

Patrzcie, jeszcze jej nie dość! Patrzcie, jak śmiesznie ucieka! No, papugo, powtórz swoje credo: „WIERZĘ, WIERZĘ, WIERZĘ W CZŁOWIEKA!” A gd...
Patrzcie, jeszcze jej nie dość! Patrzcie, jak śmiesznie ucieka! No, papugo, powtórz swoje credo: „WIERZĘ, WIERZĘ, WIERZĘ W CZŁOWIEKA!” A gdy legniesz, zgoniona, w rowie, to o zmierzchu czerwonego dnia, ten, w którego wierzyłaś – człowiek – przyjdzie, będzie mówił: „To ja. Ucisz serce – zielony liść! Niechaj gardzą tobą, niech się śmieją, ja – nie umiem bez ciebie żyć, matko głupich, moja matko, Nadziejo...
Wierzysz w Boga – powiadasz. Lecz będąc w potrzebie czy nie modlisz się raczej by On uwierzył w ciebie?