Najnowsze artykuły
- ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel12
- ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
- ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać1
- Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Katarzyna Żak
6
6,3/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, kryminał, sensacja, thriller, literatura piękna, czasopisma
Pisarka-hobbystka.
Teksty tworzy okazjonalnie, w zależności od humoru i wolnego czasu, oscylując między s-f, kryminałem i felietonem. Wychodzi to nadzwyczaj eklektycznie. Wędruje po górach, fotografuje i podróżuje – tyle, ile się da. Efektem tego są trzy indywidualne wystawy fotograficzne i udział w kilku zbiorowych. Za papierowy debiut z zakresu fantastyki uznaje publikację opowiadania „Powrót ad fontes” w SFFiH (wcześniej nagrodzonego w konkursie „Horyzonty wyobraźni” 2010). Debiut internetowy to tekst „Gdzie diabeł mówi dobranoc” w czasopiśmie QFant (2012). W 2016 roku ukazała się jej powieść kryminalno-obyczajowa „Nie ma tego złego”, w 2018 powieść paragrafowa „Wierzeje Czasu” i powieść kryminalno-obyczajowa "Niedaleko pada jabłko" (kontynuacja "Nie ma tego złego"). Ponadto publikacja opowiadań w antologiach: „Morderstwo na jedynkę” („Kryminalnych opowiadań tom”, Wydawnictwo TWINS, 2009),„Wyspa A.1474” („Teorie spisków”, Wydawnictwo Craiis, 2013). Nagrody w konkursach literackich: „Opowiem wam historię” (2007),„Kobra powraca – lipowiecka kryminał story” (2008),„Z książką przez życie” (2009),„Malowane słowem i sercem” (2009),„Pigmalion fantastyki” (2010 i 2013),„Techniką czy magią” (2010),„Horyzonty wyobraźni” (2010 i 2011),„Fantastyczna biblioteka” (2013),"Serce Kapsuły Czasu" (2019).
Teksty tworzy okazjonalnie, w zależności od humoru i wolnego czasu, oscylując między s-f, kryminałem i felietonem. Wychodzi to nadzwyczaj eklektycznie. Wędruje po górach, fotografuje i podróżuje – tyle, ile się da. Efektem tego są trzy indywidualne wystawy fotograficzne i udział w kilku zbiorowych. Za papierowy debiut z zakresu fantastyki uznaje publikację opowiadania „Powrót ad fontes” w SFFiH (wcześniej nagrodzonego w konkursie „Horyzonty wyobraźni” 2010). Debiut internetowy to tekst „Gdzie diabeł mówi dobranoc” w czasopiśmie QFant (2012). W 2016 roku ukazała się jej powieść kryminalno-obyczajowa „Nie ma tego złego”, w 2018 powieść paragrafowa „Wierzeje Czasu” i powieść kryminalno-obyczajowa "Niedaleko pada jabłko" (kontynuacja "Nie ma tego złego"). Ponadto publikacja opowiadań w antologiach: „Morderstwo na jedynkę” („Kryminalnych opowiadań tom”, Wydawnictwo TWINS, 2009),„Wyspa A.1474” („Teorie spisków”, Wydawnictwo Craiis, 2013). Nagrody w konkursach literackich: „Opowiem wam historię” (2007),„Kobra powraca – lipowiecka kryminał story” (2008),„Z książką przez życie” (2009),„Malowane słowem i sercem” (2009),„Pigmalion fantastyki” (2010 i 2013),„Techniką czy magią” (2010),„Horyzonty wyobraźni” (2010 i 2011),„Fantastyczna biblioteka” (2013),"Serce Kapsuły Czasu" (2019).
6,3/10średnia ocena książek autora
187 przeczytało książki autora
212 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Ten autor należy do naszej społeczności, ma 0 książek w swojej biblioteczce.Sprawdź co czyta autor
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Nie ma tego złego Katarzyna Żak
6,4
Książka z świetnym poczuciem humoru, do tego dobry wątek małomiasteczkowej społeczności, gdzie wszyscy wszystko o wszystkich wiedzą. Ja dałam się porwać autorce i jej bohaterce Zuzannie, która po zerwanie zaręczyn, utracie pracy, wraca w rodzinne strony. I tak nasza Zuzia została z ogromnym kredytem i troską bliskich, czasem przytłaczającą oraz nową pracą u wujka, załatwioną oczywiście przez koneksje. Wątek kryminalny może trochę naciągany , ale książkę na prawdę dobrze się czyta.
ps. mam nadzieję że to nie koniec przygód Zuzi, pani Krystyny i może w końcu dowiemy się co z ty Bazylem ( mógłby trochę poskromić pannę Zuzannę)
Nie ma tego złego Katarzyna Żak
6,4
No niestety - nuda, chaos i urwane wątki. Cała kolekcja strzelb, które nie wystrzeliły. Panna Krystyna pretendująca do roli panny Marple ale niestety mocno szeleści papierem i daleko jej do pierwowzoru. Bardzo szybko zorientowałam się, kim jest morderca, ale do samego końca książki nie załapałam po czym morderca poznał, że został zdemaskowany. Autorka enigmatycznie pisze, że on wie, że ona wie - znaczy kobieca intuicja mordercy? I na podstawie tejże intuicji morderca postanawia zastrzelić bohaterkę ot tak? Bez zaplanowania, co zrobi z ciałem ani jak sobie zapewni alibi? No dobra, załóżmy, że psychopata, chociaż nic na to nie wskazywało. Ale po jaką cholerę najpierw wszystko bohaterce wyjaśnia i przyznaje się do poprzednich zabójstw? No tak - żeby czytelnik wiedział. Znaczy morderca wie, że jest postacią książkową, a nie rzeczywistą i musi wszystko powyjaśniać, bo inaczej czytelnik nie zrozumie? I tak nie zrozumiał. Niestety intryga nie trzyma się kupy. Albo raczej jest kupą zupełnie luźno powiązanych wątków i historii, z czego większość urwana. A szkoda, bo zapowiadało się ciekawie. Ale im dalej tym nudniej, a od połowy czytałam co drugi akapit byle szybciej to zmęczyć.
Bohaterowie niestety papierowi, nawet jeśli niektórzy chwilami stają się prawie realni, to nie na długo - dopiero uczą się bycia "żywymi" osobami :)
Jest kilka ciekawych pomysłów i... to wszystko.
Nie polecam, chociaż potencjał autorka ma. Ale może niech lepiej pozostanie przy felietonach? Długie formy zdecydowanie jeszcze nie dla niej.