Kingdom Come - Przyjdź Królestwo
Wydawnictwo: Egmont Polska komiksy
208 str. 3 godz. 28 min.
- Kategoria:
- komiksy
- Tytuł oryginału:
- Kingdom Come
- Wydawnictwo:
- Egmont Polska
- Data wydania:
- 2005-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2005-01-01
- Liczba stron:
- 208
- Czas czytania
- 3 godz. 28 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8323730938
- Tłumacz:
- Maciek Drewnowski
- Tagi:
- superbohaterowie batman superman komiks
"Przyjdź Królestwo" - słynny album wyjaśniający, dlaczego superbohaterowie stali się legendami amerykańskiej popkultury. Wspaniały scenariusz Marka Waida i fantastyczne rysunki Alexa Rossa sprawiły, że komiksem zachwycili się nie tylko odbiorcy, ale również krytycy - w efekcie zdobył dwie najważniejsze nagrody rynku amerykańskiego: Eisnera i Harveya.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 167
- 67
- 44
- 37
- 9
- 8
- 5
- 5
- 4
- 4
OPINIE i DYSKUSJE
To nie tylko satyra na komiksy lat 90’, to przede wszystkim opowieść o tym co to znaczy być superbohaterem, o autorytaryzmie, o konflikcie pokoleniowym i o tym jak starzy i młodzi mają ze sobą mało wspólnego, a także wielki hołd dla bohaterów srebrnej ery.
To nie tylko satyra na komiksy lat 90’, to przede wszystkim opowieść o tym co to znaczy być superbohaterem, o autorytaryzmie, o konflikcie pokoleniowym i o tym jak starzy i młodzi mają ze sobą mało wspólnego, a także wielki hołd dla bohaterów srebrnej ery.
Pokaż mimo toPathetic xD
I bardzo dobrze!
Pathetic xD
Pokaż mimo toI bardzo dobrze!
Świetne!
I na tym mógłbym poprzestać, gdybym nie był wielkim fanem Alexa Rossa. Kto nie zna prac tego rysownika, powinien obowiązkowo nadrobić ponieważ facet zmienił tę branżę i dołączył do ludzi, których będzie się wymieniać jako najwybitniejszych jeszcze przez co najmniej kilkadziesiąt lat!
Grafika przepiękna, scenariusz bardzo dobry i ciekawie ukazujący przyszłość bohaterów, którzy od dawien dawna już wydają się w znakomitej formie... Jednak wszystko przemija i właśnie o tym przemijaniu jest ten komiks!
Świetne!
więcej Pokaż mimo toI na tym mógłbym poprzestać, gdybym nie był wielkim fanem Alexa Rossa. Kto nie zna prac tego rysownika, powinien obowiązkowo nadrobić ponieważ facet zmienił tę branżę i dołączył do ludzi, których będzie się wymieniać jako najwybitniejszych jeszcze przez co najmniej kilkadziesiąt lat!
Grafika przepiękna, scenariusz bardzo dobry i ciekawie ukazujący przyszłość...
Gdyby spuścić z tego balonika nieco powietrza, gdyby nie był tak nadęty, pełen śmiesznego patosu i atmosfery nadchodzącej apokalipsy, która wymaga wielkich słów, niesamowitych rozterek moralnych i teatralnych póz to... "Kingdom Come" by nie istniał. Dawno nie czytałem czegoś tak złego, co byłoby uważane za tak dobre. Do tego te fotograficzne kadry, na których wszyscy wyglądają jak postacie z gabinetu figur woskowych pozujące do kolejnych scen. Kicz jak z folderów reklamowych Świadków Jehowy plus kije w dupach bohaterów. Jestem na skraju, muszę odpocząć
Gdyby spuścić z tego balonika nieco powietrza, gdyby nie był tak nadęty, pełen śmiesznego patosu i atmosfery nadchodzącej apokalipsy, która wymaga wielkich słów, niesamowitych rozterek moralnych i teatralnych póz to... "Kingdom Come" by nie istniał. Dawno nie czytałem czegoś tak złego, co byłoby uważane za tak dobre. Do tego te fotograficzne kadry, na których wszyscy...
więcej Pokaż mimo toAlexa Rossa i jego talentu plastycznego nie trzeba przedstawiać. Facet jest Michałem Aniołem komiksu i tu nie ma wątpliwości, dlatego też oczekiwania jakie spoczywają na nim są wielkie i "Przyjdź Królestwo" nie zawodzi. Jednak dzieło wydawało by się wybitne, jednak takim nie jest. Jak to mówią na mieście "coś nie pykło". Co takie? Sam się zastanawiam, czy to scenariusz Waida nie dał rady? Czy może sam pomysł na komiks nie był zbyt rewelacyjny? Dla mnie 7/10.
Alexa Rossa i jego talentu plastycznego nie trzeba przedstawiać. Facet jest Michałem Aniołem komiksu i tu nie ma wątpliwości, dlatego też oczekiwania jakie spoczywają na nim są wielkie i "Przyjdź Królestwo" nie zawodzi. Jednak dzieło wydawało by się wybitne, jednak takim nie jest. Jak to mówią na mieście "coś nie pykło". Co takie? Sam się zastanawiam, czy to scenariusz...
więcej Pokaż mimo toTak wiele sobie obiecywałem po tym komiksie, że czytając go z każdą kolejną stroną czułem coraz większy zawód. Z jednej strony szybko wsiąkłem w tę historię, kilkanaście pierwszych stron to jazda bez trzymanki. Doskonały pomysł, świetna realizacja, a później wszystko zaczyna się jakby rozmywać. I już wiadomo, co będzie dalej, jak to się wszystko skończy. Nawet twisty, które powinny być zaskakujące gdzieś tracą swój efekt zaskoczenia. Jako całość "Kingdom Come" wypada bardzo dobrze, zwłaszcza jeżeli połączymy tę historię ze świetnymi pracami Alexa Rossa.
