Skrzydła gołębicy
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- The Wings of the Dove
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 2011-10-13
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-10-13
- Liczba stron:
- 672
- Czas czytania
- 11 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- Tłumacz:
- Anna Kłosiewicz
- Tagi:
- Literatura światowa
- Inne
Akcja powieści toczy się w londyńskich salonach i pełnych przepychu pałacach Wenecji. Kate Croy i Merton Densher to para londyńskich narzeczonych, którzy za wszelką cenę chcą się pobrać, ale nie mają pieniędzy. W ich świat wkracza Milly Theale, niewyobrażalnie bogata i śmiertelnie chora młoda Amerykanka, która bez pamięci zakochuje się w Mertonie. Kate namawia narzeczonego, żeby poświęcił chorej kobiecie jak najwięcej czasu i uwagi… Wkrótce Milly, obawiając się rychłej śmierci, decyduje się na podróż do Wenecji, a zakochani podążają za nią. Podczas jednego z przyjęć, które Milly wydaje w swoim weneckim palazzo, Kate wyjawia Mertonowi szczegóły swojego misternego, okrutnego planu, na który mężczyzna przystaje.
Powieść zekranizowano w 1997 roku, w rolach głównych wystąpili między innymi Helena Bonham Carter, Linus Roache, Charlotte Rampling i Michael Gambon.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Przewrotne uczucia
Kate Croy, młoda Angielka, zakochuje się w Mertonie Deshnerze, dziennikarzu. Zła sytuacja finansowa Mertona sprawia, że zarówno ojciec Kate, jak i ciotka, pod opieką której znajduje się dziewczyna, uważają go za nieodpowiednią partię. Małżeństwo Kate ma bowiem podreperować rodzinny budżet. Gdy sytuacja wydaje się rozpaczliwa, para poznaje dziedziczkę olbrzymiej fortuny, Milly Theale. Śmiertelnie chora Milly jest wyraźnie zafascynowana Mertonem, co podsuwa jego narzeczonej przebiegły pomysł.
Cała trójka wyjeżdża do Wenecji, gdzie Milly planuje stosować się do zaleceń lekarza i wreszcie – według jej własnych słów - „żyć pełnią życia”. Napięcie między Kate a Deshnerem rośnie, coraz trudniejsze okazuje się ukrywanie przed ciotką dziewczyny i Milly łączącego ich uczucia. Tym samym Merton zaczyna interesować się – zupełnie odmienną od jego narzeczonej – Theale.
Henry James, uważany obecnie za jednego z najwybitniejszych anglosaskich powieściopisarzy, w Polsce należy do słabo znanych twórców. Jego prozę słusznie określa się mianem wymagającej – James tworzy kameralne historie, w których warstwa psychologiczna wyraźnie dominuje nad akcją. Tak jest również w przypadku „Skrzydeł gołębicy”, powieści wielokrotnie ekranizowanej (najbardziej znaną ekranizacją jest „Miłość i śmierć w Wenecji” z Heleną Bonham-Carter w roli Kate).
„Skrzydła gołębicy” to opowieść pozornie statyczna – dzieje się w niej niewiele, na pierwszym planie znajdują się moralne rozterki bohaterów. Każdy z nich przeżywa prywatny dramat. W świecie zdominowanym przez konwenanse etyka staje się mniej istotna. James konstruuje postacie trudne i skomplikowane, wymykające się prostym ocenom moralnym. Z prawdziwą wirtuozerią słowa odtwarza ich wewnętrzną walkę. Merton nie potrafi odmówić narzeczonej, a jednocześnie nie jest w stanie żyć ze świadomością popełnionych błędów. Kate, oszukując Milly, pragnie osiągnąć to, co tamtej dano przy urodzeniu – możliwość dokonywania samodzielnych wyborów. Milly zaś próbuje oszukać samą siebie, udając, że nie dostrzega tego, co oczywiste jest dla wszystkich.
„Skrzydła gołębicy” tworzą trudny portret uczucia. Merton i Kate posuwają się tak daleko w zaprzeczaniu temu, co ich łączy, że nagle gubią wzajemną miłość. Zacierają się granice między prawdą a fałszem, miłością a nienawiścią, dobrem a złem. Wszystko to zawiera się w rozmytej, niewyraźnej opowieści, gdzie poszczególne zdania zdają się stapiać ze sobą, tworząc zaskakujące konstrukcje. James łączy techniki powieściowe z teatralnymi, tym samym pozwalając czytelnikowi stać się częścią przedstawionego świata. Nie daje oczywistych odpowiedzi. Nie zawiera ich nawet w finale, który, choć pozornie mało wyrazisty, jest jednym z najmocniejszych akcentów całości.
