Trenuj swój umysł czyli jak obudzić w sobie potencjał

Moim zdaniem za dużo w niej ogólników, a za mało konkretów. Niemniej jednak w dalszym ciągu będzie to dobra pozycja dla osób, które potrzebują wprowadzenia w tematykę treningu umysłu.

Moim zdaniem za dużo w niej ogólników, a za mało konkretów. Niemniej jednak w dalszym ciągu będzie to dobra pozycja dla osób, które potrzebują wprowadzenia w tematykę treningu umysłu.

Pokaż mimo to

Książka zaczęła się świetnie. Zaciekawiła mnie już od pierwszej strony. Jednak w połowie zrobiło się trochę gorzej. Coraz bardziej widoczny stał się fakt, że większość informacji jest przekazana w sposób skrótowy. Część informacji powtarza się w kółko. Dużym plusem książki są ćwiczenia i zagadki, pozwalające faktycznie "trenować nasz umysł". Jednakże poradnik jako całość porównałabym do artykułu w czasopiśmie - służy przekazaniu kilku faktów, aby zainteresować tematem. Natomiast by dowiedzieć się czegoś więcej, trzeba poszukać innych pozycji.
W moim wypadku książka swoją rolę spełniła - sprawiła, że chcę zaangażować się w ćwiczenie sprawności swojego umysłu i dowiedzieć się więcej na ten temat. W rezultacie oceniam ją zatem pozytywnie - choć niedosyt pozostał.

Książka zaczęła się świetnie. Zaciekawiła mnie już od pierwszej strony. Jednak w połowie zrobiło się trochę gorzej. Coraz bardziej widoczny stał się fakt, że większość informacji jest przekazana w sposób skrótowy. Część informacji powtarza się w kółko. Dużym plusem książki są ćwiczenia i zagadki, pozwalające faktycznie "trenować nasz umysł". Jednakże poradnik jako całość...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Na pewno nie zaszkodzi przeczytać. Można się kilku ciekawych rzeczy dowiedzieć. Nie jest to majstersztyk, lecz przeciętna książka.

Na pewno nie zaszkodzi przeczytać. Można się kilku ciekawych rzeczy dowiedzieć. Nie jest to majstersztyk, lecz przeciętna książka.

Pokaż mimo to

Polecam! Świetna książka pokazująca wiele różnych sposobów samorozwoju.

Polecam! Świetna książka pokazująca wiele różnych sposobów samorozwoju.

Pokaż mimo to

Warto przeczytać i wracać do zaprezentowanych w książce wielu treningów pamięci. W sumie jest ich sporo ale warto się z każdą zapoznać i odkryć że np. jeden z rodzajów myślenia ma się już mocno rozwinięty :)

Warto przeczytać i wracać do zaprezentowanych w książce wielu treningów pamięci. W sumie jest ich sporo ale warto się z każdą zapoznać i odkryć że np. jeden z rodzajów myślenia ma się już mocno rozwinięty :)

Pokaż mimo to

Zostałem miło zaskoczony przez tą książkę. Znalazłem tu podsumowanie i rozwinięcie informacji które wiedziałem, albo których łatwo jest się domyślić ( np. jedz zdrowo, nie stresuj się, ucz się języków ) to jednak dzięki niej zainteresowałem się Sudoku, wiem, że podczas nauki słówek warto tworzyć jak najwięcej skojarzeń z danym słówkiem, by było lepiej zapamiętane, by połączeń pomiędzy neuronami powstało jak najwięcej.
Autor zachwalał gorzką czekoladę, jednakże mój układ trawienny za nią nie przepada. Nie zrezygnuję z kawy i herbaty ponieważ je lubię i piję je w umiarkowanych ilościach.

