Sen Mistrza
- Kategoria:
- poradniki
- Wydawnictwo:
- Złote Myśli
- Data wydania:
- 2013-02-19
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-02-19
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788377011782
- Tagi:
- sen mistrza michal maj leonardo da vinci sen polifazowy
Tylko 2 godziny snu dziennie!
Dokładnie tyle potrzebował jeden z największych geniuszy w historii, by całkowicie wypocząć. Jak to możliwe?
Żeby sprawniej pracować, musisz lepiej wypoczywać.
Żeby lepiej wypoczywać, musisz spać mniej… jak Leonardo da Vinci!
Istnieją historyczne źródła, według których Leonardo da Vinci, bez wątpienia genialny artysta i bodaj najbardziej pomysłowy wynalazca w historii, był w stanie zrealizować tak wiele swoich pasji i pomysłów, ponieważ korzystał z pewnej techniki snu pozwalającej znacznie skrócić jego czas, bez uszczerbku na wypoczynku. Co więcej, taki sen jest na tyle intensywny i twórczy, że na wiele swoich pomysłów Leonardo wpadł właśnie w jego trakcie!
Ta technika nazywa się snem polifazowym, który polega na…
Między innymi tego dowiesz się właśnie z poradnika „Sen Mistrza” autorstwa Michała Maja. Jest to niezwykły poradnik, bowiem poświęcony został w całości problematyce jakościowego i skutecznego snu. Nie wiem, czy masz tego świadomość, ale „dobry sen” wcale nie musi znaczyć tego samego co „długi sen”. Poprawa jego jakości również wymaga zdecydowanie więcej niż położenia głowy na poduszce ;)
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 81
- 61
- 15
- 6
- 3
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Książka z pewnymi ciekawostkami o śnie, które bez większych problemów można znaleźć w losowych artykułach w Internecie lub filmikach na YT, no i oczywiście w innych książkach, które zawierają także dokładniejsze wyjaśnienie mechanizmu snu i dogłębniejsze przeanalizowanie tematu. Ta książka jest napisana bardzo luźnym językiem, więc może komuś się spodobać, kto nie lubi bardziej naukowego żargonu, a o śnie nie ma zielonego pojęcia, lecz i tak polecałbym coś lepszego, np.:
- "Dlaczego jeszcze nie śpisz? Wszystko, czego potrzebujesz, żeby się w końcu wyspać" - Chris Winter
- "Dlaczego śpimy. Odkrywanie potęgi snu i marzeń sennych" - Matthew Walker
- "Śpij dobrze" - Nick Littlehales
A no i sen polifazowy w kilku cyklach po 20 minut to kompletny kit (jeden cykl snu trwa około 90 minut). Nie sądzę, aby przy regularnym stosowaniu przyniosło to jakiekolwiek pozytywne rezultaty, a jedynie rozregulowało rytm okołodobowy i w przyszłości mogłoby spowodować różnorakie problemy, np. chorobę Alzhaimera. Dobrze, że autor dodał, że sam nie wie o skuteczności i bezpieczeństwie takiej praktyki, inaczej kompletnie by się wkopał, co nie zmienia tego, że mógł o tym nawet nie wspominać.
Książka z pewnymi ciekawostkami o śnie, które bez większych problemów można znaleźć w losowych artykułach w Internecie lub filmikach na YT, no i oczywiście w innych książkach, które zawierają także dokładniejsze wyjaśnienie mechanizmu snu i dogłębniejsze przeanalizowanie tematu. Ta książka jest napisana bardzo luźnym językiem, więc może komuś się spodobać, kto nie lubi...
więcej Pokaż mimo toKsiążka o śnie, a raczej książeczka. Tytuł został tak stworzony, żeby pełnił rolę wabika. Czyta się szybko i dość przyjemnie.
Jedna część książki mnie urzekła i nawet zrobiłam z niej notaki do pracy własnej, to część poświecona CELEBROWANIU PORANKA! Polecam wszystkim tak własnie rozpocząć dzień. Małe-wielkie poranne rytuały, które mają ogromny wpływ na resztę dnia.