„Skrzydła gołębicy” to rzeczywiście proza dla wymagających, wymuszająca na czytelniku maksymalne skupienie, trudna – a jednocześnie doskonała w treści i w formie.
Maria Guzelak-Robaszkiewicz
Oceny
Książka na półkach
- 705
- 141
- 85
- 17
- 13
- 7
- 7
- 5
- 4
- 3
Cytaty
Zawsze byli ludzie kogoś wykorzystujący, którym nie przychodziło do głowy, że tego kogoś pożerają. Robili to, nie czując smaku.
OPINIE i DYSKUSJE
Zasłużone 8 gwiazdek
Zasłużone 8 gwiazdek
Pokaż mimo to8/10
8/10
Pokaż mimo toMówiąc za autorami poprzednich opinii: książka to wnikliwe studium ludzkich charakterów. Mówiąc po mojemu: ta książka jest ekstremalnie przegadana! Jej fabułę można by zamknąć w jednej trzeciej jej długości. Oczywiście rozbudowane opisy myśli i rozterek emocjonalnych oraz motywów bohaterów stanowią o jej wyjątkowości, niemniej jednak zabieg rozważania przez cztery bite strony tego, że ona weszła, a on spojrzał budził we mnie pełne rozczarowania westchnienie.
Po lekturze drugiego domu:
Postaci zbudowane precyzyjnie, fabuła rozbudowana i wiarygodna. Ogólnie naprawdę świetna historia! Gdyby tylko skrócić tę książkę o połowę...
Rozbudowane poboczne przemyślenia autora były dla mnie trudne do zniesienia. Rozumiem, że miało to na celu dokładną analizę zajść i charakterów ale zawierało przytłaczającą liczbę powtórzeń i retrospekcji, przez co czułam się, jako czytelniczka, traktowana jak nieuważna idiotka.
Mówiąc za autorami poprzednich opinii: książka to wnikliwe studium ludzkich charakterów. Mówiąc po mojemu: ta książka jest ekstremalnie przegadana! Jej fabułę można by zamknąć w jednej trzeciej jej długości. Oczywiście rozbudowane opisy myśli i rozterek emocjonalnych oraz motywów bohaterów stanowią o jej wyjątkowości, niemniej jednak zabieg rozważania przez cztery bite...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPowieść " Skrzydła Gołębicy" Rozbiera na czynniki pierwsze obrzydliwą ludzką naturę, pozbawioną skrupułów. Sekretne uczucie łączące głównych bohaterów jest motywem przewodnim. Żyjący w czasach, gdzie liczy się nienaganna reputacja zostają zmuszeni do pokrętnych pomysłów na organizowanie schadzek. Z czasem jednak dostrzegają spadającą z nieba cudowną okazję do kontynuowania znajomości bez skazywania siebie na domysły najbliższych. Obrzydliwie bogata amerykanka odwiedza Londyn w nadziei ponownego spotkania Mertona Denshera, tajemniczego kochanka Kate Croy. Kate i Merton to para grająca główne role w powieści. Milly poznała już wcześniej Mertona i obdarzyła go skrywaną namiętnością. Przebiegła Kate Croy postanawia wykorzystać ten fakt i pchnąć swego kochanka w ramiona amerykanki, by ten posiadłszy jej miłość zasłużył na zapisanie sobie jej majątku. Dowiedziawszy się o śmiertelnej chorobie dziedziczki zaczynają go nękać silne wyrzuty sumienia, jednak pozbawionej uczuć Kate nie zraża ten fakt. Jeszcze bardziej bowiem brnie w ten niebezpieczny i chory plan rządzący się przebiegłością i chciwością. Po nieuchronnej śmierci Milly, Kate zamierza wyjść za majętnego Mertona i cieszyć się wielką fortuną. Czy uda im się zrealizować ów niecny plan?
Tego, że się tak rozczaruję zupełnie nie brałam pod uwagę. Niestety powieść zawiodła mnie totalnie. Mimo iż uważana jest przez większość za wartościową literaturę, ucztę duchową itp dla mnie była przydługą, usypiającą lekturą. Spodziewałam się naprawdę czegoś więcej, sądząc po opisie intryga na wysokim poziomie, okazała się pozbawioną dynamiki, suchą powieścią. Nie mogę przyznać wyższej oceny niż pięć gwiazdek, ponieważ w moim odczuciu nie zasługuje na to. Być może okazałam się zupełnie nieczuła na prozę autora i pewnie jego zamysł na odbiór czytelnika był całkowicie odmienny od mojego, ale muszę powiedzieć: cieszę się, że mam ją już za sobą.