Zostałem miło zaskoczony przez tą książkę. Znalazłem tu podsumowanie i rozwinięcie informacji które wiedziałem, albo których łatwo jest się domyślić ( np. jedz zdrowo, nie stresuj się, ucz się języków ) to jednak dzięki niej zainteresowałem się Sudoku, wiem, że podczas nauki słówek warto tworzyć jak najwięcej skojarzeń z danym słówkiem, by było lepiej zapamiętane, by...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Zbyt wielkie oczekiwania miałem w stosunku do tej publikacji. Pierwszy rozdział czyta się miło. Zawiera w sobie wiele interesujących danych popartych wnikliwą analizą. Następne rozdziały to już ciągłe pikowanie. Tematy są potraktowane pobieżnie. Czyta się to jak miesięcznik typu Men's Health. Każdy akapit ma podobną formułę. Naukowiec A na uczelni B odkrył że C działa dobrze na D. Odniosłem wrażenie jak by istniała baza danych takich porad która została skopiowana do książki.

Zbiór ćwiczeń jest odpowiedni, nie za duży jednocześnie nie za mały. Pozwala się oderwać i pomyśleć abstrakcyjnie. Tylko przedruk tych zagadek nie rekompensuję nam wydanych pieniędzy. Skoro te same zagadki możemy znaleźć w internecie za darmo np: http://mozgowiec.pl/

Kolejna rzecz która mi osobiście nie pasowała to dosyć spora ilość nawiązań do holocaustu, gwiazdy Dawida oraz żydów.

Zbyt wielkie oczekiwania miałem w stosunku do tej publikacji. Pierwszy rozdział czyta się miło. Zawiera w sobie wiele interesujących danych popartych wnikliwą analizą. Następne rozdziały to już ciągłe pikowanie. Tematy są potraktowane pobieżnie. Czyta się to jak miesięcznik typu Men's Health. Każdy akapit ma podobną formułę. Naukowiec A na uczelni B odkrył że C działa...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

[Recenzja pochodzi z bloga: librimagistri.blogspot.com]

Niedawno czytałem inną książkę na temat działania naszego umysłu. Myślałem więc, że "Trenuj swój umysł" będzie kolejnym zbiorem nieciekawych, żmudnych ćwiczeń lub podręcznikiem zawierającym "suche" fakty. Jednak po przeczytaniu pierwszych stron zmieniłem zdanie (inna sprawa, że pierwszy rozdział jest najciekawszy...).
Książka podzielona jest na trzy części ("W domu", "W pracy", "W czasie wolnym"), a te z kolei dzielą się na rozdziały (w sumie jest 10 rozdziałów).
Czytając książkę radzę zaopatrzyć się w coś do pisania i kartki, ponieważ znajdziemy w niej tak dużo ciekawych rad, że aż żal byłoby zapomnieć choć kilka z nich.
Najwięcej wyniosłem z części pierwszej. Autor skupia się na diecie. Zanotowałem kilka cennych uwag. Nie miałem pojęcia, że np. płatki nie są dobre na śniadanie :) Pierwszy rozdział ogólnie pomaga nam zmienić swoje przyzwyczajenia żywieniowe z korzyścią dla naszego mózgu.
Następnie autor skupia się na emocjach i usprawnianiu pamięci. Tutaj musimy przejść przez odrobinę teorii, aby już w 4 rozdziale przejść do właściwych ćwiczeń. Możemy wykonać test inteligencji oraz dowiedzieć się jak podwyższyć nasze IQ. A wynik można podnieść nawet o 15 punktów zmieniając dietę i odpowiednio podchodząc do egzaminu. Z tego działu wysnułem pewien wniosek (o który się już wielokrotnie wcześniej ocierałem): testy IQ niczego nie sprawdzają! Jeśli ktoś myśli, że może "zmierzyć" nimi swój iloraz inteligencji to jest w wielkim błędzie. Typowe testy są źle skonstruowane i sprawdzają wyuczone rzeczy. Jak choćby palindrom. Przecież to jest przyswojone gdzieś wcześniej pojęcie! Moje wnioski potwierdza także niemiecki uczony Sebastian Leitner (więcej można o tym przeczytać w książce "Naucz się uczyć").
Ale wróćmy do "Trenuj swój umysł". W drugiej części jest trochę liczenia. Znajduje się tam trening myślenia numerycznego oraz trening logiczny.
W części trzeciej możemy wykonać testy na myślenie wizualne i kreatywne (moim zdaniem najtrudniejsze)
Na koniec jest jeszcze kilka rozdziałów o myśleniu na głos oraz trening myślenia werbalnego.
Przejdźmy teraz do błędów (od których nie jest wolna większość publikacji):