Książka o śnie, a raczej książeczka. Tytuł został tak stworzony, żeby pełnił rolę wabika. Czyta się szybko i dość przyjemnie.
Pokaż mimo toJedna część książki mnie urzekła i nawet zrobiłam z niej notaki do pracy własnej, to część poświecona CELEBROWANIU PORANKA! Polecam wszystkim tak własnie rozpocząć dzień. Małe-wielkie poranne rytuały, które mają ogromny wpływ na resztę dnia.
Książka w sumie o oczywistych oczywistościach, dla mnie naciągana treść, napisana jest lekkim językiem ale nie wnosi nic nowego do wiedzy o śnie. Nie jest to żadna praca naukowa, tylko lekkie przemyślenia autora.
Książka w sumie o oczywistych oczywistościach, dla mnie naciągana treść, napisana jest lekkim językiem ale nie wnosi nic nowego do wiedzy o śnie. Nie jest to żadna praca naukowa, tylko lekkie przemyślenia autora.
Pokaż mimo toKsiążka to nic innego jak zbiór faktów i ciekawostek na temat spania. Pytanie tylko czy w dobie powszechnego internetu, gdzie wyszukanie takich informacji zajmie nam dosłownie moment, jest sens ją czytać? Pomijając już fakt, że o tytułowych sekretach Leonarda Da Vinci w książce praktycznie nic nie ma, to książka jest napisana lekkim językiem, czyta się ją szybko, jest też krótka i dosyć płytka. Jak dla mnie autor po prostu interesował się tematem, poczytał o nim trochę w internecie i postanowił wydać książkę. Czy jest to skok na kasę? Pytanie pozostawię bez odpowiedzi. Przejdźmy jednak do plusów, a znalazłem nawet dwa. Po pierwsze ktoś po przeczytaniu, może zaciekawić się tematem i na własną rękę znaleźć lepsze publikacje. Drugi plus jest bardziej osobisty, ponieważ nie wiedziałem, że jest coś takiego jak cichy budzik (parę minut przed głównym budzikiem, dzwoni budzik o wiele cichszy, który z założenia nie ma nas obudzić tylko poinformować organizm, że nadchodzi czas wstawania. Ciekawy pomysł, na pewno wypróbuję). Podsumowując, da się przeczytać, ale polecam znaleźć inne publikacje na ten temat.
Książka to nic innego jak zbiór faktów i ciekawostek na temat spania. Pytanie tylko czy w dobie powszechnego internetu, gdzie wyszukanie takich informacji zajmie nam dosłownie moment, jest sens ją czytać? Pomijając już fakt, że o tytułowych sekretach Leonarda Da Vinci w książce praktycznie nic nie ma, to książka jest napisana lekkim językiem, czyta się ją szybko, jest też...
więcej Pokaż mimo toJak mam awersje do tego typu "poradników" tak temat mnie na tyle zaciekawił iż przeczytałem. Okazuje się, że Polak potrafi dobrze napisać. Na szczęście mało jest "złotych myśli" w amerykańskim stylu a dużo konkretów - w pigułce. Autor dzieli się trafnymi spostrzeżeniami - sprawdzone w życiu. Aczkolwiek opisy jak coś zrobić są mało precyzyjne. Ale i tak są o niebo lepsze od tych wodolejców zagranicznych. Wiele informacji naprowadzających na zgłębianie tematu dla bardziej dociekliwych. Interesujące są opisy "prochów" - tych legalnych i nielegalnych.
Sekrety (po co od razu sekrety?) snu sławnych ludzi mnie rozbawiły. Bo to i żadne sekrety a ich nawyki po prostu.
