Tak wygląda prawdziwa poetka, podciągnij się! Listy

- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Wydawnictwo:
- Znak
- Data wydania:
- 2019-12-11
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-12-11
- Liczba stron:
- 400
- Czas czytania
- 6 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324059508
- Tagi:
- listy
Nie publikowane dotąd listy dwóch poetek
A teraz fraszka: Oto, co mi się marzy: ujrzeć z powrotem maski zamiast twarzy… Napisała ją Kulmowa, przyjaciółka moja i poetka grubo niedoceniana, z którą nie wiem, czybym Cię poznała… – pisała Wisława Szymborska do Kornela Filipowicza. Do samej Joanny Kulmowej zaś: Podciągnij się!
Choć zachowało się tylko jedno ich wspólne zdjęcie, niezwykła przyjaźń dwóch poetek przetrwała w licznych listach. W korespondencji pełnej serdeczności, żartobliwych uwag, wzajemnego wsparcia i ciepła, ale też sekretnych wyznań i refleksji nad twórczością i przyszłością poezji. Genialnie napisane, wzruszająco szczere i troskliwe listy Szymborskiej i Kulmowej przedstawiają kulisy pięknej kobiecej przyjaźni.
Edycja została wzbogacona o rękopisy listów poetek.
Wisława Szymborska (1923-2012) – poetka, felietonistka, krytyczka literacka. Laureatka Literackiej Nagrody Nobla (1996). Jej wiersze przetłumaczono na ponad czterdzieści języków.
Joanna Kulmowa (1928-2018) – poetka, autorka prozy, utworów scenicznych, książek dla dzieci i młodzieży, reżyserka. Uhonorowana Wawrzynem Mistrza Mowy Polskiej (2017).
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 183
- 131
- 39
- 11
- 7
- 6
- 5
- 4
- 3
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Ocenić się nie da jednoznacznie- bo to korespondencja, ale strasznie podobały mi się listy p. Joanny. Pełne dystansu do siebie, męża i codziennych spraw. Kipiły poczuciem humoru. P. Wisława natomiast zdawkowa. Milczała z potrzeby milczenia a P. Kulmowa pisała z potrzeby pisania - taki był układ. ( czasem aż przykro było patrzeć na listy na które p. Kulmowa nie dostawała odpowiedzi)
Miło było na dwa dni zanurzyć się w tej korespondencji pełnej ciepłych słów i sztuki.
Ocenić się nie da jednoznacznie- bo to korespondencja, ale strasznie podobały mi się listy p. Joanny. Pełne dystansu do siebie, męża i codziennych spraw. Kipiły poczuciem humoru. P. Wisława natomiast zdawkowa. Milczała z potrzeby milczenia a P. Kulmowa pisała z potrzeby pisania - taki był układ. ( czasem aż przykro było patrzeć na listy na które p. Kulmowa nie dostawała...
więcej Pokaż mimo toJestem entuzjastką wydawania korespondencji Wisławy Szymborskiej. W każdej ilości. Te wyjątkowe pod każdym względem przykłady na elokwencję, kreatywność, dystans do siebie i świata noblistki, radują serce i przywracają duszy konieczny balans.
Skoro Szymborska, zmagając się z wieloma sprawami, sytuacjami, od zdrowotnych po polityczne mogła z optymizmem i spokojem przejść przez życie, to ja czuję się pokrzepiona.
Dodatkowo tym razem sięgam po korespondencję z Joanną Kulmową, świetną poetką, interesującą interlokutorką, a (w tym konkretnym przypadku) doskonałą partnerką do uskuteczniania korespondencji. Jej rozmach, dowcip, swada, serdeczność, otwartość i głód człowieka są absorbujące, zniewalające i powodujące ciągły uśmiech. W odpowiedzi, dużo bardziej powściągliwa Szymborska pisze niewiele, ale za to podsyła swoje słynne kartki, niezrównane kolaże i, wielokrotnie, słowa uznania dla talentu i mocy twórczych Kulmowej. Ich rozmowy listowne bywają różne, od informacyjnych (kto, kiedy, gdzie spędza kolejne święta, wakacje, podróże),po sprawy zawodowe związane z publikowaniem wierszy (ach ten nurt tuwimowski, leśmianowski!) nagrodami, spotkaniami literackimi. Raz pada moje ulubione: "Ale wszystko chrzan i mięta". Ale nie o tym. Ważne są niepokoje twórcze, kolejne pomysły na bohaterów literackich, ich odniesienie do rzeczywistości, listy o rydzach i małpach, czy kondycji społeczeństwa jako takiego (tutaj Szymborska nie pozostawia złudzeń co do natury tłumu, ponura to konstatacja).