Licząca sobie ponad 700 stron. wypełniona ciężką w odbiorze narracją, złożonymi opisami, piętrzącymi się domysłami - męczyła głowę i umysł. Pozbawiona prawie w ogóle dialogów. Jeżeli były, nie ożywiały akcji. Nie można odmówić Jamesowi posługiwania się pięknym językiem , lecz jego opisy były zdecydowanie za długie i monotonne. Gdyby książkę pozbawić tegoż właśnie czynnika, zobaczylibyście wówczas licząca zaledwie kilku zdaniową opowieść. Akcja toczy się niespiesznie i mam za sobą duża liczbę książek, gdzie taka właśnie była, choćby książki Jane Austen czy sióstr Brontë, które urzekły mnie w najwyższym stopniu, tutaj jednak ten pomysł nie sprawdził się. Czekałam bardzo długo na rozpoczęcie intrygi, na niespodziewany zwrot akcji, lecz na tym polu znów spotkał mnie zawód. Wcielanie planu rozpoczyna się dopiero w drugiej części i nie jest on powalający. Dużo rzeczy trzeba się domyślić, nie jest nawet zaznaczony moment śmierci Milly. Podobnie jest zresztą jeśli chodzi o zakończenie. Jest ono otwarte i niejednoznaczne. Można sobie wyobrazić parę jego koncepcji.
Niewątpliwie największą ofiarą całego procederu okazała się w moim odczuciu Kate. Mimo jej braku empatii, to ona straciła najwięcej i choćby wydawać się mogło, że to Milly jest pokrzywdzona, Kate jednak zasługuje na to miano bardziej. Jej wielkie poświęcenie włożone w powodzenie planu pokazuje jej determinację i siłę. Pobudki do uknucia tak samolubnego przedsięwzięcia według niej są całkowicie słuszne. Okoliczności oczywiście pozostawiam dla zainteresowanych. Czy sięgnę jeszcze po książki Henrego Jamesa? z pewnością dam im w przyszłości szansę.
Powieść " Skrzydła Gołębicy" Rozbiera na czynniki pierwsze obrzydliwą ludzką naturę, pozbawioną skrupułów. Sekretne uczucie łączące głównych bohaterów jest motywem przewodnim. Żyjący w czasach, gdzie liczy się nienaganna reputacja zostają zmuszeni do pokrętnych pomysłów na organizowanie schadzek. Z czasem jednak dostrzegają spadającą z nieba cudowną okazję do kontynuowania...
więcej Pokaż mimo toMój pierwszy James i już od razu wielka miłość.
Mój pierwszy James i już od razu wielka miłość.
Pokaż mimo toKsiążka ciężka i trudna w odbiorze emocjonalnym, podobnie jak "Portret damy" obnaża to, co w człowieku piękne, ale i to, co potworne. Kolejne arcydzieło James'a, z którym miałam przyjemność się zetknąć. Przymierzam się do oryginału.
Książka ciężka i trudna w odbiorze emocjonalnym, podobnie jak "Portret damy" obnaża to, co w człowieku piękne, ale i to, co potworne. Kolejne arcydzieło James'a, z którym miałam przyjemność się zetknąć. Przymierzam się do oryginału.
Pokaż mimo toTrudna lektura, ale warto być cierpliwym
Trudna lektura, ale warto być cierpliwym
Pokaż mimo toZawsze jak kończę czytać Henry'ego Jamesa to mnie głowa potwornie boli. I chyba dlatego tylko nie dam maksymalnej liczby punktów. Uwielbiam jego książki, chociaż to chyba umartwianie się. "Skrzydła gołębicy" to opasłe tomiszcze i drobiazgowe rozkładanie na czynniki pierwsze obrzydliwej natury ludzkiej. No i jeszcze ta nienatrętność akcji. Jak ktoś po obejrzeniu "Miłości i śmierci w Wenecji" postanowi przeczytać "Skrzydła gołębicy", bo mu się film spodobał, to przeżyje szok.