Warto przeczytać ale i tak jeżeli chcesz coś osiągnąć to trzeba się napracować :-)
Jak mam awersje do tego typu "poradników" tak temat mnie na tyle zaciekawił iż przeczytałem. Okazuje się, że Polak potrafi dobrze napisać. Na szczęście mało jest "złotych myśli" w amerykańskim stylu a dużo konkretów - w pigułce. Autor dzieli się trafnymi spostrzeżeniami - sprawdzone w życiu. Aczkolwiek opisy jak coś zrobić są mało precyzyjne. Ale i tak są o niebo lepsze od...
więcej Pokaż mimo toNiemal 95% tego co zawarte w tej książce wiedziałem z internetu,
zaś pozostałe 5% to infomacie które mnie nie interesują. Tytuł bardzo mylny bo o Leonardzie jest kilka linijek i nic odkrywczego.
Niemal 95% tego co zawarte w tej książce wiedziałem z internetu,
Pokaż mimo tozaś pozostałe 5% to infomacie które mnie nie interesują. Tytuł bardzo mylny bo o Leonardzie jest kilka linijek i nic odkrywczego.
O tytułowym śnie mistrza jest dosłownie kilka słów, które i tak można byłoby samemu wyszukać w internecie. Generalnie "książka" jest strasznie krótka, zdania i rady się powtarzają. "Poradnik" ten w ogóle mnie nie zmotywował, ani nie poradził co zrobić aby wstawać wcześniej. Rady z owej pozycji równie dobrze możemy znaleźć w internecie, nie kupując książki.
O tytułowym śnie mistrza jest dosłownie kilka słów, które i tak można byłoby samemu wyszukać w internecie. Generalnie "książka" jest strasznie krótka, zdania i rady się powtarzają. "Poradnik" ten w ogóle mnie nie zmotywował, ani nie poradził co zrobić aby wstawać wcześniej. Rady z owej pozycji równie dobrze możemy znaleźć w internecie, nie kupując książki.
Pokaż mimo toPo książce "Sztuka spania i wstawania" Pana Karbowskiego, uważam, że zawarte w tym tekście fakty i opinie, to podstawy. Inny styl, niż opisana wcześniej książka.
Po książce "Sztuka spania i wstawania" Pana Karbowskiego, uważam, że zawarte w tym tekście fakty i opinie, to podstawy. Inny styl, niż opisana wcześniej książka.
Pokaż mimo toMichał Maj jest autorem bloga , na którym publikuje dość ciekawe artykuły związane z poprawą naszego życia codziennego, czerpania inspiracji i motywacji z życia. Prócz tego jest autorem książki dostępnej również jako e-book pt. „Sen Mistrza”
„Sen Mistrza” to nic innego jak książka o najmniej zbadanym stanie i największej niewiadomej w nauce, jaką jest sen. Prócz rozdziałów dotyczących rodzajów snu i jego faz można natknąć się na wiele ciekawostek z życia „wielkich” ludzi. Niestety podtytuł jest bardzo mylący (o ile można go w ogóle nazwać podtytułem) książka zachęca nas do przeczytania słowami z okładki „Sekrety twórczego snu Leonarda Da Vinci”, a o wszystkich sekretach wiadomo tylko tyle, że coś jest na rzeczy, ale jeszcze nie zostało zbadane i w sumie nie wiadomo, czy jego „twórczy sen” był naprawdę zdrowym i „twórczym” snem. Moim zdaniem autor „liznął” tylko tematu każdego rozdziału nie zagłębiając się w niego, dlatego książkę należy traktować na zasadzie ciekawostki. Jeśli ktoś interesuje się i chciałby doświadczyć „świadomego snu” to polecam darmowe internetowe poradniki, bo w tej książce można spotkać o tym wzmiankę i ogólne informacje i tak jest w sumie z każdym rozdziałem.