Nawiązując do tego co w nawiasie - jaka szkoda, że takie bezpretensjonalne, otwarte na świat i człowieka, prawdziwe humanistyki to, nie dość, że rzadkość, to jeszcze, na dodatek, przeszłość. Bo dziś wszystko zdaje się takie dosłowne, poważne, drętwe od strachu przed nieżyczliwością. Gdzie ci ludzie, którzy mieli fantazję? Ano tutaj, w korespondencji dwóch Poetek.
Jestem entuzjastką wydawania korespondencji Wisławy Szymborskiej. W każdej ilości. Te wyjątkowe pod każdym względem przykłady na elokwencję, kreatywność, dystans do siebie i świata noblistki, radują serce i przywracają duszy konieczny balans.
więcej Pokaż mimo toSkoro Szymborska, zmagając się z wieloma sprawami, sytuacjami, od zdrowotnych po polityczne mogła z optymizmem i spokojem przejść...
Gdy dwie poetki piszą o swoich problemach, osobistych lub nie, to biorą je w nawias ironii. Bo wprawdzie nie wiadomo, czy dzięki temu nawiasowi nadawca listu łatwiej radzi sobie ze swoim problemem, ale można podejrzewać, że dzięki temu nawiasowi łatwiej poradzi sobie z jego problemem odbiorca. A jeśli nawet nie wszystkie problemy da się wziąć w nawias ironii, to na szczęście w nawias ten wziąć można dużo więcej.
Gdy dwie poetki piszą o swoich problemach, osobistych lub nie, to biorą je w nawias ironii. Bo wprawdzie nie wiadomo, czy dzięki temu nawiasowi nadawca listu łatwiej radzi sobie ze swoim problemem, ale można podejrzewać, że dzięki temu nawiasowi łatwiej poradzi sobie z jego problemem odbiorca. A jeśli nawet nie wszystkie problemy da się wziąć w nawias ironii, to na...
więcej Pokaż mimo to57 letni epistolarny dialog dwóch niezwykłych kobiet.Trwała przyjaźń mimo (a może właśnie dlatego),że widziały się raptem trzy razy w życiu.
Cóż za erudycja : tyle odniesień,cytatów ,gdyby nie przypisy pogubilabym się.
Poetka Kulmowa rozgadana,poetka Szymborska oszczędna jak w swych wierszach.U tej pierwszej głównie listy,u tej drugiej kartki że słynnymi wyklejankami.
Dla mnie uczta.
57 letni epistolarny dialog dwóch niezwykłych kobiet.Trwała przyjaźń mimo (a może właśnie dlatego),że widziały się raptem trzy razy w życiu.
więcej Pokaż mimo toCóż za erudycja : tyle odniesień,cytatów ,gdyby nie przypisy pogubilabym się.
Poetka Kulmowa rozgadana,poetka Szymborska oszczędna jak w swych wierszach.U tej pierwszej głównie listy,u tej drugiej kartki że słynnymi wyklejankami.
Dla...
Ciekawy wizualnie pomysł na książkę - skopiowane listy, odręczne wraz z ozdobnikami, naklejankami, maluneczkami i graficzkami drobnymi, uzupełniającymi tekst listu. Bardzo interesująco się to czyta. Zabrakło mi jednak jakiejś opowieści w tych listach - nie widzę ani nie czuję tu tej przyjaźni dwóch kobiet czy dwóch poetek. Jest sympatia, jest wielki szacunek i podziw dla talentu tej drugiej (i wzajemnie),ale ciepła tu nieco brakuje. Na pewno jednak pozycja wspaniale opracowana - nawet nie znając pojawiających się nazwisk czy wydarzeń czytający ma odpowiednie przypisy rozjaśniające sytuację, co bardzo pomaga.
Ciekawy wizualnie pomysł na książkę - skopiowane listy, odręczne wraz z ozdobnikami, naklejankami, maluneczkami i graficzkami drobnymi, uzupełniającymi tekst listu. Bardzo interesująco się to czyta. Zabrakło mi jednak jakiejś opowieści w tych listach - nie widzę ani nie czuję tu tej przyjaźni dwóch kobiet czy dwóch poetek. Jest sympatia, jest wielki szacunek i podziw dla...
więcej Pokaż mimo toUrocza rzecz. Mało tu Szymborskiej, więcej Kulmowej, co zresztą doskonale oddaje charaktery obu poetek: Kulmowa ekstrawertyczna, rozpisana, Szymborska lakoniczna, mocno schowana, co jednak nie oznacza, że brak tu serdeczności. Sporo ciekawostek i przewijających się znanych literackich nazwisk.