Tak wiele sobie obiecywałem po tym komiksie, że czytając go z każdą kolejną stroną czułem coraz większy zawód. Z jednej strony szybko wsiąkłem w tę historię, kilkanaście pierwszych stron to jazda bez trzymanki. Doskonały pomysł, świetna realizacja, a później wszystko zaczyna się jakby rozmywać. I już wiadomo, co będzie dalej, jak to się wszystko skończy. Nawet twisty, które...
więcej Pokaż mimo toStrażnicy z postaciami DC. Obok Sprawiedliwości i Marvels najważniejszy komiks do którego rysunki robił Alex Ross. To jego święta trójca.
Strażnicy z postaciami DC. Obok Sprawiedliwości i Marvels najważniejszy komiks do którego rysunki robił Alex Ross. To jego święta trójca.
Pokaż mimo to„Kingdom Come. Przyjdź Królestwo” nie jest komiksem najlżejszym. Nie czyta się go łatwo. To nie kolejna prosta – by nie powiedzieć, tandetna – historia o takiej, czy innej grupie trykociarzy walczących z przeciwną grupą arcyzłoczyńców. I pomijając już moją niezbywalną miłość do graficznego warsztatu Alexa Rossa, to także fabuła stoi na bardzo wysokim poziomie.
Cała recenzja: https://tinyurl.com/2a9ckw6y
„Kingdom Come. Przyjdź Królestwo” nie jest komiksem najlżejszym. Nie czyta się go łatwo. To nie kolejna prosta – by nie powiedzieć, tandetna – historia o takiej, czy innej grupie trykociarzy walczących z przeciwną grupą arcyzłoczyńców. I pomijając już moją niezbywalną miłość do graficznego warsztatu Alexa Rossa, to także fabuła stoi na bardzo wysokim poziomie.
więcej Pokaż mimo toCała...
BOHATEROWIE NA EMERYTURZE
„Kingdom Come – Przyjdź królestwo” to chyba najlepszy komiks, jaki wyszedł spod ręki Waida, scenarzysty którego trudno nazwać geniuszem. Zazwyczaj jego prace są przeciętną powtórką z rozrywki, tym jednak razem stworzył mocne, dojrzałe dzieło, które na stałe zapisało się złotymi zgłoskami w dziejach komiksu nie tylko superbohaterskiego. Dobrze więc, że całość wróciła właśnie na polski rynek.
Przyszłość. Starzy bohaterowie się wycofali, a nowe pokolenie bezmyślnie walczy między sobą. Nie ważni są ludzie, nie ważni wrogowie, liczą się tylko walki pod publiczkę. Żeby było głośno i wybuchowo. Superman uciekł na odludzie, Batman stworzył roboty do walki ze zbrodnią w Gotham, jednak to tylko echa dawnej świetności i bohaterstwa. A coś jest nie tak. Zbliża się koniec świata i tylko tajemniczy Spectre i Norman McKay, pastor obdarzony wizjami przyszłości, są tego świadomi, a jedyne co mogą, to obserwować wszystko...
https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2021/04/kingdom-come-przyjdz-krolestwo-mark.html
BOHATEROWIE NA EMERYTURZE
więcej Pokaż mimo to„Kingdom Come – Przyjdź królestwo” to chyba najlepszy komiks, jaki wyszedł spod ręki Waida, scenarzysty którego trudno nazwać geniuszem. Zazwyczaj jego prace są przeciętną powtórką z rozrywki, tym jednak razem stworzył mocne, dojrzałe dzieło, które na stałe zapisało się złotymi zgłoskami w dziejach komiksu nie tylko superbohaterskiego. Dobrze...
Wiele dobrego naczytałem się o tym komiksie... i się zawiodłem. O ile ilustracje, które dobrze znam z "Marvels" są bardzo dobre i swoją pompatycznością idealnie pasują do patosu wylewającego się z "Kingdom Come", to fabuła zawodzi. Coś co na początku intryguje i dobrze się zapowiada, przeradza się w wielką ustawkę, podniosłe mowy i naciągany finał, z którego tak naprawdę nic nie wynika. Zwyczajne: "próbowaliśmy się pozabijać, ale teraz podajmy sobie ręce na zgodę". Do "Strażników", albo "Miraclemana" temu komiksowi jeszcze daleko.
Wiele dobrego naczytałem się o tym komiksie... i się zawiodłem. O ile ilustracje, które dobrze znam z "Marvels" są bardzo dobre i swoją pompatycznością idealnie pasują do patosu wylewającego się z "Kingdom Come", to fabuła zawodzi. Coś co na początku intryguje i dobrze się zapowiada, przeradza się w wielką ustawkę, podniosłe mowy i naciągany finał, z którego tak naprawdę...
więcej Pokaż mimo to