Na stronie 78 zaczyna się pewna tabela zatytułowana "Jak zminimalizować pięć czynników , które przeszkadzają nam dobrze się czuć?". W pierwszej kolumnie jest przeszkoda, a w drugiej rada jak ją wyeliminować. Przy smutku możemy przeczytać "Nosić żałobę i wspominać". NIe rozumiem tego. Nie wiem czy to celowy zamysł autora czy błąd tłumacza...
Str. 281 - ćwiczenie ortograficzne. Obok definicji podana jest pierwsza literka. Punkt 5 brzmi następująco "w niej mak: r". Odpowiedź brzmi (sprawdzona z listą odpowiedzi zamieszczoną na końcu książki) makówka, więc pierwsza litera to m.
Str. 214 - autor radzi, aby osoby po 55 roku życia "nie wycofywały się do spokojnego, cichego miejsca - mózg wymaga stymulacji". Czy więc stymulację mózg może odnaleźć tylko w głośnym, zatłoczonym mieście? Ja mam wręcz przeciwne zdanie. Szkoda, że autor nie rozwinął myśli. Być może miał na myśli coś innego.
Str. 168 - tutaj znajdują się wręcz komiczne rozważania. Autor sporządził tabelkę. Dotyczy ona randki i tego, kto powinien się spóźnić. Zostały również poszczególnym opcjom przyznane różne punkty (również ujemne). Z wywodu wynika, że lepiej w ogóle nie spotykać się z płcią przeciwną, bo zawsze będzie źle ;D
Str. 158 - test "Czy jesteś numerofobem?". Moim zdaniem niektóre pytania są dość kontrowersyjne np. zaznacz czy kiedykolwiek obstawiałeś zakłady. Odpowiedź wpływa na wynik testu. Jeśli nigdy tego nie robiłem przybliża mnie to do "numerofobii". Dziwny jest ten test...
Z tego co wiem to równanie fabuła=akcja nie jest prawdziwe. A w jednym ćwiczeniu tak te pojęcia zostały potraktowane. Niestety nie zaznaczyłem strony, więc nie jest w stanie teraz powiedzieć, w którym rozdziale jest ten błąd.
Na stronie 302 autor (lub autorzy, jest ich dwóch, więc nie wiem, który co pisał) stawia tezę, że nauka religii nie idzie w parze z rozwojem moralnym. Jako dowód podaje pewien eksperyment (nie będę tutaj przytaczać go w całości). Jako naukowiec twórca tego fragmentu powinien wiedzieć, że dane badanie powinno być wielokrotnie powtarzane i winno się stworzyć grupę kontrolną, aby uznać je za prawdziwe. Tymczasem na podstawie jednej obserwacji autor zakłada, że szkoły wyznaniowe nie kreują moralności.

Wiem, że wypisałem dość dużo wad. Nie jest oczywiście tak, że szukam dziury w całym. Pisząc opinię o książce czuję obowiązek zwrócenia uwagi na wszystkie mankamenty, które udało mi się zauważyć.
W porównaniu z wartością dla naszego życia, która płynie z lektury powyższe wady nie przesądzają o niczym. Ta książka ma dla mnie podwójne znaczenie. Primo: wzmocniłem swoje osłonki mielinowe ;) Secundo: otrzymałem przystępne rady (dotyczące m.in. odżywiania, spotu, muzyki), dzięki którym bardzo szybko mogę zwiększyć możliwości mojego mózgu.

