-
ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant2
-
Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant1
-
ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
-
ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński4
Cytaty z tagiem "znajomości" [16]
[ + Dodaj cytat]Gdy wiesz, że jesteś inny, gdy twój wewnętrzny świat wydaje się wszystkim-nawet tobie-pozbawiony sensu, w naturalny sposób się odsuwasz. Nie zauważasz już różnicy między tym, co powinni myśleć normalni ludzie, a tym, co myślisz ty, ale ta różnica się powiększa. Najprostsze interakcje powoli stają się coraz bardziej napięte, aż w końcu rezygnujesz z większości z nich.
Zabawne, że można tęsknić za kimś na zapas, jeszcze wtedy, gdy wciąż
siedzi przy tym samym stole.
Z pewnością nie mam właściwych innym zdolności swobodnego prowadzenia rozmowy z ludźmi, których widzę pierwszy raz w życiu. Nie potrafię dostroić się do tonu ich rozmowy lub, jak to się często zdarza, udawać, iż ciekawią mnie ich sprawy.
Porobiłem rozmaite znajomości, towarzystwa jednak nie znalazłem do tej pory.
Znajomości się nie szuka, one same przychodzą jak dar z niebios. Można pracować nad dalszym rozwojem wzajemnych stosunków, ale poznanie jest zawsze przypadkowe".
Zawsze dostrzegałam ogromne podobieństwo naszych usposobień. Obydwoje jesteśmy nietowarzyscy, mrukliwi, oboje nie lubimy rozmawiać, chyba że mamy do powiedzenia coś, co w naszym pojęciu oszołomi zebranych i zostanie przekazane potomnym w całym blasku i świetności przysłowia.
(...) warto mieć świadomość i zgodzić się na to, że niektóre osoby pojawiają się na danym etapie naszego życia po to, byśmy lepiej sami sobie w życiu radzili, byli bardziej samodzielni i niezależni. (...) ta obecność w pewnym momencie intensywna, może później osłabnąć. I to jest nie tylko naturalne, ale także zdrowe.
- Pan Betz - bez namysłu powiedział Łyżka. - Jest tak stary, że prowadzi zajęcia z Szekspira, ponieważ znał go osobiście.
Ale mam lekcję po wieczne czasy, że możesz znać czyjeś myśli i mimo to nie znać człowieka.
Za parę lat nikt nie będzie pamiętał
tego balu ani tego, kto został jego królową. Wszyscy zapomną
też o liście. W pamięci pozostaną natomiast przyjaciele, znajomości,
jakie zawarliście w szkole. Tak naprawdę tylko to się
liczy i tylko to warto zachować.