turgieniewa, co potwierdza ta opowieść o zauroczeniu femme fatale. Autor przy okazji obznajamia nas z nie najlepszą kondycją szlachty rosyjskiej w połowie XIX wieku, chwiejną i ulotną niczym dym. Wydaje mi się, że opowiadanie jest zbyt mocno zanurzone w swoim czasie, by mogło oddziaływać na dzisiejszego czytelnika. Także namiętności głównych bohaterów dzisiaj nie szokują, a przedstawione są zbyt prosto, zbyt wyraziście, zbyt dobitnie, a ich sylwetki w zasadzie są nieco płaskie i bez wyrazu. W każdym razie mnie akurat to opowiadanie nie poruszyło.
Oczywiście wciąż zachwyca lekkie piór Turgieniewa, co potwierdza ta opowieść o zauroczeniu femme fatale. Autor przy okazji obznajamia nas z nie najlepszą kondycją szlachty rosyjskiej w połowie XIX wieku, chwiejną i ulotną niczym dym. Wydaje mi się, że opowiadanie jest zbyt mocno zanurzone w swoim czasie, by mogło oddziaływać na dzisiejszego czytelnika. Także namiętności...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toLubię Turgieniewa i pewnie nie jestem obiektywny. Zwolennicy wartkiej akcji srodze się zawiodą. To książka dla tych, którzy lubią czasem inne klimaty. Więcej zadumy, spokoju, delektowania się słowami. Chyba wolę Turgieniewa w oryginale, ta melodyjna śpiewność rosyjskiego... Wspaniała!
A tych wszystkich rusofobów, nienawidzących Rosjan mogę tylko zapytać jaki prezydent z USA czy z Rosji przyleciał na pogrzeb Kaczyńskiego? A na Ukrainie moi drodzy to przede wszystkim konflikt wewnętrzny. Życzę naszym sąsiadom, żeby się dogadali i żeby nikt nie ginął z powodu tego konfliktu, mediom w Polsce, żeby wreszcie zaczęły informować zamiast uprawiać propagandę, a czytelnikom, żeby nie unikali literatury rosyjskiej, bo jest świetna.
Lubię Turgieniewa i pewnie nie jestem obiektywny. Zwolennicy wartkiej akcji srodze się zawiodą. To książka dla tych, którzy lubią czasem inne klimaty. Więcej zadumy, spokoju, delektowania się słowami. Chyba wolę Turgieniewa w oryginale, ta melodyjna śpiewność rosyjskiego... Wspaniała!
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toA tych wszystkich rusofobów, nienawidzących Rosjan mogę tylko zapytać jaki prezydent z USA...
Do przemyśleń kwestie Potugina. Najbardziej mi przypadł do gustu z całej książki.
Poza tym romans bardzo naciągany, gdzieś tam ocierający się o bajanie... bez umocowania w rzeczywistości choćby na jednym kołku rozporowym, bo co to za małżeństwo...
Do przemyśleń kwestie Potugina. Najbardziej mi przypadł do gustu z całej książki.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPoza tym romans bardzo naciągany, gdzieś tam ocierający się o bajanie... bez umocowania w rzeczywistości choćby na jednym kołku rozporowym, bo co to za małżeństwo...