[Recenzja pochodzi z bloga: librimagistri.blogspot.com]

[Recenzja pochodzi z bloga: librimagistri.blogspot.com]

Niedawno czytałem inną książkę na temat działania naszego umysłu. Myślałem więc, że "Trenuj swój umysł" będzie kolejnym zbiorem nieciekawych, żmudnych ćwiczeń lub podręcznikiem zawierającym "suche" fakty. Jednak po przeczytaniu pierwszych stron zmieniłem zdanie (inna sprawa, że pierwszy rozdział jest...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Książka „Trenuj swój umysł” to kilkaset stron pełnych przydatnych porad, które pomogą nam rozwinąć pamięć, zdolności logicznego myślenia i kojarzenia faktów.
Poradnik podzielony jest na wprowadzenie i trzy kolejne części rozwinięcia. Na początku możemy dowiedzieć się czegoś więcej o biologiczno-chemicznej budowie mózgu i podstawie jego działania. Dalej dowiemy się między innymi: jak mądrze się odżywiać, by stymulować pracę umysłu, jak zarządzać swoim nastrojem i zwalczać stres. A to tylko przygrywka do właściwych zagadnień.

Następnie autorzy uraczą nas serią rad na temat usprawniania pamięci, rozwoju inteligencji i zwiększenia IQ. Potem poznamy tajniki myślenia numerycznego, stosowanego, refleksyjnego, wizualnego, kreatywnego, werbalnego i etycznego. A wszystko to w tej stosunkowo niezbyt obszernej pozycji. Swoją drogą, czy kiedykolwiek zastanawialiście się nad tym, jak wiele jest odrębnych rodzajów myślenia? Przyznam, że mnie to nieco zaskoczyło. Tym chętniej zabrałam się za tę fascynującą lekturę.

„Przestań marudzić i szukać dziury w całym. Nie narzekaj. Pogorszy to tylko nastrój ludzi wokół ciebie – a w efekcie i twój. Nastrój jest bowiem zaraźliwy. Twój dobry humor może poprawić nastrój innym, a wtedy ich lepszy humor poprawi i twój. Gdy widzisz coś, co ci się podoba, powiedz o tym głośno. Nie krytykuj innych, by poczuć się lepiej.”

Cóż, ktoś mógłby powiedzieć, że powyższe to same oczywiste oczywistości, jednak życie pokazuje, jak ciężko jest nam czasem się do nich dostosować. Według poradnika, aby w móc w pełni cieszyć się wszystkimi możliwościami swojego umysłu musimy przede wszystkim zacząć od pozbycia się złych nawyków, a dopiero potem przejść do ćwiczeń takich jak sudoku, krzyżówki i inne logiczne zadania.

Książka napisana jest bardzo przystępnym, prostym językiem, który bez problemów dotrze do każdego odbiorcy. Świetnie rozwiązany jest sposób przekazywania informacji. Tak zwane „złote myśli” zawarte są na szarym tle, co je wyróżnia spośród reszty tekstu, po każdym rozdziale następuje podsumowanie w punktach. To wszystko sprawia, że poradnik jest czytelny, nie rozprasza uwagi i nie dekoncentruje, a czytelnik może się skupić tylko na zawartych w nim treściach.