Plusem tej „książki” (choć powinnam pewnie napisać „poradnika”) jest lekkość z jaką autor przelewa swoje myśli na papier w sposób nie męczący czytelnika, a rozbudzający jego ciekawość. Książkę czyta się szybko i płynnie. Jej całą treść należy potraktować z „przymrużeniem oka”, gdyż wszystkich założeń i „faktów”, których stara się dowieść autor notorycznie pisząc „u Ciebie może być inaczej/ u Ciebie może nie działać” nie są w stanie potwierdzić żadne badania naukowe. Wyżej wspomniane słowa notorycznie pojawiające się w książce sprawiają, że całą jej treść traktuje się jako dobry żart autora i sposób na zarobek, bo kto z nas nie chciałby dowiedzieć się jak spać 2h dziennie i być w pełni „zdatnym” do życia? Chyba każdy, kto ma natłok pracy, a po dojściu do odpowiedniego rozdziału jest to stanowczo odradzane i opis tej formy snu wprowadza więcej wątpliwości niż konkretnych, rzeczowych informacji.
Moim zdaniem autor podjął się za trudnego zadania napisania książki o jednym ze stanów/trybów człowieka, w którym spędzamy ok. 20 lat swojego życia biorąc pod uwagę, że każde jego słowo jest raczej domniemaniem niż faktem naukowym. Każde słowo książki można podważyć, a autor nie bardzo ma jak się bronić, bo nikt dziedziny snu jeszcze dobrze nie zbadał. Książkę potraktowałabym jako „szybki zarobek” pod etykietką „cuda naukowe”. Czy w książce są jakieś przydatne informacje o poprawie „zwyczajnego” snu? Tak, aczkolwiek autor podkreśla, że te sposoby pomagają mu, a innym niekoniecznie. Czy warto przeczytać tę książkę? Na to pytanie chyba nie chciałabym odpowiadać, bo wiadomo, kto co lubi.
Ocena: 4/10
Michał Maj jest autorem bloga , na którym publikuje dość ciekawe artykuły związane z poprawą naszego życia codziennego, czerpania inspiracji i motywacji z życia. Prócz tego jest autorem książki dostępnej również jako e-book pt. „Sen Mistrza”
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to„Sen Mistrza” to nic innego jak książka o najmniej zbadanym stanie i największej niewiadomej w nauce, jaką jest sen. Prócz rozdziałów...
Ksiazka "Sen Mistrza" jest zbiorem ciekawostek zwiazanych ze snem. Jezyk ksiazki jest lekki, bez naukowych i zagmatwanych tresci. Niestety, czesto sa duze odstepy w tekscie, majace na zadanie zwiekszyc liczbe kartek - ksiazka autorstwa M. Maja ma 97 stron, jednak gdydy usunac miejsca puste, ktore sa zbedne ksiazka miala by ok. 85 stron. Jak dla mnie, to manipulacja tekstem.
Minusem jest niestety mylacy podtytul: ksiazka ma rzekomo zawierac tajemnice snu Leonarda da Vindi (chodzi o sen polfiazowy),aczkolwiek jest o nim zaledwie kilka stron, w dodatku NA ZYWO SCIAGNIETYCH z angielskiej Wikipedii. Do tego, nie ma zadnych badan potwierdzajacych skutecznosc tej metody.
Ksiazka zawiera jednak plusy. Sa to m. in: porady dotyczace tzw. cichego budzika, rady odnosnie wykorzystania faz snu i ogrom ciekawostek np. o srodkach wspomagajacych sen takich jak "korzen snu" i podobne.
Podsumowujac: Sen Mistrza polecam jedynie osobom, ktorym nie szkoda pieniedzy na ksiazke, w ktorej jest mnostwo ciekawostej i zaledwie kilka porad. Jesli szukasz na prawde dobrej ksiazki o zasypianiu i podobnych - znajdz inne tytuly. Ten mozesz zaliczyc tylko jako ogolna ciekawostke, ktora lekko wzbogaci Twoja wiedze nt. spania.
Ksiazka "Sen Mistrza" jest zbiorem ciekawostek zwiazanych ze snem. Jezyk ksiazki jest lekki, bez naukowych i zagmatwanych tresci. Niestety, czesto sa duze odstepy w tekscie, majace na zadanie zwiekszyc liczbe kartek - ksiazka autorstwa M. Maja ma 97 stron, jednak gdydy usunac miejsca puste, ktore sa zbedne ksiazka miala by ok. 85 stron. Jak dla mnie, to manipulacja...
więcej Pokaż mimo to