Zawsze jak kończę czytać Henry'ego Jamesa to mnie głowa potwornie boli. I chyba dlatego tylko nie dam maksymalnej liczby punktów. Uwielbiam jego książki, chociaż to chyba umartwianie się. "Skrzydła gołębicy" to opasłe tomiszcze i drobiazgowe rozkładanie na czynniki pierwsze obrzydliwej natury ludzkiej. No i jeszcze ta nienatrętność akcji. Jak ktoś po obejrzeniu...
więcej Pokaż mimo to"Skrzydła gołębicy" to niewątpliwie jedna z najtrudniejszych książek H. Jamesa, jednak jej czytanie - o ile można to zrobić w skupieniu - to prawdziwa uczta duchowa.
Akcja biegnie tu niespiesznie, bohaterowie dużo rozmawiają, a ich dialogi często są pełne niedopowiedzeń i aluzji. W ogóle rzadko postacie mówią wprost i przyznam, że początkowo nieco mnie to drażniło. Gdy jednak wpadłam w rytm wyznaczony przez autora, stało się to dla mnie swego rodzaju literacką grą z czytelnikiem - na ile sam domyśli się, o co chodzi, czy będzie umiał przewidzieć kolejne posunięcia i decyzje...
Narracja także nie jest łatwa w odbiorze, gdyż wiele miejsca poświęcone zostało opisom i analizie zachowania bohaterów, ich wzajemnym relacjom, wewnętrznym przeżyciom. Odbiór utrudnia złożona składnia - zdania są długie, spiętrzone, podobnie jak myśli narratora. Dlatego właśnie lektura tej powieści wymaga spokoju i skupienia; na pewno nie jest to książka do czytania w tramwaju czy innych miejscach publicznych (potrafię czytać w każdych warunkach, ale w przypadku "Skrzydeł gołębicy" to się nie sprawdziło).
Co fascynuje w książce Jamesa, oprócz jej misternej i kunsztownej konstrukcji? Na pewno gra, jaką prowadzą ze sobą główne postacie. Ich zawoalowane pragnienia, skrywane emocje, które muszą dodatkowo dostosować do społecznych konwenansów, nie ułatwiają im wzajemnych kontaktów. Śledzenie tych psychologicznych zabaw, intryg, układów i podchodów pochłania uwagę czytelnika i sprawia, że w pewnym momencie zaczyna się czekać niecierpliwie na ostateczne rozwiązanie. A ono pozostawia odbiorcę z nowym znakiem zapytania (nie zdradzę, jakim, gdyż zepsułabym lekturę potencjalnym czytelnikom).
W "Skrzydłach gołębicy" mamy też typowy dla autora motyw porównywania mentalności i kultury Amerykanów i Anglików. Nie jest on tu tak wyeksponowany jak np. w "Europejczykach", ale przewija się przez całą powieść.
Polecam z czystym sumieniem wszystkim, którzy lubią mierzyć się z literaturą i szukają w niej czegoś więcej niż tylko rozrywki. Miłośnicy pięknego języka i literackiego kunsztu też powinni być usatysfakcjonowani!
"Skrzydła gołębicy" to niewątpliwie jedna z najtrudniejszych książek H. Jamesa, jednak jej czytanie - o ile można to zrobić w skupieniu - to prawdziwa uczta duchowa.
więcej Pokaż mimo toAkcja biegnie tu niespiesznie, bohaterowie dużo rozmawiają, a ich dialogi często są pełne niedopowiedzeń i aluzji. W ogóle rzadko postacie mówią wprost i przyznam, że początkowo nieco mnie to drażniło. Gdy...
Niemoralna propozycja w wersji retro.
Spisek pozostaje spiskiem, niezależnie od tego, czy w zamierzeniu jest dla osoby, której dotyczy, krzywdzący, czy nie. I niszczy spiskowca.
Taka myśl zdaje się wynikać z powieści Henry'ego Jamesa, powieści wyjątkowo, nawet jak na niego, nasyconej niekoniecznie pozytywnymi emocjami.
Zawieszone zakończenie pozostawia czytelnika z pytaniem, jak się to wszystko skończyło, i z pewnością, że - istotnie - nic nie będzie już takie jak przedtem...
Niemoralna propozycja w wersji retro.
więcej Pokaż mimo toSpisek pozostaje spiskiem, niezależnie od tego, czy w zamierzeniu jest dla osoby, której dotyczy, krzywdzący, czy nie. I niszczy spiskowca.
Taka myśl zdaje się wynikać z powieści Henry'ego Jamesa, powieści wyjątkowo, nawet jak na niego, nasyconej niekoniecznie pozytywnymi emocjami.
Zawieszone zakończenie pozostawia czytelnika z...