Zapomniałam wspomnieć, że książka zawiera mini test IO, a także zestaw ponad trzydziestu różnorakich ćwiczeń, które pomogą nam je rozwinąć. Część z nich jest naprawdę trudna i wymaga spędzenia przy nich sporo czasu, którego w wakacje na pewno nikomu nie brakuje. ;)

A i jeszcze mam tu dla Was bardzo interesującą rzecz:

„Twój mózg posiada naturalną i nieuświadomioną zdolność przewidywania przyszłości. Nieświadomie przetwarza najróżniejsze rodzaje informacji – wiele z nich wyczuwa intuicyjnie. Im lepiej nauczysz się dostrzegać otaczające się bodźce, tym większa ilość danych wzbogaci twój system przewidywania. Jednocześnie tym większa będzie dokładność twoich prognoz. Stanie się to twoim intuicyjnym szóstym zmysłem. „
To raczej potwierdza to, co już kiedyś słyszałam, że każdy z nas ma ukryte w sobie swego rodzaju zdolności mediumiczne, jednak mała ilość osób zdaje sobie z tego sprawę. Zainteresowanych tym, jak je odkryć i rozwinąć, zapraszam do sięgnięcia po książkę.

Poradnik był bardzo ciekawą lekturą, obfitującą w wiele zajmujących treści. Polecam go gorąco wszystkim. To niezbędny podręcznik, dzięki któremu uda się Wam odkryć i rozwinąć wiele nowych i przydatnych umiejętności.

Książka „Trenuj swój umysł” to kilkaset stron pełnych przydatnych porad, które pomogą nam rozwinąć pamięć, zdolności logicznego myślenia i kojarzenia faktów.
Poradnik podzielony jest na wprowadzenie i trzy kolejne części rozwinięcia. Na początku możemy dowiedzieć się czegoś więcej o biologiczno-chemicznej budowie mózgu i podstawie jego działania. Dalej dowiemy się między...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

"Pamięć jest strażnikiem mózgu"

Terry Horne i Simon Wootton w pracy nad "Trenuj swój umysł" korzystali z najnowszych badań, wiodących eksperymentów z całego świata. Prezentują praktyczne porady i ćwiczenia pozwalające rozwinąć i wzmocnić zdolności mózgu oraz zmienić życie na lepsze.

Nasz mózg musi nieustannie przystosowywać się do nowych warunków życia. Im dłużej żyjemy, tym częstsze stają się choroby związane z zaawansowanym wiekiem. Postęp w świecie medycyny jest ogromny: poczynając od walki z rakiem, przez ortopedię, aż po transplantologię. Nic więc dziwnego, że ostatnim bastionem stał się właśnie mózg.

Im bardziej będziemy świadomi w jaki sposób stymulować mózg, by tworzyć i podtrzymywać jego połączenia, tym więcej będziemy czerpać z niego korzyści - podobnie jak dzięki ćwiczeniom fizycznym wzmacniamy siłę naszych mięśni. Mózg jest niczym innym jak właśnie jednym wielkim mięśniem, nad którym trzeba pracować, żeby zobaczyć pożądany efekt. Ta właśnie książka zawiera przegląd najnowszych odkryć i obserwacji mózgu.

"Stan naszego mózgu zależy w równym stopniu od stylu życia, co od genów."

Po książkę sięgnęłam z czystej, nieskrywanej ciekawości. Od bardzo dawna interesował mnie mózg i to w jaki sposób steruje całym ciałem, dostarcza bodźce z tak szybką prędkością. Muszę powiedzieć, że najnowsza książka panów Horne'a i Wootton'a w pełni zaciekawiła mój głód.

Autorzy książki na samym początku przedstawiają nam problematykę związaną z badaniami nad mózgiem. Wprowadzają nas w świat impulsów nerwowych, pracy synaps oraz budowy i możliwości naszego mózgu. W następnym rozdziale przykładają dużą wagę do naszej diety, która jest czymś na kształt ładowarki dla tego narządu. Mówią nam czego mamy unikać, co jeść, żeby poprawić sprawność i roztrząsają to, w jaki sposób czekolada wpływa na nasz umysł. Czy wiedzieliście o tym, że gorzka czekolada ma w sobie zawarty związek chemiczny, który jest podobny do THC zawartego w marihuanie i daje identyczny skutek - radość? Autorzy naprawdę przytaczają nam tutaj wiele ciekawych faktów. Kolejne kilka rozdziałów bazuje na rozwoju naszej inteligencji, kreatywności i pozwala nam zbadać swoje IQ. Podają nam tutaj naprawdę ogromną porcję ćwiczeń, którą ja przyjęłam z wypiekami na twarzy i od razu się do nich zabrałam. Jedne są trudniejsze, a drugie wydają się łatwiejsze.. Jednak odpowiedzi na wszystkie ćwiczenia znajdziemy na końcu książki. Przyznam, że niektóre rozwiązana nawet nie wpadłyby mi do głowy.