Urocza rzecz. Mało tu Szymborskiej, więcej Kulmowej, co zresztą doskonale oddaje charaktery obu poetek: Kulmowa ekstrawertyczna, rozpisana, Szymborska lakoniczna, mocno schowana, co jednak nie oznacza, że brak tu serdeczności. Sporo ciekawostek i przewijających się znanych literackich nazwisk.
Pokaż mimo toBardzo pozytywne wrażenia mam po lekturze. Jakiejś jasności, ciepła, pogody ducha, subtelnego dowcipu. Tego mi było trzeba, gdy za oknem ciemno i zimno. Otuliła mnie ta książka.
A poza tym odkryłam dla siebie Joannę Kulmową. Poczytałam, zachwyciłam się.
A cytat z twórczości Kulmowej wpisuję na listę ulubionych ("Wio, Leokadio"):
"O, co za dzień, wspaniały dzień,
słoneczny i pachnący!
Wolę być NIKIM w taki dzień
niż KIMŚ wśród ciemnej nocy.
Dzień dobrym światła! Serwus, cienie!
Cześć wędrującym smugom!
Już lepiej żyć przez JEDEN DZIEŃ
niż nie żyć BARDZO DŁUGO".
Bardzo pozytywne wrażenia mam po lekturze. Jakiejś jasności, ciepła, pogody ducha, subtelnego dowcipu. Tego mi było trzeba, gdy za oknem ciemno i zimno. Otuliła mnie ta książka.
więcej Pokaż mimo toA poza tym odkryłam dla siebie Joannę Kulmową. Poczytałam, zachwyciłam się.
A cytat z twórczości Kulmowej wpisuję na listę ulubionych ("Wio, Leokadio"):
"O, co za dzień, wspaniały dzień,
słoneczny i...
Chyba mam inne pojęcie o przyjaźni, bo Pani Szymborska prawie w ogóle nie odpisywała Pani Kulmowej. W ostatnich latach słały już sobie tylko kartki. Czytałam też lepsze listy, np Osieckiej do Przybory.
Dzięki tym listom poznałam osobę Kulmy i z chęcią zapoznam się z jej dziełami :)Wydanie wydaje się obszerne, z uwagi na liczne skany kopert, kartek czy listów.
Chyba mam inne pojęcie o przyjaźni, bo Pani Szymborska prawie w ogóle nie odpisywała Pani Kulmowej. W ostatnich latach słały już sobie tylko kartki. Czytałam też lepsze listy, np Osieckiej do Przybory.
Pokaż mimo toDzięki tym listom poznałam osobę Kulmy i z chęcią zapoznam się z jej dziełami :)Wydanie wydaje się obszerne, z uwagi na liczne skany kopert, kartek czy listów.
Nie jest to książka, po którą sięgnęłabym z własnej woli, dostałam ją z biblioteki od koleżanki i jakież było moje zdziwienie, gdy na prawdę mnie wciągnęła. Książka poza przybliżeniem sylwetki pisarki Joanny Kulmowej (mniej Szymborskiej, ale również)pokazuje też jak zmieniała się Polska na przestrzeni lat. Ciekawa pozycja, szczerze polecam.
Nie jest to książka, po którą sięgnęłabym z własnej woli, dostałam ją z biblioteki od koleżanki i jakież było moje zdziwienie, gdy na prawdę mnie wciągnęła. Książka poza przybliżeniem sylwetki pisarki Joanny Kulmowej (mniej Szymborskiej, ale również)pokazuje też jak zmieniała się Polska na przestrzeni lat. Ciekawa pozycja, szczerze polecam.
Pokaż mimo toW książce zamieszczona jest wieloletnia korespondencja między dwiema poetkami - Kulmową i Szymborską. O tej pierwszej wcześniej nie słyszałam, ale muszę to nadrobić.
Listy są ciepłe, urocze. To Kulmowa jest bardziej wylewna, a Wisława zaś stonowana. Zamieszczone są również zdjęcia wyklejanek, tak charakterystycznych dla Szymborskiej, które słała koleżance w korespondencji.
Jest to zdecydowanie pozycja dla zagorzałych fanów Szymborskiej (albo Kulmowej).
W książce zamieszczona jest wieloletnia korespondencja między dwiema poetkami - Kulmową i Szymborską. O tej pierwszej wcześniej nie słyszałam, ale muszę to nadrobić.
więcej Pokaż mimo toListy są ciepłe, urocze. To Kulmowa jest bardziej wylewna, a Wisława zaś stonowana. Zamieszczone są również zdjęcia wyklejanek, tak charakterystycznych dla Szymborskiej, które słała koleżance w...