Według mnie najlepszym rozdziałem jest ten o kreatywności. Okazuje się, że nie trzeba się urodzić geniuszem ani zwariować, by myśleć kreatywnie. Prof. Martindale badał skany mózgów ludzi, którzy zajmowali się dziennikarstwem i twórczością literacką. W swoim magazynie ogłosił, iż najbardziej kreatywne osoby tworzyli ludzie, którzy potrafili świadomie przełączyć aktywność mózgową z tylnej części płatów ciemieniowych do przednich części płatów czołowych. Twierdzenie, że osoby kreatywne mają prawy mózg to mit, którego nie należy rozpowszechniać. Mimo, że dochodziło do dużego zaangażowania w wysiłek prawej części mózgu, aktywność wykazywała również lewa. Nie ma bowiem dowodów na to, że kreatywności nie można się nauczyć. Możemy rozwinąć kreatywne myślenie dzięki odpowiedniemu treningowi ukazanemu w książce. Autorzy pozwolą nam rozruszać trochę swój mózg poprzez liczne łamigłówki, zagadki i kreatywne ćwiczenia. Dowiemy się również jaką rolę spełnia prawa i lewa część mózgu.

Jestem pod wielkim wrażeniem umiejętności tych dwóch panów. Są oni naprawdę bardzo mądrzy i wiedzą wiele na temat pracy naszego mózgu, co przekłada się na te 340 stron. Na tych stronach zawarte jest tyle informacji, ile w innych kilkunastu książkach, jakie czytałam na ten temat. Na początku myślałam, że nie będę w stanie zrozumieć ich słów i toku myślenia, ale autorzy wypowiadają się w naprawdę bardzo przejrzysty i przystępny sposób, przez co książkę czyta się z wielką ciekawością. Dodatkowo liczne łamigłówki urozmaicają ten poradnik, a niektóre rozwiązania są naprawdę śmiesznie banalne.

W tej książce podobało mi się dosłownie wszystko i z pewnością będę do niej wracać wiele razy, gdyż naprawdę jest to kopalnia wiedzy na temat nas samych. Polecam ją wszystkim bez wyjątku, warto po nią sięgnąć chociażby z czystej ciekawości i chęci poznania naszego wnętrza, zrozumienia dlaczego zachowujemy się tak, a nie inaczej. Jestem pewna, że poradnik spodoba się wszystkim, a także zdobędziemy dzięki niemu wiedzę, która przyda się nam do rozwijania naszego najważniejszego narządu.

"Mówienie i słuchanie pomaga ci rozwijać mózg. Jeżeli nie potrafisz dobrze mówić i słuchać, trudno ci będzie dobrze myśleć. Jeśli trudno ci dobrze myśleć, będzie ci trudno pisać. Mówienie i słuchanie pomaga ci myśleć i pisać."

"Pamięć jest strażnikiem mózgu"

Terry Horne i Simon Wootton w pracy nad "Trenuj swój umysł" korzystali z najnowszych badań, wiodących eksperymentów z całego świata. Prezentują praktyczne porady i ćwiczenia pozwalające rozwinąć i wzmocnić zdolności mózgu oraz zmienić życie na lepsze.

Nasz mózg musi nieustannie przystosowywać się do nowych warunków życia. Im dłużej żyjemy,...

więcej

mniej

Pokaż mimo to